000-bija | bijac-chlus | chmie-dlan | dlawi-dziwo | dzwie-gnily | gnojo-jan | janie-koldr | koleg-kwitn | kwoka-maure | maxim-nadzi | nadzw-niepo | niepr-obsyp | obsza-oklad | oklas-pachn | pacho-pobli | poboz-polud | polwe-powie | powin-przeg | przeh-przyl | przym-rozch | rozci-rycht | rycze-sledz | slepe-stawy | stech-szost | szpal-tutej | tuzur-ustap | ustaw-wirow | wirts-wygla | wygni-wytrw | wytry-zalew | zalez-zawar | zawaz-zmien | zmier-zzymn
Tom, Rozdzial
14048 II, III | że jej trzeba robić takie wygniatanie. Kazał mi wyjść z pokoju.
14049 I, V | wynajętym mieszkaniu i niezbyt wygodnym, ale mieszkał w mieście
14050 I, III | szepnął z ukłonem stary wygolony lokaj odsłaniając ciężką
14051 I, XI | obnażone ramię, bo była wygorsowaną pod pachy i tylko paski
14052 II, I | nigdy nie wypełzną, można wygotować w słońcu i nie wygryzie.~-
14053 II, VI | książę Józef, płowe, jakby wygotowane oczy podnosił z wyrazem
14054 I, XIV | się na zawsze.~- Co, co? Wygraliście na loterii?~- Żenicie się
14055 II, XII | niepodobieństw. Pierwsza wielka wygrana rozpierała go dumą i szaloną
14056 I, XVI | i resztkami życia, jakby wygrażały za swoją nędzę temu wspaniałemu
14057 I, XI | dźwiękach formingi, na której wygrywał ryży faun.~W narożniku salonu
14058 II, I | dwadzieścia groszy na tydzień wygrywałem. Po dwadzieścia groszy,
14059 I, XV | krochmalu, potażu, szarego mydła wygryzały mu oczy, a te maszyny, podobne
14060 II, I | wygotować w słońcu i nie wygryzie.~- Wierzę, ale co mnie to
14061 II, XXII | marmurowy biały basen, pełen wygrzewających się małych zielonych jaszczurek.~-
14062 I, VI | szych szynków, przed którymi wygrzewali się na słońcu nędzarze -
14063 I, V | milczące, a potężne ogromem, wygrzewały w wiosennym słońcu, swoje
14064 I, VII | czarny, miał tylko w środku wyhaftowany olbrzymi bukiet czerwonych
14065 II, III | silniej.~- Przepraszam, wyjaśnię. Mówią na mieście, że kochają
14066 I, XI | nagle, bez jednego słowa wyjaśnień; spotykali się czasami na
14067 I, IX | Odpowiadał krótko i czekał na wyjaśnienie wizyty. Trawiński to odczuł,
14068 I, XI | ich chwilowo, po których wyjaśnieniu i usunięciu...~A teraz wracała
14069 I, XIII | zmniejszają produkcję wszyscy z wyjątkiem trzech, może czterech wielkich
14070 I, VII | gładząc mu ręce.~- Nie robię wyjątków, zresztą tak samo należysz
14071 I, XI | Borowieckiego.~- Bądź co bądź wyjątkowa kobieta. Kupuje obrazy,
14072 I, XIII | niemiecką wołową pracowitością.~Wyjątkowi byli tylko na tym punkcie,
14073 II, XXII | wielkiej tajemnicy, a nie wyjawiając imienia ideału, odczytywał
14074 II, VI | Trzeba mu było gorąco polecić wyjazd na wieś, nie kosztowałby
14075 I, V | bo cię nie zobaczę przed wyjazdem, wstanę dopiero jutro. No,
14076 I, III | pewnością - zawołał Moryc.~- To wyjdź, będzie zaraz więcej miejsca. -
14077 I, VI | prowadzić interes, to my wyjdziem bez niczego - zaczęła energicznie
14078 I, III | na niego narkotycznie.~- Wyjdziemy razem, zaraz - powiedziała
14079 II, XVII | zabić.~- Przecież za mąż nie wyjdziesz nie kochając.~- Nie mówmy
14080 II, XV | gaju, piwie i miłości.~- Wyjdźmy, już nie mogę wytrzymać –
14081 II, XV | Adama, byłaby natychmiast wyjechała z Łodzi.~A czasami znowu
14082 II, XV | nie było już czasu, bo wyjechałem niespodziewanie. Była tu
14083 I, XI | czekać, niech Grosman zaraz wyjedzie, on jest chory naprawdę.
14084 I, XI | życia towarzyskiego w Łodzi, wyjeżdżać za granicę itd.~Naginali
14085 II, V | drzwi.~- Wojtek, niech już wyjeżdżają na kolej, daj ten fracht
14086 II, III | dziesiątek wozów wjeżdżających i wyjeżdżających; wydawał polecenia Jaskólskiemu,
14087 II, III | odezwania się Borowieckiego, gdy wyjeżdżali z Kurowa.~Maks nie mógł
14088 I, XIV | odjechał do Vaterlandu. Po jego wyjeździe w parę dni Dulman przysyła
14089 I, VIII | rewolwer? - zapytała.~- Mam.~- Wyjmij, mój złoty, mój jedyny.
14090 I, IX | szklanki herbaty i coraz nowe wyjmowała z kredensu przysmaki, i
14091 I, V | Teraz był list mozolnie wykaligrafowany jakiejś wdowy po urzędniku,
14092 II, I | fabrykę, tośwa z żuną tak wykalkulowali...~- Coby nas wielmożny
14093 II, I | to dlaczego?~- Aby dobrze wykarmione sprzedać w Łodzi. Mniej
14094 I, XIII | to jest ładny papier taki wykaz; Łódź musi mieć dobry brzuch,
14095 I, XI | starannie, uczesał, przypiął wykładany kołnierzyk do dosyć brudnej
14096 I, V | Baum wstał, wysapał się, wyklął w kil. ku językach, wypił
14097 II, XXI | uradowany, uściskał go, wyklepał po łopatkach i pobiegł do
14098 I, IX | purpurowe pełne usta, co teraz wyklinały i rzucały potępienia na
14099 I, X | pani, bardzo zdrowa, bo się wykłóciła tak z nami, że ojciec poszedł
14100 I, XII | Był to dziwny egzemplarz wykolejonego, który przywarł do powierzchni
14101 II, II | usłyszeć to własne dzieło wykonane przez dobrą orkiestrę, dałbym
14102 I, III | kop. od puda i wiorsty. Wykonanie za miesiąc. Za tydzień będzie
14103 I, XIV | trumny i podług jego rysunku wykonano tę skrzynię w Berlinie i
14104 II, XIII | kompletną, ze wszystkimi wykończalniami. Spróbujemy się trochę z
14105 I, XVI | farbiarnie, drukarnie, wykończalnie, magazyny itd. ze swoimi
