Tom, Rozdzial
1 I, I | to my potrzebujemy mieć kredyt i zaufanie u tych, co go
2 I, III | tymczasem jest coś więcej, kredyt...~- Do spółki z tobą?~-
3 I, IV | kiedy się zakłada fabrykę na kredyt. A jednak...~I zastanowił
4 I, V | Cała moja kasa, cały mój kredyt na pańskie rozporządzenie.~-
5 I, VI | dadzą mu jeszcze większy kredyt, bo swoje straty odbiją
6 I, VI | sposobu, ani pieniędzy. Kredyt miał wyczerpany i zaangażowany
7 I, VI | tyś dawał towar także na kredyt i tobie są winni, a jak
8 I, VII | oszczędzał.~On pierwszy dawał na kredyt każdemu, kto tylko chciał,
9 I, VIII| Warszawie. On miał u nas kredyt i za dużo już jest winien,
10 I, XII | odpisałeś mi, czy dajesz kredyt lub nie?~- Daję. Proszę
11 I, XIII| już nie wiadomo komu dać kredyt, a komu nie dać, bo wszyscy
12 II, II | Ja mu musiałem cofnąć kredyt - szepnął bankier z bolesną
13 II, II | sucho zawołał:~- Znajdziemy kredyt gdzie indziej.~- Ja wiem,
14 II, II | oddziaływać na ich przyszły kredyt. Któż je rozpuszczał?~Ludzie
15 II, III | gotowych.~- Nie chcą dać na kredyt, cóż teraz zrobimy?~- Pisałem
16 II, III | jeszcze nie potrzeba ani kredyt jeszcze nie wyczerpany zupełnie,
17 II, X | nas czy co? Gdzie utknę o kredyt - odmowa. Nawet Karczmarek
18 II, XII | Pieniędzy miał trochę, kredyt przez Grosglika wielki,
19 II, XIII| rubli gotówki! Do tego mój kredyt dwa razy tyle, ja jestem
20 II, XVII| nowych i nieustannych, a kredyt się nie rozszerzał, przeciwnie,
|