Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library | ||
Alphabetical [« »] sidonie 2 sidonii 8 sidoniów 4 sie 5279 siebie 172 sieci 2 siedem 10 | Frequency [« »] ----- ----- 5426 i 5279 sie 4126 w 3297 do 3270 nie | Jan Potocki Rekopis Znaleziony w Saragossie IntraText - Concordances sie |
Dzien
4001 50 | jeżeli gdzie jesteś, zlituj się nad moją duszą, jeżeli ją 4002 50 | poduszkami; Hervas położył się na nim, skrzyżował ręce 4003 50 | więcej nie wymówił.~Dziwisz się, że widząc te przygotowania 4004 50 | samobójstwa, nie rzuciłem się na kubek i nie zawołałem 4005 50 | zawołałem o pomoc. Dziś sam się temu dziwię, ale zarazem 4006 50 | Włosy tylko najeżyły mi się z przestrachu.~Bracia miłosierni, 4007 50 | nie wiem. Wtedy zapytali się, kto go owinął całunem. 4008 50 | sobie uczynił. Przypatrzyli się ciału i w istocie znaleźli 4009 50 | go z sobą dla przekonania się, czy nie ma w nim śladów 4010 50 | przygnębieniu. Następnie zeszli się ludzie z parafii, zadawali 4011 50 | czucia i myślenia. Rzuciłem się na fotel, na którym jeszcze 4012 50 | odrętwienie.~Nocą niebo pokryło się chmurami, a gwałtowna zawierucha 4013 50 | Chciałem wstać, ale nie mogłem się ruszyć, jak gdybym był przykuty 4014 50 | opanował zmysły.~Nagle zerwałem się: ujrzałem sześć wysokich 4015 50 | naprzeciw mnie, który zdawał się oczekiwać chwili mego przebudzenia. 4016 50 | jakie szlachta po wsiach się odziewa.~Nieznajomy spostrzegłszy, 4017 50 | Nieznajomy spostrzegłszy, że się obudziłem, uśmiechnął się 4018 50 | się obudziłem, uśmiechnął się do mnie uprzejmie i rzekł:~- 4019 50 | ludzie mnie opuścili. Co się tyczy tych ostatnich, masz 4020 50 | Tymczasem, ażebyś przekonał się, jak bardzo się tobą interesujemy, 4021 50 | przekonał się, jak bardzo się tobą interesujemy, przyjmij 4022 50 | kieszeni, niemało przyczyniło się do dodania mi odwagi. Przebiegłem 4023 50 | posąg Cybeli. Tam położyłem się na ławce i wkrótce twardym 4024 51 | pięćdziesiąty pierwszy~Zebrano się o zwykłej godzinie. Rebeka 4025 51 | godzinie. Rebeka zwróciła się do starego naczelnika, mówiąc, 4026 51 | było dla przysłużenia mu się wynajdywać i udawać różne 4027 51 | Mówiłem ci więc, że położyłem się i zasnąłem na ławce przy 4028 51 | Słońce już dość wysoko się wzbiło, gdy się obudziłem. 4029 51 | dość wysoko się wzbiło, gdy się obudziłem. Sen mój przerwało, 4030 51 | poczułem na twarzy, ocknąwszy się bowiem, spostrzegłem młodą 4031 51 | przerywały snu. Daleko bardziej się jednak zdziwiłem ujrzawszy, 4032 51 | w moich włosach. Budząc się, nie uczyniłem żadnego gwałtownego 4033 51 | przepędzić?~- Zapewne - odezwał się głos, tym razem bardziej 4034 51 | zauważyła Celta, która dotąd się jeszcze nie odzywała - teraz 4035 51 | udawać śpiącego; podniosłem się na ławce i otworzyłem oczy. 4036 51 | zaś, pani, która wydajesz się ich matką dlatego tylko, 4037 51 | gdyby wiek dozwolił rozwinąć się ich wdziękom, matka zaś 4038 51 | trzydziestu lat, zdawała się liczyć najwyżej dwudziestą 4039 51 | udawałeś śpiącego, mogłeś się przekonać o niewinności 4040 51 | mniemanie o ich matce. Nie lękam się zmiany twego zdania, gdy 4041 51 | sposobem zaczęta zasługuje, aby się przemieniła w zażyłość.~ 4042 51 | wychodziły na Prado. Córki zajęły się przyrządzaniem czekolady, 4043 51 | Okoliczności, w jakich się znajduję, nie pozwalają. 4044 51 | miesiące z góry. Ułożyliśmy się, że obiad będzie przynoszony 4045 51 | Spojrzenia ich zdawały się obejmować w posiadanie moją 4046 51 | ale wzrok matki wydawał się odmawiać im praw do mnie. 4047 51 | przeznaczeniu, sam zaś zająłem się wyłącznie wprowadzaniem 4048 51 | długo czekać, by znalazło się w nim wszystko, czego potrzebowałem 4049 51 | zapomniano. Każda z nich zjawiała się osobno, a gdy czasami się 4050 51 | się osobno, a gdy czasami się spotkały, dopieroż to były 4051 51 | miała swoją kolej; zajęła się zwłaszcza moim łóżkiem, 4052 51 | stworzenia, które prześcigały się w staraniach około mnie 4053 51 | z przyjemnością oddałem się zaspokojeniu mego głodu, 4054 51 | mego głodu, nie kłopocząc się na razie niczym innym.~Po 4055 51 | jeszcze nie przechadzałem się z taką jak wówczas rozkoszą. 