14106 II, XV | bardziej.~Borowiecki, zajęty wykończaniem fabryki, mało mógł poświęcać
14107 II, XVI | przędzalnia, a resztę oddziałów wykończano gwałtownie.~Karol nie chciał
14108 II, XVI | powodów czekać zupełnego wykończenia, więc puścił tylko przędzalnię,
14109 II, XVII | Borowiecki zajmował się wykończeniem pozostałych oddziałów również
14110 I, IX | I tak to było cudownie wykończone i do złudzenia prawdziwe,
14111 I, XI | śpieszył je natychmiast wykonywać.~W bufecie, urządzonym w
14112 I, XI | sadzawka od mojej, jaką kazałem wykopać w moich dobrach. Kipman,
14113 I, XIV | w fabryce, jakoś się tam wykpiłem od południa i macham sobie,
14114 I, XIII | przychodzi do mnie opowiadać i wykpiwać ze wszystkich kobiet.~-
14115 II, III | nie przysłali farbiarek, wykręcają się brakiem gotowych.~-
14116 I, VIII | nie facetka, o! - zawołał wykręcając się za jakąś kobietą i z
14117 I, VIII | w brzuch. - Ma się wie, wykręciłem z miejsca i walę za nią.
14118 II, XIV | z linoleum, odpowiednio wykredowany.~Gwar się zaczął zrywać,
14119 II, XI | osobistych", ale "osobistych" wykreślił i napisał "firmowych", i
14120 I, XVI | zapowiedział, aby z list płacy wykreślono im połowę dnia. Uznał, że
14121 I, VI | ten sposób sztywne, mocno wykrochmalone suknie albo rozpięte nad
14122 I, VI | koszami czepków białych, wykrochmalonych, które przymierzano wprost
14123 I, X | o maleńkich prześlicznie wykrojonych nozdrzach i zaczęła przepinać
14124 I, V | boleśnie nędzną cegłą ścian wykruszanych przez wiatry, przeglądały
14125 II, III | mnie nigdy nie kochał - wykrztusiła cicho trzęsącymi się ustami
14126 II, XIII | wrócił do kantoru.~Moryc wykrzyczał się jeszcze przed Maksem
14127 II, III | Ale jak una znowu zaczęła wykrzykiwać na cały głos, to ja się
14128 I, XIII | nie zaniedbywał przy tym wykrzykiwań głośno:~- Wspaniałe, wspaniałe!~
14129 I, III | bezustannie napływającymi ludźmi i wykrzykiwaniem:~- "Lodzer Zeitung''! ,,
14130 I, IX | westchnieniami frau Augusty i wykrzyknikami Berty, która, rozczulona
14131 II, II | obcierał ustawicznie językiem i wykrzywiał lekceważąco.~Był to Klein,
14132 II, V | to prosta chłopska izba o wykrzywionych ścianach, wybielonych wapnem;
14133 II, XVI | własne pieniądze kazałem wykształcić, ona jest dla mnie wszystkim,
14134 I, IX | zupełnie przystojny i bardzo wykształcony człowiek. Nie patrz na niego
14135 I, VI | głowami.~Zegar z kukułką wykukał pierwszą.~Z cukierni zaczął
14136 I, III | kupować zapasy bawełny. Wykupi, co będzie mógł zdążyć,
14137 I, V | frachtami, na nachname. My wykupimy.~- A gdzie moja pewność,
14138 II, XVII | i również przez drugich wykupywał weksle i zobowiązania Borowieckiego.~
14139 II, XXIII| zastygł wyraz determinacji wykutej dłutem bolesnego poznania.~-
14140 I, XII | drwiący z wszelkich religii, wykwintny sybaryta nie cierpiący wszelkiego
14141 II, VII | siedzące w kole kobiet bardzo wykwintnych, pełnych dziwnego wdzięku,
14142 I, XI | wydeptanych mocno stopni, wykwitł uśmiech, z którym odeszła
14143 II, XXI | syczącej muzyce ognia.~Pożar wył tryumfalny hymn zwycięstwa,
14144 II, XXII | fabryki, że pozostaną jego wyłączną własnością. Zamknął się
14145 I, IX | do fabryk, na platformy wyładowane towarami, na dorożki i powozy
14146 I, XVI | pyłu, jaki się wznosił z wyładowywanego węgla.~Wilczek mieszkał
14147 I, IV | jedną ręką i wszystką wodę wylał mu na głowę.~Mateusz się
14148 I, II | kantoru.~Przez podwórko, wylane asfaltem, po którym turkotały
14149 I, II | zasnute brudem i parą, wyłaniając z nich zarysy pełniejsze
14150 II, XXIII| i te obszary nieobjęte, wyłaniające się z mroków nocy.~Ouarville -
14151 I, XIV | lśniących dachów, zaledwie słabo wyłaniających się z mroku.~Miasto spało
14152 II, XXIII| okna, zrujnowane kominy wyłaniały się jakby z ziemi i czerniały
14153 I, IX | jedzeniu wszystko z rąk wylatuje, zaczął się śmiać i powiedział:~-
14154 II, XI | nie mógł utrzymać laski, wylatywała mu kilka razy z rąk.~- Wyglądasz,
14155 II, XXI | przepalone szmaty materiałów wylatywały z głębin i jak złowrogie
14156 II, XV | ale teraz nauczyła się wyławiać prawdę z tych półsłówek,
14157 I, XIV | mnie już ta Łódź gardłem wyłazi, to wszystko razem, tego
14158 I, XII | każdego kąta mieszkania wyłaziła nuda i pustka.~Nie mógł
14159 II, XX | żywiej te złowrogie cyfry wyłaziły mu z głębin mózgu i migotały
14160 I, IX | maszyny nazywanej Łodzią wyleci za chwilę jak odpadek, jak
14161 II, XXI | był to wybuch kotła, który wyleciał w powietrze, wyrwał ze sobą
14162 II, I | dosyć?~- Rzeczywiście, że wyleciałem ze wszystkich trybów, czuję
14163 I, VIII | aż wszystkie szyby z nich wyleciały.~Borowiecki wysunął się
14164 II, VI | mi pędzić do roboty nie wyleczonych jeszcze zupełnie, to mogę
14165 I, VI | Ty się z cynizmu już nie wyleczysz! - szepnęła przyśpieszając
14166 II, III | brud do wielkich stonóg wylęgłych w tych ruderach; gdzie zaś
14167 I, XI | niego zdumionymi i jakby wylękłymi oczami.~- Mogłam tak samo
14168 II, I | nabożeństwie tłumy zaczęły się wylewać z kościoła i przechodzić
14169 I, VI | na stragany i na twarze i wylewało się z Rynku do rynsztoków
