Tom, Rozdzial
1 I, III | pani widzi śmiesznego w moim przypuszczeniu?~- Ale, bo
2 I, V | nie zapominaj, że jesteś moim człowiekiem.~- Pan prezes
3 I, VI | samo nic nie obchodzi poza moim własnym interesem jak naszych
4 I, VIII| nie stało jeszcze, a co po moim wyjściu - nie wiem. Szło
5 I, VIII| Niechaj i one zarobią coś na moim interesie - szepnął wychodząc
6 I, VIII| to byłoby nie tylko wbrew moim zasadom, ale to byłoby wprost
7 I, IX | nie zapominaj, że mówisz o moim mężu.~- Niestety, my to
8 I, X | tam będzie cieplej niż w moim buduarze, cieplej niż tutaj -
9 I, X | możesz o mnie wiedzieć, o moim życiu; cóż mogą wiedzieć
10 I, XI | przeszłość tak zamarła w moim sercu, że jej już nie pamiętam,
11 I, XI | domyślnością, jeśli nie uwierzyłeś moim słowom.~- Przepraszam cię,
12 I, XI | tym, którzy ci mówili o moim małżeństwie?~- Że to pogłoska,
13 I, XI | że nikt nie jest mniej moim wielbicielem od niego -
14 I, XV | Sprawa bardzo prosta, bo po moim stryjecznym bracie, zmarłym
15 II, I | Muszę się przecież ująć za moim wychowankiem. Ja go znam
16 II, I | Nie lubię, jak się upijają moim winem, i do tego w moim
17 II, I | moim winem, i do tego w moim własnym domu. Zamilkli obaj.~ ~
18 II, II | urządzenia gazowe są moje, w moim kantorze i pijacie w godzinach
19 II, II | gryzie sumienie, że to na moim gazie, a jak każdy zapłaci
20 II, VI | prezes wie, że Henryk jest moim bliskim kuzynem, jest bowiem
21 II, X | Chciałabym, żeby pan był moim wujaszkiem! - zawołała obejmując
22 II, XI | przestraszył, to się na moim zdrowiu odbije. Ale pan
23 II, XIV | bezsilną wściekłością.~- To pod moim adresem tak mruczą słodko -
24 II, XV | pani na serio znajduje w moim ironizowaniu niewinnym obrazę
25 II, XV | nie gniewaj się na mnie, moim obowiązkiem było cię uprzedzić.~-
26 II, XVI | pańskie szczęście jest moim szczęściem -~powiedziała
27 II, XXII| zajmuję tobą,~leży to w moim interesie, muszę dbać o
|