Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
hydrostatyke 1
hymenu 3
hymn 3
i 5426
iberyjskiego 1
icaz 1
ich 382
Frequency    [«  »]
-----
-----
-----
5426 i
5279 sie
4126 w
3297 do
Jan Potocki
Rekopis Znaleziony w Saragossie

IntraText - Concordances

i

1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-2000 | 2001-2500 | 2501-3000 | 3001-3500 | 3501-4000 | 4001-4500 | 4501-5000 | 5001-5426

     Dzien
4001 47 | mniejszą natarczywością, i codziennie z rana przychodził 4002 47 | sprawę z dziennych czynności i już go tego dnia więcej 4003 48 | mu przychodzić do siebie i Busqueros wiedział, że dla 4004 48 | przez tyle lat się oddawał, i czy w istocie kobieta owa 4005 48 | przybrał poważny wyraz twarzy i rzekł:~- Wasza wielmożność 4006 48 | będzie do mnie się stosowała i że wasza wielmożność wydaniem 4007 48 | przyjaciółkę, zbliżył się do ciebie i rzekł, że chodzi mu o przyspieszenie 4008 48 | przyspieszenie wyjazdu Cornadeza i że chce, aby ten nie poprzestał 4009 48 | przystąpił do historii męża i opowiedział, jakim sposobem 4010 48 | nazwiskiem Hervas.~Toledo zasiadł i dodał, że zazdrości księciu 4011 48 | zawsze zuchwałe kobiety i że ta przewyższała pod tym 4012 48 | zajmował jakiś podrzędny urząd i prowadził zarazem mały handel 4013 48 | odziedziczył znaczny spadek i postanowił, zwyczajem większej 4014 48 | kościołów, miejsc publicznych i paleniu cygar.~Wasza wielmożność 4015 48 | zastanawia się nad wyborem i umiera nareszcie bezżenny; 4016 48 | drugiej. Takim sposobem i nasz Cornadez ożenił się. 4017 48 | piekieł. Cornadez zesmutniał i nie odzywał się do nikogo. 4018 48 | gabinetu, gdzie stał klęcznik i kropielnica. W dzień rzadko 4019 48 | rzadko kiedy widywał żonę i częściej niż kiedykolwiek 4020 48 | spotkał go na promenadzie i odtąd zawsze i wszędzie 4021 48 | promenadzie i odtąd zawsze i wszędzie go spotykał. Gdziekolwiek 4022 48 | się znalazł, nieruchomy i przenikliwy wzrok pielgrzyma 4023 48 | odparł pielgrzym ponurym i grobowym głosem. - W istocie, 4024 48 | sto dublonów dane za głowę i zamordowany człowiek, który 4025 48 | piętna na czołach grzeszników i sprowadzania ich na drogę 4026 48 | ogrodu ojców celestynów i usiadłszy z nim na ławce 4027 48 | osiągnie taką samą sławę i że nazwisko jego wymieniane 4028 48 | bezimiennie wydawać dzieła i dopiero gdy wartość ich 4029 48 | wyjawić swoje nazwisko i zdobyć w jednej chwili sławę. 4030 48 | Harriota, dzieła Fermata i Robervala. Spostrzegł jasno, 4031 48 | jakich dotąd nie pomyślano, i przedstawił poprawki do 4032 48 | wychodził z małoletności i otrzymał w tym względzie 4033 48 | wydrukowanie swego rękopisu i podróż do Madrytu, czym 4034 48 | opieki, odebrał pieniądze i podał rękopis do cenzury. 4035 48 | nie o cząstki materialne, i cofnęli swój sprzeciw.~Z 4036 48 | sam przeprowadzał korektę i nudna ta praca więcej go 4037 48 | zasadzał teraźniejszą chwałę i przyszłą nieśmiertelność.~ 4038 48 | Hervas, upojony radością i odurzony nadzieją, objuczył 4039 48 | sam wsiadł na dziewiątego i ruszył drogą do Madrytu. 4040 48 | przed księgarzem Moreno i rzekł mu:~- Senor Moreno, 4041 48 | tygodni będzie wyczerpano i że będę mógł przedsięwziąć 4042 48 | przyjął paki do swego magazynu i wystawił w księgarni kilka 4043 48 | wprowadził się do gospody i nie tracąc czasu, natychmiast 4044 48 | pieniądze za sprzedane książki i że przynajmniej z tysiąc 4045 48 | przyniesie do domu. Poszedł więc i z niesłychanym zmartwieniem 4046 48 | wsiąść do zamkniętego powozu i zawiózł do Wieży Segowskiej.~ 4047 48 | materialnie był nieskończenie mały i nieskończenie opasły, moralnie 4048 48 | zaś nieskończenie wyniosły i nieskończenie prostacki. 4049 48 | wolno było wszystko mówić i że rząd przez szpary patrzył 4050 48 | wszyscy balwierze, a za nimi i cały lud nauczył się ich 4051 48 | jaką wzbudzał w ludzie, i bynajmniej na nią nie zważał, 4052 48 | Segowskiej, pozbawiony piór i atramentu, nie wiedząc, 4053 48 | cały obszar wiedzy ludzkiej i że byłby mógł jak niegdyś 4054 48 | chciał ujawnić swe nazwisko i od razu pozyskać sławę i 4055 48 | i od razu pozyskać sławę i miano wszechstronnego mędrca. 4056 48 | Sam czuł to bardzo dobrze i całą duszą oddał się zamiarowi, 4057 48 | jego duszy: miłości do nauk i miłości własnej.