Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
hydrostatyke 1
hymenu 3
hymn 3
i 5426
iberyjskiego 1
icaz 1
ich 382
Frequency    [«  »]
-----
-----
-----
5426 i
5279 sie
4126 w
3297 do
Jan Potocki
Rekopis Znaleziony w Saragossie

IntraText - Concordances

i

1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-2000 | 2001-2500 | 2501-3000 | 3001-3500 | 3501-4000 | 4001-4500 | 4501-5000 | 5001-5426

     Dzien
501 5 | słowo dane mu polecenie i gdy powrócił do domu, zastał 502 5 | uncji, które chciej przyjąć, i jeszcze jedna tej samej 503 5 | nieznajomy zawinął się w płaszcz i odszedł.~Wkrótce potem naczelnik 504 5 | do publicznego więzienia i znaleźli już przy stole 505 5 | stole nadzorcę więzienia i spowiednika więźniów. Ojciec 506 5 | wspomniano o tym, co zaszło, i wieczerza odbyła się wesoło.~ 507 5 | moja jest na twoje usługi i możesz być przekonany o 508 5 | wszystko ludzie honorowi i nieposzlakowanej uczciwości. 509 5 | zakupienia luf do muszkietów, i złącz się z nami w Kapui. 510 5 | gospody Pod Złotym Krzyżem i bądź spokojny o resztę.~ 511 5 | potem ojciec mój wyjechał i odbył wyprawę, równie zaszczytną 512 5 | czarnym aksamitnym gorsecie i takież kółko do kluczów.~ 513 5 | szlachcica w podeszłym wieku i czterech konnych. Nieznajomy 514 5 | zgodził się na wszystko i po długim kołowaniu przybył 515 5 | Wprowadzono go do środka i odwiązano mu oczy. Wtedy 516 5 | z zakneblowanymi ustami i przywiązaną do fotela. Starzec 517 5 | kazał mu znowu zawiązać oczy i polecił służącym, aby go 518 5 | bram miasta. Ten wspaniały i szlachetny postępek uczynił 519 5 | Benewencie dwóch ludzi bogatych i szanowanych; jeden z nich 520 5 | kazał zawołać mego ojca i przyrzekł mu pięćset cekinów 521 5 | ojca do ustronnego miejsca i rzekł mu:~- Ta kiesa z pięciuset 522 5 | Mój ojciec wziął kiesę i odparł:~- Mości margrabio, 523 5 | powagą - zobowiązałem się i umowy dotrzymam.~Margrabia 524 5 | odskoczył kilka kroków w tył i porwal się do szpady, ale 525 5 | dobył pistoletów zza pasa i roztrzaskał mu głowę. Następnie 526 5 | Następnie udał się do Montalta i oświadczył mu, że jego nieprzyjaciel 527 5 | żyje. Hrabia uściskał go i wyliczył pięćset cekinów. 528 5 | sztyletem usłał sobie drogę i uciekł w góry, gdzie znalazł 529 5 | ustach wszystkich mieszkańców i długo jeszcze będą o nim 530 5 | wychwalał honor, subtelność i nieposzlakowaną uczciwość 531 5 | szanuj tego pustelnika i wierz temu wszystkiemu, 532 5 | Następnie obie siostry powstały i oddaliły się wraz z Murzynkami 533 5 | Emino - odpowiedziałem - i wy zechciejcie mi przebaczyć. 534 5 | przerwała piękna Mauretanka i wziąwszy moją rękę, położyła 535 5 | ówczesnych miłosnych uniesień i wszystkimi zmysłami oddała 536 5 | których ledwie napomykaliśmy i cała ta słodka paplanina, 537 5 | powieki pięknych Mauretanek i oddaliły się do siebie. 538 6 | szósty~Z oto obudził mnie i oznajmił, że porządnie zaspałem 539 6 | oznajmił, że porządnie zaspałem i że obiad jest już przygotowany. 540 6 | Ubrałem. się czym prędzej i poszedłem do moich kuzynek, 541 6 | obiedzie Zoto zasiadł obok nas i tak dalej zaczął opowiadać 542 6 | się z bandą Monaldiego, i dobrze pamiętam, jak moją 543 6 | pamiętam, jak moją matkę, mnie i dwóch moich braci zaprowadzono 544 6 | gorliwie się nami zajmował i nawet skrócił nam czas niewoli.~ 545 6 | powitana przez sąsiadki i przez wszystkich mieszkańców 546 6 | powszechnego szacunku spadła także i na nas; ja zwłaszcza uważany 547 6 | poległ w jednej z wypraw i mój ojciec, objąwszy dowództwo 548 6 | muszkietową postrzelony w krzyż i nie mógł już dalej trudnić 549 6 | ojciec przebył cieśninę i udał się do Mesyny, gdzie 550 6 | odprawił publiczną pokutę i zamieszkał pod przysionkiem 551 6 | pozwolono mu używać w ogrodach i na dziedzińcach klasztornych. 