Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
sidonie 2
sidonii 8
sidoniów 4
sie 5279
siebie 172
sieci 2
siedem 10
Frequency    [«  »]
-----
-----
5426 i
5279 sie
4126 w
3297 do
3270 nie
Jan Potocki
Rekopis Znaleziony w Saragossie

IntraText - Concordances

sie

1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-2000 | 2001-2500 | 2501-3000 | 3001-3500 | 3501-4000 | 4001-4500 | 4501-5000 | 5001-5279

     Dzien
1001 11 | do drzwi, nareszcie dał się słyszeć w samym pokoju. 1002 11 | łańcuchami.~Mędrzec odwrócił się i ujrzał, że duch nie przestaje 1003 11 | nagle w samym środku zapadło się w ziemię. Filozof, zostawszy 1004 11 | i trawą i nazajutrz udał się do urzędników, prosząc, 1005 11 | czcigodny ojcze, pokazywały się od najdawniejszych czasów. 1006 11 | jeżeli śmiem tak wyrazić się, należą do nowych odkryć. 1007 11 | dwie Cyganki, które zdawały się zdążać do zamku i z tej 1008 11 | że muszę jeszcze dostać się na drugą stronę potoku. 1009 11 | pomocą których dostałem się do kamienistego łożyska; 1010 11 | kobiet tego narodu. Zdawało się prawie, że tylko na jakiś 1011 11 | Łatwo można domyślić się. że nigdy nie byłbym odgadł, 1012 11 | kawalerze, że znajdujesz się pośród czeredy, o której 1013 11 | niekorzystne wieści? Czy nie lękasz się naszego towarzystwa?~Na 1014 11 | samotność jego zamku stawała mi się co dzień nieznośniejsza.~ 1015 11 | słowa starzec uśmiechnął się i rzekł:~- Senor kawalerze, 1016 11 | spokojnie nawet odłączyć się od naszego towarzystwa. 1017 11 | nieroztropnością byłoby narażać się bezużytecznie.~Starzec miał 1018 11 | słuszność i zawstydziłem się niepotrzebnego junactwa.~ 1019 11 | Cygankami, które wydały mi się najdziwniejszymi, ale zarazem 1020 11 | naczelnika. Rozłożyliśmy się na skórach jelenich; rozesłano 1021 11 | podtrzymywał rozmowę, zdawał się wiedzieć o poprzednich moich 1022 11 | Nareszcie czas było udać się na spoczynek. Posłano mi 1023 11 | podnoszono moje nakrycie i tulono się do mnie. - Wielki Boże - 1024 11 | siebie - mamże znowu obudzić się między dwoma wisielcami? - 1025 11 | Jednakże nie zatrzymałem się na tej myśli: widocznie 1026 11 | wojskowemu w moim wieku stosować się do przyjętych zwyczajów. 1027 12 | Los Hermanos, obudziłem się w moim łóżku na hałas, jaki 1028 12 | poczujesz znużenia.~Ubrałem się czym prędzej i dosiadłem 1029 12 | dziewczyny, z którymi, jak się domyślałem, spędziłem ubiegłą 1030 12 | nich. Wtedy zatrzymywałem się, by na nie spojrzeć, i znowu 1031 12 | spojrzeć, i znowu zdawało mi się, że widzę moje kuzynki. 1032 12 | kuzynki. Stary naczelnik śmiał się z mojego zakłopotania.~Po 1033 12 | hiszpański. Zresztą tutaj wszyscy się tym trudnią. Niektóre z 1034 12 | czerwono naznaczone dostaną się w ręce celników, którzy 1035 12 | celników, którzy poszczycą się nimi przed rządem; ofiara 1036 12 | z której widok rozciągał się dalej, niż można było okiem 1037 12 | widnokrąg całkiem zdawał się zlewać z błękitem niebios. 1038 12 | i ja szczerze zabraliśmy się do niej, z tylko różnicą, 1039 12 | jedzenie częstym odwoływaniem się do obszernego bukłaka z 1040 12 | ciekawość bliższego zapoznania się z nim; długo wzbraniał się, 1041 12 | się z nim; długo wzbraniał się, ja wszelako usilnie nalegałem, 1042 12 | tak że nareszcie zgodził się opowiedzieć mi swoje przygody 1043 12 | rodzinnego, Avadoro, gdyż dowiedz się senor, że bynajmniej nie 1044 12 | bynajmniej nie urodziłem się śród Cyganów, Ojciec mój 1045 12 | Cyganów, Ojciec mój nazywał się don Felipe de Avadoro i 1046 12 | opieką mego dziada, zakochał się w dalekiej swojej krewnej, 1047 12 | zaślubił, skoro tylko stał się panem własnej woli. Biedna 1048 12 | po tej stracie, zamknął się u siebie przez kilka miesięcy, 1049 12 | tego samego wieczoru udał się do teatru de la Cruz. Właśnie 1050 12 | wszelkimi siłami starało się wygwizdać. Spółzawodnictwo 1051 12 | przedstawienia. Przyłączył się do stronnictwa Pollacos 1052 12 | jednak, jak inni, aby im się przypatrywać bliżej; przeciwnie, 1053 12 | Maltański, gdzie przed udaniem się na spoczynek spożywał lekką 1054 12 | bowiem gorliwie zajmował się powodzeniem wszystkich komedii 1055 12 | razie gdy nikt nie ukazywał się w oknie naprzeciwko, z cierpliwością 1056 12 | Następnie ojciec udawał się na mszę do teatynów. Za 1057 12 | cygar, a potem wpatrywał się w zegar, dopóki mu ten nie 1058 12 | oznajmił godziny udania się do teatru. Jeżeli zaś przypadkiem 1059 12 | Moreno, gdzie przysłuchiwał się sporom kilku literatów, 1060 12 | mieli zwyczaj zbierania się tam w pewnych dniach, nie 1061 12 | pewnych dniach, nie mieszając się jednak nigdy do ich rozmowy. 