~Sześć tygodni 4058 48 | pewnego rodzaju poszanowaniem i rzekł:~- Don Diego, chciałeś 4059 48 | zadośćuczynieniu, raczy ci przebaczyć i ofiaruje ci w swoim biurze 4060 48 | sławę, wkrótce pocieszył się i poszedł zająć ofiarowane 4061 48 | dyskonta z gotówkowym rabatem i inne tym podobne obliczenia, 4062 48 | z góry Kwartalną pensję i dano mieszkaniu w domu należącym 4063 49 | być synem ateusza Hervasa i nie ma wątpliwości, że tego, 4064 49 | Powrócono więc Hervasowi wolność i zapewniono mu środki do 4065 49 | wszystkie siły swego geniuszu i rozkoszując się swoją wiedzą. 4066 49 | się rozmaite części mowy i nadaje rozmaite kształty 4067 49 | metalurgii, sztuce wydobywana i przerabiania kruszców, 14. 4068 49 | tom zawierający alchemię i 39. filozofię hermetyczną.~ 4069 49 | podziemną, czyli naukę o minach i podkopywaniu się, 44. pirotechnikę, 4070 49 | portów, 48. budowie okrętów i 49. żegludze.~Po czym, traktując 4071 49 | naukę o nadaniach, ustawach i dokumentach, w 62. dyplomację, 4072 49 | naukę o wyprawianiu poselstw i załatwianiu spraw politycznych, 4073 49 | naukę o wszystkich językach, i w 64. bibliografię, czyli 4074 49 | o rękopisach, książkach i wydaniach.~Następnie zwracając 4075 49 | niezależności od zdrowego rozsądku i 77. teologię mistyki, czyli 4076 49 | jakim sposobem kłamliwe i czcze złudzenia przez długie 4077 49 | dziejów, że sen o chudych i tłustych krowach zmienił 4078 49 | Chaldejczycy babilońscy i wyrocznia delficka.~79. 4079 49 | sięgając czasów Zoroastra i Ostanesa. Znalazła się w 4080 49 | zbezcześciła jego początek i dotąd nie jest jeszcze zupełnie 4081 49 | 81. poświęcony był kabale i różnym sposobom wróżenia, 4082 49 | hydrodynamikę, w 95. optykę i naukę o perspektywie, w 4083 49 | umiejętnością nad umiejętnościami i ostatnią granicą, do jakiej 4084 49 | nad sposobami wzbogacenia i - że tak powiem - rozszerzenia 4085 49 | dzięki oszczędności czasu i wielkiemu porządkowi w jego 4086 49 | Wstawał równo ze świtem i przygotowywał się do biurowej 4087 49 | godziny przed wszystkimi i czekał na uderzenie naznaczonej 4088 49 | godziny z piórem w ręku i głową wolną od wszelkich 4089 49 | zaczynał swoje rachunki i dokonywał ich z niepojętą 4090 49 | książki, których potrzebował, i wracał do domu. Po chwili 4091 49 | do siebie przed pierwszą i pracował do ósmej wieczorem. 4092 49 | wypijał filiżankę czekolady i szedł spać. Niedzielę spędzał 4093 49 | dziewiątym rokiem życia i cieszył się, że zacznie 4094 49 | teraz stracił to towarzystwo i nuda, której dotąd nigdy 4095 49 | Przestał szukać samotności i odtąd widywano go po wszystkich 4096 49 | zagadywać, ale nie znając nikogo i nie będąc przyzwyczajonym 4097 49 | pozna go, będzie poszukiwał i o nim tylko mówił. Dręczony 4098 49 | tytuły poszczególnych nauk i liczby porządkowe, od pierwszej 4099 49 | pozostałymi zaś brulionami i odpisami z radością zapalił 4100 49 | przyłożył na nich swoją pieczęć i wyjechał do Asturii.~Rzeczywiście, 4101 49 | tysiące wspomnień słodkich i niewinnych wyciskało mu 4102 49 | dwadzieścia lat suchej i mozolnej pracy powinno było 4103 49 | drzwiach, otwiera je... i spostrzega sto swoich tomów 4104 49 | z kartkami pomieszanymi i porozrzucanymi na podłodze. 4105 49 | wśród szczątków swego dzieła i postradał uczucie własnego 4106 49 | nasyconych świeżym klejem i gdy tego samego dnia właściciel 4107 49 | poprzewracały, pogryzły i podarły książki...~Hervas 4108 49 | uderzył głową o ścianę i padł powtórnie omdlały.~ 4109 49 | po czym usiadł na niej i oddał się najposępniejszym 4110 49 | dreszcz go wskroś przejął i biedny uczony wpadł w żółciową 4111 49 | gorączkę połączoną ze śpiączką i z maligną. Oddano go w ręce 4112 50 | Nie szczędziła ona starań i niebawem szczęśliwy kryzys 4113 50 | niej - ocaliłaś mi życie i osładzasz teraz mój powrót 4114 50 | Mów - przerwał Hervas - i bądź pewna, że uczynię wszystko, 4115 50 | pielęgnowała podczas choroby i obronisz mnie od szczurów 4116 50 | Chciał pozbierać szpargały i wpadł w recydywę, która 4117 50 | pracował przez piętnaście lat i wykształcił uczniów, którzy 4118 50 | nadwerężył sobie zdrowie, i poprosił o uwolnienie od 4119 50 | poprosił o uwolnienie od służby i udzielenie mu dożywotniej 4120 50 | uzyskał więc, czego żądał, i ożenił się z Marika.