552 6 | pałacami cukrowymi, zabawkami i tym podobnymi drobnostkami, 553 6 | pamiętam, była nadzwyczaj dobra i często widzieliśmy, jak 554 6 | sposobem dostała zapalenia płuc i w kilka dni później umarła,~ 555 6 | przeprowadził nas przez Kalabrię i czternastego dnia przywiózł 556 6 | rozesłać maty obok swoich i przedstawił mnichom, którzy 557 6 | jednym taro na kasztany i obarzanki, z którymi szliśmy 558 6 | szliśmy bawić się w porcie i powracaliśmy dopiero późno 559 6 | które zakupiłem dla siebie i moich braci, i dzieliłem 560 6 | dla siebie i moich braci, i dzieliłem między nich ulubione 561 6 | zaprzężony sześcią koni i poprzedzony dwoma luzakami 562 6 | Sycylii. Otworzono drzwiczki i naprzód wysiadł szlachcic 563 6 | aksamitu, haftowana złotem i obszyta sobolami, spadała 564 6 | spadała mu niżej kolan i pokrywała wierzch jego żółtych, 565 6 | aksamitu, obszyty sobolami i ozdobiony kitą z pereł, 566 6 | pasa ze złotych sznurków i żołędzi wisiał mały pałasz, 567 6 | zbliżyłem się do niego i ofiarowałem mu dwa kasztany, 568 6 | nos, rozdarła mi nozdrze i w jednej chwili krwią się 569 6 | ogrodowej, w otoczeniu ojca i moich braci, którzy obmywali 570 6 | którzy obmywali mi twarz i starali się zatrzymać upływ 571 6 | przybywających z księdzem i dwoma lokajami, z których 572 6 | poważyłem się przestraszyć i jej małego Principina. Natychmiast 573 6 | mógł już dłużej wytrzymać i zwracając się do owego szlachcica, 574 6 | pozbawiane głębszego znaczenia, i kazał zaprzestać, ale podczas 575 6 | Principino zbliżył się i uderzył mnie nogą w twarz, 576 6 | żadnej radości tego wieku, i długo potem nie mogłem z 577 6 | osiem lat, przecież dzień i noc myślałem tylko o ukaraniu 578 6 | że trzymam go za włosy i okładam razami, na jawie 579 6 | mi zbliżyć się do niego) i zadośćuczyniwszy namiętności, 580 6 | Principina. następnie uciec i zostać rozbójnikiem. Ojciec 581 6 | zemsty. Gdy kareta zajechała i ujrzałem wychodzących, zmieszałem 582 6 | spostrzegł mnie w tłumie i pokazał mi język. Trzymałem 583 6 | kamień w ręce, rzuciłem go i Principino padł na wznak.~ 584 6 | Natychmiast zacząłem uciekać i zatrzymałem się dopiero 585 6 | sadzami twarz uczernię, i że drapanie się po dachach 586 6 | drapanie się po dachach i kominach jest umiejętnością 587 6 | zręczności.~Z początku dym i woń sadzy dokuczały mi mocno, 588 6 | przygoda.~Byłem na dachu i przysłuchiwałem się, którym 589 6 | ale nie uczyniłem tego i lekkomyślnie zacząłem złazić 590 6 | stanąłem w bogatej komnacie i najpierwszym przedmiotem, 591 6 | diabła. Ukląkł, złożył ręce i zaczął mnie prosić, abym 592 6 | uderzenie książką do nabożeństwa i w pewnej części za rózgi, 593 6 | rozdarłem koszulę Principina i obnażywszy mu plecy, zacząłem 594 6 | dość, otarłem sobie twarz i rzekłem:~- Ciucio maledetto, 595 6 | Principino odzyskał głos i zaczął wrzeszczeć o pomoc; 596 6 | czekałem, ktoś nadejdzie, i drapnąłem samą drogą, 597 6 | na wóz, z wozu na ziemię i co tchu pobiegłem do klasztoru 598 6 | Zoto! gia vegio che tu sara i banditu!~Następnie zwracając 599 6 | chętnie bawi się sztyletem, i ta ostatnia okoliczność 600 6 | okazałą postawą, sam wzrost i szerokie bary dostatecznie 601 6 | wykłuwać sobie na ramionach i piersiach różne cyfry, krzyże, 602 6 | krzyże, zarysy okrętów i inne tym podobne ozdoby. 603 6 | nie tknięta nigdy brzytwą i którą tylko nożyczki utrzymywały 604 6 | marynarskie spodnie, ręce i nogi do kolan gołe i pełne 605 6 | ręce i nogi do kolan gołe i pełne kieszenie złota.~Utrzymywano, 606 6 | ulubieńcem kobiet swego stanu i postrachem ich mężów.~Wreszcie, 607 6 | wzbogacić się wszelkimi środkami i zarazem stał się najzaciętszym 608 6 | Zaprzyjaźnił się więc z padronem i miał nadzieję, że polecając 609 6 | innych chłopców okrętowych, i zaręczał, że kto zna rzemiosło 610 6 | kominów. Uściskałem ojca i braci i wesoło udałem się 611 6 | Uściskałem ojca i braci i wesoło udałem się z padronem 612 6 | przedstawił mnie tym panom i odezwał się tymi słowy:~- 613 6 | okrętowych posługiwało marynarzom i zjadało resztę, wolałem 614 6 | poziomej.~Rozpuściliśmy żagle i trzeciego dnia przybyliśmy 615 6 | czterech dniach pływałem i nurkowałem jak najbieglejszy 616 6 | przemyśliwać o tym okręcie i tuż obok niego zarzucił 617 6 | bosmana, sześciu marynarzy i jednego chłopca okrętowego. 618 6 | marsel jest całkiem podarty i że spuszczono go do naprawy, 619 6 | do szalupy osiem strzelb i tyleż szabel, przykrył wszystko 620 6 | wszystko wysmołowanym płótnem i postanowił czekać przyjaznej 621 6 | z siedmioma marynarzami i z tylu zaczepił o polakier. 