Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
sidonie 2
sidonii 8
sidoniów 4
sie 5279
siebie 172
sieci 2
siedem 10
Frequency    [«  »]
-----
-----
5426 i
5279 sie
4126 w
3297 do
3270 nie
Jan Potocki
Rekopis Znaleziony w Saragossie

IntraText - Concordances

sie

1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-2000 | 2001-2500 | 2501-3000 | 3001-3500 | 3501-4000 | 4001-4500 | 4501-5000 | 5001-5279

     Dzien
2001 22 | Palestyny: Herod, który, zdawało się, że upadnie razem z opiekunem 2002 22 | tylko spokojność ustaliła się w Palestynie, mój dziad 2003 22 | do zamiaru przesiedlenia się tam wraz ze swoim drogim 2004 22 | także szczerze przywiązał się do swego ucznia i wcale 2005 22 | należał do ciebie, udałem się do sędziów, ale nie wynalazłem 2006 22 | zawsze w mym sercu. Zdaje mi się, że posag, jaki wniosła 2007 22 | to skutki odłączenia się od świata. Cieszymy się 2008 22 | się od świata. Cieszymy się nadzieją spokoju, gdy tymczasem 2009 22 | przyjacielem, gdy oto zjawia się jakiś faryzeusz z Jerozolimy, 2010 22 | bądź co bądź, sam udam się do Palestyny.~Na te słowa 2011 22 | zmartwienia biednej dołączyła się jakaś nieznana choroba, 2012 22 | Dellius właśnie wybierał się do Judei, gdy wtem pewnego 2013 22 | nożem w piersi. Odwrócił się i poznał tego samego Żyda, 2014 22 | Sedekiasa. Długo leczył się z tej rany, gdy zaś wyzdrowiał, 2015 22 | sposobami przypomnienia się pamięci dawnych swoich opiekunów. 2016 22 | trzeba więc było wywiedzieć się. jak Herod jest usposobiony 2017 22 | posłaniec - niesłychanie podobał się na dworze i utworzył już 2018 22 | oczu.~Kabalista zmieszał się cokolwiek, ale zastanowiwszy 2019 22 | cokolwiek, ale zastanowiwszy się przez chwilę, rzekł:~- Upewniam 2020 22 | bacznie przysłuchiwałem się jego słowom i znajduję, 2021 22 | co mówił, zupełnie zgadza się z historią. Tertulian wspomina 2022 22 | C. Przekątnia ta zbliży się ku linii AB. jeżeli przypuścimy 2023 22 | miłości, przekątnia zbliży się ku linii AC. (Gdyby ambicja 2024 22 | kierunek działania pokrywałby się z linią AC. jak na przykład 2025 22 | wzrastają lub zmniejszają się stopniowo, kształt zatem 2026 22 | niedorzeczności. Na szczęście dostałem się do szafy i wtedy dopiero 2027 22 | i wtedy dopiero oddałem się nauce historii.~- Pozwól, 2028 22 | całkiem przeciwne.~- Ośmielam się nie podzielać pańskiego 2029 22 | wiem, dlaczego znalazłem się w wodzie w chwili, gdy się 2030 22 | się w wodzie w chwili, gdy się tego najmniej spodziewałem. 2031 22 | człowiek na czczo opije się wody.~Po kilku zdaniach 2032 22 | smacznie, ale rozmowa powoli się wlokła, gdyż kabalista zdawał 2033 22 | wlokła, gdyż kabalista zdawał się być zafrasowany. Po wieczerzy 2034 23 | zachwycający. Zerwaliśmy się o wschodzie słońca i po 2035 23 | Około południa zatrzymaliśmy się i zasiedliśmy do stołu, 2036 23 | Kabalista zaczął odzywać się z pewnymi zdaniami, dowodzącymi, 2037 23 | wziął teleskop i zdało mu się, że rozpoznał Alvareza. 2038 23 | przeznaczyło, ośmiela się przypomnieć twojej pamięci.~ 2039 23 | zgryzotach sumienia, oddałam się pokucie, której surowość 2040 23 | zdolnościami.~Dowiedziałam się, że masz syna. Jeżeli teraz 2041 23 | ponieważ jednak nie upominałeś się o nie, przyłączono je do 2042 23 | nie pozwoliły mi znieść się z tobą wcześniej.~Żegnam 2043 23 | szczęśliwej małżonki. Módl się także za mnie i nie odpowiadaj 2044 23 | rok nie był w stanie zająć się ulubionymi zatrudnieniami; 2045 23 | geometrzy naówczas zaczęli się zajmować, zdołały duszy 2046 23 | wkrótce nawet udało mu się urządzić małe obserwatorium, 2047 23 | wszelkimi sposobami starał się zabezpieczyć każdemu przyzwoite 2048 23 | pracowni, przypatrując się robotnikom, towarzysząc 2049 23 | jednym słowem, mieszając się do wszystkiego. Ciekawość 2050 23 | z przyjemnością starano się zadość jej uczynić, wszędzie, 2051 23 | zaostrzając moją ciekawość, stał się dzielnym bodźcem, który 2052 23 | Pierwszą nauką, której się oddałem, była część historii 2053 23 | mimowolnie więc stałem się konchologiem i długo zapewne 2054 23 | historię naturalną i zająłem się fizyką.