Tom, Rozdzial
1 I, III | przypuszczenia i drwiny.~- Meyer podobno na całe sto tysięcy rubli
2 I, V | Stawski, pamięta go pan? bo podobno byliście panowie razem w
3 I, VI | pani Stefania dzisiaj rano, podobno wczoraj w teatrze mówiłeś
4 I, VIII| niedługo, dzięki Bogu, bo on podobno bardzo chory - zawołała
5 I, IX | dobre czasy.~- Grosman się podobno spalił.~- Bardzo porządnie,
6 I, X | nie był w domu z miesiąc, podobno ciągle przesiaduje u tych
7 I, X | pań na Spacerowej, a to podobno są jakieś lafiryndy.~- Nie
8 I, X | drzewa na Mikołajewskiej i podobno otwiera w Warszawie sklep
9 I, X | miejsce już zajęte, ale podobno otwiera się jakieś miejsce
10 I, XII | wielkiej fortuny, którą stracił podobno z dobrym humorem. Założył
11 I, XVI | splunął ze złością.~- Podobno bawełna już poszła w górę?~-
12 II, II | zatrzymał go skinieniem.~- Pan podobno gra na fortepianie, panie
13 II, II | Wiem, wiem, zarobiliście podobno siedmdzie-siąt pięć procent,
14 II, X | bo słyszałam krzyk...~- Podobno jest ktoś potłuczony, bo
15 II, XII | dostał odkosza, i dlatego podobno przeszedł na protestantyzm
16 II, XIII| proszę cię...~- Tak się podobno kochała w Wysockim - powiedział
17 II, XIV | ma brata i ojca, którzy podobno nie są zbyt dobrze wychowani...
18 II, XV | zupełnie fabrykę. Stary Baum podobno zupełnie obłąkany, całe
19 II, XV | pięć wiorst.~- Prowadzi pan podobno gospodarstwo?~- Jestem wielki
20 II, XVII| wielka żywi się i rośnie podobno zdradą, krwią zawodów, cierpieniami.
21 II, XIX | szukać nowego kochanka. Ale podobno już Wilhelm Muller zajął
22 II, XIX | węgle już mnie nudzą.~- Podobno sprzedaliście plac Grunspanowi?~-
23 II, XXI | niespokojnie.~- Nic... nic... podobno u Trawińskiego stał się
|