Tom,  Rozdzial

 1     I,  I   |  Zaraz będę budził, jeśli pan dyrektor każe, bo pan Moryc mówił
 2     I,  II  |      mi herbaty?~- A może pan dyrektor zechce butersznicik! - ofiarowywał
 3     I,  II  |      Panie von Horn! Może pan dyrektor spróbuje, jest tu kombinacja
 4     I,  II  |  praktykantem kantorowym, pan dyrektor przecież wie najlepiej -
 5     I,  II  |    tym, bo wiem, że pan, jako dyrektor takiej wielkiej drukarni,
 6     I,  III |      wczoraj nasz "fioł", vel dyrektor.~- Mów: arcyfioł - wtrącił
 7     I,  IV  |    takim trzeźwy, co, jak pan dyrektor chce - to chuchnę, niech
 8     I,  IV  |         to chuchnę, niech pan dyrektor sprawdzi.~Nachylił się i
 9     I,  IV  |    nie biłem, bo wiem, że pan dyrektor tego nie lubi. A że ja słucham
10     I,  V   |     szukając oczami Moryca.~- Dyrektor! Panowie, jest i firma Bucholc
11     I,  V   |    się trzymać prosto.~- Może dyrektor usiądzie. Napijem się, a!
12     I,  VIII| bawełnianymi koronkami. Uważa dyrektor - bawełnianymi! - akcentował
13     I,  X   |     był u nas pan Borowiecki, dyrektor od Bucholca, i przez to
14     I,  X   |     honoru, nie winienem nic. Dyrektor mnie prześladował tak, że
15     I,  XII |        A, niebieskie nitki ma dyrektor na ramionach i plecach,
16    II,  VI  |  najstarszy syn Szai i główny dyrektor fabryki; pobiegł do kantoru