14170 II, III | zapach asfaltu gotowanego i wylewanego w jednej z sal przesycał
14171 II, X | gotującego się asfaltu, którym wylewano sale w fabryce Karola.~Przysłonił
14172 I, V | nie słuchał, bo wszyscy wyli:~- Agato! Agato!~- Bum-Bum,
14173 I, III | Słyszałem - i zaczął wyliczać firmy.~- Głupstwo.~- Głupstwo,
14174 I, V | Bibrychowa, bo co?~- Ha, ha, ha, wyliczaj pan więcej, to dla mnie
14175 II, XI | trzydzieści tysięcy! On byłby się wylizał trochę! No, cóż, nieszczęścia
14176 II, XXIII| zrywając się z otomany, ta myśl wyłoniła mu się z ciemnej pracy mózgu
14177 II, XVIII| państwo, które ich z siebie wyłoniło. Ich wielkość jest w zupełnej
14178 II, XII | przędzalni, tutaj już nic się nie wyłowi, same resztki.~W przędzalni
14179 I, XIII | pracował; była łazienka wyłożona majoliką białą w niebieski
14180 II, VII | obiad w wielkiej jadalni, wyłożonej jasnym dębem, która za jedyną
14181 I, XIII | połączony windą z kuchnią, cały wyłożony mahoniowymi kwadratami,
14182 I, V | ciemnym dywanie i drzewem wyłożonych ścianach.~- Gdzie pan prezes?~-
14183 I, V | przeczytał mu telegram.~Moryc wyłożył plan, który był bardzo prosty:
14184 I, XI | żółtych włosach, niebieskich wyłupiastych oczach i wielkich, mocno
14185 I, X | tak samo jak nas Szwaby wyłuskały z majątku. Poszliśmy do
14186 I, V | mnie! - ryczał wściekły, wymachując nogami.~- Nie wierzgaj,
14187 I, II | domu. W fabryce od pana nie wymaga się egzaminów na człowieczeństwo
14188 II, XIV | wydekoltowane do pół piersi, wymalowane, ale pomimo to zupełnie
14189 II, I | przeczuwanej śmierci.~Cały zakon wymarł i on, ostatni z szeregu
14190 II, XV | Milscha.~Miasto było jak wymarłe, sklepy pozamykane, okna
14191 I, V | błocie i w pustej, jakby wymarłej ulicy.~Karol otworzył lufcik,
14192 II, XIX | Szli wolno pustymi, jakby wymarłymi ulicami.~Śnieg pobielił
14193 II, XXIII| własność, jego królestwo wymarzone.~Przypominał sobie dawne
14194 II, XXIII| miliona - że jest u progu tego wymarzonego szczęścia - bogactwa.~Przeżuwał
14195 I, VII | śmiała się Fela.~- Trzeba go wymasażować.~- Ja bym chciała mieć twoją
14196 I, V | wszystko, co nieszczęśliwe, wymawia imię pana prezesa, udaję
14197 II, III | się tym martwi i ciągle mi wymawiają, ciągle... On powiedział,
14198 I, XIII | Mullerowa podała kawę.~Karol wymawiał się brakiem czasu, ale Muller
14199 II, XX | znosił wybryki jej i kaprysy. Wymawiała mu przy każdym spotkaniu,
14200 I, V | grzywę płowych, niby konopie wymiądlone włosów, co mu wciąż opadały
14201 I, III | tego krachu?~- Na pewno nie wymieniają nikogo prawie.~- Mniejsza
14202 I, XI | jakich nazwiska mogłeś wymienić z równą domyślnością, jeśli
14203 I, XI | Mela Grunspan, posagu nie wymienię w cyfrach, ale mogę pana
14204 II, I | zamiarach na nasz Kurów, ale że wymienił inne nazwisko, nie domyślałem
14205 I, V | rzucił cynicznie Feluś.~- Nie wymieniłem jeszcze najpierwszych, takich,
14206 II, XIX | uzbrojoną w kastet ręką wymierzył taki straszny cios, że Małinowski
14207 I, III | kwadratowe czoło o pomarszczonej, wymiętej, chropowatej skórze, z pochyloną
14208 II, III | skrętami, obiega-ły dzieci, wymijały ludzi i drzewa i wciąż przewijały
14209 II, III | przypatrywali się miastu.~Karol wyminął ich boczną uliczką i spiesznie
14210 I, II | brzęczały niby oddalone grzmoty, wymiotując nie kończący się pas materiałów
14211 I, XV | maszyny, podobne do krokodylów wymiotujących nieustannie nieskończonymi
14212 II, XVI | niespokojnie oczami po zebranych i wymknął się cicho.~Zuker siedział
14213 II, XVI | innym, za co słuchać musiał wymówek pana Adama i krzyków Zajączkowskiego,
14214 II, III | Melanię Grunspan?~Nazwisko wymówiła z subtelnym obrzydzeniem.~-
14215 II, XV | do służącej i wzburzony wymówkami ojca chodził po werendzie
14216 II, XV | zaczął mu robić delikatne wymówki za zaniedbywanie narzeczonej
14217 I, XIII | krześle.~Pozostał, bo Mada tak wymownie prosiła go oczami, że nie
14218 I, IX | chował za kredensy i wciąż wymykał się im z rąk, aż wreszcie
14219 I, V | czy czytać. - Czytaj pan, wymyślają mi, ja to lubię, to przy-najmniej
14220 I, XIII | garderobą, kopiąc je ze złości i wymyślając co chwila na Mateusza, to
14221 I, V | moje ruble!~Były listy i wymyślające najohydniej. Karol się powstrzymał,
14222 I, XV | podobna do świętej Kaczyńska wymyślała mu z ekspresją ostatniej
14223 I, VI | projekty i sposoby plajty, wymyślali sobie nawzajem, zrywali
14224 I, VIII | niepokoju, dreszczu emocji. Wymyśliła więc to spotkanie w lesie
14225 II, X | zważać...~- Pan Bóg jej wynagrodzi te cierpienia. Nie bój się,
14226 I, XI | się już przyciszyło, bo wynajęta para popisywała się jakimś
14227 I, V | krajobrazu, wolał mieszkać w wynajętym mieszkaniu i niezbyt wygodnym,
14228 I, V | inżynierów, od rozmaitych wynalazców, którzy obiecywali zrobić
14229 I, XIII | nic nie ma! Jemu za ten wynalazek, który wart milion, dali
14230 I, XIV | wariatem, nie zajmowałem się wynalazkami, niemożliwymi do urzeczywistnienia.~-
14231 II, XVIII| tablicami praw, postępu, odkryć, wynalazków, co? Czy też są produktem
14232 II, III | dzieci, podobnych przez wynędznienie i brud do wielkich stonóg