1062 12 | przedstawienia, zabierał się do czytania, nie omieszkując 1063 12 | obowiązkom religii, udał się do teatynów z prośbą, aby 1064 12 | żyję na świecie i znajduję się w domu dony Felicji Dalanosy, 1065 12 | zapał, z jakim chwytałem się coraz nowych zajęć, nie 1066 12 | własnych dzieci i zdawała się łączyć w swych uczuciach 1067 12 | każdym nawet dniem psułem się coraz bardziej, gdyż w miarę 1068 12 | chęciach, nie sprzeciwiałem się życzeniom innych, co mi 1069 12 | postępów; wtedy od razu byłby się przekonał o moich doskonałościach. 1070 12 | Pewnego dnia, gdy znajdował się w towarzystwie kilku literatów 1071 12 | próżno usiłuje sam zająć się fabrykacją tak potrzebnego 1072 12 | których na pewno znajdują się recepty na wyrabianie atramentu. 1073 12 | powrócił, rozmowa toczyła się o czym innym: zastanawiano 1074 12 | czym innym: zastanawiano się nad powodzeniem nowej sztuki 1075 12 | wyrabiania atramentu i zdziwił się mocno, widząc. że z łatwością 1076 12 | atrament tylko wtedy, gdy się zaprawi na raz wielką ilość, 1077 12 | dąży usilnie do oddzielenia się od nich. że nadto sama guma 1078 12 | książkę, nazajutrz wystarał się o potrzebne ingrediencje, 1079 12 | uwag autora. Atrament udał się wyśmienicie: ojciec zaniósł 1080 12 | i szczególnie przywiązał się do zatrudnienia przynoszącego 1081 12 | wiosłem mieszać gotujący się atrament. Kotły te wysokości 1082 12 | człowieka, możesz więc domyślić się, jaką ilość atramentu mój 1083 12 | ojciec z radością uśmiechał się na myśl, że on także należy 1084 12 | oczy te dziwy obejrzeć. Co się tyczy mojej ciotki, ta nie 1085 12 | dziwactw, aby tylko zachwycać się mną od rana do wieczora. 1086 12 | spotkania. Mój ojciec spowiadał się u fra Geronimo ostatniej 1087 12 | końcu oznajmić, że znajduję się w jego mieszkaniu, i towarzyszyć 1088 12 | ostrzegł mnie, abym nie dotykał się niczego w pokoju mego ojca. 1089 12 | pokoju mego ojca. Zgodziłem się na wszystko, ciotka zaś 1090 12 | mnie, nie omieszka szalenie się we mnie rozkochać. Pełni 1091 12 | ulicę Urszulanek i udaliśmy się do Prado, gdzie kobiety 1092 12 | gdzie kobiety zatrzymywały się, aby się ze mną popieścić. 1093 12 | kobiety zatrzymywały się, aby się ze mną popieścić. Przybyliśmy 1094 12 | pokoju. Ciotka, lękając się mojej żywości, posadziła 1095 12 | nie mógł wstawać i dotykać się porozstawianych sprzętów.~ 1096 12 | początku ciotka zachwycała się moją zręcznością, po chwili 1097 12 | ziemię. Nie mogłem oprzeć się tak wzruszającym prośbom, 1098 12 | kotła. Chciałem zatrzymać się, ale spostrzegłem, że pociągam 1099 12 | pokój, a pośród niej wijącą się czarną postać, która napełniała 1100 12 | gdyż atrament, którego się opiłem, pozbawił mnie przytomności. 1101 12 | stanu najwięcej przyczyniła się nowina udzielona mi przez 1102 12 | radość, że znowu lękano się. bym nie postradał zmysłów. 1103 12 | wyjechać z Madrytu i udać się na stałe mieszkanie do Burgos. 1104 12 | tej podróży, zmniejszyła się, gdy ciotka zapytała mnie, 1105 12 | niedorzeczności, które zdawały mi się najrozumniejszymi w świecie. 1106 12 | rozkazywałem, wtrącałem się do wszystkiego, w istocie 1107 12 | Arandę, sami zaś udaliśmy się przez Valladolid.~Ciotka, 1108 12 | wyglądała: ja zaś, uważając się za jej naczelnika, czasami 1109 12 | podejrzanych.~Można domyślić się, że nigdy nie zdarzyła mi 1110 12 | że nigdy nie zdarzyła mi się sposobność okazania mojej 1111 12 | żłobach, podróżni zaś mieścili się w przeciwnym kącie stajni, 1112 12 | urządzone. Cały dom składał się z jednej długiej izby, której 1113 12 | kóz. Podróżni zaznajamiali się nawzajem i zapraszali na 1114 12 | następnie wszyscy przysuwali się do ogniska, każdy rozpowiadał, 1115 12 | wszyscy podróżni zebrali się koło ogniska i każdy z nich 1116 12 | mnie. byłbym rad, aby mi się nigdy nie zdarzyło nic gorszego, 1117 12 | w istocie często dziwię się, jakim sposobem smutek ten 1118 12 | zdarzeń. Podróżnik długo wahał się, nie wiedząc, co ma czynić, 1119 12 | HISTORIA GIULIA ROMATI~Nazywam się Giulio Romati. Mój ojciec, 1120 12 | Sycylii. Jak możecie domyślić się, mocno przywiązany jest 1121 12 | zatrudnień.