Dzien

 1 2 |      jednego z moich towarzyszów noclegu. Ból, jaki mi te szpony
 2 8 |     spojrzawszy na miejsce swego noclegu, zaczął śmiać się i rzekł:~-
 3 19|          się z nami na pierwszym noclegu.~Zebrano namioty, ruszyliśmy
 4 22|   rodzaju przybyliśmy na miejsce noclegu, gdzie zastaliśmy przyrządzoną
 5 31|   Wkrótce przybyliśmy na miejsce noclegu, gdzie zastaliśmy już przygotowany
 6 32|           przybyliśmy na miejsce noclegu i wędrowiec, korzystając
 7 33|         przybędziecie na miejsce noclegu, pozwólcie więc, abym odłożył
 8 33| Tymczasem przybyliśmy na miejsce noclegu i posiliwszy się jak zwykle,
 9 34| zbliżacie się do miejsca waszego noclegu, pozwólcie zatem, abym odłożył
10 34|           Przybyliśmy na miejsce noclegu i spożyliśmy lekki posiłek.
11 35|          zbliżamy się do miejsca noclegu, i przepadł gdzieś w wąwozie.~
12 38|      słów przybyliśmy na miejsce noclegu i nieszczęśliwy włóczęga
13 39| Tymczasem przybyliśmy na miejsce noclegu i Rebeka zaczęła prosić
14 40|       zanieść na miejsce naszego noclegu, postanowił nawet zatrzymać
15 53|  odpowiedział - ale co się tyczy noclegu, radziłbym ci, mój pielgrzymie,