Tom, Rozdzial
1 I, II | przywartych cicho do ziemi, na drogi, co się wywijały wskroś
2 I, V | szeptano za Karolem. - Drogi towar, jeśli chcesz kupić
3 I, V | list od narzeczonej.~"Mój drogi panie Karolu!~Dziękuję serdecznie
4 I, V | nie łódzkie? a może mój drogi pan sprowadzał umyślnie
5 I, V | pan ten list, to ważny, drogi dokument, co o mnie mówią
6 I, V | rozkładając się po drugiej stronie drogi za wysokim parkanem i szeregiem
7 I, VII | Will, zrób świnię, mój drogi, zrób świnię! - jęczała
8 I, VIII| to znowu plus; kostium drogi, wełna w najlepszym gatunku,
9 I, VIII| szepnął gorzko.~- Mój drogi, po cóż mam cię obełgiwać!
10 I, IX | komunikacje, przeprowadzali drogi! Ja chcę, żeby moja Łódź
11 I, IX | zdziwieniem słuchał.~- Mój drogi, od żony dowiedziałem się,
12 I, X | do izby~- Józiu, mój synu drogi, moje dziecko kochane -szepnęła
13 I, XIII| jako tako, ale on jest taki drogi, że gdyby szedł najlepiej,
14 I, XIII| uśmiechem.~- On jest bardzo drogi! Huberman doliczył mi za
15 I, XIV | Mój złoty panie, mój drogi, mój kochany - szczebiotała
16 II, III | zresztą taki komfort za drogi!~- To nie jest komfort,
17 II, IV | uliczek, pomiędzy linią drogi żelaznej, lasem i fabrykami
18 II, IV | przed domami, w piasku drogi lub w otwartych oknach,
19 II, IV | szynków i sklepików.~Na środku drogi tarzały się z krzykiem gromady
20 II, IV | Adam wybiegł za nim.~- Mój drogi, poczekaj na mnie kilka
21 II, XII | znikając zaraz w kurzawie drogi, jaka się podniosła za powozem.~-
22 II, XIX | groźnie zaciśnięte.~- Z drogi, bo ci łeb rozbiję!~Strach
23 II, XIX | roztrzęsionych, potężnych murów.~- Z drogi! - ryknął Kessler i równocześnie
|