~Nie chwaląc się, mogę wyznać, że śmiało 1122 12 | doktorem prawa. Oddawszy się następnie matematyce i astronomii, 1123 12 | tego w zamiarze chełpienia się z mojej uczoności, ale mając 1124 12 | jedyną nauką, do której nic się nie przykładałem, była teologia. 1125 12 | przykładałem, była teologia. Co się tyczy innych, zagłębiałem 1126 12 | tyczy innych, zagłębiałem się w nich całą duszą, wytchnienia 1127 12 | trudnością zdołałem oderwać się od moich książek, gabinetu 1128 12 | nająłem muła i wesoło puściłem się w dalszą drogę.~Wielu ludzi 1129 12 | kraju; nie chciałem narazić się po powrocie na podobny zarzut 1130 12 | naszej wyspie. Zamiast udać się prosto nadbrzeżem z Palermo 1131 12 | Etny. Tam przygotowałem się do wejścia na górę i postanowiłem 1132 12 | Podczas nocy wpatrywałem się w niebo i z niewypowiedzianym 1133 12 | Palermo, ponieważ znajdowały się znacznie pod jego widnokręgiem.~ 1134 12 | miejsce, gdzie zdawało mi się, że istność moja jak gdyby 1135 12 | moja jak gdyby rozpływała się w eterycznych światłach 1136 12 | obrotami tyle zastanawiałem się w życiu. Wreszcie niepodobna 1137 12 | mieszkańcy gorliwie zajmują się sztukami, starymi zabytkami 1138 12 | odrzuciłem ofiary i udałem się drogą do Mesyny. Przez tydzień 1139 12 | Przez tydzień zatrzymałem się w tym miejscu, sławnym przez 1140 12 | jednak przedsięwzięcie stało się sprawą poważniejszą. Rozbójnik 1141 12 | trypolitańscy zewsząd uwijali się po morzu. Nie wiedziałem, 1142 12 | wiedziałem, jakim sposobem dostać się do Neapolu i gdyby fałszywy 1143 12 | wieczora, przechadzając się po porcie, usiadłem na nadbrzeżnych 1144 12 | najmniej ludzi. Tam zbliżył się do mnie jakiś człowiek ujmującej 1145 12 | wcale, usiadł i odezwał się w te słowa:~- Czy signor 1146 12 | signor Romati znowu zajmuje się rozwiązaniem jakiego zagadnienia 1147 12 | signor Romati chciałby dostać się z Reggio do Neapolu i w 1148 12 | ten bez wątpienia jeszcze się powiększy, gdy przez nowe 1149 12 | ludziom i śmiało puszczaj się w drogę. Co do mnie. jestem 1150 12 | tym samym Zotem, którego się tak lękasz, i ażebyś nie 1151 12 | rozmyślania nad tym, czego się z ostatnich jego słów dowiedziałem. - 1152 12 | do siebie - które zdaje się śnie mieć innego celu prócz 1153 12 | przybywały prosząc, abym udał się z nimi na przechadzkę, przerwały 1154 12 | marzenia. Wstałem i udałem się za nimi. Rozmowa toczyła 1155 12 | za nimi. Rozmowa toczyła się w czystym hiszpańskim języku, 1156 12 | po czym wszyscy rozeszli się na spoczynek; ale tym razem 1157 12 | ale tym razem nie pokazała się żadna z moich kuzynek.~ ~ 1158 13 | Senor kawalerze, zbliżają się nasi nieprzyjaciele, czyli, 1159 13 | bezpiecznym miejscu. Posil się śniadaniem, a następnie 1160 13 | śniadaniem, a następnie udamy się w dalszą drogę.~Ponieważ 1161 13 | było celników, posiliłem się więc czym prędzej, a tymczasem 1162 13 | góry na górę, zapuszczając się coraz głębiej w pustkowia 1163 13 | Nareszcie zatrzymaliśmy się w głębokiej dolinie, gdzie 1164 13 | drogę i zaledwie oddaliłem się o milę od miasta, gdy ujrzałem 1165 13 | oddziały Zota, które zdawały się pilnować mnie z daleka i 1166 13 | miarę naszego posuwania się naprzód. Tym sposobem, pojmujecie, 1167 13 | pojmujecie, nie miałem się czego obawiać.~Podróż wiodła 1168 13 | obawiać.~Podróż wiodła mi się wybornie, a zdrowie z każdym 1169 13 | Ciekawość ta łatwo dawała się usprawiedliwić, wiele bowiem 1170 13 | wiele bowiem zajmowałem się historią odrodzenia sztuk, 1171 13 | pobliskiej wioski, zapuściłem się w okolicę najdzikszą, jaką 1172 13 | mięso na zimno, podzieliłem się więc z nim. z moim przewodnikiem 1173 13 | Zapytałem mego przewodnika. jak się to miejsce nazywa i czy 1174 13 | wysokości góry, na której wznosi się zamek.~Śród tego niebo pokryło 1175 13 | Śród tego niebo pokryło się chmurami i nad wieczorem 1176 13 | nieszczęście znajdowaliśmy się na pochyłości góry. gdzie 1177 13 | nam. że w pobliżu znajduje się obszerna jaskinia, do której 1178 13 | upadł, ja zaś stoczyłem się z wysokości kilku sążni; 1179 13 | cudownym trafem zaczepiłem się o drzewo i czując, że jestem 1180 13 | Postępowałem naprzód, chwytając się za drzewa i tym sposobem 1181 13 | i tym sposobem dostałem się do małej jaskini, która 1182 13 | grzmoty i pioruny zwiększyły się w dwójnasób. Drżałem cały 1183 13 | położeniu. Nagle zdało mi się. że widzę pochodnie, migające 1184 13 | Młodzieniec ukłonił mi się z głębokim uszanowaniem 1185 13 | doniósł nam, że zabłąkałeś się w tych górach, przychodzimy 1186 13 | tych okolicach, ubrałem się więc i pośpieszyłem za moim 1187 13 | przewodnikiem. Wkrótce znalazłem się przed przysionkiem z czarnego 1188 13 | srebra. Posadzka składała się ze srebrnych kwadratów, 1189 13 | zbyt długo zatrzymujesz się nad tymi drobnostkami. Jest 1190 13 | począłem naprzód przypatrywać się posadzce, która była ułożona 1191 13 | główny, ale przypatrzywszy się bliżej każdej z osobna, 1192 13 | każdej z osobna, spostrzegało się nieskończoną rozmaitość 1193 13 | pereł. Cała mozaika wydawała się płaskorzeźbą i jakby rzeczywista. 