Tom, Rozdzial
1 I, V | sprzedało mu Towarzystwo, ma wkrótce jechać do Łodzi, będzie
2 I, IX | doskonałym humorze, więc wkrótce zapanował nad wszystkimi;
3 I, X | wysunął stół na środek i wkrótce cała rodzina go obsiadła,
4 I, X | ginęła w dalszych, powracając wkrótce tym swoim ciężkim, kołyszącym
5 I, XI | pomagać jej w pakowaniu, i wkrótce pożegnawszy się z ojcem
6 I, XI | salonie.~Endelman powrócił wkrótce, przed nim szedł lokaj i
7 I, XIII | wielką dozę chloralu zażył i wkrótce zaraz zasnął.~Borowiecki,
8 I, XIV | i ten chór gwizdań, jaki wkrótce zaczął się rozlegać nad
9 I, XV | nieco. Kaczyńscy przyszli wkrótce, nie spostrzegli mnie i
10 I, XV | ziemię.~Usłyszano ten krzyk i wkrótce robotnicy zbiegli się i
11 II, I | na pluchę...~Pożegnał się wkrótce i poszedł do domu.~Milczenie
12 II, I | Jest moją, ale myślę, że wkrótce będzie naszą.~Szli czas
13 II, II | gładził faworyty.~Wsunął się wkrótce do gabinetu bardzo elegancki
14 II, IX | przyszedł Wysocki, a za nim wkrótce i Borowiecki, ale po to,
15 II, XIV | ilości, w tylu gatunkach, że wkrótce się popili.~Muzyka wciąż
16 II, XV | katarynek po szynkach.~Podano wkrótce herbatę, ale Karol nie przyszedł.~
17 II, XVI | siedziało na werendzie.~Jakoż wkrótce ukazał się ksiądz Szymon
18 II, XVI | żoną, a druga nią będzie wkrótce.~- Zawsze za późno, zawsze
19 II, XVII | Przyszedłem ci powiedzieć, że wkrótce wychodzę. Dzisiaj sobota,
20 II, XVIII| przy kolacji, którą podano wkrótce, ale mówili ciszej, bo Kurowski
21 II, XVIII| narzeczonym i ożenię się wkrótce. Dziwię się, że mogliście
22 II, XIX | odwieźli do domu, gdzie też wkrótce zebrali się wszyscy przyjaciele.~
23 II, XXI | zaczęła krzyczeć o pomoc.~Wkrótce zjawili się ludzie z Wysockim,
24 II, XXI | towarzystwa asekuracyjnego.~Ale wkrótce przyleciał Mateusz z wiadomością,
|