622 6 | lot; kapitan wpadł w morze i już go więcej nie ujrzano. 623 6 | ponieważ była nieco ciężka i starannie obręczami obita, 624 6 | ciekawsze przedmioty. Rozbił i z miłym zdziwieniem ujrzał 625 6 | złotem. Poprzestał na tym i zatrąbił do odwrotu. Oddział 626 6 | pokład, rozwinęliśmy żagle i mijając statek wenecki, 627 6 | konsula neapolitańskiego i złożył oświadczenie: jako 628 6 | załogą weneckiego polakra i jak kapitan tego ostatniego, 629 6 | zauważywszy. że papież i król neapolitański ciągną 630 6 | zobowiązał się do przewożenia i wyładowywania towaru.~Handel 631 6 | przynosił nam wielkie korzyści i przez cały rok statek nasz, 632 6 | naładowany monetą rzymską i neapolitańską, ciągle odbywał 633 6 | sposobu użył do monety złotej i srebrnej. Żyd usłuchał jego 634 6 | Żyd usłuchał jego rady i w samym Livorno założył 635 6 | założył małą fabrykę cekinów i skudów. Nasze zyski wzbudziły 636 6 | Lettereo przebywał w Livorno i tylko co miał wyruszyć na 637 6 | przedsięwziąć jeszcze jedną podróż, i rozwinął żagle. Nazajutrz 638 6 | złożonej z dwóch galiot i tyluż skampawii. Zewsząd 639 6 | rozpiął wszystkie żagle i kazał sterować prosto na 640 6 | galiotę. Pepo stał na moście i wydawał rozkazy, zamierzając 641 6 | strzelbę, wziął go na cel i strzaskał mu ramię. Wszystko 642 6 | statki zwróciły się na nas i usłyszeliśmy zewsząd:~- 643 6 | Lettereo schwycił siekierę i przeciął przytrzymujące 644 6 | kapitana, jednego marynarza i chłopca okrętowego. Skoro 645 6 | z wody, wnet go wiązano i wrzucano na spód okrętu. 646 6 | poważnym krokiem, z przodu i z tyłu strzeżeni przez zbirów.~ 647 6 | ujrzał, natychmiast poznał i zawołał:~- Ecco lu piciolu 648 6 | do oczu, porwał za włosy i zadrapał w twarz. Miałem 649 6 | Livorno, uwolniłem głowę i z całej siły uderzyłem nią 650 6 | porwał się z wściekłością i dobył z kieszeni małego 651 6 | nogę; upadł mocno na ziemię i w dodatku padając, sam zranił 652 6 | chwili przybyła księżna i kazała lokajom, aby powtórzyli 653 6 | zbirowie sprzeciwili się temu i zaprowadzili nas do więzienia.~ 654 6 | skazano wszystkich na chłostę i dożywotnie galery. Co zaś 655 6 | okrętowego, którego ocalono, i do mnie, to wypuszczono 656 6 | powiedział mi, że umarł i że bracia moi chłopcami 657 6 | Jest teraz w rękach Boga i powinien być użyty na utrzymanie 658 6 | którą mamy u stóp Etny, i tam przyjemnie spędzisz 659 6 | przeor zawołał braciszka i wydał mu stosowne rozkazy 660 6 | wioski; umieszczono mnie i odtąd całym moim obowiązkiem 661 6 | kupującego kasztany, poznał i kazał swoim lokajom zbić 662 6 | przebrany do jego pokoju i bez wątpienia mógłbym był 663 6 | piętnastu, chociaż co do wieku i rozumu byłem jeszcze dzieckiem, 664 6 | dzieckiem, wszelako co do siły i odwagi byłem już dojrzałym 665 6 | znakomitego sposobem myślenia i odwagą Testa-Lungę, na j 666 6 | Testa-Lungę, na j uczciwszego i najszlachetniejszego rozbójnika, 667 6 | zaniedbywać.~Zoto odszedł i każdy z nas, stosownie do 668 6 | przyszły do mnie. Usiadły i Emina rzekła:~- Kochany 669 6 | klejnot, który nosisz na szyi i nazywasz cząstką prawdziwego 670 6 | prawdziwego krzyża, razi nas i wzbudza dreszcz mimowolny.~- 671 6 | że go nigdy nie zdejmę, i sądzę, że nie ty powinnaś 672 6 | kuzynki nadąsały się nieco i zamilkły; niebawem jednak 673 6 | niebawem jednak ułagodziły się i noc ubiegła nam podobnie, 674 7 | wcześniej niż poprzedniego dnia i poszedłem odwiedzić moje 675 7 | Zibelda zaś przymierzała perły i szale. Przerwałem te ważne 676 7 | Przyrzekłem mówić o Testa-Lundze i dotrzymam wam słowa. Przyjaciel 677 7 | sprawiła na jego zmysłach, i wsunął jej rękę za stanik. 678 7 | dobył noża. z kieszeni i utopił go w sercu młodego 679 7 | schronił się do kościoła i zostawał tam do nocy. 680 7 | Etny. Poszedł więc do nich i ci ogłosili go dowódcą.