1194 13 | wszystkim będziesz tak długo się zastanawiał, nie skończymy 1195 13 | obraz Rafaela, który zdawał się być pierwszym szkicem jego 1196 13 | barwy malowidła wybornie się odbijały.~Po obu stronach 1197 13 | zapytałem.~- Ażeby można się przenieść z jednego na drugie 1198 13 | środku komnaty znajdował się okrągły basen, dokoła obłożony 1199 13 | panie Romati, nie wyrażaj się w ten sposób, usunie cię 1200 13 | mojej strony nie odważę się sam zasiąść, chyba pod warunkiem, 1201 13 | Młoda kobieta wdzięcznie się uśmiechnęła, podała mi jadło, 1202 13 | tej ostatniej znajdował się margrabia Spinaverde, pierwszy 1203 13 | książęcy: mąż, ażeby zająć się ogólnym zarządem dóbr, żona 1204 13 | Salerno. Niewiele zajmowano się wychowaniem Elfridy, natomiast 1205 13 | dalej mówiła:~- Zachciało mi się wystawiać cierpliwość moich 1206 13 | ciężko zachorował i udałyśmy się do Neapolu. Mało go widywałam, 1207 13 | wieczorem musiałam rozbierać się sama. Rozpłakałam się ze 1208 13 | rozbierać się sama. Rozpłakałam się ze złości i pobiegłam do 1209 13 | wzruszenia. One same zdawały się być równie wzruszone. Ja 1210 13 | poczynały lub ośmielały się mnie nie słuchać, nigdy 1211 13 | mnie nie słuchać, nigdy się na nie gniewałam.~- Ależ 1212 13 | spomiędzy drzew i rzucił się prosto na nas. Książę zabiegł 1213 13 | drugiej ręce. Byk wstrzymał się na chwilę, wkrótce jednak 1214 13 | jego żelazem. Zdawało mi się, że byłam winna życie odwadze 1215 13 | ale nazajutrz dowiedziałam się, że koniuszy jego naumyślnie 1216 13 | wdzięczności, rozgniewałam się za bo jaźń, jakiej mnie 1217 13 | mój niesłychanie podobał się margrabinie. Korzystała 1218 13 | mi straty, na jakie bym się naraziła, zmieniając stan 1219 13 | Zaprawdę, wybornie jej się udało! - zawołałem - cudowny 1220 13 | po czym zaczęła śmiać się, ale straszliwym i konwulsyjnym 1221 13 | Scena ta poczynała stawać się przykra; księżniczka na 1222 13 | spojrzawszy, rozkazała, abym udał się za nią.~Natenczas otworzyła 1223 13 | otworzyła drzwi i znaleźliśmy się w obszernych podziemiach, 1224 13 | stóp skały, która otworzyła się, i znowu weszliśmy do podziemia, 1225 13 | porównania o raju, aby przekonać się, jakie wrażenie słowo to 1226 13 | jednak najwdzięczniej mi się uśmiechnęła, mówiąc:~- Ażebyś 1227 13 | kościotrupa, który zbliżał się ku mnie w groźnej postawie. 1228 13 | na mnie napadł. Broniłem się dość dzielnie, gdy wtem 1229 13 | ziemię. Nareszcie zdołałem się go pozbyć, gdy wtem trzeci 1230 13 | trzeci kościotrup wywlókł się z kufra, i złączył z dwoma 1231 13 | pierwszymi. Za nim pokazały się jeszcze trzy inne. Wtedy, 1232 13 | ścisnęła mnie za ramię, uczułem się sparzony do kości i zemdlałem.~ 1233 13 | stanie; na koniec obudziłem się i usłyszałem gdzieś niedaleko 1234 13 | obszernych zwalisk; chciałem się z nich wydostać i zaszedłem 1235 13 | Poszedłem za nim i starając się zebrać moje zmysły, opowiedziałem 1236 13 | bezbożność, głośno chełpiła się z posiadania prawdziwego 1237 13 | raju i wyraźnie zrzekała się tego, jaki nas czeka w przyszłym 1238 13 | którego zwaliska stały się piekielną siedzibą, gdzie 1239 13 | tysiącznymi obłędami odważających się przybliżać do Monte Salerno, 1240 13 | mi, że nagabywania stały się daleko rzadsze, że jednakowoż 1241 13 | rzadsze, że jednakowoż czasami się wydarzały, szczególnie zaś 1242 13 | wysłuchał. Zastosowałem się do jego rady i następnie 1243 13 | rady i następnie udałem się w dalszą podróż, ale pamięć 1244 13 | naczelnik - że Romati nauczył się swojej historii z tej książki, 1245 13 | jego wielce przyczyniło się do podniecenia we mnie chęci 1246 13 | nigdy nie zdołałem zupełnie się z nich otrząsnąć.