~Ojciec, potrzebując 2055 23 | dość będzie, jeżeli nauczę się podpisywać własne nazwisko 2056 23 | przynajmniej religii, i podjął się tego obowiązku. Ojciec zgodził 2057 23 | obowiązku. Ojciec zgodził się i ksiądz Anzelm pod tym 2058 23 | wiadomości, wszelako strzegłem się występować z nimi przed 2059 23 | bowiem czasami zapomniałem się, wnet spoglądał na mnie 2060 23 | mnie surowo, mówiąc:~- Ucz się sarabandy, mój synu, ucz 2061 23 | sarabandy, mój synu, ucz się sarabandy i porzuć te inne 2062 23 | namawiał mnie, abym poświęcał się Terpsychorze, ujrzeliśmy 2063 23 | służącego z wazą, która rozbiła się na drobne kawałki. Hiszpan 2064 23 | Hiszpan byłby rozpłynął się w przeprosinach, cudzoziemiec 2065 23 | cudzoziemiec jednak wcale się tym nie zmieszał. Wybuchnął 2066 23 | hiszpańskiej mowie, że nazywa się margrabią de Folencour, 2067 23 | nagle z żywością porwał się od stołu i rzekł:~- Mości 2068 23 | własny, rozkazuj, jak ci się tylko podoba, w zamian zaś 2069 23 | zamian zaś nie wzbraniaj się zająć trochę wychowaniem 2070 23 | Jeżeli z czasem stanie się do ciebie nieco podobny. 2071 23 | byłby zapewne szczerze się skrzywił; ale przyjął to 2072 23 | oświadczenie dosłownie, zdał się być mocno z niego zadowolony 2073 23 | abyś od jutra zaraz zajął się moim synem i wykształcił 2074 23 | zmusiły go do oddawania się przez jakiś czas rzemiosłu 2075 23 | jeżeli pragniesz dowiedzieć się tajemnicy, możesz to uskutecznić 2076 23 | ci na przyszłość mieszać się w nasze sprawy.~Na tym skończyła 2077 23 | sprawy.~Na tym skończyła się ich rozmowa. Tajemnica Gomelezów 2078 23 | tańca, która całkiem inaczej się skończyła, aniżeli mój ojciec 2079 23 | że mogłem nareszcie oddać się moim ulubionym matematycznym 2080 23 | ważnych rzeczach. Rozeszliśmy się więc i każdy udał się w 2081 23 | Rozeszliśmy się więc i każdy udał się w swoją stronę.~ ~ 2082 24 | Znowu zaczęliśmy błąkać się po Alpuharach, przybyliśmy 2083 24 | na spoczynek i posiliwszy się wieczerzą, prosiliśmy Velasqueza, 2084 24 | zupełnie, że przedstawił się nam jako człowiek dobrze 2085 24 | padłem na twarz i mocno się potłukłem. Folencour, zamiast 2086 24 | mnie przeprosić, uniósł się niepohamowanym gniewem i 2087 24 | zniewagi. Śmiało zbliżyłem się więc do tancmistrza i porwawszy 2088 24 | kwadratowemu oknu znajdującemu się w izbie i zacząłem rachować 2089 24 | Ustały moje łkania i ukoiła się boleść. Powtórzyłem obliczenie, 2090 24 | dodawania i że powierzchnie dają się tak samo mierzyć jak i długości. 2091 24 | łzami w oczach, abym zgodził się na życzenia ojca i rozpoczął 2092 24 | ołówek i nie troszczyła się więcej o mój los, gdyż - 2093 24 | przedmiotów. Wtedy oddałem się obliczeniom z niewypowiedzianym 2094 24 | pojęcia o ułamkach. Upewniłem się jeszcze więcej, pomnożywszy 2095 24 | które pomimo to zalecały się jasnością i wdziękiem.~Na 2096 24 | z dobrą nowiną: odkryło się, że Folencour jest dezerterem, 2097 24 | odesłać do Francji. Spodziewam się, że wkrótce wyjdziesz z 2098 24 | brat jego Karlos okręcał się na pięcie wchodząc do salonu, 2099 24 | do rąk. Z początku mocno się zdziwił, widząc mnóstwo 2100 24 | nieprzyjemne. Zapoznawszy się z moimi obliczeniami, rzekł:~- 2101 24 | radością, którą jednak starał się ukryć, po czym rzekł:~- 2102 24 | byłby kwadrat? Zastanowiłem się przez chwilę i odpowiedziałem:~- 2103 24 | różniczkowy!~Przeląkłem się widząc stan mego ojca, odwiązałem 2104 24 | porzuć te rachunki, ucz się sarabandy, mój przyjacielu, 2105 24 | sarabandy, mój przyjacielu, ucz się lepiej sarabandy.~Już nie 2106 24 | Izaaka Newtona i o ile mi się zdaje, ojciec musiał umyślnie 2107 24 | światowego i kazał mi okręcać się na pięcie przy wchodzeniu 2108 24 | ruchów, po czym zalewał się łzami mówiąc:~- Moje dziecko. 2109 24 | ale ojciec znacznie już się postarzał i wiek stępił 2110 24 | nie od niego nauczyłem się matematyki, on bowiem nie 2111 24 | przyjemnością, bez skrupułu, oddawał się rozmowie ze mną, zwłaszcza 2112 24 | jakim sposobem znalazłem się pośród Arabów.~Siostra moja 2113 24 | z dnia na dzień stawała się coraz bardziej piękna i 2114 24 | wydawszy córkę za mąż. znalazł się nagle osamotnionym i postanowił 2115 24 | osamotnionym i postanowił powtórnie się ożenić, ale po sześciu latach 2116 24 | piękna ciotka wprowadziła się do mieszkania matki i poczęła 2117 24 | matki i poczęła trudnić się zarządem całego domu. Szczególnie 2118 24 | Szczególnie troszczyła się o mnie i przynajmniej dwadzieścia 2119 24 | samego humoru i nazywała się Ma-rika.~Wkrótce spostrzegłem, 2120 24 | Wprawdzie nie zawsze im się udawało mi przeszkodzić, 2121 24 | stole. Zaczęła uskarżać się na upał, zdjęła chustkę 2122 24 | Poznawszy, że tym razem zabiera się na długie posiedzenie, zatrzymałem 2123 24 | proporcjonalnej i jąłem zastanawiać się nad naturą logarytmów oraz 2124 24 | geometro.