Tom, Rozdzial
1 I, II | najlepiej, ale pan jesteś, jak widzę, chory na dziecinną demagogię.~-
2 I, III | chłodno tamten.~- Ja bo widzę. Patrz pan, jej biust, ja
3 I, V | stojącą za nim.~- Ależ to, widzę, cała banda wesoła.~- Cały
4 I, V | przyjaciel, ale ja ze smutkiem widzę, żeś ty coraz głupszy. Tobie
5 I, V | wytłumaczenie.~- Ja go nie widzę, nie rozumiem, co chcesz
6 I, V | Opatrzyłeś sobie już twarz, jak widzę. Mateusz spuścił oczy i
7 I, V | zobaczymy, zobaczymy...~- Ja już widzę duże polepszenie w zdrowiu
8 I, V | Nasz kolega z Rygi.~- Widzę, że tutaj cała Sodoma i
9 I, V | przyznaję się szczerze.~- Widzę to, otóż u nas panuje teraz
10 I, V | Ależ pan o niczym, jak widzę nie zapomniałeś.~- Ja myślę
11 I, VIII| kiedy Bucholc mówi!~- Nie widzę przyczyny, dlaczego nie
12 I, VIII| plan miał.~- On nigdy, jak widzę, nie robi nic bez planu -
13 I, VIII| zapominaj, że jesteś w Łodzi. A widzę, że wciąż zapominasz, że
14 I, XIII| mnie i zaradź.~- Nic nie widzę - odpowiedział zaspany doktor,
15 I, XIV | robić, co mu się podoba, nie widzę potrzeby wyśmiewania się.~-
16 I, XIV | pewnością jest chory, ja to widzę - wykrzyknęła Kama, bo miał
17 II, I | obejrzałem ogród; no i cóż? widzę, że piękny, że drzewa kwitną,
18 II, I | grosz albo patyk złamany.~- Widzę, że pan się zna na kawie.~-
19 II, II | śmiej, ale ja bardzo daleko widzę. Jak Kurowski zakładał fabrykę,
20 II, IV | bardzo, nie mówcie mi, bo widzę, jak was to boli. Ja zaraz
21 II, V | z mojego mieszkania nie widzę lasu. Ja bardzo lubię las.~-
22 II, X | wiem, ale już z jego pyska widzę, że przeżuwa jakieś łajdactwo.
23 II, XI | niewiele przybędzie wagi, bo widzę, że wańtuchy nowe.~- Pan
24 II, XIII| tego, co czuję, ale jak cię widzę, Mela, to mi tak dobrze,
25 II, XV | i z dobrych uczynków.~- Widzę, że to jest łatwa zabawa,
26 II, XV | nie czuję tego upału, jaki widzę - odezwała się Nina.~Nikt
27 II, XVI | zresztą wierzę, tylko nie widzę, aby dzisiejszy dzień był
28 II, XVI | jeszcze pod linią świadomości. Widzę, że miałem słuszność.~-
29 II, XVI | Kazałem przynieść wina, bo widzę, że pan bardzo zmęczony
|