Tom, Rozdzial
1 I, III | tylko tyle ci powiem, że gotówki nie weźmie,~- Szlachcic! -
2 I, III | tysięcy, kilkanaście tysięcy gotówki, a reszta najlepsze weksle,
3 I, III | procent, po przyjacielsku.~- Gotówki teraz potrzebuję na gwałt,
4 I, V | Moryc. Nam potrzeba teraz gotówki nie pocałunków.~- Prawda,
5 I, V | Dobrze, pojadę. Co dacie gotówki zaraz? - Ja mam piętnaście
6 I, V | jeśli na czas nie wyrwę gotówki, to dam weksle z dobrym
7 I, VIII| mogę; nikt teraz w Łodzi gotówki nie ma, zrobił się taki
8 I, IX | spostrzegł w oczach Bauma.~- Ja gotówki nie mam, ale co będę mógł
9 II, X | czterdzieści tysięcy rubli gotówki włożyć i nie móc dokończyć
10 II, XI | mnie dzisiaj dużo potrzeba gotówki.~- Komu nie potrzeba dużo
11 II, XI | Komu nie potrzeba dużo gotówki! - powiedział melancholijnie
12 II, XI | Borowiecki jest osaczony, gotówki już nie ma, ciągnie lichwiarskim
13 II, XI | On ma w fabryce swojej gotówki czterdzieści tysięcy, to
14 II, XIII| Trzydzieści tysięcy rubli gotówki! Do tego mój kredyt dwa
15 II, XIII| różnych języków. Ona mnie dużo gotówki kosztuje.~- To jej osobisty,
16 II, XVII| pienię-dzy, a Karol nie miał gotówki, więc Moryc i osobiście
17 II, XXI | teściem, mnie zaraz potrzeba gotówki!~Zaczął mu z wielką skwapliwością
|