~Słowa ciotki zdały mi się prawdziwym wyzwaniem. Ponieważ 2125 24 | czasach wiele zajmowałem się tablicami logarytmicznymi 2126 24 | dodałem je i nagle, wyrywając się z rąk Antonii, napisałem 2127 24 | dziesiętnego miejsca. Antonia mocno się tym rozgniewała i wyszła 2128 24 | mojej metody nie dałoby się zastosować do liczb pierwszych, 2129 24 | pierwszych, ponieważ dzielą się one tylko przez jeden. Pod 2130 24 | Marika, która także chciała się ze mną przekomarzać, ale 2131 24 | ceremonii.~Teraz zbliżam się do epoki mego życia, w której 2132 24 | pierwszych pojęć. Zastanawia się z osobna nad każdą wiadomością, 2133 24 | Jeżeli nawet nie uda mu się zbudować systemu albo też 2134 24 | systemu albo też przekonać się o prawdziwości odkrytej 2135 24 | to w każdym razie staje się mędrszy, niż wówczas, gdy 2136 24 | dotąd nie nauczyła cię, skąd się biorą dzieci na świecie?~ 2137 24 | początku wyrazy te wydały mi się niedorzeczne, ale głębiej 2138 24 | niedorzeczne, ale głębiej się zastanowiwszy, powziąłem 2139 24 | stopni pojęć, wyrażająca się szeregami rosnącymi lub 2140 24 | różnej wartości. Rozogniła się moja wyobraźnia, sądziłem, 2141 24 | i tak pisząc skierowałem się w stronę domu. a raczej 2142 24 | wracam drogą do domu. Stało się bowiem inaczej: zamiast 2143 24 | wycieczki, i znajdowałem się już na przedpolu twierdzy.~ 2144 24 | tak coraz więcej oddalałem się od miasta. Na koniec, zmęczony, 2145 24 | usiadłem i cały oddałem się moim rachunkom.~Po pewnym 2146 24 | podniosłem oczy i ujrzałam się śród Arabów; ponieważ jednak 2147 24 | otaczający mnie obrócili się z uśmiechem do naczelnika 2148 24 | do naczelnika i zdawali się oczekiwać od niego odpowiedzi 2149 24 | doszedł do tego miejsca, zdał się nam mocno przygnębiony i 2150 25 | obchodziliśmy jedną z gór, oddaliłem się od karawany i zdało mi się, 2151 25 | się od karawany i zdało mi się, że słyszę jęki w wydrążeniu 2152 25 | zarosłej doliny, ciągnącej się wzdłuż drogi, na której 2153 25 | drogi, na której wówczas się znajdowaliśmy. Jęki podwoiły 2154 25 | znajdowaliśmy. Jęki podwoiły się, zsiadłem z konia, przywiązałem 2155 25 | dobyłem szpady i zapuściłem się w zarośla. Im bliżej podchodziłem, 2156 25 | tym bardziej jęki zdawały się oddalać: nareszcie przybyłem 2157 25 | miejsce, gdzie znalazłem się pośród ośmiu czy dziesięciu 2158 25 | ziemi, jakby sam zdawał się na łaskę, i ofiarował mi 2159 25 | przyzywali. Naczelnik - jak się zdawało - bandy rzekł do 2160 25 | racz opuścić obóz i udać się drogą ku zachodowi; spotkasz 2161 25 | zapominaj więc, abyś na czas się stawił.~Po tych słowach 2162 25 | Po tych słowach lekko mi się ukłonił, gwizdnął i zniknął 2163 25 | towarzyszami. Złączyłem się z karawaną, ale nie uważałem 2164 25 | sprawiła, że myśli moje zebrały się niejako w jedno ognisko 2165 25 | oznajmiłem, jak - przekonawszy się, że uważano mnie za szaleńca - 2166 25 | oczu na ludzi, zdawało mi się, że bliźni moi spiknęli 2167 25 | że bliźni moi spiknęli się na odepchnięcie i poniżenie 2168 25 | nie rachowałem, rozprzęgły się nerwy mego mózgu, straciły 2169 25 | zniechęcenie i dopytywał się o przyczynę. Długo opierałem 2170 25 | przyczynę. Długo opierałem się, nareszcie powtórzyłem mu 2171 25 | głowę na piersi i zalał się łzami. Po długim milczeniu 2172 25 | myśli i dążeń. Jedni kochają się w naukach, inni w dobrze 2173 25 | Przyzwyczajenie zaparcia się samego siebie wpływa decydująco 2174 25 | obojętni na wszystko, co się ich nie dotyczy. Spotkawszy 2175 25 | wewnętrznie, dowiedziawszy się, że don Izaak Newton pochwalał 2176 25 | poznać autora. Nie zdradziłem się, ale ośmielony do nowych 2177 25 | mogę osłodzić; łączyłem się myślą z zamiarami Opatrzności, 2178 25 | przeznaczenie nie przedstawiały mi się pod cząstkową postacią, 2179 25 | skarbiec z każdym dniem się powiększa, i ścigam myślą 2180 25 | które pozwalają mu zbliżać się do monarchy i pozorować 2181 25 | Wprawdzie unika jej, zajmując się wyłącznie samym sobą, ale 2182 25 | przeciwność, że życie stało mu się ciężarem. Tymczasem częste 2183 25 | troskliwości może łatwo z rąk mu się wyśliznąć, i jedną myślą 2184 25 | ale jeżeli kiedyś rzucisz się w świat, wtedy dopiero poznasz 2185 25 | przeciwko tej powinieneś się uzbroić. Najlepszym może 2186 25 | oszczerstwu, czyli potykać się z niesprawiedliwością jej 2187 25 | rodzaju. Gdy więc ujrzysz się przygnieciony, odsuń się, 2188 25 | się przygnieciony, odsuń się, zamknij sam w sobie, karm 2189 25 | już z każdym dniem stawać się coraz bardziej roztargniony. 