14233 I, III | śpiesznie herbatę, chciał wynieść się jak najprędzej.~Wiadomość
14234 I, XII | nowym, innym człowiekiem, że wyniesione z domu, ze szkół, ze społeczeństwa
14235 I, XVI | kupuje "czerwony towar", tj. wyniesiony z podpalonych fabryk, mówiono,
14236 I, X | wiele męskiego, był to wynik pracy w fabryce i przebywania
14237 II, I | już myślałem: sprzedam i wyniosę się dalej. Bałem się ino
14238 II, X | rzucił ostro, dotknięty jej wyniosłością tonu.~- Pan nie ma litości... -
14239 I, XI | nią chwalić. Ta galeria wynosi ją we własnym mniemaniu
14240 I, II | wybuchając płaczem.~- Za drzwi, wynosić się, tutaj takich spraw
14241 I, V | cały wsi. że to ze dworu wynoszę kaszę, że mój kradnie siano
14242 II, XIV | z okien siedziały dwie z wynotowanych w fabryce robotnic, bo drugie
14243 I, XII | się wyspał, a tamci dwaj wynudzili się porządnie na dzisiejszym
14244 I, XI | nimf odpoczywało na skale, wynurzającej się spod błękitnych cichych
14245 I, X | na nic uwagi, co chwila wynurzała się z cieniów, przechodziła
14246 I, V | rdzawym zmroku, z którego wynurzali się co chwila jak czarne
14247 I, XVI | prawym posiadaczem ziemi.~Wyobrażał sobie wściekłość Grunspana
14248 I, X | wszystko dobrze naprzód wyobrażała i tak chciwie pragnęła widzieć
14249 II, XIII | kochającego, wszystkimi siłami wyobraźni, tęsknot, po, żądań i miłości
14250 II, XX | leciał, bo on rozgorączkowaną wyobraźnią już z tysiąc razy biegł
14251 I, XI | wyświątecznionych robotników, bo wypadało w sobotę jakieś uroczyście
14252 I, XII | uwodził kobiety na zimno, bo wypadały mu taniej niż płatne kochanki,
14253 I, III | niepowstrzymaną źrebienia na tej wypadkiem otrzymanej wieści majątku. -
14254 I, XI | ojcem, który, spotkawszy ją wypadkowo, uśmiechał się pobłażliwie,
14255 II, IX | w jego twarzy, gromnica wypadła jej z ręki, a ona stygnącą
14256 I, XVI | spoglądał na miasto, na wypakowane towarami składy, na fabryki -
14257 II, III | i musiałem być przy ich wypakowywaniu całe popołudnie.~- No, trudno,
14258 I, V | cztery tysiące rubli rocznie, wypala moje drogie cygara i obiecuje,
14259 I, VII | wreszcie zmęczony zaczął się wypałączonym grzbietem czochrać o nogi
14260 I, XI | zalała go złość, że Lucy wypaplała przed tą klasyczną lalką
14261 I, XV | jesteśmy w procesie, który musi wypaść na naszą korzyść. Sprawa
14262 I, XI | go podobnym do krótkiej wypasionej świni, usiłującej daremnie
14263 II, XX | wskroś śnieżnych zasłon wypatrywał konturów fabryk i drżał
14264 I, VI | jak się Salcia dzisiaj wypchała!~- Uwaga! Szaja jedzie -
14265 I, XIII | wtedy?~Zdycha na materacu wypchanym tytułami własności. Wielka
14266 II, IV | przebaczenia.~- Zabij mnie, a nie wypędzaj! Zabijcie mnie. ludzie,
14267 II, I | pół senne hałasy podwórza, wypędzanie krów na pastwisko i krzyki
14268 II, IV | nigdy tutaj, bo cię jak psa wypędzę i oddam policji! - syczała
14269 I, XV | wybił jedną, a pozostałe wypędził natychmiast z roboty, a
14270 II, III | przestraszoną twarzą, biegał je wypełniać, zajrzał kilka razy do Maksa
14271 I, IX | wywrócił go z równowagi, wypełniał blankiety wekslowe gorączkowo,
14272 I, IX | dobrze. Masz pan blankiety i wypełnij pan zaraz.~Trawiński był
14273 I, VIII | boku.~Lokaj drgnął, ale wypełnił rozkaz.~- Słucham! - rzekł
14274 I, II | Olbrzymie czworoboki z blachy, wypełnione straszliwie rozpalonym i
14275 I, IX | pieca, dc starej serwantki, wypełnionej porcelanowymi pieskami,
14276 I, I | niby ciche, czarne roje, wypełzło nagle z bocznych uliczek,
14277 I, II | bladoniebieskimi, jakby wypełzłymi oczami, robiła wrażenie
14278 II, I | zielonym deseniem, te nigdy nie wypełzną, można wygotować w słońcu
14279 I, XI | włożywszy ręce w kieszenie, wypiął brzuch, pochylił głowę na
14280 II, VIII | niezmożoną niczym potrzebę wypicia tej szczęśliwości do dna,
14281 I, VI | wypierałem, co za interes się wypierać! Mnie tak samo nic nie obchodzi
14282 I, VI | nigdzie nie wstydziłem ani nie wypierałem, co za interes się wypierać!
14283 II, III | szedł wieczorem do knajpy, wypijał niezliczone ilości piwa,
14284 II, I | dachy miasteczka i jakby wypijało wszelką moc, taka cisza
14285 I, X | spłakaliśmy się nad naszą dolą, wypiliśmy po kieliszku i masz całą
14286 II, IX | oknach opuszczone rolety wypinał wiatr i kołysał firankami.~
14287 II, XI | bardzo kosztowną wstążką i wypisawszy na swoim bilecie adres Meli
14288 I, V | głowę zimną wodą, umył się i wypiwszy kilka szklanek herbaty poczuł
14289 II, XI | własnym.~- Panie Moryc Welt, wypłać mi pan natychmiast moje
14290 I, XII | kantoru pana Bucholca, to wam wypłacą. Zaczekajcie jeszcze ten
14291 I, V | potrzebuje zarobić, ma wypłacać posag zięciowi. Mówią, że
14292 II, XIII | towarzystwo asekuracyjne wszystko wypłacić zechce - powiedział Karol
14293 I, X | Pieniądze będą w sobotę, po wypłacie.~- Bóg ci zapłać, Zosiu!~-
14294 II, V | rubli, jakie jej natychmiast wypłacił Wilczek, odliczając z góry
14295 II, II | dołu cyfrę 1500 rs. jako wypłaconą.~Uśmiechał się po tej operacji
14296 I, V | tak pies pogryz. Com się wypłakała, to jaże trudno wypowiedzieć.