~- Senor 1247 13 | rozmowę, a ponieważ okazało się. że Pandesowna ma wiele 1248 13 | na polowanie. Przedarłem się przez kilka pagórków i rzuciwszy 1249 13 | wzrok na dolinę rozciągającą się pod mymi stopami, zdało 1250 13 | pod mymi stopami, zdało mi się. że poznaję z daleka nieszczęsną 1251 13 | kroku i w istocie znalazłem się u wejścia do szubienicy, 1252 13 | odpowiedziałem mu, że zapuściłem się do szubienicy dwóch braci 1253 13 | czasami zwyczaj odczepiać się?~- Bardzo często - rzekł 1254 13 | Znowu więc znajdowałem się w sąsiedztwie dwóch przeklętych 1255 13 | strachy, wszelako należało ich się bądź co bądź obawiać. Smutek 1256 14 | zmysłów.~Nigdy nie byłbym się odważył zapytać , jakim 1257 14 | jakim sposobem dostała się pod szubienicę, ale ona 1258 14 | swojej przygody, więc stałam się równie jak ty ofiarą tych 1259 14 | nocy. Będę jednak starała się przypomnieć je sobie i zdam 1260 14 | życia.~Rebeka zamyśliła się przez chwilę i w te słowa 1261 14 | z kości słoniowej ukazał się mój ojciec. Wzrok jego zagniewany 1262 14 | twarz w dłonie i zdawała się drżeć na samo wspomnienie 1263 14 | ale trzeba było poddać się wyrokowi. Mój brat, który 1264 14 | pocałunki, w które zdawała się wkładać całą swoją duszę.~ 1265 14 | posąg. Zulejka odwróciła się: żywy rumieniec przebił 1266 14 | barwę jej płci i rozlał się po całym jej ciele. Ja także 1267 14 | ciele. Ja także zarumieniłam się i nagle zbladłam. Czułam, 1268 14 | do łóżka, odeszła, jak mi się wydawało, z przyjemnością, 1269 14 | mimowolnym poruszeniem zerwałam się z łóżka, pobiegłam do drzwi 1270 14 | do łona. Tanzai zbliżył się, aby oddychać ich zapachem, 1271 14 | zapachem, który mieszał się z westchnieniami jego kochanki. 1272 14 | w jego objęcia. Rzuciłam się na łóżko, oblałam łzami 1273 14 | Abrahama, widzisz stan, w jakim się znajduję, ubłagaj cień Mamuna 1274 14 | mi gwałtownie, ofiarował się dalej prowadzić za mnie 1275 14 | kierunku góry, która zdawała mi się być najbliższa. Jakiś pasterz 1276 14 | będzie to cię dziwiło, gdy się dowiesz, że okładka mojej 1277 14 | wszystkiego, czego tylko się dotknie.~Słońce zaczęło 1278 14 | zaczęło wstawać, gdy dostałam się na wierzchołek, który wybrałam 1279 14 | nazajutrz o północy. Schroniłam się do jaskini, gdzie zastałam 1280 14 | kilkoma niedźwiadkami; rzuciła się na mnie, ale oprawa księgi 1281 14 | sposobności i położywszy się na ziemi, ugasiłam pragnienie 1282 14 | niedźwiadki przyszły dopominać się o swoją część. Wyobraź sobie, 1283 14 | powietrze gwałtownie rozżarza się, a ptaki padają martwe w 1284 14 | co ma nastąpić, zaczynają się już zgromadzać. Pobliskie 1285 14 | zgromadzać. Pobliskie drzewo samo się zapaliło, buchnęło kłębami 1286 14 | które, zamiast wznieść się do góry, otoczyły moją jaskinię 1287 14 | leżąca u mych nóg zdawała się ożywiać i oczy jej zabłysły 1288 14 | dzieło, nad którym głęboko się zastanawiałam.~Nareszcie 1289 14 | dotychczas zaledwie odważałam się czytać po cichu.~Pojmujesz 1290 14 | opowiedzieć ci wszystkiego, co się ze mną działo, a nawet nie 1291 14 | miały umożliwić zapoznanie się z bliźniętami niebieskimi. 1292 14 | raczej tej nocy, wzięłam się do dzieła. Wytężyłam wszystkie 1293 14 | sen, któremu nie mogłam się oprzeć.~Nazajutrz, spojrzawszy 1294 14 | ludzkie postacie. Obróciłam się, alem nic nie ujrzała; rzuciłam 1295 14 | i znowu ten sam obraz mi się przedstawił. Zjawisko to 1296 14 | jednak niczym nie różnili się od mężczyzn. Wytoczone ramiona 1297 14 | ramion, dwa zaś zataczały się wokół pasa. Jakkolwiek skrzydła 1298 14 | mogłam wewnętrznie wstrzymać się od porównania ich z młodym 1299 14 | Zulejkę, ale zapłoniłam się na myśl. Spojrzałam w 1300 14 | w zwierciadło i zdało mi się, że półbożkowie rzucają 1301 14 | odgadli moje myśli i obrazili się, żem śmiała mimowolnie poniżyć 1302 14 | kilka następnych dni lękałam się spojrzeć w zwierciadło. 1303 14 | zwierciadło. Nareszcie odważyłam się. Boskie bliźnięta, z rękami 1304 14 | językiem tego autora, lękając się więc, czym źle nie przeczytała, 1305 14 | zwierciadło, aby przekonać się, jaki skutek wywieram na 1306 14 | tym bardziej że czułam się przejęta nieznanym dotąd 1307 14 | wyjścia na górę, i oddaliśmy się przyjemności przechadzki. 1308 14 | przechadzki. Okolica wydała mi się czarowna, pola połyskiwały 1309 14 | gorzał do nauk. Zapuściliśmy się w lasek pomarańczowy. On 1310 14 | będę widziana. Położyłam się i zasnęłam, ale wkrótce 1311 14 | moją wyobraźnią. Zdawało mi się, że w przepaści niebios 1312 14 | drogi i po chwili znowu się pokazały, prowadząc za sobą 1313 14 | drogę, po czym zatrzymały się i przybrały postać ognistego 1314 14 | wirując z osobna, zestrzeliły się w jedno ognisko. Wtedy zmieniły 1315 14 | ognisko. Wtedy zmieniły się w wielką glorię, czyli światłokrąg, 1316 14 | ale w tej chwili zdało mi się. że Mulat Tanzai chwyta 1317 14 | ściśnienie i nagle ocknęłam się.