2190 25 | które głęboko wrażały mi się w pamięć. Odpowiadałem logicznie, 2191 25 | wyleczony.~- Wydawało mi się - rzekł kabalista - że czasami 2192 25 | tylko myślą, ażeby gubić się w marzeniach; jeżeli zaś 2193 25 | obszerne okolice wydawały mi się przeto stworzone tylko dla 2194 25 | zakątka, gdzie bym nie oddawał się rozmyślaniom, których wyniki 2195 25 | pośród tych skał przyczyniłem się do szczęścia kilku uczciwych 2196 25 | nich wdzięczność należy się Blance; często słyszeli 2197 25 | porcie Algeciras, skąd udałem się do Kordowy, następnie zaś 2198 25 | nazajutrz wcześnie wybrałem się w drogę. Miałem ze sobą 2199 25 | moich tabliczek i zająłem się obliczeniami, których brakowało 2200 25 | straciłem, gdy nagle mój muł się zatrzymał. Ujrzałem się 2201 25 | się zatrzymał. Ujrzałem się u stóp szubienicy obciążonej 2202 25 | których twarze zdawały się wykrzywiać i napełniały 2203 25 | mnie zgrozą. Obejrzałem się dokoła, ale nie ujrzałem 2204 25 | prostą drogą, otwierającą się przede mną. Już noc zapadła, 2205 25 | głowy, ale spostrzegłem się poniewczasie.~W izbie stało 2206 25 | porządne łóżko, rozebrałem się, położyłem i zasnąłem. Nagle, 2207 25 | jakiego powodu, obudziłem się i usłyszałem zegar bijący 2208 25 | dobrze, że mój ojciec nigdy się nie zajmował tym czczym 2209 25 | podczas gdy Marika sadowiła się w nogach, wspierając głowę 2210 25 | kolanach.~Znowu zagłębiłem się nad dowodzeniem i czy to 2211 25 | słowem, nie pojmuję, jak się to stało, ale znalazłem 2212 25 | Marikę.~Chciałem znowu zająć się papierami, ale obie moje 2213 25 | że nie byłem w stanie im się wydrzeć; co prawda nie życzyłem 2214 25 | w miejscach stykających się z obu kobietami. Przypomniały 2215 25 | kobietami. Przypomniały mi się pew-ne właściwości linii 2216 25 | Uczucia moje rozwinęły się w szereg rosnący w nieskończoność. 2217 25 | zasnąłem i ze zgrozą obudziłem się pod szubienicą, na której 2218 25 | spostrzegłem dwóch wykrzywiających się wisielców.~Taka jest powieść 2219 25 | wszechświata. Spodziewam się jednak, że kiedyś dam wam 2220 25 | pięknej pani, która, zdaje mi się. ma skłonność do nauk ścisłych, 2221 25 | zapytała Velasqueza, co się stało z papierami, które 2222 25 | przyniosła.~- Nie wiem, gdzie się podziały - odrzekł geometra - 2223 25 | mówił, że nie mógł oprzeć się senności. Domyślałem się, 2224 25 | się senności. Domyślałem się, że musiano mu podać wino 2225 25 | usypiającym.~Towarzystwo rozeszło się. Udając się na spoczynek, 2226 25 | Towarzystwo rozeszło się. Udając się na spoczynek, natrafiłem 2227 26 | stanęliśmy na nocleg. Każdy zajął się nieco swoją osobą; Rebeka 2228 26 | można było rzec, że stara się stać przedmiotem roztargnienia 2229 26 | Velasqueza.~Wszyscy zeszliśmy się na trawniku ocienionym pięknymi 2230 26 | przygód. Pandesowna nie dał się długo prosić i zaczął w 2231 26 | początku rad byłem, znalazłszy się pośród tylu rówieśników, 2232 26 | trzymali, wkrótce stała mi się nieznośna. Byłem przyzwyczajony 2233 26 | serce. Tu dobre serce na nic się nie przydawało, trzeba było 2234 26 | przydawało, trzeba było ciągle się pilnować lub dostawać rózgi. 2235 26 | teatynami, którzy ostro się z nami obchodzili, żaden 2236 26 | skłonności wcale nie zgadzały się z powołaniem duchownego, 2237 26 | dla siebie samego, stał się nieubłagany dla innych. 2238 26 | większej pochwały, że zdawało się, sama natura stworzyła 2239 26 | ducha; zmuszony obawiać się kobiet, nie przestawał o 2240 26 | drażliwość, objawiającą się nieustannie pod postacią 2241 26 | srogo.~Zbyt wyuczyliśmy się śledzić naszych zwierzchników, 2242 26 | nam jednak było domyślić się przyczyny, gdy nagle niespodziewany 2243 26 | zrozumienia mnie muszę cofnąć się nieco wstecz. Dwiema najznakomitszymi 2244 26 | stron tak dobrany, zgadzał się z wiekiem państwa młodych, 2245 26 | charakterami. Oboje kochali się serdecznie i stary Liria 2246 26 | serdecznie i stary Liria lubował się, spoglądając na ich niewinną 2247 26 | okien, jak tylko rozlegał się turkot powozu.~Pierwsi, 2248 26 | narzeczonego, lub też starała się wyszukać dwóch kuzynów, 2249 26 | Sanudo wraz z innymi zbliżał się do okna. ale jak tylko spostrzegał, 2250 26 | do kobiet, po co ciśnie się do okna, jeżeli zaś pragnie 2251 26 | nieprzyjacielem kobiet i że on musi się o tym przekonać. Ów Veyras 2252 26 | wynalazcą.