4056 51 | pełne pieniędzy, czułem się pełen zdrowia, życia i dzięki 4057 51 | zwykle młodzież o tyle sama się ceni, o ile zyskuje w tym 4058 51 | klejnotów, stamtąd zaś udałem się do teatru. Wieczorem, wróciwszy 4059 51 | cię zawiadomić. Dowiedz się zatem, senor, że nazywam 4060 51 | zatem, senor, że nazywam się Inez Santarez i jestem wdową 4061 51 | corregidorze Hawany. Ożenił się on ze mną bez majątku i 4062 51 | fortuna uśmiechnęła mu się i został mianowany podskarbim 4063 51 | Przyjechałam więc - by dowiedzieć się, że oskarżono mego ojca 4064 51 | najęto dla nas, wprowadziłam się więc i żyję w jak najściślejszym 4065 51 | słów, pani Santarez zalała się łzami.~- Nie płacz, droga 4066 51 | świecie, i zmartwienia kończą się kiedyś. Widzisz, już spotkałyśmy 4067 51 | Szczęśliwe to zdarzenie zdaje się być dla nas pomyślną wróżbą.~- 4068 51 | Zorilla - od czasu, jak się do nas wprowadził, nasza 4069 51 | spuściły oczy, zapłoniły się. zmieszały i wpadły w rozmarzenie. 4070 51 | wszystkie trzy kochały się we mnie; stan ten przepełnił 4071 51 | szczęściem.~Śród tego zbliżył się do nas jakiś kształtny, 4072 51 | szlachcicem z Asturii, nazywam się Leganez.~Sądziłem, że lepiej 4073 51 | zuchwałym spojrzeniem i zdawał się odmawiać mi nawet ukłonu. 4074 51 | podwoiłem grzeczności i starałem się, o ile mogłem, rozwinąć 4075 51 | lewe kolano i przypatrując się podeszwie swego trzewika, 4076 51 | jak szewc Marańon rozstał się z tym światem, niepodobna 4077 51 | wdzięczność. Pomimo to zdawało mi się, że nazwisko jego szpeci 4078 51 | myśli ułożył. Mniemałem, że się rozgniewa, ale przeciwnie, 4079 51 | początku nie wiedziałem, co się ze mną stało, wkrótce jednak 4080 51 | wkrótce jednak podniosłem się. okryty błotem i miotany 4081 51 | Wróciłem do domu. Kobiety udały się na spoczynek, ale ja na 4082 51 | urocze ich obrazy krzyżowały się w moich marzeniach i przez 4083 51 | rankiem i późno już było, gdy się obudziłem. Otworzywszy oczy, 4084 51 | siedzącą u moich nóg. Zdawała się zapłakana.~- Mój młody gościu - 4085 51 | zalane, mimowolnie obróciły się ku mojej kiesie, która tuż 4086 51 | Santarez. Nie spodziewała się tak nadzwyczajnej wspaniałomyślności. 4087 51 | nocne marzenia. Ubrałem się czym prędzej i chciałem 4088 51 | płakały i łkając ściskały się nawzajem. Nasłuchiwałem 4089 51 | twego przybycia wszystko się zmieniło. Zazdrość wkradła 4090 51 | zmieniło. Zazdrość wkradła się do naszych dusz i może byłybyśmy 4091 51 | naszych dusz i może byłybyśmy się znienawidziły, łagodny jednak 4092 51 | moje objęcia, pomieszały się nasze łzy i zbliżyły serca. 4093 51 | gdzie pani Santarez wkrótce się z nami złączyła. Radość 4094 51 | złączyła. Radość z wydobycia się z długów opromieniła jej 4095 51 | więcej po tym zabłysły i tak się ożywiła, że teraz córki 4096 51 | dozwolił temu uczuciu wkraść się do ich serc. Wino wzburzyło 4097 51 | powitaliśmy ich zjawienie się, tym sposobem bowiem mogliśmy 4098 51 | stołu, gdy drzwi otworzyły się i wszedł don Krzysztof Sparadoz. 4099 51 | boleść.~Don Krzysztof wcale się tym nie przejął i nie zwrócił 4100 51 | najmniejszej uwagi, ukłonił się kobietom, odprowadził panią 4101 51 | w tej zabawie, że starał się o ile możności ją przedłużać. 4102 51 | kapelusz i szpadę i zabierał się do wyjścia. Dotychczas nie 4103 51 | teraz jednak, zwracając się do mnie, rzekł:~- Słuchaj 4104 51 | Kobietom słowa te wydały się jeszcze jednym błazeństwem, 4105 51 | ręki. Następnie zbliżył się do mnie, porwał mnie za 4106 51 | ogłuszony, nie wiedząc, co się ze mną dzieje.~Ktoś wziął 4107 51 | dobrocią i kazał, abym udał się za nim. Szliśmy w milczeniu 4108 51 | domu, którego drzwi same się przed nami poodmykały. Weszliśmy 4109 51 | widzisz, jakie rzeczy dzieją się na tym świecie, którego 4110 51 | podziwiane, nie odznacza się bynajmniej sprawiedliwym 4111 51 | mostu, gdzie trzeba było się rozłączyć.~Powróciłem do 4112 51 | pod poduszkę; zdawało mi się, że stamtąd wychodzi i zapuszcza 4113 51 | stamtąd wychodzi i zapuszcza się w sam środek mego serca. 4114 51 | i pieszczoty moje stały się mniej niewinne. Zostawszy 4115 51 | Krzysztofowi, którego, zdawało mi się, ciągle widzę przed sobą.~ 4116 51 | Nienawistny natręt wieczorem znowu się zjawił i znowu nie zwracał 4117 51 | natomiast więcej zalecał się kobietom. Przekomarzał się 4118 51 | się kobietom. Przekomarzał się z nimi, a gdy się dąsały, 4119 51 | Przekomarzał się z nimi, a gdy się dąsały, bawił je i rozśmieszał. 4120 51 | dowcipy więcej podobały się od mojej grzeczności.