Dzien

 1 2 |             mój gniadosz nie stracił zwykłej wesołości, a po połysku
 2 2 |           ale nic w niej nie było ze zwykłej skromności. Wyraz jej oczu,
 3 15|             dobrze ubrany, chociaż w zwykłej odzieży stajennych posługaczów.
 4 15|       wyludniać. Wszelako Rovellas o zwykłej godzinie przyszedł pod nasze
 5 19|        powodem; Karlos nawet, pomimo zwykłej lekkomyślności, zmieszany
 6 19|              zastał go pogrążonego w zwykłej tęsknocie. Pomyślawszy przez
 7 45|  czterdziesty piąty~Zebraliśmy się o zwykłej godzinie i prosiliśmy margrabiego.
 8 51| pięćdziesiąty pierwszy~Zebrano się o zwykłej godzinie. Rebeka zwróciła
 9 51|             noc nader niespokojną.~O zwykłej godzinie przyszły moje młode
10 52| pięćdziesiąty drugi~Zebraliśmy się o zwykłej godzinie i stary naczelnik,
11 53|      usłyszał. Złożyłem deklarację w zwykłej formie i mogę rzec, że przed
12 54|           Nazajutrz zebraliśmy się o zwykłej godzinie i poprosiwszy Cygana,
13 54|           papier i wyszła; wróciła o zwykłej godzinie, znów pocałowała
14 55| pięćdziesiąty piąty~Zebraliśmy się o zwykłej godzinie i Cygan, mając
15 56| pięćdziesiąty szósty~Zeszliśmy się o zwykłej godzinie i Cygan, mając