~W owym czasie pojawił się romans pod tytułem Zakochany 2253 26 | zakazali. Veyras wystarał się o egzemplarz i wsunął go 2254 26 | jeżeliby kiedykolwiek dopuścił się podobnej winy, ale wieczorem 2255 26 | jakąś chorobę i nie pokazał się między nami. Pod pozorem 2256 26 | książki. Sanudo zmieszał się, udaliśmy, że tego nie spostrzegamy, 2257 26 | Burgos rade byłyby spowiadać się u ojca Sanudo. ale podejrzliwy 2258 26 | oświadczał, że nie czuje się zdolny do kierowania sumieniem 2259 26 | który natychmiast udał się do konfesjonału. Niektórzy 2260 26 | odpowiedział, że nie lęka się nieprzyjaciela, którego 2261 26 | młodzież, wiedzieliśmy, czego się trzymać.~Tymczasem Sanudo 2262 26 | dniem coraz więcej zdawał się zajmować tajemnicami, które 2263 26 | Czas jest, abyśmy zemścili się nad przeklętym pedantem 2264 26 | maskaradzie. Juanita zawrze się przyda, jeżeli nie do przedstawienia, 2265 26 | uklękła. Ta, która wydawała się młodsza, chociaż przybyła 2266 26 | mogła jednak powstrzymać się od gwałtownego płaczu i 2267 26 | Sanudo, jak mógł, starał się uspokoić, ale ona ciągle 2268 26 | Młoda grzesznica oddaliła się i padłszy krzyżem, modliła 2269 26 | padłszy krzyżem, modliła się długo i gorąco; nareszcie 2270 26 | pobłażanie, nigdy nie ośmieliłbym się dalej mówić.~Każdy powiedział, 2271 26 | Każdy powiedział, co mu się zdało najstosowniejsze do 2272 26 | i tym razem nie obeszło się bez szlochów. Nareszcie 2273 26 | zgodne z obowiązkami, zdawało się na wieki ustalone na drodze 2274 26 | kocham...~Tu znowu łkania się rozpoczęły, ale Sanudo z 2275 26 | drżącym głosem - należy się małżonkowi, wybranemu ci 2276 26 | powstała zapłoniona, złączyła się z towarzyszką i razem wyszły 2277 26 | w konfesjonale, ale nikt się nie pokazał, toż samo i 2278 26 | Sanuda:~- Mój ojcze, zdaje mi się, że miałam tej nocy objawienie. 2279 26 | oddychać, gdy nagle zdało mi się, że ktoś wstrzymuje mi ręce, 2280 26 | rzekła do mnie - wyspowiadaj się jutro przed ojcem Sanudo 2281 26 | mojej strony będę modlił się, wzywając dla ciebie miłosierdzia 2282 26 | wyszedł z konfesjonału i udał się do kaplicy, gdzie do 2283 26 | do wieczora żarliwie się modlił.~Nazajutrz młoda 2284 26 | grzesznica nie pokazała się, ochmistrzyni sama tylko 2285 26 | srogość, z jaką wczoraj się z nią obszedłeś. Odmówiłeś 2286 26 | które posiadasz. Obłąkał się jej umysł i teraz myśli 2287 26 | Ochmistrzyni dopytywała się o niego, ale przysłał na 2288 26 | Fuen Castilla, rozchorowała się niebezpiecznie; majaczyła 2289 26 | Burgos szczerze zajmowało się tymi dwoma znakomitymi domami 2290 26 | teatyni także dowiedzieli się o tym, wieczorem zaś Sanudo 2291 26 | więcej niż ty... W głowie mi się kręci - doświadczam niewypowiedzianych 2292 26 | wziąć pióra do ręki. Módl się za nami, mój ojcze. Oto 2293 26 | znaleźć sobie miejsca, zrywał się, wchodził i wychodził. Dla 2294 26 | było to, że nie zjawiał się w klasie, lub co najwyżej 2295 26 | osoba każdej chwili może mi się wymknąć i zdradzić swoją 2296 26 | do własnej celi. Zamknął się, my zaś przyczailiśmy się 2297 26 | się, my zaś przyczailiśmy się przy drzwiach, aby usłyszeć, 2298 26 | sobą pocznie. Naprzód zalał się rzewnymi łzami, po czym 2299 26 | łzami, po czym jął żarliwie się modlić. Następnie przywołał 2300 26 | kobiety przyszły dopytywać się o mnie, nie wpuścisz ich 2301 26 | W tej samej chwili dał się słyszeć głos przeora przyzywający 2302 26 | dziś jeszcze dowiedzieć się, jak Sanudo wybrnął z tak 2303 26 | swoją rzecz ciągnął:~- Dał się więc słyszeć głos przeora, 2304 26 | zamknąć drzwi na klucz i udać się do swego przełożonego.~Ubliżyłbym 2305 26 | wicekról Meksyku.~Znalazłem się więc nagle zamknięty w celi 2306 26 | jakim sposobem rozwiąże się cała ta przygoda, która 2307 26 | zupełnie inaczej potoczyła się, niżeśmy sobie tego życzyli. 