Tom, Rozdzial
1 I, I | się rozległy jakby tuż nad domem i ryczały przez kilkanaście
2 I, III | głupia i powinnam się zająć domem i gospodarstwem.~- Ja, ja
3 I, IV | wiatrem,~Stał chwilę przed domem, nic nie widząc przed sobą
4 I, IV | na wszelki wypadek przed domem i z pośpiechem dzwonił do
5 I, VI | się przed każdym prawie domem, raz były szerokie z kamienia,
6 I, IX | ukłoniwszy mu się zaraz przed domem, zniknął w ciemnych uliczkach.~ ~
7 I, XIII| zabudowana i zaraz prawie za ich domem wychodziła w pola, ale pomimo
8 I, XIV | dziewczynami. Zaczekałem przed domem i po kilkunastu minutach
9 II, I | bo tak się zżyłam z tym domem, że nie mogłabym bez przykrości
10 II, I | pana Adama, krążyły nad domem i jak kule śnieżne spadały
11 II, V | uschłymi, jakie stały przed domem.~Horn tymczasem obejrzał
12 II, V | tej nędzy, stojącej przed domem i ze wzrastającym oburzeniem
13 II, VI | dziewanny rosnące przed domem i patrzyły bladożółtymi
14 II, VI | gałęzi śliw, stojących pod domem - trochę dechu się tu tłucze
15 II, VIII| powóz Meli czekał przed domem.~- Jedziemy do Róży?~- Jedziemy
16 II, IX | jaka się rozpostarła nad domem; w stołowym zobaczył znowu
17 II, XXI | co chwila wstrząsał całym domem...~- Ciszej... ciszej...
|