Tom, Rozdzial
1 I, III | Może po teatrze, bo jak pan widzi, teraz nie mam czasu - szepnął
2 I, III | bardzo cichutko.~- Co pani widzi śmiesznego w moim przypuszczeniu?~-
3 I, III | podniósł naszą drukarnię.~- Widzi pan, przed godziną donieśli
4 I, V | popularne w Warszawie piosnki.~- Widzi pan, to nie to, ja nie umiem
5 I, VIII| wciąż udaje, że mnie nie widzi. Wyprzedziłem i stanąłem
6 I, VIII| Wilhelm śmieje się z psa, o, widzi pani, jaki zabawny.~- Pan
7 I, IX | przeżyje w mieście, jak się widzi go ciągle, jak się zna wszystkich,
8 I, IX | podźwi-gnięcia tego przemysłu. Widzi nawet odrodzenie tej kasty
9 I, IX | wyprzedza mu lasy i ziemię. Widzi sam i czuje to doskonale,
10 I, X | nasze położenie.~- Ale bo, widzi pani, taki to może się czasem
11 I, X | nie ma, ponieważ sam nie widzi.~- Co to za nędzarze? może
12 I, XI | lubi takich zebrań, bo, widzi pan, mama się musi krępować,
13 I, XIII| obciągnęła jej stanik i wyszła.~- Widzi pani, że czasami umiem dotrzymać
14 I, XIII| przerywać ojcu roboty.~- Widzi pan, ja mam duży kłopot.
15 I, XIII| Mada rozpromieniona.~- Tak. Widzi pani ten długi rząd okien
16 I, XIV | nieszczęśliwą minę.~- Dobrze Kama widzi, bo jestem chory rzeczywiście.~-
17 I, XIV | parobkiem, służę u Żyda, ale widzi pan - obejrzał się i po
18 I, XVI | Borowiecki udał, że nie widzi.~- Potrzebujemy natychmiast
19 II, I | dobrze?~- Nietęgo. Ale mi się widzi, że niedługo to zrobi się
20 II, II | solidnie!"~- Prezes daleko widzi! - szepnął Moryc ironicznie.~-
21 II, III | spacer.~- Tak, tak, bo, widzi pan, Horn taki nieszczęśliwy...
22 II, VI | to miejsce buchaltera... Widzi szanowny prezes, ja bardzo
23 II, VI | czułości i wesela.~- No, widzi doktor, co to za umęczenie
24 II, VII | podprowadził do okna.~- Widzi pani tamte mury, to moja...
25 II, XV | sukien, zdawało mu się, że widzi blade profile, że uśmiechy
26 II, XVI | zrobię, że pan tego nie widzi, a jednak cieszę się nim
|