~Kazałem 4121 51 | kapelusz i nagle zwracając się do mnie, rzekł:~- Mój szlachetnie 4122 51 | śmiechem i wyszedł. Wymknąłem się za nim i dopadłszy go na 4123 51 | napadłem. Potem obrócił się do mnie i z zimną krwią 4124 51 | popełniłem morderstwa. Podniosłem się dość wesoło, wróciłem do 4125 51 | wróciłem do domu i położywszy się do łóżka, spałem znacznie 4126 51 | nich na wieczór. Lękałem się, że nie zdołam spojrzeć 4127 51 | wściekłością przechadzałem się po ulicach, myśląc o wilku, 4128 51 | myśląc o wilku, który zakradł się do mojej owczarni.~O północy 4129 51 | trzy razy w dłonie; zjawiły się karę rumaki, wskoczyłem 4130 51 | don Beliala. Drzwi same się otworzyły, mój opiekun wyszedł 4131 51 | przyjacielu, morderstwo się nam nie udało? Nie zważaj 4132 51 | mnie to pudełko, znajdują się w nim cukierki nadzwyczajnych 4133 51 | dzięki temu zdołają utrzymać się na drodze cnoty. Oszczędziliby 4134 51 | zaś spraw ustala. Stosując się do nich, jesteśmy uczciwymi 4135 51 | prawa nakazują, stajemy się cnotliwymi.~- Określenie 4136 51 | twojego określenia. Zgadzam się z tobą, że przesądy są zdaniami 4137 51 | pracy. Inaczej jednak dzieje się z geniuszami, z charakterami 4138 51 | innym, aniżeli tym, czym się wydają. Są to zapory, przed 4139 51 | którymi przechodzień zwraca się na inną drogę, ale ci, którzy 4140 51 | Otworzono mi drzwi, rzuciłem się na łóżko i starałem się 4141 51 | się na łóżko i starałem się zasnąć. Pudełko stało obok 4142 51 | wonie. Nie mogłem oprzeć się pokusie, zjadłem dwa cukierki 4143 51 | innymi oczyma. Zdawało mi się, że wszystkie ich poruszenia 4144 51 | złudzenia moje zmieniły się w rzeczywistość. Tajemne 4145 51 | opanowało obie siostry, które mu się bezwiednie oddały. Same 4146 51 | bezwiednie oddały. Same się tego przestraszyły i uciekły 4147 51 | w której jakaś dzikość się przebijała.~Weszła ich matka. 4148 51 | co na córki. Poznała, co się we mnie dzieje, zmieszała 4149 51 | we mnie dzieje, zmieszała się i spojrzenia jej, unikając 4150 51 | widoczną przykrością, z trudem się przezwyciężając. Pomieszanie 4151 51 | były uchylone, nie mogłem się powstrzymać i wszedłem do 4152 51 | nieładzie od moich. Przeląkłem się. chciałem wyrwać się z ich 4153 51 | Przeląkłem się. chciałem wyrwać się z ich objęć, ale nie miałem 4154 51 | cię zatracie i spodziewam się, że dokonam mego zamiaru. 4155 51 | zamiaru. Pamiętaj stawić się tu jutro o tej samej godzinie.~ 4156 51 | domawiając tych słów, musiał się z nami rozłączyć i odłożyć 4157 52 | pięćdziesiąty drugi~Zebraliśmy się o zwykłej godzinie i stary 4158 52 | Jak tylko Cornadez stawił się o oznaczonej godzinie, pielgrzym 4159 52 | spojrzenia nasze zdawały się chcieć ożywić przygasłe 4160 52 | zapały. Nasze myśli karmiły się występnymi wspomnieniami, 4161 52 | szerokim płaszczem. Przeląkłem się go nieco, tym bardziej że 4162 52 | Senor Hervas, zdajesz się być przyjacielem pani Santarez. 4163 52 | kilku dygnitarzom, ale mylił się; ja za to znam ją dokładnie. 4164 52 | Wiedziałem, a raczej domyślałem się. że pani Santarez nie ma 4165 52 | postanowiłem więc uciec się do łaski don Beliala. Uwiadomiłem 4166 52 | ministerium i spodziewam się szczęśliwego wyniku moich 4167 52 | przejęta. Jej oddanie wydało się jej mniej występne. Tak 4168 52 | wszystkie chwile.~Wyrwałem się na jedną noc, ażeby pójść 4169 52 | gliny. Ale nie spodziewałem się, żeby tak wcześnie znudziły 4170 52 | tak wcześnie znudziły ci się rozkosze, jakich nigdy nie 4171 52 | życia, ten bynajmniej mi się nie znudził. Przeciwnie, 4172 52 | znudził. Przeciwnie, obawiam się, że gdyby się miał kiedykolwiek 4173 52 | Przeciwnie, obawiam się, że gdyby się miał kiedykolwiek odmienić, 4174 52 | i bez zawiści cieszyła się szczęściem, którym darzyła 4175 52 | absolutnymi ani ogólnymi. Zgadzam się z tobą, że istnieje pewnego 4176 52 | Nie powinieneś na chwilę się wahać, jeżeli znudziła cię 4177 52 | już jego rodzina. Zastanów się, masz na to dość czasu. 4178 52 | zapomniano.~Sobotni dzień chylił się już ku końcowi. Słońce zachodzące 4179 52 | zachodzące za chmury zdawało się rzucać po niebie krwawe 4180 52 | dostać i przed chwilą udusił się w więzieniu. Mnie także 4181 52 | panią Santarez, domyślają się więc, że jesteś współwinowajcą 4182 52 | długich męczarni. Zdawało mi się, że już doznaję boleści 4183 52 | dopiero, gdyby przyszło się nim przebić. Rozpacz moja 4184 52 | chodź za mną!