~Wtedy 4121 50 | oddalonej części miasta i postanowił nie ruszyć się 4122 50 | przyklejony do grzbietów książek i pozostawiły tylko mocno 4123 50 | rozpaczy, zalał się łzami, i zwracając się do Cornadeza, 4124 50 | Peńa Flor znowu go obudził i liczył mu nad uchem dublony, 4125 50 | ogrodu ojców celestynów i zastał tam już pielgrzyma, 4126 50 | umarła. Hervas znał przyjaźń i miłość tylko z określenia 4127 50 | małżonki dowiodła mu jednak, że i on także był stworzony do 4128 50 | był stworzony do przyjaźni i miłości. W istocie, tym 4129 50 | który jest synem contadora i szlachcica. Dziad mój. uczciwy 4130 50 | sprawił mi wykwintny ubiór i pozwolił w szczęśliwym próżniactwie 4131 50 | żebym wrócił do mego ojca i dobrze znanego smutnego 4132 50 | on posłużyć za przykład i za naukę dla bezbożników!~ 4133 50 | wychodząc prawie z domu i wiecznie ślęcząc nad swoim 4134 50 | krzyżach, piasku w pęcherzu i wszystkich objawów zapowiadających 4135 50 | jego nieszczęśliwą Analizę, i rzekł mu:~- Senor Moreno, 4136 50 | się po kolei przypatrzył i rzekł:~- Chętnie podejmę 4137 50 | wracaj do twego sklepu i drukuj ramoty romansowe 4138 50 | moim piaskiem w pęcherzu i moim geniuszem, o którym 4139 50 | byłaby mnie otoczyła czcią i poszanowanym. Ale te-raz 4140 50 | że zmarnował całe życie i zniszczył byt swój w teraźniejszości 4141 50 | byt swój w teraźniejszości i przyszłości. Wtedy to umysł 4142 50 | przepaści nieszczęść ludzkich i Hervas, przemierzając 4143 50 | sam przeląkł się tej myśli i postanowił rozważyć, czy 4144 50 | Zwrócił się do sił przyrody i przypisał materii energię, 4145 50 | Co się tyczy człowieka i zwierząt, przyznawał początek 4146 50 | krystalizujące zasady alkaliczne i ziemne w podobne do siebie 4147 50 | rozradzaniem się roślin i zwierząt, i wykazując jeżeli 4148 50 | rozradzaniem się roślin i zwierząt, i wykazując jeżeli nie tożsamość 4149 50 | światło sprzyja również i roślinności, poczytał więc 4150 50 | czerwieni papier błękitny, i to był jeszcze jeden powód, 4151 50 | wystawiona na alkalizowanie się i że dla zaradzenia temu stanowi 4152 50 | że grzmoty kwaszą wino i powodują jego fermentację. 4153 50 | istoty przeznaczone do życia i nieszczęśliwy nasz uczony 4154 50 | odnieść całą sławę do Stwórcy i oby był tak uczynił; ale 4155 50 | jego anioł stróż go opuścił i umysł jego, obłąkany pychą 4156 50 | biodrach przybrały na sile i odjęły mu władzę w prawej 4157 50 | powykrzywiała palce lewej ręki i zaczęła zagrażać palcom 4158 50 | zniszczyła siły jego duszy i ciała zarazem. Lękał się 4159 50 | odepchnął moje starania i nie chciał wcale mnie widzieć. 4160 50 | się koło niego. Wreszcie i ten zaniemógł i mój ojciec 4161 50 | Wreszcie i ten zaniemógł i mój ojciec musiał zgodzić 4162 50 | Chorował tylko przez pięć dni i czując się bliskim śmierci, 4163 50 | zawołał mnie do siebie i rzekł:~- Błażeju, mój drogi 4164 50 | człowiekiem prostym w wierze i uczynkach i wychował cię 4165 50 | prostym w wierze i uczynkach i wychował cię w tejże samej 4166 50 | nie dba on wcale o religię i zdań jego powstydziłby się 4167 50 | Oddałem mu ostatnią posługę i wróciłem do mego ojca, którego 4168 50 | stary inwalida także umarł i bracia miłosierni zajęli 4169 50 | że mój ojciec jest sam, i chciałem zaopiekować się 4170 50 | widok uderzył mój wzrok i zatrzymałem się w przedpokoju, 4171 50 | ojciec pozrzucał suknie i owinął się prześcieradłem 4172 50 | milczeniu, potem podniósł głos i rzekł:~- Gwiazdo, której 4173 50 | chciałem przyjść na świat? I po co nań przyszedłem? Ludzie 4174 50 | powiedzieli mi, że mam duszę, i zająłem się jej kształceniem 4175 50 | winem, wzniósł oczy ku niebu i rzekł:~- Boże, jeżeli gdzie 4176 50 | To mówiąc wychylił kubek i postawił go na stole; następnie 4177 50 | skrzyżował ręce na piersiach i słowa więcej nie wymówił.~ 4178 50 | nie rzuciłem się na kubek i nie zawołałem o pomoc. Dziś 4179 50 | Spostrzegli ojca leżącego na stole i owiniętego w całun, zapytali 4180 50 | Przypatrzyli się ciału i w istocie znaleźli je bez 4181 50 | obok kubek z resztką płynu i zabrali go z sobą dla przekonania 4182 50 | dając oznaki oburzenia i zostawili mnie w nieopisanym 4183 50 | zadawali mi te same zapytania i odeszli, mówiąc:~- Umarł, 4184 50 | razem z nią władzę czucia i myślenia. Rzuciłem się na 4185 50 | niedawno siedział mój ojciec, i znowu wpadłem w odrętwienie.