Tom, Rozdzial
1 I, I | o pieniądze. Tu chodzi, żebyś nie wyjeżdżał z tymi oskarżeniami
2 I, II | Przyjęliśmy pana nie na to, żebyś tutaj produkował się ze
3 I, III | nachylając się do ucha sąsiada.~- Żebyś pan pocałował psa w nos.
4 I, III | cię! Kocham nie dlatego, żebyś i ty mnie kochał, żebym
5 I, V | szczerze. Nie spodziewałem się, żebyś~był zdolny mieć taki interes
6 I, V | Kocham, kocham bardzo! Żebyś pan wiedział. jak wciąż
7 I, VI | Zygmuntowi.~- Wolałbym, żebyś się ze mną osobno przywitała -
8 I, VI | bo ja bym bardzo chciał, żebyś zwracała na mnie uwagę;
9 I, VI | Chciałaś!~- Chciałam, żebyś mnie doprowadził do Róży
10 I, VIII | warczał Horn.~- Potrzeba, żebyś się pan nauczył, bo ja tego
11 I, XI | chwili nie przypuszczałem, żebyś mogła iść za niego. Ty i
12 I, XIII | rozum.~- Panie Myszkowski, żebyś pan miał miliony, tobyś
13 II, II | bankiera.~- Mnie przyszła myśl, żebyś pan dawał lekcje mojej Mery.
14 II, II | pan weksle, ja panu życzę, żebyś pan wycisnął z nich sto
15 II, II | Chciałem ci tylko powiedzieć, żebyś przyszedł w niedzielę, bo
16 II, VI | depeszę z Aleksandrowa, chcą, żebyś pan na nich czekał na stacji -
17 II, X | chciałem ci powiedzieć, żebyś zwrócił uwagę na Moryca.~-
18 II, XIII | bo ci mordę przekręcę, żebyś widział, gdzie uciekać -
19 II, XVIII| do cichej spółki z tobą, żebyś mógł po- i zbywać się długów
|