Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Wladyslaw Stanislaw Reymont
Ziemia Obiecana

IntraText - Concordances

(Hapax - words occurring once)


000-bija | bijac-chlus | chmie-dlan | dlawi-dziwo | dzwie-gnily | gnojo-jan | janie-koldr | koleg-kwitn | kwoka-maure | maxim-nadzi | nadzw-niepo | niepr-obsyp | obsza-oklad | oklas-pachn | pacho-pobli | poboz-polud | polwe-powie | powin-przeg | przeh-przyl | przym-rozch | rozci-rycht | rycze-sledz | slepe-stawy | stech-szost | szpal-tutej | tuzur-ustap | ustaw-wirow | wirts-wygla | wygni-wytrw | wytry-zalew | zalez-zawar | zawaz-zmien | zmier-zzymn

      Tom,  Rozdzial
15055 II, X | iść do służby, iść znowu w zależność dlatego, żeby się męczyć 15056 I, XII | w każdym razie wolę być zależnym na sposób Bucholca od własnych 15057 I, V | później po, rozumiemy się.~- Zaliczcie mi z góry, co możecie. Ja 15058 I, XVI | Dzwony biły głucho - mocno - żałobnie.~Przy trumnie zaczęła się 15059 II, XVII | wyginały się i ze smutnym, żałobnym jękiem zaglądały do okien, 15060 II, VI | nimi ukryć ból wstydu i żałości.~Horn chciał mu powiedzieć 15061 II, XIII | starego ani płaczliwych żalów Reginy, narzekającej, 15062 I, IX | współczuciem.~- Nie ma go co żałować, bo ten pożar go właśnie 15063 II, XV | przy tym i inni ludzie nie żałowali jej półsłówkowych ostrzeżeń. 15064 I, XIV | rubli nawet przy sobie, załóżcie za mnie pięć rubli.~- Dowcipnie 15065 I, V | ona chce?~- Pożyczki na założenie sklepu, w ilości tysiąca 15066 I, II | bazaltu stali nieruchomi, z założonymi rękami, wpatrzeni w maszyny, 15067 I, X | nie bał jeździć. Uważasz, założyłbym mu kantar ze ściągaczami, 15068 I, XIV | roku już stwarzał Adam, nie żałując czasu ani pieniądzy.~- Późno, 15069 I, VI | Biedny ten Albert.~- Żałujesz go?~- Jakże, nie pozwala 15070 I, XIV | nie śmiał.~Żal mu było zamącać tego spokoju, jaki panował 15071 II, XIII | wiadomość, że Moryc za jednym zamachem zdobywał piękną pannę i 15072 I, IX | klekot drewnianych podeszew, zamajaczył w mroku jaki robotnik i 15073 II, XXIII| najbliższe dachy połyskiwały zamalowaną blachą spod zwojów mgieł, 15074 I, XI | powiedzenia, przeszłość tak zamarła w moim sercu, że jej już 15075 II, IV | niej nagle z wielkiego bólu zamarło, nawet litość.~Adam również 15076 I, XV | wszystkie zamilkły, uśmiechy zamarły,~spojrzenia sposępniały, 15077 II, III | trzęsącymi się ustami i czekała z zamarłym sercem jego słów.~Ale on, 15078 I, XI | połysku oczy patrzyły jak zamarznięta szyba pod przyczernionymi 15079 I, XIII | sam jak ostatni robotnik, zamęcza się, odmawia sobie nawet 15080 II, XIV | Endelman.~Pałac, a raczej zameczek w stylu gotycko-łódzkim, 15081 II, I | powiada:~- Głupiś, Karczmarek, zamęczysz siebie i dzieci i na tym 15082 I, IX | cztery córki dawno już były zamężne, czytał stale "Kolnische 15083 II, XIV | ciepły wiatr powiewał z zamglonej dali i niósł, głos dzwonów 15084 I, XI | stanowczego protestu przeciw zamiarom ojca, bo wczoraj rano przedstawił 15085 II, XI | gdy nie miał zdecydowanych zamiarów na Melę, ale teraz gniewało 15086 I, XVI | tylko bezmyślność, z jaką zamiata mechanicznie potrzebnych 15087 I, IV | Wiatr huczał głęboko i zamiatał kałuże z taką siłą, że błoto 15088 II, I | ojcom w klasztorze buty, zamiatało się nie tylko kościół! różnie 15089 I, VI | piękne, w aksamitach, którymi zamiatały błoto na trotuarach.~Wrzawa 15090 I, VIII | to to spuszczenie sukni i zamiatanie nią błota samo już wystarczyło, 15091 I, V | samo jak od frontu ostatnia zamiejska ulica, nie brukowana, otoczona 15092 II, X | zrobić?~- W każdym razie nie zamieniać naszego domu na szpital 15093 I, XI | uśmiechając się do znajomych i zamieniając słowa i spojrzenia z nimi, 15094 II, XV | pilnować, aby w pralni nie zamieniali drobiazgów - mówił niedbale, 15095 I, VIII | na platformach robotnicy zamienieni w strażaków mundurowali 15096 II, X | ładny widok.~Mieszkanie zamienione w szpital, a pani w siostrę 15097 I, XVI | do wielkiego przedsionka, zamienionego na pogrzebową kaplicę, obitą 15098 II, XXII | wielkim narożnym pokoju, zamienionym na rodzaj oranżerii, w której 15099 II, VII | strachem, odeszła śpiesznie nie zamieniwszy z nim ani jednego słowa.~- 15100 II, XVII | które w zwykłej atmosferze zamierają. miłości-ameby, które 15101 I, II | kobieta poruszyła w nim zamierającą z wolna, duszoną świadomie - 15102 I, X | jakimś tragicznym spokojem zamierania.~Chory nie odezwał się, 15103 II, XIII | interesach, jakie robić zamierza; mówi, że jej nigdy niczego 15104 I, XVI | i tym, co zrobić jeszcze zamierzał.~Dzisiejszy dzień liczył 15105 II, XI | jakieś nowe łajdactwo, że coś zamierzasz...~- On jest głupi, co ja 15106 II, XVII | na fabryki, przez Polaków zamierzone, a co gorsza, że prasa trąbiła 15107 II, X | tymczasem robiła więcej zamieszania niż wszyscy razem, bo stare 15108 I, VIII | rozsiewał tylko strach i zamieszanie pomiędzy urzędnikami.~- 15109 II, I | Miasteczko było nędzną osadą, zamieszkałą przeważnie przez Żydów tkaczów, 15110 I, IX | żywotność tej starej dzielnicy, zamieszkałej przez rój tkaczów ręcznych, 15111 II, VIII | wielkich wspaniałych grobów, zamieszkałych przez nudę, przepych i pustkę, 15112 I, IX | obu stron ulicy.