~ 681 7 | żądając ułaskawienia siebie i towarzyszów. Rząd odmówił, 682 7 | stamtąd wyprawy do Val di Noto i Val di Mazara. Ale w czasie, 683 7 | banda wróciła do Val Demoni i pewnego dnia ujrzeliśmy 684 7 | wyobrazić sobie świetnego i okazałego, wszystko to da 685 7 | pasy najeżone pistoletami i sztyletami, długie szpady 686 7 | sztyletami, długie szpady i strzelby tego samego rozmiaru - 687 7 | rozbójnicy zjadali nasze kury i wypijali nasze wino, czwartego 688 7 | dróg, uderzyli na oddział i rozbili go do szczętu. Wprawdzie 689 7 | że padłem do nóg dowódcy i zaklinałem go, aby raczył 690 7 | objęcia, postawił na stole i rzekł:~- Towarzysze, w ostatniej 691 7 | walce zabito nam porucznika i jesteśmy w kłopocie, kto 692 7 | mówcę rzęsistymi oklaskami i jednomyślnie obrano mnie 693 7 | początku wydał się im żartem i każdy rozbójnik kładł się 694 7 | pierwszy byłem w napadzie i ostatni w odwrocie, ale 695 7 | szerzej objąć wzrokiem okolicę i dać umówione znaki, to znowu 696 7 | najwyższych kasztanów Etny i gdy nie mogłem już oprzeć 697 7 | dokładnie rzemiosło kominiarza i chłopca okrętowego.~Tak 698 7 | zyskałem powszechne zaufanie i powierzono mi bezpieczeństwo 699 7 | przewyższała jego rozgłos, i wkrótce w całej Sycylii 700 7 | bardziej wykwintnym wdziękom i miłość przygotowywała mi 701 7 | dwóch lat byłem porucznikiem i miałem siedemnaście lat 702 7 | dotychczasowe nasze kryjówki i zmusił bandę szukać schronienia 703 7 | Rocca Fiorita, siedziby i głównej posiadłości mego 704 7 | które wytoczyliśmy z piwnicy i niebawem przeszła na naszą 705 7 | nam cały pułk z Syrakuz i że Principino wkrótce z 706 7 | Principino wkrótce z matką i licznym towarzystwem kobiet 707 7 | się przed bramą zamkową i dokoła porozstawiał straże. 708 7 | wysłał przodem oddział wojska i dopiero gdy zaręczono mu, 709 7 | zamku, wszedł z kobietami i kilku szlachcicami należącymi 710 7 | towarzystwo wkrótce tu przybędzie, i postanowiłem nie złazić, 711 7 | . doznałem tak nagłego i silnego wzruszenia, że byłbym 712 7 | szła ze spuszczonymi oczyma i z wyrazem głębokiego smutku 713 7 | się na marmurowym stole i zaczęła gorzko płakać. Nie 714 7 | czynię, zsunąłem się z drzewa i stanąłem tak, że mogłem 715 7 | przystąpił do niej wesoło i rzekł:~- Kochana narzeczono, 716 7 | wyszedłem z mojej kryjówki i rzekłem do księcia:~- Poznajesz 717 7 | mnie? Jestem rozbójnikiem i mógłbym cię zamordować, 718 7 | przyzwać mnie na pomoc, i ofiaruję ci walkę, jaka 719 7 | przy sobie dwa puginały i cztery pistolety; rozdzieliłem 720 7 | dziesięć kroków od drugiej i zostawiłem mu wybór. Ale 721 7 | ucieczce. Wziąłem sztylet i - w braku młotka - kamieniem 722 7 | leżał. Krzyknął boleśnie i powtórnie omdlał. Wysunęliśmy 723 7 | otwór w murze ogrodowym i uciekliśmy w góry.~Wszyscy 724 7 | radością więc powitali moją i kobiety ich przysięgły Sylwii 725 7 | dawniej często przechodziłem i które mnie wyprowadziło 726 7 | zbudować szałasy z liści i jeden z nich ozdobiłem szczególnie 727 7 | Następnie wróciłem na południe i sprowadziłem całą osadę, 728 7 | słuchało moich rozkazów i wszystko ulegało najmniejszym 729 7 | doznali nadzwyczajnych przygód i upewniam was, że jeżeli 730 7 | zauważyłem, ale widząc go smutnym i przygnębionym, mniemałem, 731 7 | moja nie jest mu wzajemna, i byłem spokojny. Rad bym 732 7 | całych sił nienawidziłem i gdyby Testa-Lunga chciał 733 7 | się w zaufanie Antonina i przyrzekł mu dopomóc w miłości; 734 7 | pozyskał również ufność Sylwii i przekonał , że mam kochankę 735 7 | podwoił zalecanki do Sylwii i przybrał minę zadowoloną, 736 7 | rodzaju. Zamordowałem Sylwię i Antonina. Ten ostatni na 737 7 | przeląkł się, padł na kolana i wyjąkał, że książę Rocca 738 7 | Fiorita zapłacił mu, aby mnie i Sylwię zgładził ze świata, 739 7 | Sylwię zgładził ze świata, i że jedynie w celu uskutecznienia 740 7 | przebrany do pałacu księcia i wysłałem go za jego powiernikiem 741 7 | go za jego powiernikiem i dwiema ofiarami jego zemsty.~ 742 7 | był koniec mego szczęścia i zarazem mojej sławy. Moja 743 7 | umarł na zapalenie opłucnej i banda jego się rozproszyła. 744 7 | przybyłem do Zatoki Taormińskiej i ukrywałem się w niej przez 745 7 | porwaliśmy dwumasztowy statek i dopłynęliśmy na nim do brzegów 746 7 | pierwszeństwo pasmu Sierra Moreny i nie miałem powodu żalić 747 7 | dwa transporty piastrów i uczyniłem później kilka 748 7 | nas martwych czy żywych i wyprawił przeciw nam kilka 749 7 | ofiarował mi służbę u siebie i bezpieczne schronienie w 750 7 | dwóch pasterzy z doliny i powiesić ich pod nazwiskiem 751 7 | Znałem tych dwóch ludzi i wiem, że popełnili kilka 752 7 | powieszenie na naszym miejscu i że w nocy odwiązują się 753 7 | odwiązują się z szubienic i wyprawiają tysiączne niedorzeczności. 