2308 26 | tego życzyli. Przekonaliśmy się bowiem, że Sanudo był łatwowierny, 2309 26 | ironią. Właśnie zastanawiałem się nad tym złośliwym zamiarem, 2310 26 | gdym usłyszał, że otwierają się drzwi. Wszedł Sanudo, a 2311 26 | bardziej mnie zmieszał, aniżeli się tego spodziewałem. Miał 2312 26 | niebieskiemu światłu, wyrwij się z rąk kłamliwego ducha, 2313 26 | płaszczem i nie wiedzący, jak się to wszystko skończy. Sanudo 2314 26 | odsłoniłem kwef i rzuciłem się na szyję naszego nauczyciela, 2315 26 | początku osłupiał, potem zalał się rzewnymi łzami i z oznakami 2316 26 | Boże, wielki Boże, zlituj się nade mną! Racz natchnąć 2317 26 | tym stanie, rzuciłem mu się do nóg. błagając o przebaczenie 2318 26 | podniósł mnie i zanosząc się od łez. rzekł:~- Nieszczęśliwy 2319 26 | przypuszczać, żeby obawa okazania się śmiesznym mogła przyprowadzić 2320 26 | tobą płaczę. Nie lękałeś się zbezcześcić tego, co w naszej 2321 26 | którego nie będę nawet starał się wam opisywać. Myśl zbrodni 2322 26 | stanie; nareszcie drzwi się otworzyły. Ujrzałem przeora, 2323 26 | zmysłów i zacząłem rozpatrywać się w moim więzieniu. Księżyc 2324 26 | czterema grabarzami. Zbliżyli się do przysionka i kapucyn 2325 26 | trzy ohydne widma pokazały się na murze cmentarnym.~Gdy 2326 26 | poprzednim powodzeniem, odezwała się z powagą:~- Senor naczelniku, 2327 26 | Senor naczelniku, muszę się dziś koniecznie dowiedzieć, 2328 26 | trzy ohydne widma pokazały się na murze cmentarza. Zjawy 2329 26 | Co do mnie, przeląkłem się także, ale z zupełnie odmiennym 2330 26 | trzeciemu, które zdawało się schodzić z wielkim trudem. 2331 26 | trudem. Następnie pojawiły się inne widma i złączyły z 2332 26 | białego całunu, zbliżyło się do przysionka i uważnie 2333 26 | polyposa, gdy widzieliście, jak się skrzywili moi szanowni koledzy, 2334 26 | wzruszali ramionami, odwracali się do mnie tyłem, jak gdybym 2335 26 | śmiertelność; jeżeli zaraza pokaże się i tego roku, bądźcie pewni, 2336 26 | innych środków, by postawić się w możności złożenia oczywistych 2337 26 | które na nic już przydać mu się nie mogą. Ale nie. ani pomyślał 2338 26 | wpadł w ręce ludzi, którzy się na niej poznali i oznaczyli 2339 26 | zacząłem szczerze śmiać się z pierwszej mojej bo jaźni.~ 2340 26 | jaskinię. Jeżeli operacja się udała, mnisi w uroczystej 2341 26 | wieczorem, przez noc przełożeni się naradzają i dopiero nad 2342 26 | wiele bowiem ciał nie daje się tym sposobem zasuszyć.~Kapucyni 2343 26 | Valornez i właśnie mieli się tym zająć, gdy widma rozproszyły 2344 26 | grabarzów, którzy pokazali się dopiero nad świtem, postępując 2345 26 | postępując cichaczem i trzymając się jeden drugiego. Strach ogromny 2346 26 | porwać.~Niebawem zbiegli się wszyscy zakonnicy, uzbrojeni 2347 26 | padałem ze znużenia, rzuciłem się więc na słomę i natychmiast 2348 26 | dalece przywykliśmy zakradać się do spiżarni. że wdrapywanie 2349 26 | spiżarni. że wdrapywanie się na mury przychodziło nam 2350 26 | południa. Natenczas otworzyło się okienko w drzwiach mego 2351 26 | Spróbowałem ostrożnie dowiedzieć się czegoś o Veyrasie; okazało 2352 26 | czegoś o Veyrasie; okazało się, że nie został uwięziony. 2353 26 | potrzebowałem więcej i zupełnie się uspokoiłem.~Użyłem wody, 2354 26 | krata z łatwością dawała się wyjmować. Wtedy podarłem 2355 26 | srebrnymi frędzlami. Domyśliłem się, że musi to być ów znakomity 2356 26 | schodzić, gdy widma ukazały się na murze cmentarnym. Byli 2357 26 | cmentarnym. Byli to, jak możecie się domyślić, uczniowie doktora. 2358 26 | otworzyłem okno i spuściłem się jak najszczęśliwiej. Następnie 2359 26 | pierwsze z brzegu mary i dostać się na drugą stronę.~Właśnie 2360 26 | stronę.~Właśnie zabierałem się do tego, gdym posłyszał, 2361 26 | do przysionka, położyłem się na marach i przykryłem suknem 2362 26 | róg, abym mógł widzieć, co się dalej stanie.~Naprzód wszedł 2363 26 | Tonąc we łzach, zbliżyła się do mar, na których leżałem, 2364 26 | powiedziawszy dama obróciła się ku koniuszemu, mówiąc:~- 2365 26 | niosą umarłego, niezupełnie się mylili, gdyż w istocie byłem 2366 27 | naczelnik chętnie skłonił się do jej żądań i zaczął w 2367 27 | mię nieśli, przemieniali się dla tym prędszego zdążania.~ 2368 27 | godziny, po czym zatrzymaliśmy się u wejścia ogrodu. Zaniesiono 2369 27 | ludzkiej postaci? Dowiem się, czy miał wnętrzności, rozerwę 2370 27 | do czynienia. Wydobyłem się spod sukna i padając do 2371 27 | który przed rózgami skrył się pod to sukno!~- Nieszczęśliwy 2372 27 | chłopcze - krzyknęła dama - cóż się stało z ciałem księcia Sidonii?~- 2373 27 | zgubiona...~- Nie lękaj się, pani - rzekłem - doktor 2374 27 | doktor nigdy nie ośmieli się wyznać, że porywa trupy 2375 27 | sprawki, nie zechcą przyznać się, że szatan nabrał takiej 2376 27 | mnie przed światem, upewnić się, że dochowam tajemnicy.