~Domy były zamieszkane przez tkaczów ręcznych, 15113 I, XVI | zerwało, tysiące spojrzeń zamigotało krwawych, morze głów zakołysało 15114 I, XV | prawie. Głosy wszystkie zamilkły, uśmiechy zamarły,~spojrzenia 15115 I, XI | To kwestia nie potrzeby, zamiłowania, sztuki, a wprost ambicji.~- 15116 II, XV | bo się ukrywał ze swoimi zamiłowaniami gospodarczymi, które pogardliwie 15117 I, IX | wiercił z wielką wprawą i zamiłowaniem patykiem w trąbce.~- Dziadziu, 15118 II, XV | ze straszną powolnością.~Zamknięci w domu i w tym chorym kawałku 15119 I, VIII | chcesz, to im potrzebne do zamknięcia bilansu.~- Do widzenia! 15120 II, II | więcej nie mógłbym, rok zamkniemy z grubą stratą, ja to czuję.~- 15121 II, IV | pomimo snu płynęły spod zamkniętych powiek, potem powrócił i 15122 II, XV | Chodźmy do twojego pokoju. Zamknij dobrze drzwi! - zawołała, 15123 I, VI | domy, pałace podobne do zamków włoskich, w których były 15124 I, VIII | ich nieco ochraniało.~- Zamoczysz się, bardzo mi żal, że na 15125 II, XI | podwórzu!~- Deszcz, wełna zamoknie.~- Zaczekać, mówię ci, chamie!~ 15126 I, XI | żony muszę ich zamówić.~- Zamów pan zaraz, to ustąpią dobry 15127 I, XI | imieniny żony muszę ich zamówić.~- Zamów pan zaraz, to ustąpią 15128 II, XX | oprzytomniał i zapanował nad sobą.~Zamówił specjalny pociąg i pełen 15129 I, XVI | budynki.~- Dobrze, bo na jutro zamówiłem majstra, za kilka dni będzie 15130 I, III | nie mogę.~- Czy jesteś pan zamówiony do Mullerów? - szepnęła 15131 I, VIII | milionerki; suknia osoby zamożnej - powozowa; fil de cosy - 15132 I, XIV | kantorach.~Horn, jako na j zamożniejszy, bo był tylko w Łodzi na 15133 II, XIX | dobrze obijał, jest teraz już zamożnym człowiekiem i może najspokojniej 15134 II, I | mi odmiata i jak nieraz zamroczy, to jakby me kto cepem zdzielił 15135 II, VII | robiła wrażenie oskubanej, zamrożonej gęsi, okręconej w jasne 15136 I, VIII | to mi nie chce wierzyć - zamruczał Wilhelm.~- Gdzie pan idzie? - 15137 II, VI | podsuwając pod zalęknioną, jakby zamszem obciągniętą twarz urzędnika 15138 I, VI | konto co bądź, tylko dla zamydlenia oczów, a kupować, co się 15139 II, XV | wczoraj, że od października zamykają zupełnie fabrykę. Stary 15140 II, III | przedzachodniej chwili drzewa i zamykające się kielichy kwiatów.~Alejami 15141 I, XIV | nocą.~Z czwartej strony, zamykającej ten długi czworobok przed 15142 I, XV | stojących przy parkanie zamykającym z jednej strony dziedziniec 15143 II, IX | stołem.~- Jaśnie panie, zamykamy! - meldował uprzejmie kelner.~ 15144 II, XI | kamienną obojętnością słu-chała zamykania drzwi, ale gdy usłyszała, 15145 I, III | przewracać w olbrzymim, zamykanym na klucz pugilaresie.~- 15146 II, XV | szczegóły o Karolu i jego zamysłach i potrzebach.~Dawniej zupełnie 15147 I, II | stosy leżały po stołach - zamyślał się, a raczej próbował myśleć 15148 I, X | kołyszącym ruchem bioder.~Udawała zamyślenie, a w istocie chciała dać 15149 I, XVI | machinalnie, obcierał poły i w zamyśleniu przyglądał się twarzom milionerów, 15150 II, XV | czarne, smutne, jakby głęboko zamyślone i pochylały się nad strugą 15151 II, I | czego za wiele, tego i zanadto. Myślałbyś ksiądz lepiej 15152 I, VI | powiedział znużony Moryc i zaniechawszy już zupełnie interesu z 15153 II, IV | wlókł się kolorowy strumień, zanieczyszczony odpływami z fabryk i zarażający 15154 II, III | ku niebu, a reszta stała zaniedbana wśród bujnych chwastów, 15155 I, IX | wyciągniętą dłoń wysokiego, dość zaniedbanie ubranego Halperna.~- Pan 15156 II, XVIII| jedziecie do Monaco? Czemu zaniedbujecie sezony w Nizzy, w Paryżu, 15157 II, XV | robić delikatne wymówki za zaniedbywanie narzeczonej i za te tysiące 15158 I, III | polskie, których nic nie mogło zaniepokoić, bo nic nie miały do stracenia.~- 15159 II, III | Nie, cóż znowu, tylko mnie zaniepokoił twój płacz.~- Daruj mi, 15160 II, II | jego słowa nie domówione zaniepokoiły go silnie.~- Nie mogę, tak 15161 II, III | ramię i szła obok zmieszana, zaniepokojona i smutnym wzrokiem wodziła 15162 I, III | głowy i dusze tak nagle zaniepokojone, na te miliony, rozparte 15163 I, XIII | i odpowiadał nieśmiało, zaniepokojony niesłychaną dobrocią.~ 15164 I, X | przepełnionej strasznymi zapachami i zaniesionej błotem, namacał brudne 15165 I, VI | fałdy, że wszelki wyraz zanikł zupełnie - wisiał tylko 15166 II, X | Panie Jaskólski, niech go zaniosą do nas, do tego pustego 15167 I, VII | od czasu do czasu.~Toni zanosiła się szalonym śmiechem. Róża 15168 II, II | witz, jaki witz! - wołali, zanosząc się od śmiechu, chociaż 15169 I, XIV | Malinowski.~Wilczek pomimo gniewu zanotował obstalunek w notesie.~- 15170 I, XVI | obrazy, jego mściwe serce zanotowało sobie jeszcze to jedno upokorzenie, 15171 II, I | powagą po łąkach i raz po raz zanurzał ostry dziób w zielonej trawie, 15172 I, XIV | ziemi, gdzie było do połowy zanurzone, rzucało się w górę z szaleństwem, 15173 I, VIII | przybiegła do Borowieckiego, zanurzyła mu we włosach swoją drobną, 15174 II, IV | spiesznie obchodził maszynę i zaoliwionymi palcami wycierał oczy.~ ~ 15175 I, III | i bardzo żałuję, że nie zaopatrzyłem się w bukiet.