754 7 | okręt jest już przygotowany i odebrałem wyraźne rozkazy, 755 7 | że ujrzę je w moim pokoju i wtedy łatwiej zdołam rozproszyć 756 7 | wcześniej niż zazwyczaj i na domiar mego szczęścia 757 7 | żeby taka sama okazała się i nasza wdzięczność. Być może, 758 7 | wiecznie żyć w twojej pamięci i jeżeli kobiety, które spotkasz 759 7 | przewyższają nas w wykształceniu i obejściu, żadna przecież 760 7 | będzie od nas bardziej czuła i bardziej namiętna. Jednakże, 761 7 | nam dochowasz tajemnicy i że nie dasz wiary, gdyby 762 7 | zgodziłem się na wszystko i otrzymałem nagrodę w najczulszych 763 7 | Zibelda objęła mnie za szyję i nożyczkami, które trzymała 764 7 | natychmiast porwała relikwie i rzuciła w rozpadlinę skały.~- 765 7 | swoich włosów złotą szpilkę i starannie spięła nią zasłony 766 7 | łóżka.~Pójdę w jej ślady i zarzucę zasłonę na dalszy 767 7 | wstrzymać się od wzruszenia i rzekłem do moich kuzynek, 768 7 | zagrażał jaki smutny wypadek.~- I ja również lękam się - odparła 769 7 | gwałtownie rozerwał zasłony łóżka i ujrzałem człowieka wspaniałej 770 7 | usłyszałem straszliwe wycie i spostrzegłem opętanego Paszeko, 771 7 | rozgniewane, schwyciły go i wypchnęły z izby.~- Nieszczęsny 772 7 | stanie się pastwą sępów i igraszką duchów ciemności, 773 7 | tych słowach wziąłem czarę i wychyliłem do dna. Uczułem 774 7 | Uczułem nieznośne mdłości i padłem bez zmysłów.~ ~ 775 8 | Odszedłem tylko od przytomności i nie wiem, jak długo zostawałem 776 8 | gdyż zdawał się bez życia i miał stryczek na szyi. Wkrótce 777 8 | poznałem, że śpi tylko, i rozbudziłem go. Nieznajomy, 778 8 | noclegu, zaczął śmiać się i rzekł:~- Trzeba wyznać, 779 8 | spostrzegłszy mnie, rzekł:~- I senor tutaj?... senor jeszcze 780 8 | plecionkę z włosów swoich i Zibeldy, i sam nie wiedziałem, 781 8 | włosów swoich i Zibeldy, i sam nie wiedziałem, jak 782 8 | na mnie bystrym wzrokiem i rzekł:~- Nie, ty do nas 783 8 | była otwarta, wyszliśmy i znowu ujrzałem przed sobą 784 8 | napełniony pewnym rodzajem opiatu i flaszkę kryształową, w której 785 8 | wlał kilka kropel płynu i kazał mi wszystko razem 786 8 | Kabalista zatrzymał się i rzekł:~- Oto jest miejsce, 787 8 | Weszliśmy do przeklętej venty i znaleźliśmy w jadalnym pokoju 788 8 | zastawiony pasztetem z kuropatw i dwoma butelkami wina. Kabalista 789 8 | nie wiedziałem, co czynię, i gdyby się kto uwziął, byłby 790 8 | zaczęliśmy przebiegać komnaty i przybyliśmy do tej, w której 791 8 | moje nieszczęsne posłanie i usiadłszy na nim. jąłem 792 8 | podłogi. Spojrzałem bliżej i przekonałem się, że to 793 8 | z tej przeklętej gospody i czy pustelnik, inkwizytor, 794 8 | szpady dobyłem relikwie i zawiesiłem je z powrotem 795 8 | Kabalista zaczął się śmiać i rzekł:~- Więc to twoja własność, 796 8 | pustelni.~Opuściliśmy gospodę i nie uszliśmy jeszcze połowy 797 8 | pokropił nią opętanego i rzekł:~- Paszeko! Paszeko! 798 8 | zadrżał, zaryczał straszliwie i tak zaczął mówić:~OPOWIADANIE 799 8 | znajdowałeś się w kaplicy i śpiewałeś litanie, gdy posłyszałem 800 8 | posłyszałem kołatanie do drzwi i beczenie zupełnie podobne 801 8 | że zapomniałem wydoić i poczciwe zwierzę przyszło 802 8 | wypadek. Wyszedłem z chaty i w samej rzeczy ujrzałem 803 8 | ale wymknęła mi się z rąk i, co chwila zatrzymując się 804 8 | co chwila zatrzymując się i znów uciekając dalej, zaprowadziła 805 8 | się na widok tej przemiany i chciałem uciekać ku naszemu 806 8 | kozioł przeciął mi drogę i wspiąwszy się na tylnych 807 8 | zaczął bóść mnie rogami i popychać ku przepaści. Gdy 808 8 | stanął na dnie przepaści i przyjął mnie na swój grzbiet, 809 8 | przeskakiwał z góry na górę i przesadzał najgłębsze przepaści, 810 8 | nareszcie otrząsnął się i, sam nie wiem jak, znalazłem 811 8 | zdjęły mu z szyi relikwie i w tej chwili straciły całą 812 8 | wisielców zdjął stryczek z szyi i zaciągnął go na szyję młodzieńca, 813 8 | Potem zasunęli zasłony i nie wiem, co robili, ale 814 8 | czas; w