Tom, Rozdzial
1 I, I | małych domków, co w tym końcu Piotrkowskiej ulicy stały gęsto przy sobie,
2 I, I | oficjalistę.~Borowiecki przy końcu Piotrkowskiej skręcił na lewo, w małą,
3 I, IV | i na wyboje.~Dopiero na Piotrkowskiej złapał dorożkę i kazał się
4 I, V | i obok fabryki skręcił z Piotrkowskiej w małą nie brukowaną uliczkę,
5 I, X | Spotkałem dzisiaj w południe na Piotrkowskiej Stacha Wilczka, tego co
6 I, X | odprowadzał przez zaułki do Piotrkowskiej.~- Głupie fanaberie szlacheckie -
7 I, XI | sklepów, gdy się znalazł na Piotrkowskiej.~Odetchnął z pewną ulgą
8 I, XII | zaraz wyszli.~W tej stronie Piotrkowskiej, pomiędzy Rynkiem Geyera
9 I, XII | napełniających trotuary Piotrkowskiej, i płynął z nim bezmyślnie.~
10 I, XIII| pojechał do Mullerów.~Na Piotrkowskiej spostrzegł Kozłowskiego,
11 I, XVI | spojrzeniem i pożegnał na Piotrkowskiej.~- Hołota! Pogniją wszyscy
12 II, III | domu odetchnął dopiero na Piotrkowskiej.~Do spotkania z Lucy miał
13 II, III | pomyślał znalazłszy się na Piotrkowskiej, ale pomimo to współczuł
14 II, IX | dalej w milczeniu, ale na Piotrkowskiej najniespodziewaniej spotkali
15 II, XI | spacerował czas jakiś po Piotrkowskiej i słuchając myśli, jaka
16 II, XI | Sprzedawała resztki na Piotrkowskiej i trochę na fanty dawała...~-
|