~Obudziłem się, czyli raczej miałem wrażenie, 4185 52 | raczej miałem wrażenie, że się budzę; w istocie, nie znajdowałem 4186 52 | istocie, nie znajdowałem się już w więzieniu, ale na 4187 52 | z Komposteli. Złączyłem się z nimi i obszedłem wszystkie 4188 52 | kościołów, po czym udałem się do Buen Retiro. Nikogo nie 4189 52 | starszyzny tego zakonu. Zdawał się dumać; siedział nieruchomo, 4190 52 | pogrążony w marzeniach.~Gdy się zbliżyłem do niego, zdało 4191 52 | zbliżyłem do niego, zdało mi się, że widzę pod jego nogami 4192 52 | której twarz jego odbija się odwrotnie, jak to zdarza 4193 52 | odwrotnie, jak to zdarza się siedzącym nad wodą. Przepaść 4194 52 | znikło, ale przypatrzywszy się nieznajomemu spostrzegłem, 4195 52 | czynności, musiał więc rozłączyć się z nami.~ ~ 4196 53 | drogę zbawienia. Starałem się pozyskać jego zaufanie. 4197 53 | zaufanie. Zamiar mój powiódł mi się w zupełności i gdy nieznajomy 4198 53 | gdy nieznajomy przekonał się, że nie ciekawość wyłącznie 4199 53 | dziś jeszcze mogę ubiegać się o najpierwsze godności w 4200 53 | jednym słowem, oddałem się miłostkom. Wprawdzie wtedy 4201 53 | zachowanie tajemnicy nie zgadza się z charakterem kawalerów 4202 53 | że niesłychanie rzadko się zdarza, żeby który z nich 4203 53 | na Malcie muszą wdawać się z dziewczętami ulicznymi. 4204 53 | zaś karawaniści, mszczą się na kobietach "onorate", 4205 53 | osobno i nie chcą uczyć się włoskiego języka, którym 4206 53 | raz na Malcie i wsławił się znaczną liczbą pojedynków. 4207 53 | Teraz przybywał starać się o generalne dowództwo galer. 4208 53 | sześć lat życia, spodziewano się zatem, że mu-siał się ustatkować. 4209 53 | spodziewano się zatem, że mu-siał się ustatkować. W istocie, przestał 4210 53 | hałaburdą, ale za to stał się wyniosły, dumny, buntowniczy 4211 53 | Kawalerowie francuscy tłumnie się do niego schodzili. My rzadko 4212 53 | pokazywał miejsca, gdzie się pojedynkował, i opowiadał 4213 53 | ludzi, którzy chcą złożyć się i skrzyżować szpady. Żaden 4214 53 | Żaden z nich jednak nie może się cofnąć.~Przeciwnicy stają 4215 53 | karawaniści francuscy stali się zawadiakami, do czego zresztą 4216 53 | obyczaje z dnia na dzień się pogarszały. Kawalerowie 4217 53 | hiszpańscy jeszcze bardziej się od nich odstrychnęli, nareszcie 4218 53 | odstrychnęli, nareszcie zebrali się u mnie, zapytując, co mają 4219 53 | nadziei, aby mogło obejść się bez pojedynku. Pomimo to 4220 53 | rozmowę z komandorem. Zdaje mi się, że doniesiono mu o moim 4221 53 | zwyczaju hiszpańskiego podaje się tego dnia wodę święconą 4222 53 | tym sposobem nie starał się zawrzeć znajomości. Zwyczaj 4223 53 | Stosownie do niego, udałem się za pewną młodą kobietą " 4224 53 | weszła, komandor zbliżył się do niej przede .mną. Stanął 4225 53 | zwrócony do mnie tyłem i cofnął się o kilka kroków, jak gdyby 4226 53 | Wyszedłszy z kościoła, zbliżyłem się obojętnie do komandora, 4227 53 | jakiego kościoła zamierza się teraz udać. Nazwał mi jakiegoś 4228 53 | jakiegoś świętego. Ofiarowałem się, że go zaprowadzę krótszą 4229 53 | krótszą drogą, i tak, że się nie spostrzegł, zawiodłem 4230 53 | bowiem tego dnia znajdowali się w kościołach.~Komandor także 4231 53 | ostateczności, nie mogą się już opamiętać. Zmusiłem 4232 53 | jakiś przestrach rozlał się po jego twarzy. Oparł się 4233 53 | się po jego twarzy. Oparł się o mur i jak gdyby przewidując, 4234 53 | Pochylił ostrze, zatoczył się na mur i rzekł umierającym 4235 53 | na sobotę nagle obudziłem się i gdy spojrzałem dokoła, 4236 53 | spojrzałem dokoła, zdało mi się, że nie znajduje się w swoim 4237 53 | mi się, że nie znajduje się w swoim pokoju, ale leżę 4238 53 | Ciasnej Uliczce. Zdziwiłem się niepomału, gdy ujrzałem 4239 53 | opartego o mur. Widmo zdawało się dobywać nadprzyrodzonych 4240 53 | letargiczny. Nazajutrz obudziłem .się w moim pokoju i w moim łóżku, 4241 53 | Widmo komandora pokazało mi się a powtórzyło te same słowa.~ 4242 53 | o moim sumieniu.~Udałem się do Rzymu, wyznałem moje 4243 53 | moją ofiarę i od chwili gdy się wyspowiadałem, widmo komandora 4244 53 | natychmiast więc wybrałem się w drogę do Francji.~Gdy 4245 53 | wołaliśmy, wreszcie pokazał się murgrabia. Był on jedynym 4246 53 | nich przeciwników. Udałem się za murgrabia do zbrojowni 4247 53 | odpowiedział - ale co się tyczy noclegu, radziłbym 4248 53 | pielgrzymie, abyś przespał się raczej w moim pokoju.