końcu wybiła północ i ujrzałem wchodzącego szatana 815 8 | szatana z ognistymi rogami i płomienistym ogonem, który 816 8 | wszystkie siły, krzyknąłem i zdaje mi się, że młodzieniec 817 8 | wisielcy poskoczyli ku mnie i wyciągnęli mnie z jaskini 818 8 | na kozła, drugi na mnie i tak znowu zmusili nas obu 819 8 | galopować z nimi przez góry i przepaście. Wisielec, który 820 8 | je do nóg zamiast ostróg i zaczął mi rozdzierać boki 821 8 | ten pali mi wnętrzności i czuję, że nie przeżyję tych 822 8 | opętaniec zaryczał straszliwie i umilkł. Wtedy pustelnik 823 8 | Wtedy pustelnik zabrał głos i rzekł do mnie:~- Synu mój, 824 8 | był otumaniony, może nawet i obaj źle widzieliśmy. Ale 825 8 | dziś. Posilmy się wieczerzą i idźmy spać; jutro będziemy 826 8 | pustelnik życzył mi dobrego snu i uprzedził, że dla większej 827 8 | kuzynki poskoczyły do niego i wyciągnęły go z izby; ale 828 8 | gdyby mi co złego o niej i o jej siostrze mówiono. 829 8 | mogły obłąkać mu zmysły i otumanić złudzeniami wszelkiego 830 8 | środków usprawiedliwienia i zachowania miłości dla moich 831 8 | rozległo się kołatanie do drzwi i jakby beczenie kozy. Wziąłem 832 8 | szpadę, poszedłem do drzwi i zawołałem mocnym głosem:~- 833 8 | umilkła. Położyłem się więc i spałem do rana.~ ~ 834 9 | obudzić, siadł na moim łóżku i rzekł:~- Moje dziecko, złe 835 9 | człowieku, który przybył z tobą i zwie się kabalistą. Przedsięwziął 836 9 | Przedsięwziął wyleczyć Paszeka i w istocie wiele mu pomógł, 837 9 | dziwnego nieznajomego.~Wstałem i udałem się za pustelnikiem. 838 9 | przestały mu się pienić i pozostałe oko toczyło mniej 839 9 | złożone z gorącego mleka i kasztanów.~Podczas gdy spożywaliśmy 840 9 | wchodzącego człowieka, chudego i wybladłego, którego cała 841 9 | Nieznajomy ukląkł przede mną i zdjął kapelusz. Wtedy ujrzałem, 842 9 | Szczególny żebrak podziękował mi i dodał:~- Senor Alfonsie, 843 9 | kabalista zaczął śmiać się i rzekł:~- Aby wam dowieść, 844 9 | przerwy, zje wasze kasztany i nazajutrz rano będzie już 845 9 | się stanąć tam pojutrze i nie zapomnę zapytać oberżysty.~- 846 9 | pochylił głowę na prawe ramię i wyrzekł kilka wyrazów rozkazującym 847 9 | adresem. Rozpieczętowałem go i przeczytałem co następuje:~ 848 9 | czas na granicach Kastylii i Andaluzji; wszelako nie 849 9 | uspokojeniu twego czcigodnego ojca i przedstawiono mu całą sprawę 850 9 | opatrzony potrzebnymi podpisami i pieczęciami.~Podziwialiśmy 851 9 | dotrzymał nam obietnicy i opowiedział wypadki przeszłej 852 9 | Hiszpanii don Pedro de Uzeda i pod tym nazwiskiem o dzień 853 9 | Samarytanów. Koptów, Abisyńczyków i różne inne umarłe lub umierające 854 9 | przystąpiliśmy do Idra Rabba i Idra Zutta. to jest do Wielkiego 855 9 | Zutta. to jest do Wielkiego i Małego Sanhedrynu. to 856 9 | opuścił niebieskie krainy i był obecny wśród rozmawiających 857 9 | z potrzebnym przydechem i akcentami, z łatwością może 858 9 | łatwością może poruszać góry i osuszać rzeki.~Wiecie dobrze, 859 9 | Adonaj słowem stworzył świat i następnie sam zamienił się 860 9 | wprawia w ruch powietrze i umysł, działa na zmysły 861 9 | umysł, działa na zmysły i duszę zarazem. Chociaż nie 862 9 | Postawa jego była tak boska i czcigodna, że mimowolnie 863 9 | Zostawił nas w tym położeniu i wskazując na klepsydrę, 864 9 | małżonki, córki Salomona i królowej Saby. Przed przyjściem 865 9 | geniusze Wielkiego Wschodu i przyjęły dwoje bliźniąt, 866 9 | znaleźliśmy tylko garstkę lekkiego i świetlnego popiołu. Zebrałem 867 9 | szczątki, złożyłem je w umie i umieściłem w domowym tabernakulum, 868 9 | nadzieja nieśmiertelności i posiadania dwóch niebiańskich 869 9 | nieograniczonej wysokości i poprzestałem na zawładnięciu 870 9 | Przeszedłem do drugiego wersetu i gdy go ukończyłem, lampa 871 9 | podskoczyła kilka razy i znieruchomiała przed wielkim 872 9 | Spojrzałem w zwierciadło i spostrzegłem końce dwóch 873 9 | znowu wziąłem się do pracy i ujrzałem dwie pary nóżek 874 9 | słońce wyszło ze znaku Panny i musiałem zaprzestać.