14297 II, VII | mieliśmy robotę od świtu z wypłatą robotników.~- Ojciec przysyła
14298 II, III | historycznej treści, pełnych wypłowiałych i podartych makat na ścianach,
14299 I, VIII | oni cię zduszą, wyssają i wyplują z siebie.~I długo jeszcze
14300 I, II | towar mokry z drukarni i wypluwały go suchym i stały w tej
14301 II, I | cienka struga sinego dymu wypłynęła z pokoju i darła się o słomiany
14302 II, XVI | słowa więcej, te frazesy wypłynęły same.~Zuker wyjął z kieszeni
14303 II, I | zaczął dowodzić, że wszystko wypływa z woli Bożej i że ta wola
14304 II, I | zapalała się i kula ognista wypływała oknami w świat, a każdy
14305 I, VI | ulicy, swobodą, niedzielnym wypoczynkiem, z którego nie umieli korzystać,
14306 II, XV | piją pełną piersią swobody, wypoczynku, życia?~- Czemu? bo nie
14307 I, XVI | połowę dnia. Uznał, że mogą wypoczywać z wdzięczności dla zmarłego.~-
14308 II, XXIII| Borowieckiemu, a sam z żoną wypoczywał przy synu, któremu kupił
14309 I, III | nabijanej złotem i tak wypolerowanej, że w tym świetle przyćmionym
14310 I, XII | Każ się własnemu lokajowi wypoliczkować, to cię orzeźwi; jest to
14311 I, X | miłości! - mówiła Róża, jakby wypowiadając dalszy ciąg myśli. - Jak
14312 II, VIII | i wiedziała również, że wypowie mu wszystko, całą miłość
14313 I, XII | niezwykłą potrzebę mówienia, wypowiedzenia się nawet choćby półsłówkami,
14314 II, XV | jaką im panienka robi - wypowiedział jednym tchem i obejrzał
14315 I, V | wypłakała, to jaże trudno wypowiedzieć. Stary przyjechał, ja mu
14316 II, V | całoroczny rachunek sum wypożyczanych i procentów, jakie przyniosły
14317 II, V | takich kobiet, żyjących z wypożyczonych od nas pieniędzy, jest kilkadziesiąt
14318 I, II | odbieracze szczękały odbierając wyprany już towar na siebie niby
14319 I, XIII | by sobie mogli obywatele wyprawiać polowanie na dzikie świnie!~-
14320 I, XIV | wystawić bramę triumfalną, wyprawiał wspaniałe obiady, specjalnymi
14321 II, I | oczy.~- Cóż ty za koziołki wyprawiasz? Wczoraj zachwycałeś się
14322 I, XVI | pozałatwiał resztę spraw, wyprawił ostatnie wozy.~Kazał pozamykać
14323 II, VII | jakby ze skóry końskiej, źle wyprawionej i źle naciągniętej; usta
14324 II, III | zawołał wreszcie Wysocki, wyprawiwszy starego Żyda, któremu długo
14325 II, XIII | odtrąceniu kosztów wesela, wyprawy i co wydałem na jej wykształcenie.~-
14326 I, XI | znajomości i wieczór dzisiejszy; wyprężała się i wciskała silniej głowę
14327 I, XV | jeszcze trupa.~A on leżał wyprężony, z czerwonymi, wysadzonymi
14328 II, XIII | rozkosznym dreszczu przypomnień, wyprężyła się, przyciskając plecami
14329 II, X | swoją podręczną apteczkę, wypróbowaną tylokrotnie w Kurowie, i
14330 II, XVII | więc prawie natychmiast po wyprodukowaniu, ale teraz, gdy i inne oddziały
14331 II, I | Szkoda, że się państwo wyprowadzają do Łodzi.~- Dlaczego?~-
14332 II, III | niech trochę wywietrzeje. Wyprowadzę pana innym wyjściem,~I przeprowadziła
14333 I, III | ręką w pas Borowieckiego i wyprowadził z knajpy.~- Telefonowałem
14334 II, IX | pogięte w bezsilności; niby wyprute włókna i żyły wisiały pasy
14335 I, XIV | rozpryskując stalowymi błyskami, wypryskiwało z ziemi, gdzie było do połowy
14336 I, IX | przędzalni ojcowskie kapitały, wyprzedza mu lasy i ziemię. Widzi
14337 I, VIII | udaje, że mnie nie widzi. Wyprzedziłem i stanąłem przed jakąś wystawą,
14338 I, V | zaraz, a z ilu takie plajty wypuszczą krew, to się pokaże. W każdym
14339 I, VI | chłopskie domy, o mocno wypuszczanych węgłach, na pół zapadłe
14340 I, II | mieć urządzone mieszkanie. Wypytałem się szczegółowo, odpowiadała
14341 I, XI | długo chodzi koło niego, wypytuje się znawców o jego wartość,
14342 I, XIV | dajesz, to niepotrzebnie się wypytujesz.~- Pozdrów mamę ode mnie.~
14343 II, III | zwykłego.~Na próżno się wypytwał, co jej jest.~Nic nie odpowiadała,
14344 II, III | przyjdzie zaraz.~Zaczął się wypytywać o zdrowie, jak spała tej
14345 II, X | chcę pieniędzy, ale tandety wyrabiać nie będę.~- Źle obliczasz,
14346 II, XVII | że chcę robić gatunki nie wyrabiane u nas, a sprowadzane z zagranicy.
14347 II, X | interesy. To, coś powiedział o wyrabianiu się wyższych zapotrzebowań
14348 II, XVIII| głosem:~- Człowiek żyjący wyrachowaniem, człowiek, dobrze funkcjonujące
14349 II, XVIII| się po bokach, czy mu nie wyrastają skrzydła anioła."~"Łódź
14350 I, IX | czteropiętrowymi gmachami, które wyrastały nad morzem niskich domków
14351 I, VIII | się wprost lego nie żenuje wyrażać.~Szlachecka logika - rzekł
14352 II, XV | drobiazgowością i szczerze wyrażała swoje zdumienie z ich przyjścia.~-
14353 II, XVI | najżywszymi, wyrywanymi z serca wyrazami, pełnymi miłości i rozpaczy,
14354 I, XI | Szkoda, że nie mogę wyrazić swojej wdzięczności tak,
14355 I, VII | przez które wiły się akcenty wyraźne tęsknot i westchnień, jakby
14356 I, XII | rozlegał, a natomiast coraz wyraźniej słyszał przyduszony, głuchy
14357 I, XVI | podniosły, łoskoty stały się wyraźniejsze, turkoty się wzmogły, krzyki
14358 I, XIII | że słyszy coraz bliższy i wyraźniejszy odgłos kroków przez puste
14359 II, X | zestawienia z automatycznych wyrazów, nic więcej, bo te przesądy,
