Tom, Rozdzial
1 II, III | przeprowadzając go do matki.~Wysocką znał Borowiecki od czasu
2 II, VII | przyszłam do Niny z panią Wysocką.~- Cóż tam słychać w domu,
3 II, VII | powiedziała Nina.~- Bo pani Wysocka uwzięła się dzisiaj na Żydówki
4 II, VII | skronie, a potem patrzyła na Wysocką, na Ninę i Ankę siedzące
5 II, VIII| niechętnie. - Panie Karolu, pani Wysocka już chce iść, może nas pan
6 II, IX | rdzawymi piętnami, patrzyła na Wysocką, a Anka, w koronie ciemnych
7 II, X | Kaina, która przyszła z Wysocką w odwiedziny i trochę do
8 II, X | psiarczyka! - strofowała ją Wysocka zatykając uszy od wycia
9 II, X | pod słońcem - powiedziała Wysocka patrząc za nią w ogród.~-
10 II, X | cień ogrodu na drzemkę, Wysocka przysunęła się do Anki i
11 II, X | wróciła do mieszkania, ale gdy Wysocka z Kamą odeszły, nie mogła
12 II, XV | nadchodził, przyszła natomiast Wysocka, jakaś bardzo tajemnicza
13 II, XV | odpowiedziała tak spokojnie, że Wysocka zatrzymała w sobie jakieś
14 II, XV | cioci.~Anka odprowadziła Wysocką do drzwi.~- A jeśli chcesz,
15 II, XV | w milczeniu, bo chociaż Wysocka usiłowała zawiązać rozmowę,
16 II, XV | koło nich nie patrząc, ale Wysocka spojrzała i zatrzymała się
17 II, XXII| codziennie także przychodziła Wysocka, a całe wieczory przesiadywała
|