~Zapytałem 4249 53 | ostrożności.~- Niepotrzebnie się pytasz - odparł murgrabia - 4250 53 | właśnie był piątek i lękałem się powrotu mego zjawiska.~Murgrabia 4251 53 | Murgrabia wyszedł, aby zająć się wieczerzą, ja zaś zacząłem 4252 53 | zaś zacząłem przypatrywać się broni i portretom, które, 4253 53 | Im bardziej dzień chylił się ku schyłkowi, tym więcej 4254 53 | ciemnymi barwami, zlewały się w jedno z mrocznym tłem 4255 53 | przerażającego, może zresztą dałem się zbyt unieść wyobraźni, stan 4256 53 | jeszcze nie morzy, pomodlę się zatem w zbrojowni do późnej 4257 53 | przyjdzie o północy modlić się do kaplicy. Wtedy zejdziesz 4258 53 | Murgrabia wyszedł. Zacząłem się modlić, dorzucając od czasu 4259 53 | jednak zbyt przypatrywać się ścianom, portrety bowiem 4260 53 | portrety bowiem zdawały się ożywiać. Jeżeli przypadkiem 4261 53 | który, natychmiast zdawał mi się mrugać oczami i wykrzywiać 4262 53 | nie przestawałem żarliwie się modlić.~Nareszcie usłyszałem 4263 53 | zszedłem schodami, chcąc udać się do pokoju murgrabiego. Trzymałem 4264 53 | komandora, nie pozwalając mu się nawet wyspowiadać?~- Myślę, 4265 53 | żeby ją zapalić, i nieco się uspokoiłem, usiłowałem wytłumaczyć 4266 53 | drzwiach zbrojowni, przekonałem się, że rzeczywiście przy kominie 4267 53 | wojowniczej postawie składał się do mnie końcem swojej szpady. 4268 53 | szpadę ze ściany i rzuciłem się na mego urojonego przeciwnika. 4269 53 | przeciwnika. Zdawało mi się nawet, żem go przeciął na 4270 53 | padłem bez zmysłów.~Obudziłem się nazajutrz w pokoju murgrabiego, 4271 53 | Poszedłem za jego radą i udałem się drogą do Hiszpanii. Po tygodniu 4272 53 | gospodzie. Śród nocy obudziłem się nagle i ujrzałem przed sobą 4273 53 | Taillefera, który składał się do mnie szpadą. Przeżegnałem 4274 53 | mnie szpadą. Przeżegnałem się znakiem krzyża i widmo rozwiało 4275 53 | krzyża i widmo rozwiało się oparem. Wszelako uczułem 4276 53 | Tete-Foulque. Zdawało mi się, że krew mnie zalewa, chciałem 4277 53 | piątek to samo widzenie się powtarza i żadne pobożne 4278 53 | nim, zanim zdołam wydobyć się spod władzy szatana; słaby 4279 53 | zasady religii, pojedynkując się z przeciwnikiem, któremu 4280 53 | pozwolił nawet porachować się z sumieniem. Łatwo przekonałem 4281 53 | rzeczywiście pragnie uwolnić się od nagabywań szatana, powinien 4282 53 | Hiszpanii. Następnie udaliśmy się do Włoch. Byliśmy w Loreto 4283 53 | albo raczej przyczyniłeś się do jego śmierci. Oto jest 4284 53 | zbawienie zależy.~Comadez dał się przekonać. Zwiedził cudowne 4285 53 | Hiszpanii, następnie udał się do Włoch i dwa lata zeszło 4286 53 | Madrycie, gdzie osiedliły się jej matka i siostra.~Wróciwszy 4287 53 | stanowczo muszę dowiedzieć się, co ostatecznie stało się 4288 53 | się, co ostatecznie stało się z panią Comadez?~- Owdowiała - 4289 53 | odtąd jak najprzykładniej się prowadzi. Ale co widzę? 4290 53 | zmierza w tę stronę i jeżeli się nie mylę, idzie prosto do 4291 54 | czwarty~Nazajutrz zebraliśmy się o zwykłej godzinie i poprosiwszy 4292 54 | przez jakiś czas zabawiał się opowiadaniem jej o Frasquecie 4293 54 | przeszkodzie. Rzecz zaś tak się miała:~Mówiłem wam już na 4294 54 | uprzejmi sąsiedzi wyprowadzili się jednak, a miejsce ich zajęły 4295 54 | Obie kobiety wprowadziły się. jak tylko mieszkanie było 4296 54 | dobry, one zaś odkłoniły mu się, jak można najwdzięczniej. 4297 54 | przyjemność, wszelako oddalił się do swego pokoju, co też 4298 54 | kryształowymi. Jedne z nich zdawały się zawierać jaskrawe farby, 4299 54 | alabastrowym ramieniem zdawała się zaćmiewać świetne barwy, 4300 54 | zaś zwyczaju nigdy o nic się pytać, wolał raczej pozostać 4301 54 | go rozrzedziła, ze zrobił się do niczego. Mój ojciec, 4302 54 | Ojciec nareszcie dowiedział się, czym trudni się panna Cimiento. 4303 54 | dowiedział się, czym trudni się panna Cimiento. Praca ta, 4304 54 | dopełnieniem zatrudnienia, jakiemu się oddawał. Wydoskonalenie 4305 54 | nowym lakiem. Pieczęć odbiła się wyśmienicie. Położył kopertę 4306 54 | kopertę na stole i długo się w nią wpatrywał.~Wieczorem 4307 54 | laskami laku. Obecni wzięli się do próbowania i nie mogli 4308 54 | do próbowania i nie mogli się dość nachwalić doskonałości 4309 54 | móc dokładnie widzieć, co się dzieje u panny Cimiento. 4310 54 | pyłu, a kiedy udało jej się jakie wynaleźć, kazała sprzątać 4311 54 | swego nazwiska i pozbędzie się przydomku: del Tintero Largo. 