Tom, Rozdzial
1 I, I | oszuści.~- Powiedziałem, a jakże, i zawsze to będę mówił.
2 I, III | przyjechał?~- Dzisiaj rano.~- Jakże ci poszedł sezon? - pytał
3 I, III | Leon.~- Jak się pan ma, jakże zdróweczko, jakże interesiki! -
4 I, III | pan ma, jakże zdróweczko, jakże interesiki! - wykrzykiwał
5 I, V | solidarnie, jak mówi ten, no, jakże się nazywa, no, ten, co
6 I, VI | Albert.~- Żałujesz go?~- Jakże, nie pozwala mu być człowiekiem
7 I, VI | warszawskie kółka i saloniki, to jakże mogą podobać ci się Żydzi
8 I, VIII| będzie mi przyjemniej. Jakże interesa?~- Świetnie, ma
9 I, VIII| czwórką, wzrost - grzeczny, a jakże. No, smok, nie kobieta!
10 I, VIII| Wyglądasz bardzo mizernie.~- Jakże bankrut może wyglądać inaczej! -
11 I, VIII| przed nim wyprostowany.~- Jakże wam idzie?~- A dyć robię,
12 I, IX | dialektyka, i nic więcej.~- Jakże ci się wydała ta legendowa
13 I, X | chodzi na nocną robotę?~- A jakże, dyma od dziesiątej do szóstej
14 I, X | pudełko z proszkami.~- Więc jakże? - zapytała tak cicho, że
15 I, X | na to wszystko pluję, bo jakże by panna mogła zrozumieć,
16 I, XI | odpowiadać na liczne zapytania.~- Jakże zdrowie pana prezesa?~-
17 I, XI | siedział przy bufecie.~- Jakże się panu wydała moja bratowa? -
18 I, XII | Była? To wypadek dnia. Jakże znajdujesz tę antyczną piękność?~-
19 I, XIII| wyglądała z kieszeni fartucha,~- Jakże pani zdrowie? - zapytał
20 II, I | kto do niego zagadał.~- Jakże zdrowie? Bo wczoraj mówił
21 II, I | Borowiecki decyduje. Więc jakże? - zapytał uprzejmie, nie
22 II, II | również patrzył badawczo.~- Jakże bawełna poszła? - zapytał
23 II, V | rubli, zaraz, na stół, no, jakże, będzie zgoda? Pochwycił
24 II, IX | opowiadał o swoich narzeczonych. Jakże fabryka?~- Rośnie.~- Daj
25 II, XVI | tyle - mówił z wyrzutem.~- Jakże, pańskie szczęście jest
26 II, XVI | mężczyznami na werendzie.~- Jakże wasze sprawy, żenicie się? -
27 II, XVII| natychmiast?~- Nie mogę. Jakże się rozstanę z ojcem, a
28 II, XIX | z uwagą.~- No, ale tobie jakże idzie, co? - pytał w końcu
|