Tom, Rozdzial
1 I, I | nad domem i ryczały przez kilkanaście sekund z taką siłą, aż szyby
2 I, III | Za kilkadziesiąt tysięcy, kilkanaście tysięcy gotówki, a reszta
3 I, III | Bauer i mówił, że jakieś kilkanaście tysięcy.~- W teatrze mówią,
4 I, VI | bud i kramów, tłoczyło się kilkanaście tysięcy ludzi, setki wozów
5 I, VI | straganach z wędlinami. Kilkanaście ciał splątanych, sczepionych,
6 I, VIII| Spacerowej.~"Kolonię" składało kilkanaście kobiet, Polek, wyrzuconych
7 I, VIII| siedział rozwalony w powozie.~O kilkanaście kroków dalej powóz przystanął
8 I, VIII| powstający przy tkaniu.~Kilkanaście kobiet pracowało w tej białej,
9 I, IX | robotnice, i sennie trzaskało kilkanaście czynnych warsztatów, które
10 I, XI | jedenaście rubli butelka.~Kilkanaście krzeseł, taburetów i niskich
11 II, I | płóciennymi dachami tuliło się kilkanaście straganów, a poza tym pusto
12 II, III | którą kupił za bezcen, bo kilkanaście lat stała bezczynną.~Cały
13 II, V | kominie, pod wielkim okapem.~Kilkanaście książek leżało na stole
14 II, VI | bo przez otwarte drzwi kilkanaście par oczów przyglądało się
15 II, VII | odpłynęły. Zostało tylko kilkanaście osób, samo polskie towarzystwo,
16 II, VII | razy bezprzytomnie, zrobił kilkanaście ruchów bezcelowych i znowu
17 II, XVI | razem do domu, gdzie już kilkanaście osób, zebranych na uroczystość,
18 II, XVII| puszcza na rynek, cóż moich kilkanaście może zaważyć? Komu może
19 II, XIX | przyłączyło się do orszaku kilkanaście robotnic i te zaintonowały
20 II, XIX | kąt "zapomnianych", gdzie kilkanaście mogił wznosiło się wśród
21 II, XXII| małej fontanny i kwiatów, bo kilkanaście wielkich drzew kameliowych
|