~- My go mamy, 15176 II, XIX | Wybiegł Horn i Wilczek, zaopiekowali się nim i odwieźli do domu, 15177 I, V | poszukaj im mieszkania i zaopiekuj się nimi.~Mateusz krzywił 15178 I, VII | nigdy nic nie opowiem - zaoponował Bernard, leżący na dywanie.~- 15179 II, I | promieniowań, we wszystkich zapachach przenikających powietrze - 15180 I, XI | jedwabnych sukien, szept rozmów i zapachy perfum i kwiatów zapełniały 15181 II, XXII | jej uwagę i nie pozwolić zapadać w przypomnienia.~Najczęściej 15182 II, IV | jak ten wieczór czerwcowy, zapadający na miasto, pełny ciszy głębokiej 15183 I, IX | płaszczyznami dachów i ginęły w zapadającym zmroku, znacząc tylko swoje 15184 I, X | kobieta, o zielonkowatej zapadłej twarzy i wielkich czarnych 15185 I, III | przypuszczeniach.~Nie czekał zapadnięcia kurtyny i wyszedł, ale już 15186 I, XI | i marszcząc białe czoło, zapadnięte na skroniach, bardzo wypukłe 15187 I, XVI | rozcież i zdawał się patrzeć zapadniętymi oczami przez poczerniałe 15188 I, VII | zupełnej nocy.~Śpiewacy zapakowali modlitewne szaty w aksamitne 15189 I, XV | zajmującej całe piętro i zapakowanej pod sufit stertami sztuk 15190 I, XII | zaczynał teraz uczuwać.~Nie dał zapalać lamp, siedział w ciemności 15191 I, VI | twarze, obnażało rudery, zapalało złote ogniska w szybach 15192 I, XI | Mrok już zalewał miasto, zapalano latarnie i wystawy sklepów, 15193 I, V | przypatrywał się płonącej zapałce.~- Pytam się, co mecenas 15194 II, I | wyczernione wąsy i sapał zapalczywie.~- No, widzicie go! Smyk 15195 I, II | można służyć?~- Owszem, zapalę, bo jestem diablo zmęczony.~ 15196 II, I | tytoniu i podstawiając do zapalenia Jaśkowi, szepnął:~- Drażnią 15197 I, XIII | przepychem.~- A może pan zapali dobre cygaro? - Nigdy nie 15198 II, XXI | odpowiedziała prędko, sama zapaliła lampę i drżącymi rękami 15199 II, XVIII| Napili się raz i drugi, zapalili cygara i milczeli czas jakiś.~ 15200 II, XXI | nie~usłyszał.~- W fabryce. Zapaliło się w suszarni na trzecim 15201 II, IV | jego zielone, słodkie oczy zapaliły się gniewem. - Ja wiem, 15202 II, XI | bo odbierając od niego zapałkę zapalał swoje cygaro i mówił:~- 15203 II, IX | do swojego pokoju, wziął zapaloną benzynową lampkę i jak to 15204 I, IX | boleśnie elektryczne słońca zapalone nad dziedzińcami, bolał 15205 II, XXII | natychmiast lękliwie, dopiero gdy zapalono światła, zaczęli rozmawiać 15206 I, V | krzesłami bili o ziemię i jak zapamiętali, oślepli, z zamkniętymi 15207 I, III | oddawał się tej miłości z całą zapamiętałością ludzi na pozór zimnych i 15208 II, XVIII| więc nie obawiajmy się, nie zapanuje nigdy."~"Słuchamy praw i 15209 II, X | łzami, miłością, żalem, zaparciem się siebie, że nie mogła 15210 I, VI | ubrane w czerwone wełniaki i zapaski. A pomiędzy wozami i straganami 15211 II, I | me sprać, że ja to gront zapaskudzam i złe powietrze robię. Jużci, 15212 II, XVII | przeciwstawiał swoją wolę i swoje zapatrywania na prowadzenie interesu 15213 II, XII | jakby przykuci do maszyny, zapatrzeni w przędzę, poruszali się 15214 II, IX | otwarte, jakby ze zdumieniem zapatrzone w głąb wieczności, przymknął 15215 II, I | Zamilkła i rozmarzonymi, zapatrzonymi w siebie oczami błądziła 15216 II, VIII | szybami, nie miała sił, łkanie zapchało jej gardło, serce jej pękało.~- 15217 I, VI | do cukierni narożnej, już zapchanej prawie po wierzch.~- Melanż! - 15218 I, III | mgle dymów i w tłumie ludzi zapełniających restaurację; elektryczne 15219 I, I | szli ze wszystkich stron, zapełniali trotuary, człapali się środkiem 15220 II, XXIII| pustkę, której nie mogły zapełnić miliony ani zabijająca praca.~ 15221 II, XIV | niskie kwadratowe stoliki, zapełnili je całą baterią butelek 15222 II, XIV | ustawiono okrągły stół, tak zapełniony 'robrami i kryształami, 15223 I, XIII | rumieniąc się gwałtownie.~- Zapewniam panią, że nie wszyscy.~I 15224 II, XXI | oświadczył wśród najczulszych zapewnień przyjaźni, że cofa swój 15225 I, VIII | jej obawy pocałunkami i zapewnieniami, że zupełnie bezpieczni.~- 15226 II, XXI | wiadomością i jakby nie wierząc zapewnieniom doktora pobiegł do domu.~ 15227 II, VIII | usiłując drżącymi rękami zapiąć surdut i powiesić kapelusz 15228 I, VIII | rubli i niech idzie się zapić. Ona cała ze swoimi szczeniakami 15229 II, VI | szmaty były brudne, przejęte zapiekłą krwią i ropą.~- Nie macie 15230 II, XIII | Przymknęła powieki, bo zapiekły tamtego pocałunki. Wstrząsnęła 15231 I, III | uciekł, Lichaczew umarł, zapił się z rozpaczy.~- A Frumkin 15232 I, III | Chodźmy - szepnął skończywszy zapinanie. Doprowadził do powozu, 15233 II, VI | nieśmiałością wszedł do poczekalni i zapisawszy nazwisko i rodzaj interesu, 15234 I, XVI | Bucholc zostawił wielkie zapisy na cele publiczne?~- Śmiej 15235 I, XV | tylko okazji, aby krzyczeć, zapisywać na kary i wyrzucać.~Bucholc 15236 I, V | Szai - wstęp wzbroniony! Zapisz pan to, panie redaktorze - 15237 I, V | olbrzymie kości i rzekł:~- Zapiszcie mnie na dziesięć tysięcy 15238 I, X | sobotę, po wypłacie.~- Bóg ci zapłać, Zosiu!~- Co tam! Niech 15239 I, II | wtedy prawo zmusi ich do zapłacenia.~- Co to pana obchodzi? - 15240 II, VI | się stąd, dopóki mi nie zapłacicie wszystkiego! - krzyczał 15241 I, V | wtedy kogo by oszukał, bo zapłaciłby fałszywymi pieniędzmi albo 15242 II, XXI | mam serce dla przyjaciół. Zapłaciłbym gotówką, pożyczyłbym, a 15243 II, XVII | radość, ze czuł się zupełnie zapłaconym za swoje trudy.