~Ciemność ogarniała moją 1318 14 | Tanzai i Zulejkę, oddających się swawoli, która przejęła 1319 14 | przerażeniem; zaćmiło mi się w oczach i padłam zemdlona.~ 1320 14 | zabroniłam jej pokazywać mi się na oczy. Brat mój zapytał 1321 14 | opowiedziałam mu wszystko, co mi się wydarzyło w nocy. Odrzekł 1322 14 | nie przewidział tego, co się stało. Wprawdzie tylko wzrok 1323 14 | obca, bacząc zaś, że oddaję się coraz głębszemu smutkowi, 1324 14 | głębszemu smutkowi, lękał się, abym nie zaniechała rozpoczętych 1325 14 | uprzedzić mnie o tym. Ocknęłam się jakby ze snu; zadrżałam 1326 14 | moich półbożków i rozłączę się z nimi na jedenaście miesięcy, 1327 14 | sercach i czy nie staję się zupełnie niegodna ich uwagi.~ 1328 14 | podnosząc nagle głos, ośmieliłam się zapytać Thoamimów, czy byli 1329 14 | zwierciadło weneckie odczepiło się ze ściany i stanęło przede 1330 14 | nim Thoamimów; uśmiechali się do mnie z zadowoleniem i 1331 14 | że w istocie wszystko tak się odbyło, jak pisze Edris.~ 1332 14 | opisy, często zacinałam się, nie mogąc zrozumieć słów 1333 14 | moje mimowolnie zwracały się ku zwierciadłu i zdawało 1334 14 | zwierciadłu i zdawało mi się, że widzę, jak Thoamimowie 1335 14 | mnie ramiona i zbliżali się do mego krzesła. Roztaczali 1336 14 | niż kiedykolwiek oddawał się pracy nad naukami tajemnymi. 1337 14 | zamieszkujący piramidę Sufisa udaje się do Ameryki i że dwudziestego 1338 14 | przyjemności przechadzki i udał się przez góry, wybierając drogę, 1339 14 | duchowi, który ukazał mi się w jaskini, i polecił mu 1340 14 | nie pozwoliła mu przedrzeć się do wnętrza gospody. Niespokojność 1341 14 | na mnie wywrze, obawiałam się więc, ty nim się okażesz.~ 1342 14 | obawiałam się więc, ty nim się okażesz.~Wkrótce inne kłopoty 1343 14 | Paszeka i to, co jemu samemu się przytrafiło, ale dodał, 1344 14 | mogliśmy niczego dowiedzieć się ani o naturze owych dwóch 1345 14 | było w nocy, gdy znalazłam się przy wejściu do doliny. 1346 14 | Mój błędny ognik wybornie się zapalił i zaczął ulatywać 1347 14 | tam być ludzie, i oddałam się rozkoszy słuchania ich śpiewu. 1348 14 | opisać. Długo przysłuchiwałam się im z ławki, ale na koniec 1349 14 | przygrywali.~Udzielił mi się ich swobodny sposób bycia: 1350 14 | zaś nie było wody, napiłam się wina. Natenczas przyszła 1351 14 | Turkami, którzy zdawali się uszczęśliwieni z mego głosu. 1352 14 | Zapytałam ich, gdzie nauczyli się po hiszpańsku.~- Jesteśmy 1353 14 | żeglarze, łatwo nauczyliśmy się języka portów, do których 1354 14 | wesołość. Jednakże nie dałam się obłąkać tym pozorom: spoglądałam 1355 14 | mniemanych żeglarzy i zdawało mi się, żem znalazła w nich nadzwyczajne 1356 14 | odpowiedział ten, który dotąd się jeszcze nie był odezwał - 1357 14 | Poskoczyłam z krzesła i schroniłam się do kąta izby. Mniemane bliźnięta 1358 14 | waszej miłości. Urodziłam się na zwyczajną śmiertelniczkę.~ 1359 14 | wydziwiania. Po chwili złączyła się ze mną i rzekła:~- Doniosłam 1360 14 | do obozu Cyganów.~Oparła się szczerze na moim ramieniu 1361 14 | naturalnością i zdawała się zapominać o tajemnych naukach. 1362 14 | odeszli razem, ja zaś udałem się na spoczynek. Ległszy w 1363 15 | Dzień piętnasty~Obudziłem się dość wcześnie i czekając 1364 15 | żwawą rozmowę. Odwróciłem się, nie chcąc im przerywać, 1365 15 | zaś z pośpiechem ku mnie się zbliża. Postąpiłem kilka 1366 15 | naprzeciw niej i razem udaliśmy się na przechadzkę, nie odzywając 1367 15 | przechadzkę, nie odzywając się do siebie. Nareszcie piękna 1368 15 | nieśmiertelni? Czyż nie mamy złączyć się razem w przybytku sprawiedliwych? 1369 15 | początku - rzekła - uniósł się szalonym gniewem, ale następnie 1370 15 | jeżeli będzie musiał wyrzec się córek Salomona. Zaczeka 1371 15 | Tymczasem chciałby dowiedzieć się, co to za upiory naigrawały 1372 15 | to za upiory naigrawały się z niego w Venta Quemada 1373 15 | u pustelnika. Spodziewa się, że będzie mógł powziąć 1374 15 | niebo zaczynało pokrywać się chmurami. Niebawem zagrzmiała 1375 15 | mnie wrażenie. Gdy udaliśmy się na spoczynek, w pokoju przyświecał 1376 15 | słaby blask lampy. Lękałem się spoglądać na ciemne kąty 1377 15 | zapas jęczmienia. Zdawało mi się, że za chwilę ujrzę wychodzących 1378 15 | kościotrupów księżniczki. Zawinąłem się w kołdrę, ażeby nic nie 1379 15 | odpoczynku, zatrzymując się tylko przy studni dos Leones, 1380 15 | droga do Segowii łączyła się z gościńcem do Madrytu. 