Tom, Rozdzial
1 I, I | ulicy, pełnej czarnych kałuż wody i błota. Jedni ustawiali
2 I, II | skrzynie, pełne wrzącej wody pieniącej się sodą, praczek
3 I, II | bryzgi rozbitej trzepaczkami wody rozsypywały się na salę
4 I, II | ostrych zapachów farb, wody pryskającej z płuczkarek
5 I, V | głową na blasze, Karol nalał wody do samowara i zapalił pod
6 I, V | pełnej dołów, kałuż, gnijącej wody, zafarbowanej odpływami
7 I, VIII| przemiękły, miał pełne kalosze wody i błota, a zresztą tyle
8 I, XI | nie piskuj, Franek! Daj mi wody do umycia.~I już prawie
9 I, XI | W Biarritz też jest dużo wody, ale ja nie lubię patrzeć,
10 I, XIII| fabryką, która dostarczała wody ciepłej.~Nikt nie sypiał
11 II, I | przebłyskujących lustrami wody, przez które wlokły się
12 II, I | twórz, panieneczko,~Koniom wody daj.~- Prędko pan przyjedzie?~-
13 II, I | zbóż, co niby wielki rozlew wody, kołysany wiatrem, marszczyło
14 II, I | o fioletowych obrzeżach.~Wody stawów leżących niżej w
15 II, II | przerywana tylko syczeniem wody na gazie, zapanowała w kantorze.~
16 II, III | skrzydła jaskółek.~A w głębi wody pod perłową powierzchnią
17 II, III | siedzących nad brzegiem wody i osłoniętych winem.~Karmili
18 II, III | sobą wiszące lub patrzył na wody błyskające pomiędzy drzewami
19 II, VI | rozchodził się jak szmer wody po kamieniach, rwał się
20 II, VI | porwany litością, przyniósł wody z małej studzienki, obmył
21 II, X | porywczością chlusnęła mu szklankę wody w oczy, za co usłyszała
22 II, XI | trochę.~- Antoni! przynieś wody szklankę! Antoni! przynieś
23 II, XI | szklankę! Antoni! przynieś wody sodowej! Antoni! przynieś
24 II, XI | poufniej.~Grosglik napił się wody, otworzył lufcik i krzyknął
25 II, XII | podwójne nici.~Rozpylacze wody działały nieustannie; drżący
26 II, XIII| z łaski, od wczoraj nic wody nie ubyło.~- A to czego? -
27 II, XV | Mam przy chałupie trochę wody i ogrodu, byłoby nam chłodno.~-
28 II, XVI | Mateusz przyniesie wina i wody sodowej do kantoru. Kazałem
|