Tom, Rozdzial
1 I, I | spadły i uderzyły w poręcz krzesła, popatrzył się na Maksa
2 I, III | przeglądała dalej loże i krzesła zapchane publicznością o
3 I, III | dźwięczały w powietrzu, krzesła się podnosiły z trzaskiem,
4 I, III | kieszeni i zerwał się z krzesła, poruszony nadzwyczaj.~-
5 I, III | w myśli, zrywając się z krzesła. Oczy mu gorączkowo świeciły,
6 I, V | pierwsze słowa zerwał się on z krzesła i pochłaniał oczami, całym
7 I, V | Dobranoc!~Podniósł się z krzesła, aby iść z powrotem spać.~-
8 I, V | Borowiecki podnosząc się z krzesła, zirytowany ostatnimi słowami.~-
9 I, V | papugę, wiszącą na poręczy krzesła niby pęk barw najjaskrawszych,
10 I, V | zapytaniem.~Zaczął strzepywać z krzesła jakiś pył nie istniejący,
11 I, VI | ludzi, powystawiano stoły, krzesła, ławki, na których leżały
12 I, IX | Trawiński zerwał się z krzesła i zaczął mu z uniesieniem
13 I, XIV | to się bezwiednie zrywa z krzesła, bo był przecież kiedyś
14 I, XIV | głowę przechylił na poręcz krzesła i udawał trupa.~Karna uderzyła
15 II, I | pięścią w stół, zrywał się z krzesła, szukał czapki, biegał po
16 II, II | że bankier zerwał się z krzesła.~- Panie prezesie, panie
17 II, IV | ręce, a Zośka zerwała się z krzesła, stała czas jakiś na środku
18 II, IV | okno, a Adam zerwał się z krzesła, a ona stała chwilę w milczeniu,
19 II, VI | a Szaja podniósł się z krzesła.~Była to Endelmanowa z Trawińską,
20 II, VII | domu? Podniosła się nawet z krzesła, zbierając w sobie całą
21 II, IX | spokojny, opierał się o poręcz krzesła i tak silnie ściskał je,
22 II, XI | jego widok zerwał się z krzesła.~- Jak się pan ma, jak się
23 II, XVI | Ale Zuker podniósł sio z krzesła i cicho zapytał:~- Co ja
24 II, XVIII| Myszkowski zrywając się z krzesła.~- Daj pokój! Jego nienawiść
25 II, XVIII| Borowiecki porwał się z krzesła, rumieniec oblał mu twarz,
26 II, XXI | się do biurka, odsuwała krzesła, trzaskała szufladami, rzuciła
|