Tom, Rozdzial
1 I, III| wszystko, nic nie kupiła i poszła, ale miałam czas się Jej
2 I, V | dziadek ciągle woła, żebym poszła spać. Dobranoc, mój królu
3 I, VII| elektrycznymi żyrandolami poszła na górę do gabinetu ojca,
4 I, X | odpowiedziała głucho i poszła nalewać herbatę do kominka,
5 I, X | samych zostawić.~Zirytowana poszła za zasłonę, gdzie Jaskólski
6 I, XI | wachlarzem, skinęła mu głową i poszła, pokrywając uśmiechem pewne
7 I, XI | Gdzież piękna dyrektorowa?~- Poszła siać oczami śmierć i zniszczenie -
8 I, XI | przyprowadzić do obrazu. I poszła zaraz do bufetu, gdzie Szaja
9 I, XVI| złością.~- Podobno bawełna już poszła w górę?~- Co to poszła!
10 I, XVI| już poszła w górę?~- Co to poszła! ona skacze jak lokomotywa,
11 II, I | najprędzej przyprowadzi.~Zaraz poszła.~Wilczek także się pożegnał
12 II, II | badawczo.~- Jakże bawełna poszła? - zapytał pierwszy Grosglik.~-
13 II, III| łzawych blasków spojrzeniem i poszła dalej.~Usiadł i bezmyślnie
14 II, X | krzyknęła z werendy i poszła naprzeciw idących, bo bardzo
15 II, X | tylokrotnie w Kurowie, i poszła.~Ze zdumieniem zobaczyła,
16 II, XI | mnie!~Wzruszyła ramionami i poszła do saloniku, ale gdy przyszedł
17 II, XI | bym... to bym... za panem poszła w ogień... na śmierć...
18 II, XI | czuprynę, krokiem poważnym poszła do ciotki, wzięła ją za
19 II, XV | przyszła zaraz.~- Panienka poszła do pani Trawińskiej i powiedziała,
20 II, XV | pan Adam.~Anka rozgniewana poszła do Niny.~Nina była sama,
21 II, XV | do miasta, Anka spiesznie poszła do domu sądząc, że zastanie
22 II, XV | Adam zaczął nawoływać, więc poszła i przywiozła go na werendę.~-
23 II, XVI| zechciał, zdeptałaby wszystko i poszła za nim.~Trwożyła go ta wielka,
24 II, XIX| pogrzebem Malinowskiego poszła tylko garstka znajomych
25 II, XXI| zapewniała go, że nie, poszła do saloniku i siłą nadzwyczajną
|