~ 4186 50 | błyskawica przeleciała obok mnie i pogrążyła izbę w większej 4187 50 | zapalonych wokół ciała mego ojca i jakiegoś człowieka siedzącego 4188 50 | Wygląd jego był wspaniały i majestatyczny. Wzrostu był 4189 50 | czoło, wzrok miał bystry i przenikliwy, ale zarazem 4190 50 | przenikliwy, ale zarazem łagodny i przyciągający. Nosił na 4191 50 | przyciągający. Nosił na sobie krezę i szary płaszcz, podobne do 4192 50 | uśmiechnął się do mnie uprzejmie i rzekł:~- Synu mój - tak 4193 50 | już do mnie należał - Bóg i ludzie opuścili cię, a ziemia 4194 50 | senor - odrzekłem - że Bóg i ludzie mnie opuścili. Co 4195 50 | powinien mieć namiętności i środki do ich zaspokajania. 4196 50 | zaspokajania. Nie oszczędzaj złota i licz zawsze na nas.~Po tych 4197 50 | nieznajomy klasnął w dłonie i sześciu zamaskowanych ludzi 4198 50 | Hervasa. Świece pogasły i ciemność znowu ogarnęła 4199 50 | drzwi, wyszedłem na ulicę i dopiero ujrzawszy niebo 4200 50 | odwagi. Przebiegłem Madryt i przybyłem na kraniec Prado, 4201 50 | Tam położyłem się na ławce i wkrótce twardym snem zasnąłem.~ 4202 50 | opowiadania na dzień następny i w istocie już go więcej 4203 51 | Książę Arcos był to wielki i wspaniały pan, można więc 4204 51 | przysłużenia mu się wynajdywać i udawać różne osoby; z drugiej 4205 51 | ci więc, że położyłem się i zasnąłem na ławce przy końcu 4206 51 | położenie. Zamknąłem oczy i wkrótce usłyszałem głos, 4207 51 | niż z naganą - zapewne, i w tym Jest zasługa. Oto 4208 51 | tego młodzieńca na ławce i wracajmy do domu.~- Ach, 4209 51 | piękną głowę na ławce i chodźmy do domu.~Zorilla 4210 51 | obie ręce pod moją głowę i cofnęła kolana. Pomyślałem 4211 51 | podniosłem się na ławce i otworzyłem oczy. Matka krzyknęła, 4212 51 | im szczerą prawdę. Celia i Zorilla byłyby doskonałymi 4213 51 | niewinności moich córek i powziąć korzystne mniemanie 4214 51 | zażyłość.~Poszedłem z nimi i przybyliśmy do ich domu, 4215 51 | pragnę żyć w odosobnieniu, i gdyby pani nic przeciw temu 4216 51 | zająłbym c u a r t o p r i n c i p a l, to jest pierwsze 4217 51 | zająłbym c u a r t o p r i n c i p a l, to jest pierwsze 4218 51 | To mówiąc dobyłem kiesę i widok złota usunął przeszkody, 4219 51 | czynić. Zapłaciłem stół i mieszkanie za trzy miesiące 4220 51 | przynoszony do mego pokoju i ze zaufany służący będzie 4221 51 | służący będzie mi usługiwał i załatwiał moje posyłki na 4222 51 | posyłki na mieście.~Gdy Celta i Zorilla wróciły z czekoladą, 4223 51 | Dostrzegłem walkę zalotności i wynik jej zostawiłem przeznaczeniu, 4224 51 | potrzebowałem do wygodnego i przyjemnego życia. Raz Zorilla 4225 51 | ustawiać na moim stole lampę i układać książki. O niczym 4226 51 | piękną jedwabną kołdrę i stos poduszek.~Zatrudnienia 4227 51 | w staraniach około mnie i z wdzięcznością przyjmowały 4228 51 | obiedzie wziąłem kapelusz i szpadę i wyszedłem do miasta. 4229 51 | wziąłem kapelusz i szpadę i wyszedłem do miasta. Nigdy 4230 51 | się pełen zdrowia, życia i dzięki nadskakiwaniem trzech 4231 51 | nazywam się Inez Santarez i jestem wdową po Juanie Santarez, 4232 51 | się on ze mną bez majątku i tak samo mnie też zostawił, 4233 51 | córkami, które tu widzisz, i bez żadnych środków do życia. 4234 51 | mnie w najwyższy kłopot i sama nie wiedziałam, co 4235 51 | fortuna uśmiechnęła mu się i został mianowany podskarbim 4236 51 | na dwa tysiące pistolów i polecił bezzwłocznie powracać 4237 51 | a nawet o zdradę stanu i uwięziono w Wieży Segowskiej. 4238 51 | nas, wprowadziłam się więc i żyję w jak najściślejszym 4239 51 | jak wszystko na świecie, i zmartwienia kończą się kiedyś. 4240 51 | zapłoniły się. zmieszały i wpadły w rozmarzenie. Nie 4241 51 | rękę, odprowadził na stronę i długo wiódł z nią cichą 4242 51 | Madrycie. Chciałam także i jemu sprawić przyjemność, 4243 51 | głowy zuchwałym spojrzeniem i zdawał się odmawiać mi nawet 4244 51 | lekką wieczerzę z ciast i owoców. Byłem jeszcze głównym 4245 51 | piękności, ale spostrzegłem, że i dla nowo przybyłego nie 4246 51 | nie szczędzono spojrzeń i uśmiechów. Ubodło mnie to, 4247 51 | uwagę, podwoiłem grzeczności i starałem się, o ile mogłem, 4248 51 | prawą nogę na lewe kolano i przypatrując się podeszwie 4249 51 | spojrzał na mnie z szyderstwem i pogardą.