Tom, Rozdzial
1 I, I | targane wiatrem, co zrywał się gdzieś z pól przemiękłych i przewalał
2 I, II | gniewny nastrój przepadł gdzieś pod wpływem tych dobrych
3 I, III | gusta, skąd takie bydlę, gdzieś poznał?~- W Niżnim ja sobie ..
4 I, IV | dyrektorze, świeca mi się gdzieś podziała i szukam, i szukam,
5 I, IV | postawił pod piecem i pytał:~- Gdzieś się upił? Tyle razy ci zapowiadałem,
6 I, IV | Żydy.~- Gadaj natychmiast, gdzieś się upił i kto cię pobił? -
7 I, V | brylanty w słońcu, co wstało gdzieś daleko za Łodzią, za fabrykami,
8 I, VIII | jeszcze ta wariatka woła go gdzieś za miasto na schadzkę.~Irytował
9 I, VIII | błocie lecieć na schadzkę gdzieś aż na drugi koniec miasta,
10 I, VIII | będzie miał czas.~Świstawka gdzieś niedaleko rozległa się przeraźliwie.~-
11 I, X | prostotą; jego nieśmiałość gdzieś zniknęła zupełnie.~Pokrajał
12 I, XIII | jakie płynęły z wiatrem gdzieś od domów familijnych.~Usta
13 I, XV | wzrokiem, aż mu zniknęła gdzieś za fabryką, pod lasem, a
14 II, I | przypuszczałem, żeby mogło gdzieś istnieć życie dziwnie spokojne,
15 II, I | usłyszał chór żab rechoczący gdzieś w łąkach i turkot wozów
16 II, I | przeszkadzały i wiatr, który wstał gdzieś z łąk i bagnisk, przyczołgał
17 II, I | niewysłowiony. Samiczka gdzieś z głębi drzewa odpowiadała
18 II, IV | Ja raz jeszcze pytam, gdzieś była przez te trzy dni?~-
19 II, IV | się gniewem. - Ja wiem, gdzieś była! - dodał ciszej.~-
20 II, IX | w wielkiej ciszy, tylko gdzieś od domów stojących za miastem
21 II, XV | samotną, opuszczoną i jakby gdzieś z dala poza całym światem...~
22 II, XIX | właśnie przy stole i patrzył gdzieś daleko. Jego zielone oczy
23 II, XXIII| mary przypomnień, wypełzłe gdzieś z ciemni mózgu, z najbujniejszych
|