Tom, Rozdzial
1 II, I | swojego parobka: huru buru! Jasiek, bo mi fajeczka zgasła.~-
2 II, I | gadał rzetelne głupstwa. Jasiek, a ty smyku jeden, daj no
3 II, I | Poleżysz bez nóżki, poleżysz. Jasiek, a daj no, smyku, ogieńka,
4 II, I | dobrodzieju mój kochany. Jasiek, a daj no ogieńka, bo mi
5 II, I | licytacji poszedł do Karola.~- Jasiek, a otwórz no okienko, bo
6 II, I | bluźnisz i obrażasz nas. Jasiek, smyku jeden, daj no ogieńka,
7 II, I | Zajączkowski, herbu barania skórka. Jasiek, ognia!~- A, Panie Jezu
8 II, I | smyk naprawdę odjechał. Jasiek, kanalio, daj no ogieńka -
9 II, I | Stary ledwie nogami włóczy. Jasiek,~Jasiek! a daj no, smyku,
10 II, I | ledwie nogami włóczy. Jasiek,~Jasiek! a daj no, smyku, fajeczkę
11 II, I | człowieczek niezgorszy! Jasiek! Jasiek! gdzież ten smyk
12 II, I | człowieczek niezgorszy! Jasiek! Jasiek! gdzież ten smyk się podział.~
13 II, I | mi to! Cicho, dziewczyno! Jasiek, a daj no ogieńka, bo fajeczka
14 II, I | koziołeczek w kapuście. Jasiek, a nałóż no fajeczkę.~-
15 II, I | boście przedtem uciekli! Jasiek, a daj no ogieńka, smyku,
16 II, I | dobrodzieju mój kochany. Jasiek, ognia.~Ale że Jaśka nie
17 II, XVI| wygasły cybuch i wołał:~- Jasiek, a daj no, smyku, ogieńka!~
|