~Szewc Marańon był 4250 51 | macierzystym, który mnie wychował i dla którego przechowywałem 4251 51 | pogardliwie, czasami dumne i rozgniewane spojrzenia. 4252 51 | Dogoniłem go przy końcu ulicy i wypowiedziałem, com sobie 4253 51 | przeciwnie, udał uprzejmość i wziął mnie pod brodę, jak 4254 51 | podniosłem się. okryty błotem i miotany niewypowiedzianą 4255 51 | namiętności mnie dręczyły: miłość i nienawiść. Ostatnia ogarniała 4256 51 | pięknościami. Celta, Zorilla i matka ich kolejno mnie zajmowały, 4257 51 | krzyżowały się w moich marzeniach i przez całą noc niepokoiły. 4258 51 | niepokoiły. Usnąłem nad rankiem i późno już było, gdy się 4259 51 | biedne dzieci bez odzieży i pokarmu? Biedaczki i tak 4260 51 | odzieży i pokarmu? Biedaczki i tak muszą sobie wszystkiego 4261 51 | rozdzieliłem je na połowę i ofiarowałem jedną pani Santarez. 4262 51 | Wkrótce nadeszły córki i także okryły moje ręce pocałunkami. 4263 51 | rozogniły we mnie krew, i tak już wzburzoną przez 4264 51 | Ubrałem się czym prędzej i chciałem wyjść na~taras 4265 51 | usłyszałem, jak płakały i łkając ściskały się nawzajem. 4266 51 | wkradła się do naszych dusz i może byłybyśmy się znienawidziły, 4267 51 | pomieszały się nasze łzy i zbliżyły serca. Ty, kochany 4268 51 | obie nas zarówno kochać i zarówno dzielić między nas 4269 51 | odpowiedzieć na tak płomienną i natarczywą prośbę? Po kolei 4270 51 | dziewczęta. Osuszyłem ich łzy i smutek ich ustąpił najtkliwszemu 4271 51 | Zaprosiła mnie na obiad i dodała, że rada by cały 4272 51 | mną przepędzić. Zaufanie i zażyłość towarzyszyły naszej 4273 51 | uczcie. Służących oddalono i dziewczęta kolejno nam usługiwały. 4274 51 | tym więcej po tym zabłysły i tak się ożywiła, że teraz 4275 51 | przeszła mi przez głowę. Płeć i wiek były naszymi uwodzicielami. 4276 51 | gdy drzwi otworzyły się i wszedł don Krzysztof Sparadoz. 4277 51 | Krzysztofa. Pani Santarez i jej córki nie były wprawdzie 4278 51 | wprawdzie mymi małżonkami i nie składały mego haremu, 4279 51 | względem zawładnęło nimi i nadwerężenie moich praw 4280 51 | wcale się tym nie przejął i nie zwrócił na mnie najmniejszej 4281 51 | zasiadł do stołu. Jadł, pił i milczał, gdy jednak rozmowa 4282 51 | byków, odepchnął swój talerz i uderzywszy pięścią w stół 4283 51 | gdyby chciał przebić byka, i wystawił na nasz podziw 4284 51 | kobiety w jednym fotelu i zaczął je nosić po całym 4285 51 | Nareszcie wziął kapelusz i szpadę i zabierał się do 4286 51 | wziął kapelusz i szpadę i zabierał się do wyjścia. 4287 51 | wściekłość. Pobiegłem po szpadę i pogoniłem za don Krzysztofom. 4288 51 | u wylotu bocznej uliczki i stanąwszy przed nim, zawołałem:~- 4289 51 | go, uderzył w moją klingę i wytrącił mi szpadę z ręki. 4290 51 | kark, zaniósł do rynsztoka i rzucił weń, podobnie jak 4291 51 | był unieść ciało mego ojca i dał mi tysiąc pistolów. 4292 51 | podniósł mnie z dobrocią i kazał, abym udał się za 4293 51 | nim. Szliśmy w milczeniu i przybyliśmy do mostu na 4294 51 | wybitego ciemną szarszą i oświeconego srebrnymi świecznikami. 4295 51 | szufladę, dobył z niej puginał i dodał:~- Spójrz na to narzędzie: 4296 51 | jakiś wsiadł na drugiego i przybyliśmy do mostu, gdzie 4297 51 | mieszkania. Ległem na łóżku i zasnąłem, ale straszliwe 4298 51 | się, że stamtąd wychodzi i zapuszcza się w sam środek 4299 51 | ponury smutek mną owładnął i obecność dwojga dziewcząt 4300 51 | wprost przeciwny skutek i pieszczoty moje stały się 4301 51 | sam, chwytałem za puginał i groziłem nim don Krzysztofowi, 4302 51 | wieczorem znowu się zjawił i znowu nie zwracał na mnie 4303 51 | gdy się dąsały, bawił je i rozśmieszał. Jego głupkowate 4304 51 | Następnie wziął kapelusz i nagle zwracając się do mnie, 4305 51 | powiedziawszy wybuchnął śmiechem i wyszedł. Wymknąłem się za 4306 51 | wyszedł. Wymknąłem się za nim i dopadłszy go na zakręcie 4307 51 | Potem obrócił się do mnie i z zimną krwią rzekł:~- Cóż 4308 51 | słowach porwał mnie za kark i znowu wrzucił w rynsztok, 4309 51 | wesoło, wróciłem do domu i położywszy się do łóżka, 4310 51 | spokojniejszym niż poprzedniego dnia i oświadczyły mi swoją z tego 4311 51 | północy poszedłem na most i klasnąłem trzy razy w dłonie; 4312 51 | rumaki, wskoczyłem na mojego i popędziłem za przewodnikiem 4313 51 | mnie do tej samej komnaty i rzekł głosem nieco szyderskim:~- 4314 51 | poczęstuj nimi twoje gospodynie i sam zjedz kilka.