~Borowiecki 15244 I, XV | podartym rękawem twarz i zapłakał.~Borowiecki powrócił do 15245 II, XXIII| sprzed kościoła.~Mada była zapłakana z radości i szczęścia i 15246 II, IV | pocieszał i całował po zapłakanych oczach, i gładził jej włosy 15247 I, X | powiesił na nią Antosiową, zaplamioną krwią chustkę i chodził 15248 I, II | ma się rozumieć, za dobrą zapłatą - dorzucił drwiąco, bo jego 15249 I, IX | wszystkich oczy na sobie, zaplątał się zaraz przy ukłonie w 15250 II, XIII | ona nie ma ojca i szwagra zaplątanych w ogniowe sprawy.~- Ciszej 15251 I, XII | brwiami i wytrzeszczając zapłynięte tłuszczem oczy.~- Mój paneczku 15252 I, III | Chociażby na koniec świata.~- Zapnij mi pan rękawiczki.~Zapinał, 15253 II, XV | Narzekały, że pan o nich zapomina.~- Także pretensje, byłem 15254 II, VII | serdecznością traktowały, zapominała, że to raz ostatni, przeciwnie, 15255 II, XIII | niczego nie pragnę, że nawet zapominam o interesach. A przy tym 15256 II, III | bzika, i drwiono z niego, i zapominano z wolna.~Borowiecki zaraz 15257 II, I | ani pan Zajączkowski nie zapomną o nas - powiedział Karol.~- 15258 II, I | mi się zdawało. Prawda, zapomniałam, że musi mieć dosyć kłopotów 15259 I, XI | tobą widzieć, jeśli nie zapomniałaś o mnie zupełnie, jeśli mnie 15260 II, IX | i skowytu psów, których zapomniano spuścić z łańcuchów.~Nic 15261 II, XIX | spiesznie i skręcili w kąt "zapomnianych", gdzie kilkanaście mogił 15262 I, VIII | leciał dalej, do innych sal, zapomniawszy zupełnie o wszystkim, co 15263 II, III | przypuszczam, że takie wypadki zapomnień bywają nieczęste.~- Żydzi 15264 I, X | guziki surduta.~- Mela, nie zapomnij, że w sobotę urodziny Endelmanowej - 15265 II, I | mogła, to się mylisz.~- Nie zapomnijże zabrać i portretów rodzinnych. 15266 I, III | przyjacielem, my panu nigdy nie zapomnimy tego, że pan | podniósł 15267 II, X | dopiero!... Ho, ho! jeszcze zapomnisz, że jakiś Kurów istnieje 15268 I, VI | odgrodzone coraz gęstszymi zaporami od słońca, od pól, od wiatrów, 15269 II, XXI | wstępie uderzył się o pierwszą zaporę.~Moryc oświadczył wśród 15270 II, X | wyrabianiu się wyższych zapotrzebowań u kupujących, o ich zwiększaniu, 15271 I, V | Centrala! - Faktury kolejowe, zapotrzebowania, rachunki, trasy.~- Drukarnia! - 15272 II, X | Muszę się przecież liczyć z zapotrzebowaniami rynków, z przyszłością... 15273 I, V | przez wielkie i gwałtowne zapotrzebowanie bawełna pójdzie w górę za 15274 I, XIII | przetrzymały świetnie i zapowiadają się doskonale. Jeśli wiosna 15275 I, XII | samowar.~Kazał posłać łóżko, zapowiadając, żeby w sieni było cicho, 15276 II, I | której myślał z trwogą, bo mu zapowiadała w najbardziej stanowczych 15277 I, IV | Gdzieś się upił? Tyle razy ci zapowiadałem, że jak się upijesz, wyrzucę 15278 II, VI | powiedział szybko, dotknięty zapowiedzią całomiesięcznej pracy za 15279 I, XV | brzegów.~W sobotę, w dzień zapowiedzianego przyjazdu Knolla, czuł się 15280 II, XXII | nigdy już widzieć.~- Dobrze, zapowiem służącemu. A moimi słowami 15281 I, V | chila tyla trawkę, a ta suka zapowietrzona poszczuła je. Ażebyś Boga 15282 I, II | te poganiny, te heretyki zapowietrzone, a po drugie, kaj ja ostawię 15283 I, I | hałasem dorożka wioząca zapóźnionego oficjalistę.~Borowiecki 15284 I, VIII | o istnieniu i choćby się zapracował i włożył w interes wielkie 15285 I, XIII | spokój z głupcami, którzy się zapracowują na to, aby zrobić pieniądze, 15286 I, IX | nic nie wiedzie, który się zapracowywa dla żony i dzieci, jakby 15287 II, VI | bym nie pozwolił na takie zapracowywanie się kuzyna mojego kochanego 15288 I, XII | upartym, mocnym pragnieniem.~Zapragnął znowu jej miłości.~Nie mógł 15289 I, IX | Kurowski, w sobotę będzie i zaprasza na zwykłą kolację, a tymczasem 15290 I, IV | mu poznać spojrzeniami, zapraszaniem usilnym do siebie, z których 15291 I, IX | wiele mówiono w mieście.~Zapraszano go serdecznie do herbaty, 15292 I, V | się w ogień.~Borowiecki, zaprawiony już dobrze w tej serwili-stycznej 15293 I, XIII | urządzeń w farbiarni, jakie sam zaprojektował; robota była pilna, bo na 15294 II, XV | nie ma Trawińskiego, bo zaproponowałbym państwu podwieczorek u siebie. 15295 I, XIII | onieśmielona, że tylko ruchem ręki zaprosiła go do pokoju.~- Mąż w kantorze, 15296 I, XI | dobrach. Kipman, ja cię kiedy zaproszę do moich majątków ziemskich! - 15297 II, XXIII| znajomych, którzy nie byli zaproszeni na ślub, nikt nie śmiał 15298 I, XI | wybitnych na to, aby być zaproszonymi do Endelmanów, i dość niewielką 15299 I, XI | Mesalina!~Borowiecki nie mógł zaprotestować, bo się zbliżali do Róży.~- 15300 II, I | Co też ksiądz mówi - zaprotestował energicznie pan Adam, ale 15301 I, VIII | Horna Niemczykiem, ciociu! - zaprotestowała Kama.~- Nie tylko zawzięty, 15302 II, III | przepali.~- Dlatego tylko je zaprowadzasz? - zapytał Moryc cicho, 15303 II, XVI | słowa:~"Nie zdradź się, zaprzecz wszystkiemu, on jest u mnie, 15304 II, I | politycznych, a ksiądz mi zaprzecza publicznie i wydrwiwa - 15305 I, IX | Płakałaś?~- Nie, nie - zaprzeczała odwracając głowę od światła.