Tom, Rozdzial
1 I, II | ściany fabryk i dziedziniec. Spostrzegł Horna stojącego za domkiem
2 I, V | żonie.~Chciał mówić, ale spostrzegł, że Borowiecki śpi w najlepsze,
3 I, VI | przywitanie tym, których spostrzegł, i zagłębiał się w najniemożliwsze
4 I, VIII | przesycone obawą, aby ich kto nie spostrzegł.~Oglądała się co chwila
5 I, IX | spłoszyć życzliwość, jaką spostrzegł w oczach Bauma.~- Ja gotówki
6 I, X | współczuciem dla cierpienia. Nie spostrzegł nawet jej miłości do siebie,
7 I, XII | Teraz dopiero Borowiecki spostrzegł jakąś chorobliwą zielonawą
8 I, XII | latarnią Borowiecki znowu spostrzegł Bum-Buma, szedł wolno i
9 I, XIII | Mullerów.~Na Piotrkowskiej spostrzegł Kozłowskiego, który po całych
10 I, XIV | wszedł do wieży.~Na razie nie spostrzegł nic w półmroku, w którym
11 I, XIV | ilość produkowanej siły.~Spostrzegł syna, ale obszedł maszynę,
12 I, XVI | obejrzał się dookoła, ale nie spostrzegł nigdzie, bo Borowiecki pozostał
13 II, II | się ironicznie. Bankier spostrzegł to, usiadł przy biurku i
14 II, II | Był tak zamyślony, że nie spostrzegł Zygmunta Grunspana, który
15 II, II | ustach i bił Z oczów, gdy spostrzegł polskie nazwisko na szyldziku
16 II, IX | głębokie ślady paznogci, a gdy spostrzegł wchodzącego Maksa, podniósł
17 II, XVII | zobowiązania Borowieckiego.~I spostrzegł teraz, że istotnie Grosglik
18 II, XX | po chwili długiej dopiero spostrzegł, że trzyma w zaciśniętej
19 II, XXIII| mu się wyrwał z serca, bo spostrzegł, że po jej twarzy sączą
|