~Wziąłem 4315 51 | roznosiło nader przyjemną woń, i rzekłem do don Beliala:~- 4316 51 | chciał nadużyć zaufania matki i niewinności jej córek. Nie 4317 51 | naszym przyjściem na świat i przekazanym nam, że tak 4318 51 | nie jest zupełnie zło i przynosi zaszczyt twemu 4319 51 | jeszcze myślał. Kto wie, może i ty pójdziesz w jego ślady. 4320 51 | poddaje przesądy krytyce i bada, czy prawa równie wszystkich 4321 51 | na korzyść tych zimnych i leniwych charakterów, które 4322 51 | bytu zaś od oszczędności i pracy. Inaczej jednak dzieje 4323 51 | namiętnymi, chciwymi złota i rozkoszy, które by pragnęły 4324 51 | Przepędzają życic w więzieniach i kończą je w męczarniach. 4325 51 | pokosztuj moich cukierków i licz zawsze na moją opiekę.~ 4326 51 | Pożegnałem senora don Beliala i wróciłem do domu. Otworzono 4327 51 | drzwi, rzuciłem się na łóżko i starałem się zasnąć. Pudełko 4328 51 | Pudełko stało obok mnie i roznosiło najrozkoszniejsze 4329 51 | pokusie, zjadłem dwa cukierki i zasnąwszy miałem noc nader 4330 51 | nich pociągało moją uwagę i pogrążało mnie w odmęt myśli, 4331 51 | pudełko. Zjadła dwa cukierki i podała kilka siostrze. Wkrótce 4332 51 | Same się tego przestraszyły i uciekły ode mnie powodowane 4333 51 | mnie dzieje, zmieszała się i spojrzenia jej, unikając 4334 51 | Wzięła kilka cukierków i odeszła, niebawem jednak 4335 51 | okryła mnie pieszczotami i ściskała w swoich objęciach, 4336 51 | nie mogłem się powstrzymać i wszedłem do środka. Zmysły 4337 51 | postanowiłem wyrwać cię zatracie i spodziewam się, że dokonam 4338 51 | musiał się z nami rozłączyć i odłożyć dalsze opowiadanie 4339 52 | Zebraliśmy się o zwykłej godzinie i stary naczelnik, ulegając 4340 52 | ojciec jej jęczy w wiezieniu i że wyrok śmierci może został 4341 52 | skinął mi, abym usiadł, i uczyniwszy to samo, rzekł:~- 4342 52 | Santarez. pragnę więc szczerze i otwarcie z tobą pomówić. 4343 52 | pomówić. Sprawa jest poważna i nierad bym załatwiać jej 4344 52 | przejdę przed waszymi drzwiami i trzy razy wymówię nazwisko 4345 52 | zamaskowany człowiek wstał i odszedł.~Wiedziałem, a raczej 4346 52 | podejrzenie swych przełożonych i nie może więcej u niej bywać, 4347 52 | znajomych w ministerium i spodziewam się szczęśliwego 4348 52 | sprowadzi do swego domu córkę i wnuczki, które od dawna 4349 52 | poświęciły ci swą niewinność i za całą nagrodę żądały tylko 4350 52 | którego była przyczyną, i bez zawiści cieszyła się 4351 52 | Belial zmienił nagle ton i rzekł:~- Ależ nie, nie mam 4352 52 | Santarez jest naprawdę niewinny i wolność jego od ciebie zależy. 4353 52 | mojej zatraty wiecznej, i mógłbym mniemać, że jesteś...~ 4354 52 | cel uszczęśliwianie ludzi i leczenie ich z nierozsądnych 4355 52 | wszystkich czynów ludzkich i że miłosierdzie, przywiązanie 4356 52 | dzieci do rodziców, gorąca i tkliwa miłość, łaskawość 4357 52 | o tym dobrze prawodawcy i dlatego tak napisali prawa, 4358 52 | uważasz, że sprawiedliwość i niesprawiedliwość wartościami 4359 52 | tygrys jest sprawiedliwy i pomściłby naszą śmierć".~ 4360 52 | pojęcia o sprawiedliwości i niesprawiedliwości, złem 4361 52 | niesprawiedliwości, złem i dobrem względnymi, nigdy 4362 52 | cukierkami.~Wróciłem do domu i przez drogę zjadłem kilka 4363 52 | cukierków. Pani Santarez i jej córki jeszcze nie spały, 4364 52 | straciliśmy miarę czasu i nie liczyliśmy dni. O więźniu 4365 52 | który do mnie przemawia i oznajmia mi o śmierci mego 4366 52 | Alguacilowie zatrzymali mnie i zaprowadzili na nie znaną 4367 52 | więzienie. Okuto mnie w łańcuchy i wrzucono do ciemnego lochu. 4368 52 | odpowiedziałem - jestem Hervas i poznaję po głosie, że mówię 4369 52 | mógł nigdzie ich dostać i przed chwilą udusił się 4370 52 | pierwszą sposobnością umknę i wtedy przejdę na wiarę mahometańską. 4371 52 | człowieka, którego duch i ciało zniewieściały w rozkoszach, 4372 52 | odmówiły mi posłuszeństwa i zaczęły drgać konwulsyjnie.~ 4373 52 | sztylet, dobądź krwi z palca i podpisz papier, który ci 4374 52 | szatan, zgrzytając zębami i buchając płomieniem. Zarazem 4375 52 | czoło.