~- 15306 I, XVI | nie może być.~Nieprawda, zaprzeczali niektórzy stanowczo.~Bucholc 15307 II, I | wziąłem od księdza i nie zaprzeczam, że było tego dosyć - śmiał 15308 II, VII | jakby chcąc w nich dopatrzeć zaprzeczenia tych wszystkich myśli, jakie 15309 I, XV | najnikczemniejszej, fałszu! nie zaprzeczycie mi tego, co? - zaczął się 15310 I, X | dowiesz.~- Nie, nie, nie - zaprzeczyła Mela, dosłyszawszy zapytanie 15311 II, III | śmiejecie z przeszłości, zaprzedaliście duszę złotemu cielcowi. 15312 II, XVIII| zadzwonił i kazał natychmiast zaprzęgać do wyjazdu.~- Biedna Anka! - 15313 I, XIV | podziwiał z trotuarów przepych zaprzęgów i mieszkań; z entuzjazmem 15314 II, X | tak obficie, że musiano zaprzestać robót, a tu znowu ten wypadek 15315 I, VI | w przepięknych powozach, zaprzężonych w amerykańskie rysaki po 15316 I, XVI | Grunspanem w otwartym landzie, zaprzężonym w dwa kare, wspaniałe konie.~ 15317 II, XXI | był bardzo blady i miał zapuchnięte od płaczu oczy, ledwie się 15318 I, XIV | ręku przeszedł korytarz i zapukał bardzo delikatnie do drzwi, 15319 II, XXI | lampę i drżącymi rękami zapuściła rolety.~- Panienko... laboga... 15320 II, XV | Tak się to w Łodzi nazywa.~Zapuścili się w głąb.~Las stał cichy 15321 I, IX | dorożkarz nic chciał się tam zapuszczać.~Poszedł w nią pieszo jakimś 15322 II, XX | trwała wciąż, bez przerwy, zapuszczała swoje cienkie pazury we 15323 I, VII | zamknięte okiennice wewnętrzne i zapuszczone ciężkie czarne portiery 15324 I, VI | rozpłynęły się, zaczęły natomiast zapychać trotuary inne tłumy; tłumy 15325 II, VI | wyżej, tylko wielkie łkanie zapychało mu gardło i trzęsło całym 15326 II, XV | moje dziecko, przyszłam cię zapytać, jako twoja krewna, czy 15327 I, XII | przyjaciół,~- Przepraszam cię, zapytałem się prawie bezwiednie. Nie 15328 II, II | kary. Teraz ja się pana zapytam, co może komu przyjść z 15329 II, XVI | przyglądał się zebranym, a zapytany odpowiadał zupełnie przytomnie 15330 II, I | rozmowę skręcił na tor inny, zapytując:~- Cegła idzie w tym roku 15331 I, VIII | odpowiedzi telefonistce, zapytującej się, kto mówi.~Lokaj z powrotem 15332 I, IX | zwykłą kolację, a tymczasem zapytuje listownie, czy gruby Szwab, 15333 I, III | firm.~- Co się stało? - zapytywano nie znajdując odpowiedzi 15334 I, X | pewnego czasu, gdy Józio zarabiać począł po dwadzieścia rubli 15335 II, XIII | posyłać do apretury? żeby inni zarabiali na nas! My będziemy mieli 15336 II, XI | mam wekslowe wypłaty. Dużo zarabiamy? - zapytał częstując go 15337 I, XIII | jest! Obejrzyj no mnie i zaradź.~- Nic nie widzę - odpowiedział 15338 I, X | bo sam nie potrafił temu zaradzić, a zresztą nic nie umiał 15339 II, III | pracowała.~Po pustym dziedzińcu, zarastającym trawą, łaziły kury i stare 15340 II, IV | zanieczyszczony odpływami z fabryk i zarażający dookoła powietrze strasznymi 15341 I, I | ty źle skończysz przez to żarcie się ciągłe i ze wszystkimi! - 15342 I, I | psujesz interes tym swoim żarciem -zaczął znowu Moryc wciskając 15343 I, IX | delikatnego zapachu kwitnących w żardinierkach hiacyntów, i wszedł do małego 15344 I, XI | rękę, którą się podpierał o żardinierkę, mogła podnieść oczy i nasycać 15345 II, III | trącając palcem w starą zbroję zardzewiałą, stojącą pomiędzy oknami, 15346 I, VI | których nędzne kwiaty, zardzewiałe spięcia, kolorowe farbowane 15347 I, II | pewności ani w połowie! - zaręczał gorąco.~- No, kiedy tak, 15348 I, II | Bucholc przyjął pana na moje zaręczenie, znam pańską rodzinę, pragnę 15349 II, I | Być może, ale kto mi zaręczy, że pan tego samego nie 15350 II, XI | samo, ja bym nawet za niego zaręczył, ale cóż pan poradzisz, 15351 II, XXII | machinalnie okręcała na palcu zaręczynowy pierścionek.~Oboje mieli 15352 II, XII | i tak muszą mi kupić na zaręczyny - myślał i szedł już, aby 15353 I, XI | zarostem.~- Robert Kessler! - zarekomendował, posadził na swoim miejscu 15354 II, XVI | specjalnie do usług księdza zarezerwowała Anka.~Kurowski w milczeniu 15355 II, III | uliczkami, oblepiał domostwa i żarł nędzną zieloność drzew anemicznych, 15356 II, III | krzyczała na ryby wysuwające z żarłocznością na powierzchnię okrągławe 15357 II, XII | postawie i patrzył ponurym, żarłocznym wzrokiem.~Kessler drgnął 15358 I, VIII | Spacerową.~- Niechaj i one zarobią coś na moim interesie - 15359 II, XIX | za czterdzieści tysięcy, zarobiłem na tym trzydzieści osiem 15360 II, I | dzieci i na tym co najwyżej zarobisz tysiąc rubli na rok. Co 15361 I, V | Opowiadał o przyszłych zarobkach, rzucał cyfry, siadał na 15362 II, XVII | Moryca.~- Ale i do większych zarobków. Upłynęło znowu kilka tygodni 15363 I, XVI | cichaczem i był pewnym wielkiego zarobku, gdyż z pewnością wiedział, 15364 I, X | Niemki do zakładania obory zarodowej. Ale Żydówka na żonę dla 15365 II, XV | małej sadzawce, o martwej, zaropiałej wodzie, kołysało się kilka 15366 I, VI | prawie czerwonych włosach i zaroście - zaczął gryźć ołówek.~- 15367 I, XI | fabrykantów, i jej małe, zarosłe tłuszczem oczka tryskały 15368 II, XIV | jaru, wśród kęp sadów i zarośli.