1381 15 | wanny, niemało przyczyniają się do podniesienia jego uroku.~ 1382 15 | siedziała młoda dziewczyna, jak się zdawało, w moim wieku, chociaż 1383 15 | dobra moja ciotka przysunęła się do nieznajomej damy, ja 1384 15 | nieznajomej damy, ja zaś zbliżyłem się do młodej dziewczyny i widziałem, 1385 15 | poprawiania siodła dotykał się jej nogi lub ręki, a raz 1386 15 | dwóch godzinach dostaliśmy się do Olmedo, gdzie mieliśmy 1387 15 | gdzie mieliśmy zatrzymać się na nocleg. Ciotka moja kazała 1388 15 | naszych ludzi, znalazłem się w pokoju, gdzie ujrzałem 1389 15 | mulnika. Oboje zalewali się rzewnymi łzami. Na ten widok 1390 15 | serce nie pękło; rzuciłem się na szyję młodego mulnika 1391 15 | młodego mulnika i rozpłakałem się prawie do szaleństwa. Wtem 1392 15 | przyczyny, nie mogła wstrzymać się od śmiechu. Tymczasem druga 1393 15 | Tymczasem druga dama zamknęła się z młodą dziewczyną; usłyszeliśmy, 1394 15 | szlochały razem, i nie pokazały się, przy wieczerzy.~Biesiada 1395 15 | stołu, ciotka moja obróciła się do nieznajomej damy i rzekła:~- 1396 15 | o tobie, która wydajesz się mieć duszę dobrą i prawdziwie 1397 15 | wieczerzać z panią i zawsze będę się tym szczyciła. Tymczasem 1398 15 | zarzucenia, ale zdziwiłam się, zauważywszy, że pani nie 1399 15 | daleka...~Tu ciotka moja tak się zaplątała, że nigdy nie 1400 15 | tym, co widziałaś, pytać się o powody mego pobłażania. 1401 15 | ukrywała przed panią, cokolwiek się mnie dotyczy. To mówiąc 1402 15 | ojcu była prawie żadna. Co się tyczy mego męża, ten posiadał 1403 15 | naśladować, przeto mściliśmy się, gardząc nimi i wyśmiewając 1404 15 | moja prawie zawsze kryła się w swoim pokoju, ja zaś, 1405 15 | ja zaś, aby nie okazać się niegrzeczną, siadałam w 1406 15 | obowiązek, od którego nie mogłam się uwolnić, wszelako gdy ostatni 1407 15 | zalotnika. Jednakowoż zdało nam się, że przyjmuje te żarty z 1408 15 | moją siostrę przysłuchującą się pode drzwiami. Udałam, że 1409 15 | Tymczasem dowiedzieliśmy się o przybyciu do Segowii nowej 1410 15 | prowincji. Rovellas urodził się w Veracruz; matka jego, 1411 15 | wyobrazić, senora, że urodziwszy się w Nowym Świecie, niewiele 1412 15 | nawet król raczył bawić się jego prostodusznością. Ponieważ 1413 15 | skończył na tym, że powszechnie się z niego śmiano.~Młodzi panowie 1414 15 | Królowi myśl ta bardzo się podobała, ale księżniczka, 1415 15 | ale księżniczka, czując się mocno obrażona, posłała 1416 15 | uwolniony z zakazem wydalania się z tego miasta. Powód wygnania, 1417 15 | hrabia nawet tym potrafił się chełpić. Z przyjemnością 1418 15 | szczególnie zaś chełpił się ze sztuki zwalczania byków, 1419 15 | był dość niegrzeczny, aby się z nim sprzeczać o dwa ostatnie 1420 15 | swoich dojeżdżaczów, uważał się za niezwyciężonego.~Powiedziałam 1421 15 | Rovellas wstał, pożegnał się z nami i odszedł. Tego jeszcze 1422 15 | wieczora dowiedzieliśmy się, że wszędzie, gdzie był 1423 15 | przyjmować, z pokorą poddał się swemu losowi i przepędzał 1424 15 | niepowściągnioną chęcią potykania się z bykiem w naszej obecności 1425 15 | majątki.~Zaledwie rozeszła się wieść o walce byków, gdy 1426 15 | w oszołomieniu, uczących się postaw przyjętych w walkach, 1427 15 | że nasza ulica zaczęła się wyludniać. Wszelako Rovellas 1428 15 | napoje.~Nazajutrz powtórzyła się ta sama historia i mąż mój 1429 15 | mąż mój słusznie począł się gniewać. Nie uznawał za 1430 15 | drzwi naszego domu stały się miejscem publicznych schadzek. 1431 15 | schadzek. Raczył poradzić się mnie w tej mierze; byłam, 1432 15 | Elwira tymczasem, jak mi się wydaje, zupełnie zapomniała 1433 15 | Kiedy mieliśmy już udać się do Villaca, Lonzeto zachorował 1434 15 | tęskne pieśni. Elwira płoniła się, jak tylko śpiewak zaczynał 1435 15 | jednak gorliwie zajmowała się Lonzetem. Nareszcie wyzdrowiało 1436 15 | okna nasze znowu otworzyły się dla wzdychających, ale tajemniczy 1437 15 | umilkł.~Jak tylko pokazałyśmy się w oknie, wnet Rovellas stawił 1438 15 | oknie, wnet Rovellas stawił się przed nami. Oznajmił, że 1439 15 | hrabiego.~Nie będę wdawała się w opis szczegółów tego widowiska. 