14360 II, I | kochani, nie piję. Anusia, wyręcz no mnie, dziewczyno.~Wybiegł
14361 I, VIII | codziennym jarzmem, jakie wyręczając Knolla wziął na swój kark,
14362 I, III | siebie.~- Cóż, kiedy pan mnie wyręczasz. Panno Ani, koniaczek -
14363 I, X | mogła usiedzieć na miejscu, wyręczyła Jaskólską w nalewaniu herbaty,
14364 I, V | wszystko musiałem sobie wyrwać, wyrobić, więc dlaczego ja mam dawać
14365 II, XI | panu. - Dużego kredytu?~- Wyrobię panu.~- Dobrze, to możemy
14366 I, XVI | zaufanego, wziąłbym cię, wyrobiłbyś się przy mnie.~- Nie mogę,
14367 I, III | który posiadał nadzwyczaj wyrobiony smak artystyczny i poczucie
14368 I, II | stryjecznych swoich. Myśwa żyli z wyrobku ino, ale zawżdy człowiek
14369 II, X | jego dzieci, chociażby były wyrobnikami, sięgną po Meyerowskie.
14370 II, I | rucham! - odpowiadał sennie wyrostek wtaczając wózek do ogrodu,
14371 II, I | wózko-fotelu, popychany przez wyrostka; jeździł po podwórzu, zaglądał
14372 I, VIII | czterech czarno ubranych wyrostków za kościelnym, który w niebieskiej
14373 I, X | różnice rasowe, aby je mogła wyrównać nawet najszaleńsza miłość.
14374 I, I | zaasekurowane...~- Bilans sobie wyrównał.~Roześmiali się obaj szczerze.~
14375 I, VIII | Bieda je połączyła i bieda wyrównała pomiędzy nimi różne towarzysko-kastowe
14376 II, III | kwestia jasna i przeciwieństwa wyrównane - mówił dosyć twardo, bo
14377 II, IX | Miejcie państwo dla niej nieco wyrozumienia, choćby dlatego, że to moja
14378 II, I | wielkie armie, gotowe do wyruszenia w pole, to ich dusza, która
14379 II, I | głębokie westchnienie, wyrwane ze wszystkich piersi, a
14380 I, V | najrozumniejszych kobiet - krzyczał wyrwany z apatii, podskakując na
14381 I, V | Ja jeśli na czas nie wyrwę gotówki, to dam weksle z
14382 I, IX | fabryki i taki sam smutek wyryty na twarzy fabrykanta, który
14383 II, VI | się gwałtownie rzucać i wyrywać, aż ją musiała wziąć na
14384 I, XIV | zapadało z wściekłym świstem, wyrywało się znowu i biegło bezustannie
14385 I, XIII | tę szarą ciężką mgłę nudy wyrywały się błyski pragnień nieokreślonych,
14386 II, XVI | jego kolana i najżywszymi, wyrywanymi z serca wyrazami, pełnymi
14387 I, XII | gryzła go świadomość, że wyrządził wielką krzywdę.~A poza tym,
14388 II, VI | niesprawiedliwość i krzywdę sobie wyrządzoną, ale zadźwięczał ostro dzwonek
14389 II, VII | przeczuwała już, że musi wyrzec się go i nie widzieć więcej.~-
14390 II, XV | potwierdzały go różnymi czasy wyrzeczone słowa Karola, które teraz
14391 II, XIV | po całych dniach i ciągle wyrzeka, a na odmianę robi mi awantury,
14392 II, III | Częstochowy i cały czas tylko wyrzekła, że nie mamy dzieci! Słyszysz,
14393 I, XIII | człowieczego życia, nie wyrzeknę się patrzenia na słońce,
14394 I, XIII | Antka przyszła?~- To ją wyrzuć, a jak mnie obudzisz, to
14395 I, III | jego córki, już cię nie wyrzucą za drzwi.~- Niech jeszcze
14396 I, XI | Trawińskiej i rozmawiał z nią, wyrzucając co chwila takie zabawne
14397 I, XIV | bawełniani i półwełniani wyrzucali na przyozdobienie swoich
14398 I, IX | kominów majaczyło w nocy i wyrzucało nieustannie smugi białych
14399 I, VIII | miejsca nie masz, ja pana wyrzucam - szepnął Bucholc.~- Ja
14400 II, XIV | epileptycznych drgawek, kurczów, wyrzucań całym ciałem, lubieżnych
14401 I, III | Bum-Bum, ja jestem za systemem wyrzucenia pana za drzwi.~- Chciałem
14402 I, III | za nic.~- Dałbym pięć za wyrzucenie jej za drzwi.~- Ty zawsze
14403 I, VIII | piorunowo zapadała się z nim i wyrzuciła go do farbiarni.~Nie zrobił
14404 I, XII | To ona jeszcze jest? Wyrzuciłem ją z sieni już trzy razy,
14405 I, IX | obronie męża.~- To byśmy go wyrzucili za drzwi - mruknął gniewnie. -
14406 I, VIII | o maszynę, zmiażdżyło i wyrzuciło miazgę, nie przestając iść
14407 I, VIII | kilkanaście kobiet, Polek, wyrzuconych przez los z różnych części
14408 I, VIII | kapitały, musiał w końcu być wyrzuconym, bo nie potrafił wytrzymać
14409 II, XX | schadzka kończyła się gorzkimi wyrzutami i płaczem.~Męczyli się oboje
14410 I, XII | jakichś ciemnych niepokojów i wyrzutów sumienia.~Jakieś resztki
14411 I, II | jakimś niemym żalem zawodu i wyrzutu. Czuł w sobie jakieś ciemne
14412 I, XVI | wchodził w długą uliczkę, wysadzoną topolami, wiodącą do cmentarza.~
14413 I, III | jakimi obrzeże jej było wysadzone.~W jednym rogu, na tle olbrzymiego
14414 I, V | palcem.~Tymczasem Baum wstał, wysapał się, wyklął w kil. ku językach,
14415 I, VI | przytrzymała ją lekko, pogłaskała wyschniętymi niby u szkieletu palcami
14416 I, XIV | pocałunków na palcach i na wyścigi z Picolem pobiegła do przerwanej
14417 I, X | kto w przedpokoju mocno wyściskał i wycałował, jakby ten słodki
14418 I, X | Jaskólską ucałowała zamaszyście, wyściskała się z dziećmi, które się
14419 II, VI | zawołał Szaja.~- To ja wysiądę i pójdę poszukać ciotkę
14420 II, II | spoglądając na Grosglika, który wysiadł z powozu i stał przed kantorem
14421 II, VI | drzwiczek wagonu.~Pierwsza wysiadła Róża ciągnąc na łańcuszku
14422 II, VIII | mnie odesłać swoimi końmi.~Wysiedli przed pałacem Mendelssohna.