~- Mieszkasz jak prawdziwy 15369 II, I | ogrodzenia klasztornego, zarośnięte chwastami i kępami popielatego 15370 II, I | dalszych błotach, po stawach zarośniętych, przebłyskujących lustrami 15371 II, I | kościoła, a Maks chodził zarośniętymi trawą alejkami, okrążał 15372 I, XIII | twarzą, pozbawioną zupełnie zarostu i świecącą się tłuszczem, 15373 I, VII | nieobjętych, do palących żarów słońca, do ojczyzny straconej, 15374 I, II | ja całą duszą nienawidzę zarówno fabryk, jak i wszystkich 15375 I, XV | kominach wyrzucających kłęby zaróżowionych przez słońce dymów, po nikłych 15376 I, X | jesteśmy głupie, ale ty jesteś zarozumiały.~- A jeśli nie spostrzegamy 15377 I, VIII | zauważono, nie jestem tak zarozumiałym, ale jestem pewny, że opuszczając 15378 I, XII | zawołał takim akcentem żartobliwym, że obaj spojrzawszy sobie 15379 I, X | daje się powodów ani do żartów, ani do obraz. Musiałem 15380 I, IX | najtroskliwiej ich pilnował, wciąż żartując z frau Augusty, która zawsze 15381 II, XV | zimny dziwnie dotknął i zarumienił, wyciągnęła mu z kieszeni 15382 I, XIII | na to odpowiedzieć, ale zarumieniła się po włosy.~Powracając 15383 II, I | za głowę i pocałował w zarumienione czoło.~- Tylko tego nie 15384 II, I | fajeczka zgasła - zakrzyczał, zarumieniony jak panna i silnie stukał 15385 II, X | wysoko zaasekurowanej ani zarwać czyjego zaufania, ani wyzyskiwać 15386 I, VIII | się stało, znowu cię kto zarwał?~- Gorzej, bo znowu leżę 15387 II, XXI | drugie i pierwsze piętro i zarył się w dolnej sali zasypany 15388 I, XI | półmrok, w którym niewyraźnymi zarysami błyszczały ze ścian ramy 15389 I, II | prawie widać prócz słabych zarysów maszyn. Nie wiedział, kto 15390 I, XI | opuszczały się kątami ku silnie zarysowanym szczękom. A w całej twarzy 15391 I, XIII | komu nie dać, bo wszyscy zarywa . Jak ty myślisz, czym 15392 I, XIII | wszyscy tylko bankrutują i zarywają. W tym roku dosyć straciłem 15393 I, VII | żołądkach, na wszystkim - nim zaryzykował wydzierżawić jakąś opuszczoną 15394 I, V | doktorów.~- Merienhof! - Do zarządu majątków ziemskich, który 15395 I, XVI | nią główna administracja i zarządy licznych majątków ziemskich, 15396 I, XVI | na czym się tylko dało.~Zarządzał składami Grosglika, a prócz 15397 I, V | który był przy głównym zarządzie fabryki.~- Osobno!~Te były 15398 II, XXII | na wskroś i jakby palące zarzewie pozostawiło w duszy, pochylił 15399 I, XI | rozgoryczone i smutne serce zarzewiem dziwnie palącego bólu.~Stał 15400 I, X | głowę na jego piersiach, zarzucić mu ręce na szyję, przycisnąć 15401 I, XIII | mu było niedogodnym, więc zarzucił cały pokój bielizną i garderobą, 15402 I, III | się ich wstydziła.~Matka zarzuciła jej na ramiona wspaniały 15403 I, XVI | palm, leżała srebrna trumna zarzucona kwiatami.~Przed karawanem, 15404 II, I | jasnokremowej sukni bardzo lekkiej, zarzuconej niesłychanie delikatnym 15405 I, X | długi korytarz bez podłogi, zarzucony śmieciami i sprzętami gospodarskimi, 15406 I, IX | pokoiku przed biurkiem, zarzuconym stosem próbek towarów, pociętych 15407 II, IX | chciał bronić słońca od zarzutów, że zbytnio świeci i grzeje.~ 15408 I, XIV | bocznych ulicach w biały dzień zarzynali się ludzie scyzorykami!~ 15409 II, XVIII| spostrzeżeń czysto anatomicznych, zasadniczych. Jesteście dziećmi udającymi 15410 I, VIII | byłoby nie tylko wbrew moim zasadom, ale to byłoby wprost świństwem 15411 II, XIII | zapytał stanowczo.~- W zasadzie zgoda, ale po odtrąceniu 15412 I, V | jakby podejrzewał jaką zasadzkę, bo nie mógł pojąć, jak 15413 I, XVI | piwo, bo mi już w gardle zaschło od tej parady milionerskiej.~- 15414 II, XIV | przepyszne maty z traw kolorowych zaścielały podłogę; meble były ze złoconego 15415 II, XVI | towarzystwo powróciło do domu i zasiadło do śniadania. Pierwszy toast 15416 II, VI | jasnego.~Skręcił w pole zasiane owsem, po którym przeganiały 15417 I, VIII | jeszcze kto namówi, żeby nas zaskarżyła do sądu.~Horn pochylił niżej 15418 I, XII | wiele rzeczy złych umyślnie, zasklepiał się w sobie umyślnie i opancerzał 15419 I, XIII | stały dwa olbrzymie łoża, zasłane jedwabną niebieską pościelą 15420 I, XVI | i podał nieznacznie, zasłaniając sobą ten ruch.~Podniosła 15421 I, XIII | ciężka aksamitna portiera, zasłaniająca drzwi, wydyma się tak dziwnie, 15422 I, III | stukać i sykać, żeby nie zasłaniał sceny sobą. - Kto ci powiedział?~- 15423 I, VI | zasłoną, która zwykle nic nie zasłaniała.~Tak samo robotnice przymierzały 15424 II, I | prowadził do mieszkania.~Wino zasłaniało całą ścianę i zwieszało 15425 I, VII | jak pęk słomy na wichurze, zasłaniały jej oczy. opadały na 15426 II, X | rozkoszy olbrzymiej nieba nie zasłanianego niczym, uderzały się o domy, 15427 I, XI | głos chrapliwy i wywinięte, zaślinione murzyńskie usta.~Przymykała 15428 II, IV | wieżyczki i złocone balkony, na zasłonięte białymi storami okna i poszedł 15429 I, VIII | poskręcane w pierścionki, zasłoniły jej całe czoło, nie odgarniała 15430 I, VII | okrytych w takie same rytualne zasłony w białe i czarne pasy i 15431 II, XXIII| gromkie okrzyki na cześć zaślubionych, a w końcu szpaleru, przed 15432 II, XXI | przez mgnienie nieruchoma, zasłuchana w potężniejący krzyk pożaru, 15433 II, II | chwili, oparł się o stół i zasłuchany w siebie wiódł martwym, 15434 II, XV | drżała gniewem.