4312 54 | Jakkolwiek mało znałem się na interesach, wszelako 4313 54 | interesach, wszelako domyśliłem się, że małżeństwo mego ojca 4314 54 | aby koniecznie starała się złemu zapobiec. Ciotka moja 4315 54 | zapobiec. Ciotka moja szczerze się tą wieścią zmartwiła i powtórnie 4316 54 | zmartwiła i powtórnie udała się do wuja Santeza; ale teatyn 4317 54 | Nigdy dawniej nie byłby się wyrzekł swego teatru ani 4318 54 | Wtedy nie mógł oderwać się od okna wychodzącego na 4319 54 | małą uliczkę i przypatrywał się, jak panna Cimiento ustawia 4320 54 | trójnogu. Lampy, palące się pod nim, utrzymywały ciągle 4321 54 | otworzył usta chcąc zapytać się, co znaczą te kociołki, 4322 54 | jest w stanie poszczycić się podobnymi. Na te słowa jakiś 4323 54 | jakiś nieznajomy obrócił się do mego ojca i rzekł:~- 4324 54 | co pytano, i z łatwością się mieszał. Otworzył jednak 4325 54 | nie mogli dość wydziwić się doskonałości atramentów, 4326 54 | przepisów pomieszało mu się w głowie, nie umiał zebrać 4327 54 | ramiona sąsiadki żywo malowały się przed jego wyobraźnią. Uśpione 4328 54 | Uśpione jego zmysły ocknęły się i dały mu odczuć całą swoją 4329 54 | postanowił stanowczo dowiedzieć się o ich nazwisku, otworzył 4330 54 | Kurek od kotła znajdował się na jednej trzeciej wysokości, 4331 54 | do mego ojca - zajmujesz się wyrabianiem płynu, który 4332 54 | odpowiadasz, przyzwyczaiłeś się bowiem do milczenia. Mniejsza 4333 54 | butelkę i atrament wylał się na kolana mego ojca, który 4334 54 | milczeniu pośpieszył obetrzeć się i zmienić ubranie. Wróciwszy 4335 54 | kapeluszem w ręku, chcącego z nim się pożegnać. Ojciec, uszczęśliwiony, 4336 54 | Ojciec, uszczęśliwiony, że go się pozbędzie, otworzył mu drzwi. 4337 54 | drzwi. Don Roque wyniósł się czym prędzej, gdy wtem nagle 4338 54 | odkręcony i atrament leje się na pokój. Pobiegł zakręcić 4339 54 | butelkę na stole, rozwalił się na tym samym krześle, dobył 4340 54 | pływać, byłby niezawodnie się wyratował. Gdzież to senor 4341 54 | mego ojra i wszystko, co się znajdowało w pokoju, nie 4342 54 | gardło. Sąsiadki pokazały się na balkonie.~- Ach, zacne 4343 54 | zawołał Busqueros - stał nam się straszny wypadek, wielki 4344 54 | wypadek, wielki kocioł stłukł się i cały pokój zalał atramentem. 4345 54 | Senor Tintero nie wie, gdzie się podziać. Okażcie nam miłosierdzie 4346 54 | mieszkania.~Sąsiadki zdawały się zgadzać z radością i ojciec, 4347 54 | przyjemności na myśl, że zbliży się do pięknej nieznajomej, 4348 54 | śnieżne ramiona i uśmiechała się ze szczególniejszym wdziękiem.~ 4349 54 | Nie potrzebujesz martwić się, senor Avadoro - rzekł mu 4350 54 | całym mieście nie będzie się o niczym innym mówiło.~Ojciec 4351 54 | poszedł więc rozgościć się w nowym swoim mieszkaniu. 4352 54 | powiedziała, że naradziwszy się z bratanicą, postanowiła 4353 54 | których dotąd nie odważyłoś się wypowiedzieć. Wzruszyłeś 4354 54 | krewni panny Cimiento zbiorą się u mnie, a wtedy przyjdziesz 4355 54 | doskonale, chcesz upewnić się o twoim szczęściu z ust 4356 54 | Panna Cimiento zbliżyła się z drżeniem. wzięła je do 4357 54 | dalej płakać, chcąc zaś, aby się wytłumaczyła, należało wdać 4358 54 | wytłumaczyła, należało wdać się z nią w rozmowę, ojciec 4359 54 | mówiąc ani słowa, zajęła się fabrykacją niebieskiego 4360 54 | ojciec nie śmiał pokazywać się w teatrze, a tym mnie] u 4361 54 | namawiać mego ojca, aby wybrał się z nim na przejażdżkę. Ojciec 4362 54 | przejażdżkę. Ojciec dał się nakłonić i pojechali na 4363 54 | hałaśliwą i płochą. Do nikogo się nie odzywał, a ponieważ 4364 54 | zmorzony snem, odważył się zapytać, czy nie byłaby 4365 54 | Odpowiedziano mu, że znajduje się we własnym mieszkaniu. Ojciec 4366 54 | ale odtąd zamierzam zająć się nimi więcej niż mymi własnymi, 4367 54 | żadnych własnych interesów. Co się tyczy twego majątku, senor 4368 54 | senor Avadoro, wywiedziałem się dokładnie o twoich dochodach 4369 54 | stanu posiadania. Żeniąc się po raz pierwszy, miałeś 4370 54 | będą bowiem musieli obejść się bez twego wsparcia.