Tom, Rozdzial
1 I, III | dziwnie Budda, a nad nim patrzyły z pawich piór oczy coraz
2 I, VII | których niby błękitne oczy patrzyły cztery włoskie akwarele,
3 I, IX | dziesiątkami tysięcy okien patrzyły w noc, a poza nimi poruszały
4 I, X | oświetlonych oknach, jakie patrzyły w czarną wilgotną noc. Czuł
5 I, XI | szarostalowe bez połysku oczy patrzyły jak zamarznięta szyba pod
6 I, XII | Niskie, parterowe domy patrzyły na ulicę oświetlonymi oknami,
7 I, XIII | zwierciadła wpuszczone w mur patrzyły mrocznie znad sof i marmurowych
8 II, I | kasztanowatych. Szarobłękitnawe oczy patrzyły spod zupełnie czarnych brwi
9 II, I | żółtymi i błękitnymi oczami patrzyły w wodę, na korowody płowych
10 II, I | pomiętej i zmizerowanej twarzy patrzyły~dawne niebieskie, poczciwe
11 II, III | zasnute kurzem i pajęczyną, patrzyły tak martwo jak umierające
12 II, III | których tylko gdzieniegdzie patrzyły białe oczy narcyzów i żółciły
13 II, VI | dziewanny rosnące przed domem i patrzyły bladożółtymi oczami za płową
14 II, IX | niby fioletowymi oczami patrzyły na stężałą, nieruchomą twarz
15 II, XIV | onieśmielona iż trwogą patrzyły na wchodzących mężczyzn.~
16 II, XXIII| słońca błękitnawymi źrenicami patrzyły w noc, stróżowały śpiącego
|