~Gdy 875 9 | przedsięwzięła podobne działania i ujrzała nie mniej zadziwiające 876 9 | nieco z wyjazdem z domu i na wieczór stanąłem zaledwie 877 9 | rozgościłem się w jadalnej izbie i rozkazałem małemu Nemraelowi, 878 9 | używam do podobnych posyłek, i on to właśnie przyniósł 879 9 | bez. ceremonii wieczerzę i przyniósł mi do gospody. 880 9 | ukazanie się jakiegoś ducha i przygotowałem się na odpędzenie 881 9 | gdyż w ogóle to przykrzy i nieproszeni goście. Podczas 882 9 | zaledwie stopę wysokości i nie tylko jego szaty były 883 9 | nawet twarz, broda, pulpit i księga. Poznałem natychmiast, 884 9 | wiedziałem, jak się nazywa, i wcale go dotąd nie znałem. 885 9 | rabinek zwrócił się do mnie i rzekł:~- Zacząłeś całą twoją 886 9 | całą twoją pracę na wspak i to jest przyczyną, dla której 887 9 | Zacznij od ostatnich wersetów i staraj się przede wszystkim 888 9 | werset Szir hasz-szirimzi i szukając nazwisk dwóch nieśmiertelnych, 889 9 | wynalazłem imiona Emina i Zibelda. Mocno byłem zdziwiony, 890 9 | niebo pęka mi nad głową, i padłem bez zmysłów.~Przyszedłszy 891 9 | postępował przed Elohimem i porwany został z ziemi. 892 9 | jest naszym arcykapłanem i wóz jego zawsze będzie na 893 9 | spłodzonymi z synów Elohinia i córek człowieczych. Zobaczysz 894 9 | władcy.~Udałem się za nimi i stanąłem u stóp tronu, na 895 9 | można było widzieć dusze i dokładnie rozpoznać, jak 896 9 | namiętności krąży im po żyłach i miesza się z krwią. Za nimi 897 9 | Salomona podały mi ręce i zawiesiły na szyi plecionkę 898 9 | W tej samej chwili żywy i czysty płomień wybuchnął 899 9 | płomień wybuchnął z trójnoga i pożarł to wszystko, co miałem 900 9 | połyskującej świetnością i rozpłomienionej miłością, 901 9 | wychodziło na trzecie niebo, i wnet zabrzmiały boskie śpiewy 902 9 | zaślepieńcze - rzekł pustelnik - i czegóż to żałujesz? Wszystko 903 9 | się do nas z wesołą twarzą i rzekł, że gotów jest nam 904 9 | pochylił głowę na prawe ramię i kazał przyprowadzić konie. 905 9 | pięknych koni dla nas obu i dwa muły dla pustelnika 906 9 | dwa muły dla pustelnika i opętanego. Chociaż zamek 907 9 | spłonęła lekkim rumieńcem i rzekła ze smutkiem:~- Spodziewam 908 9 | należysz.~Weszliśmy do zamku i wnet podniesiono za nami 909 9 | zwodzony. Zamek był obszerny i utrzymany w największym 910 9 | składała się tylko z Mulata i Mulatki w tym samym wieku. 911 9 | przyniósł olla podridę i cztery nakrycia, Rebeka 912 9 | rozchmurzył jednak oblicza i siedział w milczeniu. Ben 913 9 | ciągle był roztargniony i wyznał nam. że wczorajsza 914 9 | obiadowej.~Ben Mamun odszedł i zostawił nas. że tak powiem, 915 9 | żyjących samotnie na pustym. i rozkazał Paszekowi, aby 916 9 | złożoną z zimnego mięsiwa i suchych owoców; nie było 917 9 | zaprowadzono Pustelnika i Paszeka do jednego, mnie 918 9 | drugiego pokoju.~Położyłem się i zasnąłem, wkrótce jednak 919 9 | dla nas niesłychanie ważne i zaklinam cię, abyś nam opowiedział 920 9 | Wszelako wytrwałem w milczeniu i poprzestałem na oświadczeniu, 921 9 | znowu odmowną odpowiedź i prosiłem piękną dziewczynę, 922 9 | wyrazem nieopisanej łagodności i rzekła:~- Jakże szczęśliwy 923 9 | dla śmiertelnego wzroku i zrozumieć to, czego umysł 924 9 | ale mój ojciec tak chciał i muszę ulec memu przeznaczeniu.~ 925 9 | słowach Rebeka dobyła chustki i otarła łzy, perłami spadające 926 9 | jutro o tej samej godzinie i jeszcze raz starać się przezwyciężyć 927 9 | wtedy nie będzie już czasu i spełni się przeznaczenie.~ 928 9 | rękę z wyrazem przyjaźni i zdawała się z przykrością 929 10 | wcześniej niż zazwyczaj i wyszedłem na taras, aby 930 10 | huczeć z mniejszym łoskotem i pozwalał słyszeć harmonijne 931 10 | żywiołów odbiła się w mej duszy i mogłem na zimno zastanowić 932 10 | wielkorządcy prowincji, i osądziłem, że on także musiał 933 10 | dwóch służących, Lopeza i Moskita. przypuszczałem 934 10 | dano mi usypiający napój i następnie podczas snu przeniesiono 935 10 | a jego miłosne stosunki i straszna przygoda z dwoma 936 10 | całym tumanie moich przygód i wykładać je bez przypuszczenia 937 10 | Muzyka coraz się przybliżała i spostrzegłem nadchodzącą 938 10 | z towarzyszeniem bębnów i żeli. Rozłożyli się obozem 939 10 | swoisty wykwint ich strojów i taboru. Myślałem, że to 940 10 | stawiali kociołki na ogniu i zawieszali kołyski z dziećmi 941 10 | ozdobniejszą powierzchownością i bogatymi frędzlami, jakich 942 10 | Następnie przywołały towarzyszki i zaczęły tańczyć polo na 943 10 | etc.