Tom, Rozdzial
1 I, V | sąsiada obok, który~wciąż pił, milczał i co chwila przecierał czerwonym
2 I, V | wszystko trząść z gniewu, milczał i udawał obojętnego, wiedział,
3 I, VI | przechodniów.~Moryc także milczał, bo był zły na siebie, a
4 I, VIII| złość nim trzęsła, ale milczał, bo chciał panować nad sobą.~
5 I, VIII| biura Szai, który wciąż milczał, jadł i w przerwach pisał
6 I, VIII| wytrzymać konkurencji.~Trawiński milczał długo, przechylił głowę
7 I, IX | gwałtownie, że brakło mu głosu, milczał dosyć długo, podpisawszy
8 I, IX | pokazywała w uśmiechu. Maks tylko milczał, ze złośliwym uśmiechem
9 I, X | zaczerwienione oczy w lampce i milczał. W jego obrzękłej twarzy
10 I, X | wzburzona jego słowami. Wysocki milczał, słowa Bernarda obijały
11 I, XII | wnętrze mieszkań.~Borowiecki milczał, a Murray ciekawie zaglądał
12 I, XII | nawet choćby półsłówkami, a milczał, bo wobec jego zimnej twarzy
13 I, XIII| okręcił kołdrą po uszy i milczał.~- Sezon jest zły, bankructwa
14 I, XIV | prędko, parzył się ciągle i milczał, powtarzając w myśli ogniste
15 I, XV | Borowiecki.~Murray się zmieszał, milczał chwilę, przykładając rozpalone
16 I, XVI | usposobiony, szedł ze wszystkimi i milczał uparcie, wzdychał i tak
17 II, I | walczących.~Zajączkowski milczał, był zły na księdza, z którym
18 II, I | niechętnie spoglądał na Wilczka i milczał uparcie.~- Ja się tutaj
19 II, II | zapytał go otwarcie.~Ale Moryc milczał, przeczuwał, że w tym cofnięciu
20 II, V | zacząć.~Wilczek również milczał, spacerował po izbie, uśmiechał
21 II, VI | Wojtek pomarły na zimnice...~Milczał długo, szklanymi oczami
22 II, VI | nimi nogi chorego.~Chłop milczał wciąż, tylko piersi podnosiły
|