Tom, Rozdzial
1 I, VII | Mela rzucała poduszkami w Mullera również porwana ogólną wesołością,
2 I, VII | przez cały czas popisów Mullera leżał najspokojniej i palił
3 I, VII | ani na burszowskie dowcipy Mullera, który znowu się położył
4 I, IX | Łodzi, panowała fabryka Mullera swoimi czteropiętrowymi
5 I, IX | doskonale widać było fabrykę Mullera, błyszczącą wszystkimi oknami.~
6 I, X | Endelman"! Zupełnie tak samo na Mullera mówisz "Błazen!" bo widzisz
7 I, XIII | dzisiaj u Bucholca.~Prosił też Mullera o protekcję do Szai dla
8 I, XIII | obciążyła ta serdeczność Mullera i jeszcze większa Mady.~
9 II, III | wielkością gmachów fabryki Mullera i olbrzymimi kominami innych
10 II, III | potężnym szumem fabryki Mullera.~Moryc Welt przeszedł szybko
11 II, III | się bezwiednie do gmachów Mullera huczących robotą, spojrzał
12 II, III | patrzył przez okno na mury Mullera albo się ślizgał oczami
13 II, XIV | Kessler.~Poszli wszyscy prócz Mullera.~- Nie chce mi się chodzić...
14 II, XV | zupełnie myśli zostania zięciem Mullera, więc wolałby, żeby żyły
15 II, XV | fantazjach Mady i starego Mullera, ośmieszał ich z przesadą
16 II, XVII | kolosami obok stojących fabryk Mullera i wtedy chwytała go ostra,
17 II, XVII | częściej spoglądał na starego Mullera i rozmyślał, czyby nie zażądać
18 II, XXIII| ulica, prowadząca do fabryki Mullera, zapchana była robotnikami,
|