~Uczułem palący ból i zemdlałem, a raczej wpadłem 4376 52 | cherub pokazał mi zwierciadło i rzekł:~- Widzisz na twoim 4377 52 | dwunastu na drogę zbawienia i wtedy sam na nią powrócisz. 4378 52 | Przywdziej ten ubiór pielgrzymi i chodź za mną!~Obudziłem 4379 52 | Komposteli. Złączyłem się z nimi i obszedłem wszystkie miejsca 4380 52 | Chciałem przejść do Wioch i odwiedzić Loreto. Byłem 4381 53 | powiódł mi się w zupełności i gdy nieznajomy przekonał 4382 53 | komandorię Aragonii. Mogłem więc i dziś jeszcze mogę ubiegać 4383 53 | wieku można je osiągnąć i ponieważ tymczasem nic nie 4384 53 | bynajmniej nie wchodzą do zakonu i nie mają żadnych stosunków 4385 53 | władzę wielkiego mistrza i kapituły, składającej jego 4386 53 | pośrednia, która zajmuje urzędy i poszukuje opieki kawalerów. 4387 53 | przyzwoitość w postępowaniu i, jeżeli ci mam wszystko 4388 53 | szczęścia u kobiet "onorate" i zawdzięczają to, jak sądzą, 4389 53 | Hiszpanie, których uczciwy i pewny sposób myślenia główną 4390 53 | z nich wszelkimi sposoby i odkrywając ich tajemne miłostki, 4391 53 | jednak żyją zawsze osobno i nie chcą uczyć się włoskiego 4392 53 | Komandor był już raz na Malcie i wsławił się znaczną liczbą 4393 53 | przestał być zawadiaką i hałaburdą, ale za to stał 4394 53 | wyniosły, dumny, buntowniczy i rościł pretensje, by go 4395 53 | onorate", które szanowaliśmy i kochali. Gdy komandor wychodził, 4396 53 | gdzie się pojedynkował, i opowiadał wszystkie szczegóły 4397 53 | którzy chcą złożyć się i skrzyżować szpady. Żaden 4398 53 | zawadiakami, do czego zresztą i tak mieli wrodzoną skłonność. 4399 53 | pomówię o tym z komandorem i przedstawię mu postępowanie 4400 53 | dzięki wysokiemu poważaniu i szacunkowi, jakimi go otaczają 4401 53 | doniesiono mu o moim zamiarze i chciał go uprzedzić, szukając 4402 53 | pobudza do tego zazdrość i obawa, aby ktoś inny nie 4403 53 | ktoś inny nie podał wody i tym sposobem nie starał 4404 53 | nami zwrócony do mnie tyłem i cofnął się o kilka kroków, 4405 53 | zaprowadzę krótszą drogą, i tak, że się nie spostrzegł, 4406 53 | twarzy. Oparł się o mur i jak gdyby przewidując, że 4407 53 | ostrze, zatoczył się na mur i rzekł umierającym głosem:~- 4408 53 | moją szpadę do Tete-Foulque i każ zmówić za moją duszę 4409 53 | uwagi na jego ostatnie słowa i jeżeli później przypomniałem 4410 53 | deklarację w zwykłej formie i mogę rzec, że przed światem 4411 53 | Nie cierpiano komandora i uznano, że zasłużył na swój 4412 53 | uwłaczając świętości sakramentów, i sumienie czyniło mi gorzkie 4413 53 | sobotę nagle obudziłem się i gdy spojrzałem dokoła, zdało 4414 53 | dobywać nadprzyrodzonych sił i rzekło:~- Zanieś moją szpadę 4415 53 | moją szpadę do Tete-Foulque i każ zmówić za moją duszę 4416 53 | obudziłem .się w moim pokoju i w moim łóżku, ale zachowałem 4417 53 | służącemu spać w moim pokoju i nic nie widziałem. Przez 4418 53 | wiele nadzwyczajnych rzeczy i że chodzono tam dla oglądania 4419 53 | zbroi Foulque'a Taillefer i broni pozabijanych przez 4420 53 | przed wielkim spowiednikiem i nie taiłem mu widzenia, 4421 53 | tymczasem przyjęło moją ofiarę i od chwili gdy się wyspowiadałem, 4422 53 | już o śmierci komandora i zauważyłem, że nie więcej 4423 53 | przywdziałem ubiór pielgrzymi i nająłem przewodnika. Uważałem 4424 53 | zamkniętą, długo dzwoniliśmy i wołaliśmy, wreszcie pokazał 4425 53 | który doglądał kaplicy i którego właśnie znaleźliśmy 4426 53 | ołtarzu, chciałem także i szpadę komandora na nim 4427 53 | za murgrabia do zbrojowni i w istocie spostrzegłem mnóstwo 4428 53 | szpad rozmaitej wielkości i liczne portrety, zacząwszy 4429 53 | później seneszalem Poitou i protoplastą Foulequere'ów 4430 53 | Tete-Foulque.~Portrety seneszala i jego żony wisiały po obu 4431 53 | aby kazał zapalić ogień i przynieść mi wieczerzę.~- 4432 53 | przyjemnością, że właśnie był piątek i lękałem się powrotu mego 4433 53 | zacząłem przypatrywać się broni i portretom, które, jak powiedziałem, 4434 53 | hiszpańskiego. Dobyłem więc książki i różańca; powiedziałem murgrabiemu, 4435 53 | zbrojowni do późnej nocy, i prosiłem go, aby mi tylko 4436 53 | zejdziesz tymi małymi schodkami i nie będziesz mógł ominąć 4437 53 | zdawał mi się mrugać oczami i wykrzywiać usta. Zwłaszcza 4438 53 | usta. Zwłaszcza seneszal i jego żona, którzy wisieli 4439 53 | pustelnika śpiewającego psalmy, i gdy śpiew ustał, zszedłem 4440 53 | gdy ujrzałem seneszala i jego żonę, którzy wyszli 4441 53 | żonę, którzy wyszli z ram i siedzieli przy kominie. 