~Naprzód, 4371 54 | nicponia syna, w razie gdyby się ten kiedy wynalazł. Pięć 4372 54 | wyprawa twojej żony składa się z sześciu koszul i tyluż 4373 54 | ciebie na procent, o który się już ułożymy. Oto jest, senor 4374 54 | wiedząc, jak zacząć, odwróci! się do ściany i nacisnął szlafmycę 4375 54 | szlafmycę i udawać, że śpi. Znam się na tych wybiegach i zawsze 4376 54 | szlafmycę w kieszeni, położę się na kanapie, prześpimy się 4377 54 | się na kanapie, prześpimy się obaj, a gdy obudzimy się, 4378 54 | się obaj, a gdy obudzimy się, powrócimy znowu do naszego 4379 54 | zobaczymy, czy ta rzecz nie da się inaczej ułożyć.~Mój ojciec 4380 54 | Moreno, a nawet od-dawać się rozkoszy wyrabiania atramentu. 4381 54 | wstać z łóżka.~- Wstrzymaj się, senor Avadoro - rzekł mu 4382 54 | tym dopomogę i spodziewam się, że będziesz zadowolony 4383 54 | ciebie u bramy, przejedziemy się po Prado, dokąd i pani Avadoro 4384 54 | przybędzie w karecie. Przekonasz się, senor don Filipie, że małżonka 4385 54 | przyjaciół, którzy staną się także twoimi. Wprawdzie 4386 54 | ci zaszczyt, zapraszając się na twoje obiady. Tak jest, . 4387 54 | i mysie, że nie zawiodą się na tobie. Przekonasz się, 4388 54 | się na tobie. Przekonasz się, jak twoja żona umie przyjmować 4389 54 | komedię hiszpańską, ale założę się. że nigdy nie byłeś na operze 4390 54 | włoskiej, która cały dwór się zachwyca. Dobrze więc, dziś 4391 54 | ani więcej. Stamtąd udamy się na bal do tegoż pana, gdzie 4392 54 | tobą rozmawiali, przygotuj się na odpowiedzi.~Ojciec mój 4393 54 | ramiona zdrętwiały, szyja się skurczyła, głowa opadła 4394 54 | oczy, z piersi wydarły mu się gwałtowne westchnienia, 4395 54 | zawołał o pomoc, sam zaś udał się na Prado, dokąd i moja macocha 4396 54 | spostrzegał, wściekłość malowała się w jego rysach, zresztą był 4397 54 | powstać na chwilę, zdawał się być zziębnięty i dzwonił 4398 54 | Wkrótce objawy słabości stały się przykrzejsze. Chory mógł 4399 54 | straciły blask, wzrok stał się błędny, a ciemnożółta skóra 4400 54 | ciemnożółta skóra pokryła się białymi gruzełkami.~Zdobyłem 4401 54 | który w istocie powiódł się na chwilę. Pewnego dnia 4402 54 | lica ojca, wstał, zbliżył się do stolika, zażądał fotela, 4403 54 | osłabiony, kto inny musiał zająć się fabrykacją, której ojciec 4404 54 | fabrykacją, której ojciec bacznie się przyglądał. Nazajutrz mógł 4405 54 | dnia stan jego znacznie się polepszył, ale w kilka dni 4406 54 | kilka dni potem pojawiła się gorączka, zupełnie obca 4407 54 | własnych przygód. Skończyły się nareszcie dwa lata mojej 4408 54 | ten rozkaz, spodziewając się, że spotkam komandora Toledo 4409 54 | łachmanów. Oporządziłem się zbytkownie, przymierzając 4410 54 | większą przyjemność, aniżeli się spodziewałem. Toledo zapewnił 4411 54 | zapewnił mnie, że nigdy nie dał się omamić memu przebraniu i 4412 54 | nami umykali.~Tu kończy się historia moich lat dziecięcych. 4413 54 | mojej pamięci. Zdaje mi się, że widzę przed sobą celę 4414 54 | postać ojca Sanudo: zdaje mi się, że zajadam kasztany pod 4415 54 | młodości. Ile razy przenoszę się wyobraźnią w te najświetniejsze 4416 54 | miłości, przedzierające się do mnie przez mgłę minionych 4417 54 | minionych dni, ale plączą się przedmioty tej miłości i 4418 54 | ochmistrzynie, nie mogąc oprzeć się tak wzruszającemu widokowi, 4419 54 | bije, zaczyna dnieć, trzeba się rozstać, ach! i rozstanie 4420 55 | pięćdziesiąty piąty~Zebraliśmy się o zwykłej godzinie i Cygan, 4421 55 | uzbroił. Kawalerów zebrało się sześciuset. Była to najpierwsza 4422 55 | innemu. Zamiany takie stawały się powodem (najzabawniejszych 4423 55 | zatrzymania, jak łatwo dawał się chwytać w sieci pięknych 4424 55 | Madrytu.~Gdy tylko znaleźliśmy się w stolicy, Toledo poszedł 4425 55 | Toledo poszedł przedstawić się królowi, następnie zaś, 4426 55 | pojechaliśmy na Prado zmieszać się z czeredą galopującą przy 4427 55 | księżniczkę Avila i podjechał, aby się z nią przywitać. Druga z 4428 55 | Druga z kobiet odwróciła się ku niemu; nie znał jej wcale 4429 55 | znał jej wcale i zdawał się być oczarowany jej pięknością.~ 4430 55 | które ciągle spotykały się podczas wszystkich rozrywek 4431 55 | setny w życiu, zakochał się po raz pierwszy. Ja starałem 4432 55 | raz pierwszy. Ja starałem się składać hołdy pełne poszanowania 4433 55 | położeniu, w jakim naówczas się znajdowała.~Książę Avila, 4434 55 | tej rodziny. Spodziewano się, że testament nieboszczyka 4435 55 | kiedykolwiek.