~- Nie moja zasługa, a... sposobności tak częstych.~- 15435 I, XVI | patetycznie przypominał cnoty i zasługi zmarłego, drugi mówca rozbolałym, 15436 I, XI | trzeba mi ufać i starać się zasłużyć na moją przyjaźń, która 15437 II, II | czekają na gratyfikację? - Zasłużyli na nią uczciwie.~- To ja 15438 I, IX | po korytarzach mrocznych, zaśmieconych odpadkami bawełny i resztkami 15439 II, III | bluzie, z fajką w zębach, zasmolony, stał wpośród robotników 15440 II, XX | całą siłą pary w przestrzeń zaśnieżoną.~Z jakiejś stacji, gdzie 15441 II, XX | rzeczy przesuwających się, w zaśnieżone płaszczyzny, uciekające 15442 II, XVII | zapatrzyła się w okno, w świat zaśnieżony i brudny od dymów fabrycznych.~ 15443 I, XII | zdawało, że cała ulica jest zasnuta niby pajęczyną, więc 15444 II, III | lał się sennym szmerem od zasnutych pajęczyną i kurzem okien, 15445 II, III | płócienną siedział Myszkowski i zaspane, ociężałe spojrzenie podniósł 15446 I, XIII | nie widzę - odpowiedział zaspany doktor, obejrzawszy go dosyć 15447 I, V | fortepianie.~- Może pan zaśpiewa jaką miłosną, tylko bardzo 15448 II, VI | głowę i rozpłakanym głosem zaśpiewał:~Zacznijcie, wargi nasze, 15449 II, XV | dawnym kurowskim obyczajem zaśpiewała stłumionym nieco głosem:~ 15450 I, II | byłem u was wieczorem, zastałem Moryca, ale że ja go nie 15451 II, I | ganku kurowskiego dworu zastali już Zajączkowskiego, który 15452 II, X | mu się od pewnego czasu, zastanawiała i czyniła go jeszcze ostrożniejszym.~ 15453 I, V | Jeżeli ja ich w Hamburgu zastanę wszystkich! A jeżeli przez 15454 I, IX | zrobimy go. Ale, jeśli w domu zastaniesz Horna, bo miał przyjść do 15455 II, XVI | ale widzisz, trzeba się zastanowić nad naszym położeniem, nie 15456 I, IV | na kredyt. A jednak...~I zastanowił się, szukał w sobie miłości 15457 II, I | ojciec. Nie mogłeś go to zastąpić na chórze, he? Stary ledwie 15458 I, V | i właśnie proszę pana o zastąpienie go na cały czas nie. obecności. 15459 I, V | Mało mięsa, a wiele jarzyn.~Zastawa bardzo zwykła: platery dobrze 15460 I, XIII | wnętrza zapchane porcelaną i zastawami stołowymi, których nikt 15461 II, XI | pochwyciła pieska z kanapy i zastawiając się nim wołała:~- Gryź go, 15462 I, VIII | wielkiej wysokiej sali, zastawionej rzędami wysokich półek żelaznych, 15463 II, XXIII| najusilniej do przekąsek, zastawionych w sali bufetowej.~Gdy miał 15464 I, VI | i tak zwanych Bier-Hail. zastawionym setkami szkaradnych bud 15465 I, V | mój pierścień brylantowy, zastawisz go u ciotki, da ci więcej 15466 I, XV | laboratorium przy "kuchni" i zastawszy Murraya, siedzącego na rogu 15467 II, V | będzie litościwa...~- Bez zastawu nie dam ani rubla - rzekł. - 15468 II, VII | Wielki stół lśnił kryształami zastawy, srebrami, żywymi kwiatami, 15469 II, XIX | towarzysza i szli niby groźny zastęp.~Pieśń brzmiała smutnie, 15470 I, XII | u narzeczonej.~- Poślij zastępcę, a sam pojedziesz w niedzielę. 15471 II, XIX | z zimna, którzy zwartym zastępem otoczyli zmarłego towarzysza 15472 II, X | było, pozostał w Kurowie, a zastępował go Mateusz tymczasowo.~Westchnął 15473 I, II | swojej kolei.~Co chwila zastępowano mu drogę z najrozmaitszymi 15474 I, V | tylko nie bardzo można je zastosować do nas wszystkich, pracujących 15475 II, XXII | wszystko pomiędzy dzieci, zastrzegając sobie tylko, że do jego 15476 I, V | tylko nie oglądaj adresu - zastrzegł, podając telegram.~- Ba, 15477 II, XVI | Żyd, przecież ja pana nie zastrzelę, nie wyzwę na pojedynek, 15478 I, III | zapanować nad sobą, chciał już zastukać na stangreta, szukał już 15479 II, XXIII| na twarzy osiadł i jakby zastygł wyraz determinacji wykutej 15480 I, XI | bardzo pomarszczone w grube zastygnięto fałdy.~Jego dwudziestu milionom 15481 II, I | co i wielmożna paninka zaświadczyć może, bo bez tyle...~- Zawrzej 15482 I, IX | zagłuszyć nimi jakąś myśl, która zaświeciła mu w mózgu i olśniła.~Wyszedł 15483 II, X | zębach, tytko futro mu się zasypało, ale się wyrwał i chlusnął 15484 I, XI | ścisnęły ziemię i śniegi zasypały cały kraj, budziła się w 15485 II, XII | przędzalni białej, jakby zasypanej śniegiem wełny, zalanej 15486 II, III | szereg dołów i wybojów, zasypanych śmieciami.~Na środku ulicy 15487 II, XVI | rzucając lnu się na szyję i zasypując pocałunkami.~- Co to było, 15488 II, XX | się przez te białe strzępy zasypujące świat, a Borowiecki wychylony 15489 I, XI | grzmiące brawa, jakimi ogólnie zasypywano dialogistów, gdy skończyli.~- 15490 II, XXI | szarym, smutnym poranku, zasypywanym coraz gęstszym śniegiem, 15491 I, IX | szkielecie, obleczonym w długie zaszargane palto, które wisiało na 15492 I, XII | tym gruncie szachrajstw zaszczepić nieco cnoty - zakończył 15493 I, XIII | Borowiecki, że wam wszystkim zaszczepili strasznego baccilusa pracy, 15494 II, I | Tak, potrzeba mi milion - zaszemrał głos drwiący.~- Karczmarek 15495 II, II | zaczął pisać, a w kantorze zaszemrały rozmowy, leciały dowcipy 15496 I, I | to naszemu kredytowi może zaszkodzić. My mamy założyć fabrykę 15497 II, XV | pomiędzy nimi nic jeszcze nie zaszło, ale oddalali się od siebie 15498 II, III | płomieniem szczęścia, usta zaszły krwią, rzuciła się naprzód, 15499 I, VI | okrwawionych, ust wyjących, oczów zaszłych bielmem wściekłości.