4442 53 | Rozmawiali ze sobą poufale i można było wyraźnie słyszeć 4443 53 | Myślę, mój miłościwy mężu i panie - odrzekło widmo niewieście - 4444 53 | owego Kastylijczyka z zamku i że ciśnie mu rękawicę.~Strach 4445 53 | o tym, żeby zapalić, i nieco się uspokoiłem, usiłowałem 4446 53 | przy kominie. Wróciłem więc i stanąwszy w drzwiach zbrojowni, 4447 53 | lepszą szpadę ze ściany i rzuciłem się na mego urojonego 4448 53 | Krew moja zalała posadzkę i padłem bez zmysłów.~Obudziłem 4449 53 | powracam, wziął święconej wody i przyszedł po mnie. Znalazł 4450 53 | Poszedłem za jego radą i udałem się drogą do Hiszpanii. 4451 53 | Przybyłem tam w piątek i zamieszkałem w gospodzie. 4452 53 | nocy obudziłem się nagle i ujrzałem przed sobą miłościwego 4453 53 | Przeżegnałem się znakiem krzyża i widmo rozwiało się oparem. 4454 53 | uciec z łóżka, ale jedno i drugie było niemożliwe. 4455 53 | samo widzenie się powtarza i żadne pobożne uczynki nie 4456 53 | podtrzymuje mnie jeszcze i dodaje sił do znoszenia 4457 53 | zawsze znajdują pociechę i łaskę.~Toralva posłuchał 4458 53 | Toralva posłuchał mojej rady i razem zwiedziliśmy cudowne 4459 53 | Włoch. Byliśmy w Loreto i w Rzymie. Wielki spowiednik 4460 53 | nie tylko warunkowego, ale i ogólnego rozgrzeszenia, 4461 53 | twoim czole znak potępienia i została mi objawiona cała 4462 53 | istocie miał zamiar zbałamucić i uwieść wszystkie kobiety, 4463 53 | żadnej jeszcze nie uwiódł i nie zbałamucił. Ponieważ 4464 53 | zaniedbał obowiązki religii i właśnie miał im zadośćuczynić, 4465 53 | przewodnika, od tego bowiem i moje własne zbawienie zależy.~ 4466 53 | następnie udał się do Włoch i dwa lata zeszło mu na tej 4467 53 | osiedliły się jej matka i siostra.~Wróciwszy do Salamanki, 4468 53 | Madrytu w odwiedziny do matki i siostry, po czym wróciła 4469 53 | czym wróciła do Salamanki i na stałe już w niej pozostała, 4470 53 | kawaler Toledo zabrał glos i rzekł:~- Senor Busqueros, 4471 53 | czym znowu wyszła za mąż i odtąd jak najprzykładniej 4472 53 | Ale co widzę? Oto właśnie i ona, zmierza w stronę 4473 53 | ona, zmierza w stronę i jeżeli się nie mylę, idzie 4474 54 | zebraliśmy się o zwykłej godzinie i poprosiwszy Cygana, aby 4475 54 | którą rad byłby poznać i która jedna tylko mogłaby 4476 54 | uszczęśliwić, przywiązać i na wieki ustalić. Nareszcie 4477 54 | wszystkie miłostki, równie jak i sama pani Uscariz.~Rodzina 4478 54 | wychodził na małą uliczkę, i jak tylko spostrzegł naprzeciwko 4479 54 | czterdziestoletnia osoba ze świeżą cerą i słodkim, ale statecznym 4480 54 | kibici, o ładnych oczach i wytoczonych ramionach dziewczyną.~ 4481 54 | tylko mieszkanie było wolne, i nazajutrz mój ojciec, wyszedłszy 4482 54 | do swego pokoju, co też i obie kobiety wkrótce uczyniły.~ 4483 54 | szafa, napełniona słoikami i flaszkami kryształowymi. 4484 54 | drugie piasek złoty, srebrny i błękitny, inne nareszcie 4485 54 | jedną, to po drugą flaszkę i alabastrowym ramieniem zdawała 4486 54 | Cimiento usiadła przy oknie i zaczęła pisać. Atrament 4487 54 | za gęsty; dolała doń wody i tak go rozrzedziła, ze zrobił 4488 54 | napełnił flaszkę atramentem i posłał sąsiadce. Służąca 4489 54 | swoim doskonałym atramentem i zapieczętował nowym lakiem. 4490 54 | Położył kopertę na stole i długo się w nią wpatrywał.~ 4491 54 | wzięli się do próbowania i nie mogli się dość nachwalić 4492 54 | usta, ale nic nie rzekł i odszedł do swego pokoju, 4493 54 | ojca było palenie cygar i rachowanie przechodniów 4494 54 | pierwszy spostrzegł zmianę i przy mnie nieraz zaręczał, 4495 54 | wróci do swego nazwiska i pozbędzie się przydomku: 4496 54 | się wieścią zmartwiła i powtórnie udała się do wuja 4497 54 | wszystko, a czasami nawet i działać, gdyż Busqueros 4498 54 | nigdy nie wychodziła z domu i nikogo u siebie nie przyjmowała. 4499 54 | kataru lub przeziębienia i kamieniem siedział w domu. 4500 54 | wychodzącego na małą uliczkę i przypatrywał się, jak panna


1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-2000 | 2001-2500 | 2501-3000 | 3001-3500 | 3501-4000 | 4001-4500 | 4501-5000 | 5001-5426

IntraText® (V89) Copyright 1996-2007 EuloTech SRL