Tom, Rozdzial
1 I, III | sąsiedniego stolika.~- Bo go wcale nie miał.~- Nie. nie dlatego,
2 I, III | roześmiał się wesoło.~- To ty go wcale nie znasz! O nim dużo się
3 I, III | robił jak wół, a zresztą on wcale nie jest głupi. Ty mógłbyś
4 I, III | czasu.~- Ma rację, tutaj wcale nie miejsce do interesów.~-
5 I, IV | zapytał numerowego.~- Wcale nie był dzisiaj, był przygotowany
6 I, V | lubię Polaków, ale z wami wcale gadać nie można, zaraz się
7 I, V | Cicho, Hamer. nikt cię o to wcale nie pyta,~- Dawno pan prezes
8 I, V | Myślałem, że pan już wcale nie przyjdzie.~- Przecież
9 I, VI | Cicho, Żydy!~- To nie jest wcale wesoła operetka - powiedział
10 I, VII | się bawię najlepiej, bo wcale nie potrzebuję zabawy -
11 I, VIII| czoło, nie odgarniała ich wcale, oparta plecami o drzwi,
12 I, IX | kupować na funty. Ale to wcale nic nie szkodzi.~- Jak to?~-
13 I, IX | to niechaj się do nich wcale nie bierze.~- Któż teraz
14 I, X | najlepszym miejscu...~- Wcale nie jesteś wytworny dzisiaj.~-
15 I, XI | i prowadziły dom otwarty wcale nie na niższą stopę niż
16 I, XI | jestem, nie mogłam tylko wcale spać.~- Kochana Mela, ja
17 I, XII | oglądaliśmy je po kolei, ale to wcale nie zajmujące widowisko,
18 I, XIII| z głodu.~- Nie wyjątkowy wcale, bo takich nie brakuje w
19 II, I | pożegnania, co im zresztą wcale nie przeszkadza żyć w wielkiej
20 II, I | tych cybuchów nie było wcale za wiele.~- Przyznaję otwarcie,
21 II, I | kocha namiętnie.~- Co mu wcale nie przeszkadza drwić z
22 II, V | narzekań i z nie ukrywaną wcale pogardą traktował ten tłum
23 II, VI | drogie, nie trzeba ich używać wcale.~- To lepiej zupełnie nie
24 II, XI | jestem papuga i z panem wcale nie mówię.~- Ciocia tak
25 II, XIII| wymyślania robotnikom, wymyślania wcale niesłusznie.~- Co to jest:
26 II, XV | ćwierkały i goniły się wró-ble, wcale nie zestraszone wejściem
|