Dzien

 1 2  | niebezpieczeństwach.~Wyjechałem więc około dziesiątej z rana z Kordowy
 2 4  |              i garbach stromych gór.~Około czwartej po południu dostaliśmy
 3 14 |             bliźniętami niebieskimi. Około tego czasu brat mój dostrzegł
 4 23 |           ruszyliśmy w dalszą drogę. Około południa zatrzymaliśmy się
 5 24 |            tym mówić bez wzruszenia.~Około południa matka przyniosła
 6 26 |     przepędził wieczór na modlitwie. Około jedenastej usłyszał stukanie
 7 27 |         którą bramę i postępowaliśmy około godziny, po czym zatrzymaliśmy
 8 39 |  zasięgnąwszy wprzódy mojego zdania.~Około tego czasu rozeszła się
 9 41 |              średnica jeziora wynosi około trzystu sążni; ponieważ
10 49 |         sposobem Hervas mógł rocznie około trzech tysięcy godzin obrócić
11 50 |            szerokości geograficznej, około biegunów, krew w braku dostatecznego
12 51 |         prześcigały się w staraniach około mnie i z wdzięcznością przyjmowały
13 56 |            drogę latarnią. Uszedłszy około stu kroków, zboczył na lewo
14 62 |             się należało spodziewać.~Około tego czasu zaczęto prześladować
15 Dod|          ciągnął dalej w te słowa:~- Około roku 1612, a także w latach