1440 15 | że szlachta nie potyka się tak, jak ludzie gminnego 1441 15 | zeskakuje z konia. Ażeby to się powiodło, byk nie może być 1442 15 | nie było sposobu wycofania się. Udał, że nie spostrzega 1443 15 | drzwiom, ale zwróciwszy się nagle, poskoczył na hrabiego 1444 15 | widząc, że ofiara wymknęła się Jego wściekłości, jął szukać 1445 15 | uderzył na niego, wbił się na podstawioną szpadę i 1446 15 | spojrzał na naszą lożę, skłonił się nam, wyskoczył ze szranków 1447 15 | jutra, i wyszedł zatrudniać się rządami swego małego państwa.~- 1448 15 | go nie podniesie, lękam się, by nie było za późno.~- 1449 15 | za późno.~- Nie obawiaj się - przerwałem - i bądź pewna, 1450 15 | niepokoi; chciałabym dowiedzieć się nazwiska wybawcy i czy to 1451 15 | śpiewak.~- Ależ zdawało mi się - zawołałem - że pani wiesz 1452 15 | wiary z trudnością zdoła mi się spodobać, a ponieważ nie 1453 15 | mahometańską.~Sprzeczaliśmy się jakiś czas w ten sposób, 1454 15 | odłożenia jej na jutro. Udaliśmy się na spoczynek i zasnąłem 1455 16 | namiotu, aby przypatrzyć się połyskowi pierwszych promieni 1456 16 | promieni słońca, roztaczających się po niezmierzonym widnokręgu. 1457 16 | tak prędzej czy później się dostaniemy. Czy liż na tej 1458 16 | widząc, że wszyscy udają się do jaskini na śniadanie, 1459 16 | samą stronę. Posilaliśmy się jak ludzie oddychający powietrzem 1460 16 | Burgos i że znajdowaliśmy się tam z młodą dziewczyną, 1461 16 | ugodził byka gotującego się dobić swoją ofiarę.~Co dalej 1462 16 | dobić swoją ofiarę.~Co dalej się stało, sama Maria de Torres 1463 16 | tylko straszliwy byk powalił się we własnej krwi, służba 1464 16 | przerwano i wszyscy rozeszli się do domów.~Tego samego wiec/ 1465 16 | wiec/ora dowiedzieliśmy się, że Rovellas wyszedł z niebezpieczeństwa. 1466 16 | niniejszy, Wasza Miłość przekona się, że łaska Stwórcy raczłla 1467 16 | który może wkrótce stanie się garstką popiołu i prochu, 1468 16 | pozwala jeszcze podpisywać się jako~hrabia Rovellas, margrabia 1469 16 | że nareszcie wyuczyliśmy się ich na pamięć.~Skoro tylko 1470 16 | że we wszystkim zastosuje się do rad mego męża, ale przy 1471 16 | własnej, która przebija się w jego słowach i uczynkach.~ 1472 16 | uczucia, że jednak przyłącza się do modłów, które zanoszono 1473 16 | jakby na wsi, znajdował się w czarującym położeniu. 1474 16 | przezroczyste, obok wznosiła się mała ptaszarnia, słowem, 1475 16 | już było, gdy dostaliśmy się do Villaca. Zaczęliśmy od 1476 16 | szlachetną postawę i gdy zbliżył się do nas, poznałyśmy w nim 1477 16 | Młodzieniec ukłonił nam się, jak człowiek, który nie 1478 16 | Towarzyszka jego bacznie nam się przypatrywała.~- Piękna 1479 16 | zapytał Elwiry, dlaczego się tak obruszyła, i dodał:~- 1480 16 | dla mnie. Roześmieliśmy się z jej prostoduszności i 1481 16 | naszych sąsiadów. Zdaje się nawet, że przed nami opuścili 1482 16 | tego czasu dowiedzieliśmy się, że Rovellas przyszedł już 1483 16 | zdrowia i że walki byków mają się znowu rozpocząć, wszelako 1484 16 | serce Elwiry i wesele odbyło się z nie widzianym dotąd przepychem.~ 1485 16 | ślubie hrabia dowiedział się, że położono koniec jego 1486 16 | wygnaniu i że wolno mu pokazać się na dworze. Z radością mówił 1487 16 | Segowii chciał dowiedzieć się o nazwisku swego wybawcy, 1488 16 | przestano myśleć. Rovellas stał się ponury i popędliwy. Cała 1489 16 | jego miłość własna obróciła się w zazdrość, a zazdrość w 1490 16 | Poleciliśmy wywiedzieć się bliższych szczegółów, ale 1491 16 | spokoju, postanowił przenieść się do innego mieszkania. Widywał 1492 16 | obiadowych, rozmowa wtedy ciężko się wlokła i prawie zawsze przybierała 1493 16 | Gdy siostra moja zbliżała się do chwili rozwiązania, Rovellas 1494 16 | wobec świadków. Zebraliśmy się wszyscy i usłyszeliśmy, 1495 16 | Sombre. Od dawna domyślałem się zdrady, ale pobyt jego w 1496 16 | jednak podzielała, gdyż się już więcej nie zobaczymy. 1497 16 | popłynął do Ameryki. Mąż zabrał się na drugi okręt, ale straszliwa 1498 16 | moje życie. Zaczęłam starać się o zapewnienie jej puścizny 1499 16 | Powiedziano mi, że należy się udać do sądu meksykańskiego. 1500 16 | Nareszcie przyzwyczaiłam się i dzieci moje stały się


1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-2000 | 2001-2500 | 2501-3000 | 3001-3500 | 3501-4000 | 4001-4500 | 4501-5000 | 5001-5279

IntraText® (V89) Copyright 1996-2007 EuloTech SRL