~Jeżeli piękna Emina i luba Zibelda zawróciły mi 944 10 | razem przybrały złośliwy i szyderczy uśmiech, który 945 10 | ukazując się pod nową i niespodziewaną postacią.~ 946 10 | wychodziło na łożysko potoku i kończyło się żelazną kratą. 947 10 | tym tajemnym przejściem i niebawem tylko potok oddzielał 948 10 | się nawet bardzo pospolity i zupełnie stosowny do ich 949 10 | Wtedy znowu spojrzałem i znowu jak najwyraźniej poznałem 950 10 | wybuchnęły głośnym śmiechem i uciekły do namiotów.~Byłem 951 10 | to być, aby dwa tak miłe i rozkoszne stworzenia były 952 10 | Happeliusa. Księga była rozłożona i stronica jakby naumyślnie 953 10 | położonym nad brzegami Rodanu i zwanym Lyon, bogaty kupiec 954 10 | nazwisko, gdy porzucił handel i obrany został pierwszym 955 10 | udzielają tylko ludziom majętnym i nieposzlakowanej uczciwości. 956 10 | miłosierny dla ubogich i dobroczynny dla mnichów 957 10 | dobroczynny dla mnichów i księży, którzy prawdziwymi 958 10 | kostera, nieprzyjaciel szyb i latarń, pijak i przeklinacz 959 10 | nieprzyjaciel szyb i latarń, pijak i przeklinacz za dziesięciu 960 10 | Paryż, Blois, Fontainebleau i inne rezydencje królewskie. 961 10 | świętej pamięci Franciszka I. Zniecierpliwiony wybrykami 962 10 | toasty za zdrowie jedynaka i każdy życzył mu roztropności 963 10 | każdy życzył mu roztropności i opamiętania. Ale te przyjazne 964 10 | wziął ze stołu złotą czarę i napełniwszy winem, zawołał:~- 965 10 | tym winie zapisuję krew i duszę, jeżeli się kiedykolwiek 966 10 | Imć pan Tybald wstał także i udał się na przechadzkę 967 10 | ich, przyprowadził do domu i kazał przynieść dla nich 968 10 | Nazajutrz powtórzył to samo i ciągle dalej żył tym samym 969 10 | patronowi, świętemu Jakubowi, i złożyć na jego ołtarzu świecę 970 10 | jednak ujrzał świecę na ziemi i lampę przewróconą, wyciągnął 971 10 | nieszczęsną przepowiednię i ze smutkiem powrócił do 972 10 | trzej wzięli się pod ręce i zaczęli z zadartymi głowami 973 10 | dobywszy grubego głosu i klnąc według zwyczaju, zawołał:~- 974 10 | tej chwili zapisuję krew i duszę, jeżeli przyśle mi 975 10 | zatwardziałymi grzesznikami, i jeden z nich rzekł:~- Przyjacielu 976 10 | wiecznym wrogiem człowieka i że aby mu zaszkodził, nie 977 10 | zasłoniętą kobietę udatnej kibici i, jak się zdawało, bardzo 978 10 | potknął się, padł na twarz i stukł latarnię, którą niósł 979 10 | nieznajoma przelękła się i obróciła dokoła, jakby nie 980 10 | imć pan Tybald zbliżył się i, jak mógł na j grzeczniej, 981 10 | przyjaciele zrozumieli te słowa i opuścili go, śmiejąc się 982 10 | opuścili go, śmiejąc się i życząc mu wesołej zabawy.~ 983 10 | niebawem przyszła do siebie i śmielej wsparła się na ramieniu 984 10 | Nieznajo-ma zgodziła się i usiedli obok siebie. Natenczas 985 10 | grzecznie ujął za rękę i z niezwykłym dowcipem tak 986 10 | nocy, uczyń mi łaskę i powiedz mi, kto jesteś i 987 10 | i powiedz mi, kto jesteś i gdzie mieszkasz.~Młoda kobieta 988 10 | chwili jednak nabrała odwagi i zaczęła w te słowa:~HISTORIA 989 10 | tylko na rok otwierał bramę, i to jednemu wyłącznie jegomości, 990 10 | pogłaskać mnie pod brodę i porozmawiać z moją ochmistrzynią 991 10 | małżeństwo. Prawiła mi nieraz i o innych rzeczach, ale nigdy 992 10 | drugiego zdania, wnet urywała i pierwsze i odchodziła, jąkając 993 10 | wnet urywała i pierwsze i odchodziła, jąkając usprawiedliwienia, 994 10 | Pielęgnowałam tam niektóre kwiaty i to było całą moją przyjemnością. 995 10 | przychodziła przeglądać się również i bawiłam się porównywaniem 996 10 | odpowiada na moje poruszenia i dzieli moje uczucia. Im 997 10 | głaskał mnie pod brodę i rozmawiał w narzeczu biskajskim 998 10 | brodę, wziął mnie za rękę i zaprowadził do karety, w 999 10 | otworzyl drzwiczki od karety i rzekł:~- Oto jesteście na 1000 10 | się w tej chwili w Lyonie, i mocno cieszył się, że je


1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-2000 | 2001-2500 | 2501-3000 | 3001-3500 | 3501-4000 | 4001-4500 | 4501-5000 | 5001-5426

IntraText® (V89) Copyright 1996-2007 EuloTech SRL