Tom, Rozdzial
1 I, II | pracujące pospiesznie i w jakiejś groźnej ciszy.~Przy każdej "
2 I, II | z całą nienawiścią w bok jakiejś maszyny.~- Towar idzie na
3 I, III | wystrzelał komin fabryczki jakiejś, których w tej stronie miasta
4 I, V | nagich czerwonych murów jakiejś fabryki.~Mała oficynka parterowa
5 I, V | mozolnie wykaligrafowany jakiejś wdowy po urzędniku, która
6 I, V | piwem, widocznie pisany w jakiejś restauracji małomiasteczkowej,
7 I, V | jeden list miłosny, wyznanie jakiejś znanej dawniej, która nigdy
8 I, VI | wystawionym na słońce, zatopiony w jakiejś kombinacji finansowej, bo
9 I, VI | przystanęła, aby dać kilka groszy jakiejś kobiecie, okręconej w łachmany,
10 I, VII | sypiający za rubla miesięcznie w jakiejś strasznej norze nędzy żydowskiej,
11 I, VIII | mówił - szepnął siadając na jakiejś pace.~Zdjął kapelusz, oparł
12 I, IX | nawet cukierki dla żony w jakiejś cukierni, gdzie zawsze kupował,
13 I, X | za starym kościołem, w jakiejś uliczce bez nazwy, która
14 I, X | zwykłego zdenerwowania i jakiejś ostrej apatii.~- Spotkało
15 I, XI | zapytała pod wpływem jakiejś nowej myśli.~- Ona nie pamięta,
16 I, XI | że zadrżał i pod wpływem jakiejś nagłej obawy czy strachu
17 I, XI | spod błękitnych cichych wód jakiejś południowej zatoki.~Magnoliowe
18 I, XV | czworobokach, stojących dookoła w jakiejś groźnej powadze zadumy kamiennej.~
19 II, I | pod brzozy i przysiedli na jakiejś starej ozieleniałej płycie
20 II, I | jeszcze w dzieciństwie z jakiejś biednej chorej kobieciny.
21 II, XII | Bezwiednie przejrzał się w jakiejś wystawowej szybie i uśmiechnął
22 II, XX | nieopisanej trwogi czekał w jakiejś małej restauracji przy banhofie.~
23 II, XX | przestrzeń zaśnieżoną.~Z jakiejś stacji, gdzie się zatrzymano
24 II, XXI | nie dokończonym krzyku, w jakiejś męce, która pokrzywiła mu
25 II, XXIII| nieszczęśliwie, bo zaledwie usiadł na jakiejś kanapce, osłoniętej zielonymi
|