~ 2377 27 | rozkazu i podłoga zamknęła się za mną.~Schodziłem zupełnie 2378 27 | inne względy. Rozciągnąłem się więc na grobowcowym marmurze 2379 27 | usnąłem.~Nazajutrz obudziwszy się spostrzegłem, że moje więzienie 2380 27 | dama ze sztyletem pokazała się u kraty i złożyła koszyk 2381 27 | tamowały jej głos. Oddaliła się więc, dając mi znakami do 2382 27 | byłem, pewny, że nie spotkam się z żadnym teatynem; względy 2383 27 | części podziemia, w której się znajdowała, wznosił się 2384 27 | się znajdowała, wznosił się ogromny krucyfiks. Rzuciła 2385 27 | ogromny krucyfiks. Rzuciła się na kolana przed tym wizerunkiem 2386 27 | Zbawiciela i w te słowa zaczęła się modlić:~- Wielki Boże! pod 2387 27 | dla tej, która zemściła się za jej śmierć, i dla nieszczęśliwej, 2388 27 | nieszczęśliwej, która stała się mimowolną współwinowajczynią 2389 27 | wielką żarliwością modliła się dalej. Wreszcie powstała, 2390 27 | Wreszcie powstała, zbliżyła się do kraty i, uspokojona nieco, 2391 27 | doniesiono, że żyję i że znajduję się w bezpiecznym miejscu.~- 2392 27 | musiał być potworem.~- Mylisz się, mój przyjacielu - odrzekła 2393 27 | posiłek. Tym razem wydała mi się mniej wzburzona, a przynajmniej 2394 27 | na jej usta.~- Zdaje mi się - rzekła - żem się roześmiała, 2395 27 | Zdaje mi się - rzekła - żem się roześmiała, co od dawna 2396 27 | roześmiała, co od dawna już mi się nie przytrafiło. I ja miałam 2397 27 | damy coraz bardziej do mnie się przyzwyczajały. Mamka postępowała 2398 27 | Pewnego dnia, gdy wydała mi się mniej smutna niż zwykle, 2399 27 | smutna niż zwykle, ośmieliłem się prosić , aby mi opowiedziała 2400 27 | nieszczęścia. Długo opierała się, wreszcie uległa moim naleganiom 2401 27 | mojej, która, rozłączywszy się z mężem po kilku latach 2402 27 | można było rzec, że lęka się kierować moim życiem. Nie 2403 27 | z drogi cnoty, nie czuła się godna, by wychowywać córkę. 2404 27 | bratem. Dziecię to odznaczało się nadzwyczajną pięknością, 2405 27 | Nieszczęśliwy niedługo cieszył się życiem i tym imieniem. Jedne 2406 27 | Pewnego dnia, gdyśmy zapuścili się w jakąś sprzeczkę dziecinną, 2407 27 | wszelkie moje żądania, starał się nawet odgadywać je i uprzedzać. 2408 27 | nieograniczone posłuszeństwo zdawało się mieć dla niego niewypowiedziany 2409 27 | niewypowiedziany urok, ja zaś cieszyłam się, widząc go tak dla siebie 2410 27 | lat. Na razie przestała się nad tym zastanawiać i ku 2411 27 | rozsądek, kazała nam tłumaczyć się z tego, co czytaliśmy, i 2412 27 | sposobem należy zastanawiać się nad wypadkami. Dzieci, ucząc 2413 27 | wypadkami. Dzieci, ucząc się historii, zazwyczaj z namiętnością 2414 27 | namiętnością przywiązują się do osób odgrywających najświetniejsze 2415 27 | bohater natychmiast stawał się bohaterem mego towarzysza, 2416 27 | moje zdanie.~Przyzwyczaiłam się tak dalece do uległości 2417 27 | mnie zadziwił; ale nie było się czego lękać, ja sama musiałam 2418 27 | Pewnego dnia zachciało mi się pięknej muszli, którą spostrzegłam 2419 27 | głębokiej wody. Hermosito rzucił się i o mało co nie utonął. 2420 27 | utonął. Kiedy indziej złamała się pod nim gałąź, gdy chciał 2421 27 | Upadł na ziemię i mocno się potłukł. Odtąd z większą 2422 27 | własnej; odtąd, zdaje mi się, nieraz byłabym mogła czynić 2423 27 | możesz tak poufałe zbliżać się do twojej pani. Pożegnaj 2424 27 | do twojej pani. Pożegnaj się z nią, jutro odjedziesz 2425 27 | gwałtowną rozpacz. Rozpłakał się, zemdlał, odzyskał zmysły, 2426 27 | zmysły, aby znowu zalewać się łzami. Co do mnie, bardziej 2427 27 | mnie, bardziej zajmowałam się kojeniem jego żalu aniżeli 2428 27 | zależną ode mnie, nie dziwiłam się więc jego rozpaczy. Ale 2429 27 | W istocie, nie omyliła się. Niebawem ujrzeliśmy naszego 2430 27 | zbiega. Hermosito rzucił się matce do nóg mówiąc:~- Urodziłem 2431 27 | nóg mówiąc:~- Urodziłem się, ażeby służyć pannie de 2432 27 | rybaka, który zobowiązał się odwieźć go do stojącego 2433 27 | ale podczas nocy rzucił się w morze i wpław przypłynął 2434 27 | smutniejsze. Mój dziad rozchorował się; matka moja, od dawna trawiona 2435 27 | świetny orszak, wybrali się ze mną w drogę. Zresztą 2436 27 | moim losie.~Gdy zbliżałam się do Madrytu, inny rodzaj 2437 27 | ubóstwiała go, zdawała się żyć i oddychać tylko dla 2438 27 | podczas gdy do mnie odnosiła się z pewnego rodzaju chłodem. 