~Chociaż urodziłem się z dobrej szlacheckiej rodziny, 4436 55 | której mogłem tylko zbliżyć się jako młody człowiek szukający 4437 55 | słowem, wyłącznie poświęcić się na jej usługi. Wiernie pilnując 4438 55 | mojej władczyni, strzegłem się, aby żaden wyraz, spojrzenie 4439 55 | nie ubliżyć i nie narazić się na zakaz widywania, jaki 4440 55 | Księżna Sidonia starała się o ile możności podnieść 4441 55 | otrzymywała dla mnie, ograniczały się jedynie do kilku przyjaznych 4442 55 | jego nazwiska. Spodziewam się, że nie odmówisz mu zaszczytu 4443 55 | przyjęcia tej godności. Zastanów się.~- Pani - odpowiedziałem - 4444 55 | moje życzenia, pozwala mi się spodziewać, że tym razem 4445 55 | przyjąć nie mogę.~- Przybliż się - mówiła dalej księżniczka - 4446 55 | która żyje i wychowuje się w jednym z klasztorów niedaleko 4447 55 | oświadczyłam, że pragnę szczerze się nią opiekować i że jest 4448 55 | że dwór zaczął wypytywać się o nią w klasztorze; wieść 4449 55 | ulicy, która nawet nazywa się Retrada, niepozorny domek. 4450 55 | mieszkała. We wszystkim do niej się odwołasz, do domu zaś nie 4451 55 | odejścia. Opuściłem ją i udałem się naprzód do mego nowego mieszkania, 4452 55 | mieszkania, które wydało mi się wygodne, a nawet dość zbytkownie 4453 55 | Przeczytała list, uśmiechnęła się i westchnęła.~- Słodki Jezu - 4454 55 | ileż to grzechów popełnia się na świecie! Jakże szczęśliwa 4455 55 | pomówić z odźwierną.~Udałem się do furty. Wkrótce wyszły 4456 55 | nimi, również nie odzywając się do nikogo. Gdy przybyliśmy 4457 55 | wszedłem za nimi, ale udałem się do mego mieszkania, skąd 4458 55 | mieszkania, skąd widziałem, jak się moje podróżne rozgaszczały 4459 55 | przynajmniej zdawało mi się z mego okna, ale ponieważ 4460 55 | mogłem przeto dokładnie jej się przypatrzyć. Szczęśliwa, 4461 55 | Szczęśliwa, że wydobyła się z klasztoru, cała oddawała 4462 55 | klasztoru, cała oddawała się niepomiarkowanej radości. 4463 55 | aż do piwnic, zachwycając się sprzętami gospodarskimi, 4464 55 | wyborze nie będę powodował się zyskiem, chociaż, prawdę 4465 55 | wyznam, że postanowiłem nigdy się nie żenić.~Wyszedłem od 4466 55 | od księżniczki i udałem się do Toleda, któremu jednak 4467 55 | któremu jednak nie zwierzałem się z moich tajemnic, po czym 4468 55 | jakiego nigdy nie byłbym się spodziewał po wychowanicy 4469 55 | tańczenia z Andradem. Nie mogłem się nadziwić, że poważna i zimna 4470 55 | było uderzające. Kochałem się szalenie w księżniczce, 4471 55 | zajmował. Gdy tak oddawałem się rozkoszy spoglądania na 4472 55 | jej siostry, ośmieliłem się nawet przypisać zachwycenie 4473 55 | mi odejść i nie pokazywać się więcej na oczy; ale nie, 4474 55 | dokładnie mogłem widzieć, co się dzieje w całym mieszkaniu. 4475 55 | podridę. Co chwila pytała się ochmistrzyni o radę, krajała 4476 55 | je na półmisku, śmiejąc się ciągle i okazując najżywszą 4477 55 | są przyczyną, że ludzie się żenią.~Nazajutrz poszedłem 4478 55 | jej mówiłem. Ona zdawała się znowu obawiać oświadczenia 4479 55 | Jeżeli naówczas zechcesz się do niej zbliżyć, uprzedziłam 4480 55 | tylko sam zechcesz. Staraj się zbadać serce i sposób myślenia 4481 55 | Z boleścią rozstawałem się z księżniczką, kochałem 4482 55 | kochanka z niższego stanu, jak się to zwykle dzieje w Hiszpanii. 4483 55 | spostrzegła mnie, zbliżyła się, zaprosiła, abym usiadł 4484 55 | Odpowiedziałem, że nigdy się na niej nie zawiedzie.~- 4485 55 | racz mi powiedzieć, jak się nazywam.~- Leonora - odrzekłem.~- 4486 55 | odrzekłem.~- Nie o to się pytam - przerwała - muszę 4487 55 | myślałam, że świat składa się tylko z zakonnic i spowiedników, 4488 55 | Dlatego to pragnę dowiedzieć się mego nazwiska.~Ponieważ 4489 55 | nie u karmelitanek uczyła się tańca.~- Nie - odpowiedziała - 4490 55 | do Leonory spodziewałam się, ze obudzę w niej pewną 4491 55 | naręcza mi, że spełnily się moje nadzieje. Jeżeli po-święcenie, 4492 55 | życiu doznałam. Postanowiłam się jednak przezwyciężyć. Daję 4493 55 | wyznać przed Toledem i uciec się pod jego opiekę, ale kawaler, 4494 55 | wieczorem siadłem w oknie, aby się przypatrzeć mojej przyszłej 4495 55 | kobiet, które zajmowały się jej ubiorem. Miała na sobie 4496 55 | wkrótce zdumienie moje jeszcze się powiększyło. W głębi pokoju 4497 55 | dwoma panami, którzy zdawali się być świadkami obrzędu, brakowało 4498 55 | może zamierzasz sprzeciwić się rozkazom księżniczki?~Poszedłem 4499 56 | pięćdziesiąty szósty~Zeszliśmy się o zwykłej godzinie i Cygan, 4500 56 | zachodzie słońca otwierała się żaluzja i widziałem całe