~Wysoko 15500 I, VIII | wszystkie strony, a gdy drzewa zaszumiały głośniej lub wrony z krzykiem 15501 I, XI | skaliste brzegi.~Kilka mew zataczało kręgi nad nimfami, a z boku, 15502 I, VIII | stron zaczęto wymyślać, że zatamowywa drogę.~ ~ 15503 I, IX | nadaje, jak ty na przykład do zatańczenia mazura, ale ojca usłuchał, 15504 II, XXIII| wirowały mu pod czaszką i zatapiały go w stan półświadomości.~- 15505 I, VIII | idzie do plajty.~Borowiecki zatelefonował i przeglądał jakieś potężne 15506 I, VIII | ile razy potrzeba. Zaraz zatelefonuję do stajni. Kundel, popchnij - 15507 II, VIII | symptomat, że Stanisław zatelegrafował do Wiednia po specjalistę 15508 I, VIII | wszystkich jak psów. Psiakrew - zatkał gwałtownie usta. - Przepraszam 15509 I, IX | się wybornie, tylko Berta zatkała uszy i utonęła w książce, 15510 II, II | naprzeciwko, to gęstej masie ludzi zatłaczającej trotuary i powrócił do swojego 15511 II, VI | gdy już szli wolno przez zatłoczone wyjście do powozu.~- Czekałem 15512 I, XII | żeby pozostałych kazać zatłuc kijami i wyrzucić psom.~- 15513 II, V | trzęsącą się głową, ubraną w zatłuszczony czepek.~- Brakuje! to nie 15514 I, XIII | barchanowym podwatowanym i mocno zatłuszczonym kaftanie.~Wyglądał jak karczmarz 15515 I, XI | wód jakiejś południowej zatoki.~Magnoliowe drzewa, pokryte 15516 I, XI | rozdrażnienie, bo to, co powiedział, zatopiło jej serce w dziwnie rozkosznym 15517 I, VI | kilkunastu młodych ludzi, zatopionych w wielkich płachtach gazet.~- 15518 II, IX | szeroko otwartymi oczami, zatopionymi w nocy śmierci i w nocy 15519 I, II | tutaj przenieśli na swoje zatracenie.~- Chodzicie gdzie do roboty?~- 15520 II, XV | z niej z wolna śmierć i zatratę.~Ale wśród tych drzew konających 15521 I, V | Trzeci miesiąc mnie już zatruwa. Możesz iść, Hamer! - rzucił 15522 II, XV | na mnie? Po co mamy sobie zatruwać życie takimi drobiazgami, 15523 I, III | że wskoczył bez namysłu, zatrzaskując drzwi za sobą.~Konie ruszyły 15524 II, XVI | również.~- Niech pioruny zatrzasną romanse z cudzymi żonami! - 15525 II, VII | Złote rzęsy dziewczyny zatrzepały nagle jak skrzydła i opadły 15526 I, I | z drugiego pokoju.~Łóżko zatrzeszczało gwałtownie i w drzwiach 15527 II, XV | powiedzieć o tym. Może ciocia się zatrzyma, wezmę tylko okrycie i pójdę 15528 II, XIII | zapłaciłem procent z góry.~- Zatrzymaj pieniądze dni kilka, gdybym 15529 I, XVI | pozostał przy karecie Lucy, zatrzymanej wraz z innymi na Rynku, 15530 II, VI | na schodach przed stacją, zatrzymany głębokim wrzeniem duszy 15531 II, V | Więc po cóż mnie pan zatrzymuje?~- Zatrzymywałem! - rzekł 15532 II, V | cóż mnie pan zatrzymuje?~- Zatrzymywałem! - rzekł z naciskiem. - 15533 II, II | im plany i zwlekano z ich zatwierdzeniem. Ich robota!~Komisja budowlana 15534 II, I | potem tak ciągnie, jaże się zatyka.~- Dawno pan prowadzi cegielnię? - 15535 II, XI | robi przyjacielowi, który zaufał na całe trzydzieści tysięcy...~- 15536 I, XVI | ja potrzebuję człowieka zaufanego, wziąłbym cię, wyrobiłbyś 15537 II, XII | Kessler.~W kantorze dał zaufanemu notatkę tyczącą się wybranych 15538 II, II | bliski bankiera i powiernik zaufany.~Wszedł tak cicho, że bankier 15539 I, XVI | po murach, czaiła się po zaułkach, zacierała kontury, gasiła 15540 I, X | który go odprowadzał przez zaułki do Piotrkowskiej.~- Głupie 15541 II, XXIII| jak cień przez salony, nie zauważona przez nikogo.~Wilhelm siedział 15542 II, III | rumieńcem obawy, że mógł zauważyć jej oczekiwanie na niego 15543 II, XVIII| uprzedzeń, mówię, to, co zauważyłem, szereg spostrzeżeń czysto 15544 II, XIII | spojrzała zimno na siostrę i nie zauważywszy umyślnie wyciągniętej do 15545 II, XVII | przecież nie mogę mu być zawadą i... nie będę.~- Ty go kochasz 15546 I, VIII | ile zwykłego, bezmyślnego zawadiactwa - powiedział Karol niechętnie.~- 15547 I, X | porozstawiane na drodze zawady i dotarł do końca korytarza.~ 15548 I, IX | nieśmiałym i niezgrabnym, wciąż zawadzał sobą o wszystkie drzwi i 15549 II, I | co~kawy, to się napić nie zawadzi.~Usiadł obok pana Adama, 15550 II, I | jegomościnych kazań. Wczoraj u Zawadzkich opowiadam o koniunkturach 15551 II, IV | zawołała. A gdy Zośka zawahała się nie rozumiejąc, matka 15552 II, XVI | myślałem, że się cały świat zawalił na moją głowę... Ona ma 15553 I, IX | dyszy, towarem gotowym tak zawalone wszystkie składy, że nie 15554 II, XXII | pewny siebie, opowiadał, że zawarł spółkę z Maksem Baumem i 15555 I, IX | że Kessler et Endelman zawarli z nim również umowę.~- Tak, 15556 II, XIII | interesu i akt spółki, jaką zawarliśmy dzisiai z Grosglikiem. Ja 15557 II, II | w ścianę, przejrzał jej zawartość, wydobył pliki papierów


000-bija | bijac-chlus | chmie-dlan | dlawi-dziwo | dzwie-gnily | gnojo-jan | janie-koldr | koleg-kwitn | kwoka-maure | maxim-nadzi | nadzw-niepo | niepr-obsyp | obsza-oklad | oklas-pachn | pacho-pobli | poboz-polud | polwe-powie | powin-przeg | przeh-przyl | przym-rozch | rozci-rycht | rycze-sledz | slepe-stawy | stech-szost | szpal-tutej | tuzur-ustap | ustaw-wirow | wirts-wygla | wygni-wytrw | wytry-zalew | zalez-zawar | zawaz-zmien | zmier-zzymn

Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License