2439 27 | duszy, chciałam przyczynić się do jego szczęścia. Nadzieja 2440 27 | mi powróciło, spodziewam się, że odtąd pogodniejsze dni 2441 27 | gabinecie, po czym oddaliłam się do moich pokojów. Wróciwszy 2442 27 | największej wagi. Nie lękali się otwarcie o wszystkim przede 2443 27 | jak tylko dowiedziałam się, że jest w swoim gabinecie, 2444 27 | zadowoleniem.~Podczas gdy zajmował się czytaniem, wzięłam kopertę 2445 27 | kopertę i jęłam przypatrywać się pieczęci. Rozpoznałam złote 2446 27 | pewnego dnia ośmieliłam się zapytać mego ojca, co to 2447 27 | że jego los ściśle łączy się z moim.~- W takim razie - 2448 27 | Rada bym go lać. Nie pytam się. co pisze do ciebie szyfrem, 2449 27 | słowa mój ojciec gwałtownie się rozgniewał. Nazwał mnie 2450 27 | wyrazów. Następnie ułagodził się i nie tylko przeczytał, 2451 27 | jego obecności, oddalił się więc i już tego dnia go 2452 28 | dwudziesty ósmy~Zebraliśmy się wszyscy dość wcześnie na 2453 28 | chce ci opowiedzieć, co się dzieje na tym dworze świętoszków 2454 28 | więc szczerzej będę mógł się rozpisać.~Król don Pedro 2455 28 | ukrytych sprężyn zapada się pod dłonią potężnego monarchy.~ 2456 28 | towarzyszymy, rozchodzimy się po rozmownicach, gdzie nas 2457 28 | zakonnicami, których odezwania się pod względem sensu przypominają 2458 28 | świeckiej gitary mieszają się z akordami poświęconych 2459 28 | krótki czas mogę wdawać się w te czule szaleństwa, rychło 2460 28 | obyczaje wielkiego świata stały się przyczyną tych nieszczęsnych 2461 28 | tyle razy zawsze zdawało mi się, że krew występuje mi na 2462 28 | mym sercu, przetworzyło się w uczucie życzliwości, którą 2463 28 | życzliwości, którą starałem się dokoła rozpościerać.~Kochałem 2464 28 | oddalenia przyczyniałem się do szczęścia moich poddanych. 2465 28 | wiosnę mego życia, czegóż się od niej dziś mogę spodziewać? 2466 28 | sposób myślenia nie zgadza się z dzisiejszymi zwyczajami. 2467 28 | lepiej, że mój ród na mnie się skończy.~Gdy ojciec mój 2468 28 | tego miejsca listu, zdawał się wahać i nie chciał dalej 2469 28 | prosić, że nie mógł oprzeć się moim naleganiom i tak dalej 2470 28 | tak dalej ciągnął:~Cieszę się wraz z tobą ze szczęścia, 2471 28 | szczęśliwy; niemało przyczynia się to do mego własnego szczęścia.~ 2472 28 | mego uniesienia, rzuciłam się do nóg mego ojca. zaczęłam 2473 28 | należy do ludzi, którzy nigdy się nie starzeją.~Byłam w wieku, 2474 28 | dziewczęta wcale nie zastanawiają się nad latami mężczyzn. Chłopiec 2475 28 | czternastoletni byłby mi się wydał dzieckiem niegodnym 2476 28 | powzięłam, i później przyczyniło się ono wielce do postanowienia 2477 28 | związku z moim rozłączeniem się z twoją matką. Wprawdzie 2478 28 | własna twoja ciekawość zwróci się w tym kierunku, zamiast 2479 28 | związek, tak że ożeniłem się dopiero w dwudziestym piątym 2480 28 | odpowiedziała, że zawsze zgodzi się z moim zdaniem, ile razy 2481 28 | Barcelonie. Tam właśnie urodziłaś się, moje dziecię.~Wybuchła 2482 28 | Portugalii, ażeby łączyć się z armią don Sancha de Saavedra. 2483 28 | bezskutecznie i już gotowaliśmy się do trzeciego natarcia, gdy 2484 28 | natarcia, gdy nagle zjawił się między nami rycerz w kwiecie 2485 28 | istocie, słusznie uczynił, że się nazwał, gdyż bylibyśmy go 2486 28 | z jego strony. Staliśmy się prawdziwymi przyjaciółmi: 2487 28 | ja zaś nigdy nie zniżałem się do pochlebstw. Zarzucają 2488 28 | korzystne położenie i dość długo się na nim utrzymywał, nareszcie 2489 28 | to nazajutrz złączyliśmy się z głównym korpusem armii.~ 2490 28 | armii.~Gdy tak cofaliśmy się razem z Wallonami, książę 2491 28 | Wallonami, książę zbliżył się do mnie i rzekł:~- Kochany 2492 28 | zasługuje na wyjątek. Zdaje mi się, że wdzięczność nakazuje 2493 28 | zdanie księcia, który udał się do van Berga i złożył mu 2494 28 | przyjaciela. Van Berg zdziwił się niepomału i rzekł:~- Wasza 2495 28 | że mam zwyczaj co dzień się upijać; gdy zaś przypadkiem 2496 28 | chwili jednak roześmiał się, zapewnił van Berga o swoim 2497 28 | liwerantowi armii.~Rozłożyliśmy się na leże zimowe w Coimbrze, 2498 28 | książę i ja mało oddawaliśmy się zgiełkliwym przyjemnościom 2499 28 | marzeniem. Zagłębialiśmy się razem nad położeniem Hiszpanii 2500 28 | bynajmniej nie wydawało się nam trudne. Chcieliśmy także


1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-2000 | 2001-2500 | 2501-3000 | 3001-3500 | 3501-4000 | 4001-4500 | 4501-5000 | 5001-5279

IntraText® (V89) Copyright 1996-2007 EuloTech SRL