14423 II, XIX | bardzo pusto, że ledwie wysiedział do wieczora, a potem powlókł
14424 II, I | bieganinę kury, która je wysiedziała.~Kwoka krzyczała jakby na
14425 I, XV | szkodliwe.~- Nie mogę już wysiedzieć w domu. Nudzi mnie wszystko,
14426 II, XXI | krwawymi objęciami.~Pomimo wysilonej pracy straży ogniowej pawilony
14427 I, XIII | kąpał.~Pod wieżyczką, która wyskakiwała nad dach pałacyku niby gruby
14428 I, XII | zygzakowato, nogi mu ostro wyskakiwały i drgały tabetycznie, a
14429 I, IV | i kazał się wieźć co koń wyskoczy do hotelu.~- A telegram -
14430 II, II | się nieśmiało.~- Pan go wysłałeś - to pan odpowiadasz. Ja
14431 II, XXIII| od ołtarza szeroką ulicą, wysłaną dywanami i obsadzoną rzędami
14432 I, X | mogę się postarać, aby wysłano z innymi, kilka tygodni
14433 I, III | popchnęła w jakiś korytarzyk wysłany dywanem i wybity czerwono.~-
14434 I, XIII | zachwycaj pracowitością Łodzi, wysławiaj pan dalej swoje cudowne
14435 I, IX | które mu przedstawiono, wysławiał przez pięć minut ostatnią
14436 II, II | marek, na Lipsk.~- Dobrze, wyślę panu telegraficznie. Kiedy
14437 I, XIV | majątku, który mu się wiecznie wyślizgiwał z rąk, co sobie tłumaczył
14438 I, VII | szkodzi się zabezpieczyć. Wysłuchała reszty kawału i nie roześmiała
14439 II, I | krótko obciętymi włosami, wysmarowanymi pomadą.~Z żółtej, pomiętej
14440 II, VII | oklaskami, bawiono się tak wyśmienicie, że nawet Muller wzniósł
14441 I, V | prawda bywa zawsze z początku wyśmiewaną.~- Pan ma dużo zwolenników
14442 I, XIV | podoba, nie widzę potrzeby wyśmiewania się.~- Ale i każdemu wolno
14443 I, VI | zadumanych, z całej postaci wysmukłej i bardzo harmonijnie rozwiniętej.~-
14444 I, V | znużenie.~Zapatrzył się na wysmukły, kryształowy wazonik, pokryty
14445 II, XIV | to zupełnie przystojne, o wysmukłych i doskonałych w rysunku
14446 I, XVI | fabrykach zaczęło się zaraz wysnuwać tysiące legend o jego życiu,
14447 I, IX | konturach listków i kwiatków, wysnuwając subtelną rozkosz dotykania
14448 I, XII | szczerze, że wy bywacie nieraz wysoce zabawni.~- Dobrze wiedzieć
14449 II, III | niesłychaną, według niego, wysokość płac, przyczepiał się do
14450 II, IX | posłał zaraz z początku po Wysookiego i czekał go z najwyższą
14451 II, XV | powiedziawszy ani słowa Wysookiej, powróciła do domu.~Nie
14452 I, III | zna z tradycji domowych.~- Wysortowany dawno dowcip, pięćdziesiąt
14453 I, XI | niej.~- Dwieście tysięcy w wysortowanych towarach albo w niepewnych
14454 I, XII | z pewnością, bo Maks się wyspał, a tamci dwaj wynudzili
14455 II, I | się w nim działo.~- Nie wyspałem się czy co? - myślał ściskając
14456 II, III | tymczasem bądź zdrów, Moryc, nie wyspałeś się i nudzisz.~- Trzeba
14457 I, V | bardzo chętnie zaczął mu wyśpiewywać rozmaite popularne w Warszawie
14458 II, XXIII| wznosiły się świetliste wyspy fabryk pracujących, których
14459 I, VIII | inaczej oni cię zduszą, wyssają i wyplują z siebie.~I długo
14460 I, IX | jak odpadek, jak miazga wyssana i zużyta na nic, niepotrzebna
14461 I, VI | obsadach futryn, pokrzywione, wyssane, zabłocone, stały ohydnym
14462 I, XVI | puści zdobyczy, póki nie wyssie złota wszystkiego.~KONIEC
14463 I, II | przypominał małpę tą długą wystającą szczęką i szerokimi ustami,
14464 I, XV | przed fabrykę i usiadł na wystającej cembrowinie sadzawki, do
14465 II, XXIII| niepostrzeżenie.~Muller wystąpił, jak przystało na łódzkiego
14466 II, VII | delikatnych niebieskich żyłek wystąpiła na skronie, a potem patrzyła
14467 II, X | Szwagierkowie go dogryzą, bo wystąpili urzędownie o uregulowanie
14468 I, VIII | zamiatanie nią błota samo już wystarczyło, aby mnie przekonać, że
14469 I, VIII | Wyprzedziłem i stanąłem przed jakąś wystawą, a kiedy nadchodziła, patrzę
14470 I, VII | sklepu i trotuaru przed nim. Wystawał całe miesiące na trotuarze.
14471 I, VI | nędzniej. Przystawali przed wystawami sklepów zapełnionych tandetą
14472 I, VI | Weksli nie mógł już więcej wystawiać, jeśli nie podeprze dobrym,
14473 I, III | Lucy, czemu się ty tak wystawiasz? Udawała, że nie słyszy,
14474 I, VIII | lubię.~Zdjęła rękawiczkę i wystawiła długą białą rękę na deszcz.~-
14475 I, VIII | sobotę, a na to mam weksle wystawione przez tych zbankrutowanych,
14476 II, XVI | wchodząc na werendę, gdzie wystawiono stoły z jadalni, bo tam
14477 I, VI | raczej, niż szedł, trotuarem. wystawionym na słońce, zatopiony w jakiejś
14478 II, XXIII| długością ceremonii i tą wystawną, dorobkiewiczowską pompą
14479 II, XVI | zaś z pośpiechem szykowano wystawne przyjęcie dla kolegów, przyjaciół
14480 I, IX | Przyglądał się bezmyślnie wystawom sklepów, kupił nawet cukierki
14481 II, XII | przejrzał się w jakiejś wystawowej szybie i uśmiechnął się
14482 II, XVIII| warunkiem, aby od czasu do czasu występek zaprosić na obiad."~"Kto
14483 II, V | cnoty, jeśli je mam, są występkami, no, ale i dlatego pożyczacie
14484 I, IX | się na myśl popełnienia występku. - Jak to dobrze, że ty
14485 I, VI | W płytkich rynsztokach, występował z brzegów, zalewając chodniki
14486 I, I | na bladą, piękną twarz występowały rumieńce głębokiej radości.
14487 I, XV | i otoczyli go bezradni, wystraszeni, nie ośmielając się nawet
