Dzien

1 1 |     kochać się ich sposobem. Ja wzięłam na siebie rolę Medżnuna,
2 10|      sama, porzuciłam różaniec, wzięłam nożyczki, które miałam u
3 14|          czyli raczej tej nocy, wzięłam się do dzieła. Wytężyłam
4 14| większej jednak pewności siebie wzięłam księgę Edrisa, zawierającą
5 14|        Dwaj nieznajomi, których wzięłam za Turków, powstali, podali
6 27|         zajmował się czytaniem, wzięłam kopertę i jęłam przypatrywać
7 29|        mnie większego wrażenia. Wzięłam dziecię na ręce i odeszłam
8 35|       przypominam, sprawiły, że wzięłam pierścień. Moja matka tymczasem