Tom, Rozdzial
1 I, VII | drzwiami, w których, niby ostry krzyk w tej czarnej symfonii,
2 I, VIII | najbliżej stojące robotnice.~Krzyk się rozległ ogromny, maszynę
3 I, XV | Olbrzymie sale przepełniał taki krzyk warsztatów, szczęki, warczenia,
4 I, XV | dobrze: ten monotonny, ciągły krzyk żelaza, zmuszonego do pracy,
5 I, XV | na ziemię.~Usłyszano ten krzyk i wkrótce robotnicy zbiegli
6 I, XV | wstrząsający, skamieniały na ustach krzyk istności zdławionej zdawał
7 II, I | gromadzie podniósł się taki krzyk, pisk, rwetes, tak wszystko
8 II, IV | pochwycić.~Taki szalony krzyk maszyny huczał w wieży,
9 II, X | ucierpieli, bo słyszałam krzyk...~- Podobno jest ktoś potłuczony,
10 II, XV | sercu wielki, stłumiony krzyk tej miłości umierającej,
11 II, XV | tej miłości umierającej, krzyk serca, które jeszcze pomimo
12 II, XIX | strzępy.~Jeszcze ostatni ich krzyk brzmiał wśród rozdrganych
13 II, XXI | aby spojrzeć na fabrykę.~Krzyk wydarł się jej z piersi,
14 II, XXI | wydarł się jej z piersi, krzyk bezwiedny, bo ujrzała falę
15 II, XXI | zasłuchana w potężniejący krzyk pożaru, zmartwiała grozą.~-
16 II, XXIII| zdusić w sobie jakiś głośny krzyk, którym miał zapchane serce;
17 II, XXIII| skazanych na zagładę;~to jakiś krzyk zrywał się z głębi pustych
|