14488 II, XI | uśmiechnął się drwiąco z jego wystraszonej miny.~- Uspokój się pan
14489 I, V | policję - zaczął błagać wystraszony gospodarz.~- Pan potrzebujesz
14490 I, VIII | facetkę, a w najlepszym razie wystrojonego parzygnata. To mnie dobiło.
14491 II, XXIII| go otaczały, tej jasnej, wystrojonej, obsypanej brylantami girlandy
14492 I, III | wielkie czworoboki albo wystrzelał komin fabryczki jakiejś,
14493 II, II | bezwiednie przebierał palcami, wystukując melodie.~- Długoś pisał?~-
14494 II, XX | spiesznie i zaczął pić wolno wystygłą dawno herbatę, i patrzył
14495 I, IX | jest wyjątkowym okazem, wysubtelnionym przez dawną w rodzinie kulturę.
14496 II, XIX | ręce, podobne do tłoków, wysunęły się groźnie zaciśnięte.~-
14497 II, IX | ale wszedł.~Łóżko było wysunięte na środek pokoju, zmarła
14498 I, XI | oczach i wielkich, mocno wysuniętych szczękach, obrośniętych
14499 II, XXIII| ożywienia zabawy, zaczęły się wysuwać z bufetu, z bocznych pokojów,
14500 II, III | śmiechem, krzyczała na ryby wysuwające z żarłocznością na powierzchnię
14501 I, III | teatru, co chwila ktoś się wysuwał i nie powracał.~Oczy badały
14502 II, VI | pieniądzom - i co chwila także wysuwali się z gabinetu nędzarze:
14503 II, VII | miarę odpływu milionów - wysuwało się na środek salonu i zajmowało
14504 I, VIII | Karna będzie grzeczna, to wyswatam za Moryca.~- Żydziak, nie
14505 I, XI | się tłumem spacerujących, wyświątecznionych robotników, bo wypadało
14506 II, XXIII| ziemia ze swoich skarbów, wysychały rzeki, rodzili się ludzie,
14507 I, V | że Moryc będzie kupować i wysyłać zaraz pospiesznymi frachtami,
14508 II, II | prezes mnie upoważnił do wysyłania tego gałgana po pieniądze -
14509 II, XXIII| przemówień i tłustych dowcipów, wysyłanych pod swoim adresem.~Przy
14510 II, I | zlewa węgiel wodą przed wysyłką.~- Być może, ale kto mi
14511 I, V | pałacowym. Ścieżki były wysypane miałem węglowym i biegły
14512 II, XV | ciągnących swoje maszyny po wysypanej miałem węglowym drodze.~
14513 I, IX | setkami maszyn, z wolna wysysają całą żywotność tej starej
14514 I, XII | oblizywał świecące usta, wysysał co chwila wąsy, wycierał
14515 II, V | uwagę dzwoniąc łyżeczką w wyszczerbione fajansowe filiżanki.~- To
14516 I, XV | proszę o uwagi - syknął wyszczerzając swoje kły rzadkie.~- Ja
14517 I, VIII | miał szarą ze wzburzenia i wyszczerzał niby buldog długie żółte
14518 II, XIV | przysunął bliżej twarz do wyszczerzonych kłów, bił prętem po rozwartych
14519 II, IV | Kessler!~Zęby mu się wyszczerzyły jakby do kąsania.~- Tak,
14520 I, XIV | nią przeszłej niedzieli, wyszedłeś z domów familijnych Kessiera
14521 I, VI | Lubię go, ale za niego nie wyszłabym, to nie mój typ.~- Któż
14522 II, VII | Karola.~- Dużo osób już wyszło! - zauważyła Nina nie spostrzegając
14523 I, IV | oczy i musiał parasolem wyszukiwać przed sobą twardszego gruntu,
14524 I, XI | białą rękawiczkę z szarym wyszyciem.~Odpiął guziki i pocałował
14525 I, VII | worki, na których lśniły się wyszyte złotem jakieś hebrajskie
14526 I, IX | starym niemieckim obyczajem wyszyto i powieszono.~- A wiesz,
14527 I, IX | głośno biblijny werset, wyszyty czerwonym jedwabiem na kanwie,
14528 I, V | poważnie chłop w białej kapocie wyszywanej na szwach czarnymi tasiemkami,
14529 I, VIII | z obwiniętymi nogami, w wytartej futrzanej czapce na głowie
14530 II, I | to, a rób tamto" - tak i wyterkotała wszystko, bo któż się oprze
14531 II, XXIII| oczyma, martwy prawie i wytężał wszystkie siły, aby zdusić
14532 I, X | sposoby zarobkowania, ta praca wytężona, po osiemnaście godzin dziennie,
14533 I, XI | maszyn, szalonego ruchu, wytężonego życia fabryki, brakowało
14534 II, XV | całych lat potrzeba pracy wytężonej, zabiegów, szczęśliwych
14535 I, II | głównej.~- Panie Borowiecki!~Wytężył oczy, bo wśród par, jakie
14536 II, VI | miasto jakąś ulicą świeżo wytkniętą w poprzek nie zniwelowanych
14537 I, XI | Sosnowice. Ja ci krótko wytłomaczę.~Ale Mela nie chciała słuchać,
14538 I, III | A nikt nie umiał sobie wytłomaczyć dlaczego, chociaż wszyscy
14539 I, VI | ale nie zobaczył w nich wytłumaczenia, bo trzymała utkwione w
14540 II, I | żołędziki, jak cię asikiem wytnie, to kichniesz. A co, syneczku,
14541 II, I | rozbijał nogą kretowisko świeżo wytoczone na trawniku.~- Pociesz się,
14542 I, II | iść do adwokata, niechaj wytoczy proces fabryce o odszkodowanie,
14543 II, II | Robota nie gęś, ona się nie wytopi. Siądź pan, ja panu co powiem.
14544 II, IX | którą kochał szalenie, wytrąci go z równowagi na dłuższy
14545 I, VIII | groził, że całej sali każe wytrącić za ten materiał.~Borowiecki
14546 II, XII | na apel będą gotowe?...~- Wytresowane są, a zresztą jest sposób:
14547 II, XVI | prawdziwej pracy, pracy wytrwałej i celowej.~- Cicho, Kurowski,
14548 I, X | słabą nadzwyczaj głowę, wytrwałości ani za grosz, płakał z najmniejszego
14549 I, XII | zdobywał szaloną pracą i wytrwałością.~Poza tym był to dziwny
14550 II, XXIII| Trawiński, który zmógł wytrwaniem i cierpliwością dawne niepowodzenia,
14551 I, VIII | powierzchni; z takimi nie wytrwasz.~- Ha, to zginę. Jak mi
|