Dzien

  1 1  |            Wierzchołki gór. na które miałem zamiar wejść, były bardziej
  2 1  |             znikł bez żadnego śladu.~Miałem dwie drogi przed sobą: albo
  3 1  |        dostrzegłem gospodę, w której miałem szukać przytułku, ale z
  4 1  |           jest miejsca. Ale zaledwie miałem czas uczynić tę uwagę, gdy
  5 1  |            Czułem, że śnię, a jednak miałem świadomość, że nie senne
  6 2  |               czyli nad drogą, którą miałem obrać. Teraz bardziej niż
  7 2  |        obszedłem się bez ich pomocy, miałem bowiem zwyczaj sam się rozbierać,
  8 3  |              nie zmrużywszy oka. Już miałem blisko siedem lat, gdy mój
  9 3  |              powodu deszczowej pory, miałem męczącą. Gdy w dwie godziny
 10 3  |        zapominasz waćpan, że wczoraj miałem zaszczyt pokazywać mu historię
 11 3  |         względem pięknych Afrykanek. Miałem dwie drogi przed sobą: albo
 12 3  |           Byłem mocno przekonany, że miałem do czynienia z kobietami
 13 6  |            DALSZY CIĄG HISTORII ZOTA~Miałem wówczas siódmy rok, gdy
 14 6  |        naszego kraju, chociaż bowiem miałem wtedy dopiero osiem lat,
 15 6  |            włosy i zadrapał w twarz. Miałem ręce związane, z trudnością
 16 6  |       rozwinięcia budowy mego ciała.~Miałem więc piętnaście lat, gdym
 17 7  |             lat byłem porucznikiem i miałem siedemnaście lat skończonych,
 18 7  |            wam, szlachcie, przystoi.~Miałem przy sobie dwa puginały
 19 7  |            pasmu Sierra Moreny i nie miałem powodu żalić się na mój
 20 8  |        włosów, którą wczoraj jeszcze miałem na sobie?~Później, spostrzegłszy
 21 9  |       jednakowo nas wychowywano. Nie miałem jeszcze dwunastu lat, siostra
 22 9  |             Kordowę. Sprzeczka, jaką miałem z tego powodu z moją siostrą,
 23 9  |             i pożarł to wszystko, co miałem w sobie śmiertelnego. Zaprowadzono
 24 9  |        podróżny. Z tego wniosłem, że miałem do czynienia z niesłychanie
 25 11 |         czytać. Byłem roztargniony i miałem głowę zaprzątniętą czym
 26 11 |         Wybacz, senor kawalerze, nie miałem zamiaru cię obrazić; przeciwnie,
 27 11 |       przekonaniem, że tym razem nie miałem do czynienia z wisielcami.~ ~
 28 12 |        pieszczotliwy uśmiech, że nie miałem serca stawiać jej oporu.
 29 12 |        wszystkiego, w istocie bowiem miałem wiele do czynienia, gdyż
 30 13 |            sposobem, pojmujecie, nie miałem się czego obawiać.~Podróż
 31 13 |          moich zapasów. Na szczęście miałem ze sobą mięso na zimno,
 32 16 |              rodziny. Szacunek, jaki miałem dla nieodżałowanej Elwiry,
 33 16 |           ulica była już pusta i nie miałem świadków mojej śmiałości.~
 34 16 |         oświadczyć jej moje uczucia. Miałem przy sobie siostrę, która
 35 17 |             dziś właśnie upływa, jak miałem zaszczyt oświadczyć pani,
 36 17 |          owego listu. Szacunek, jaki miałem wówczas dla jej osoby, powiększał
 37 17 |            się wraz z jej wdziękami. Miałem zamiar pośpieszyć do Villaca
 38 17 |         Elwiry, ona zaś w twoje.~Nie miałem nic do zarzucenia zamiarowi
 39 17 |              największym pośpiechem. Miałem wówczas dwanaście lat, byłem
 40 17 |      galopował obok moich drzwiczek, miałem czas przypatrzeć mu się
 41 18 |           pogoniłem za nim i właśnie miałem go schwytać, gdy upadł.
 42 18 |           sprowadzić ze schodów. Tak miałem umysł nabity koniecznością
 43 18 |             równe szaleństwo; jeżeli miałem potok do przebycia, brnąłem
 44 18 |             miejsca przechadzki.~Nie miałem ani odpowiedniejszego majątku,
 45 18 |             Madrytu. Po raz pierwszy miałem zaszczyt rozmawiać z nim,
 46 20 |          klasztoru wizytek. Zaledwie miałem dość czasu, aby rzucić się
 47 21 |            Co się zaś tyczy tego, co miałem ci powiedzieć, odkładam
 48 23 |             CIĄG HISTORII VELASQUEZA~Miałem zaszczyt opowiedzieć wam,
 49 24 |          prawdziwymi odkryciami, nie miałem bowiem dotąd o nich najmniejszego
 50 24 |          wyrażone algebraicznie, nie miałem bowiem o tej nauce żadnego
 51 24 |        udawało mi przeszkodzić, gdyż miałem zwyczaj, gdy któraś z nich
 52 24 |           pewniki Euklidesa; właśnie miałem przechodzić do trzeciego,
 53 24 |              w stronę domu. a raczej miałem wrażenie, że wracam drogą
 54 25 |        straciły całą dzielność i nie miałem siły do myślenia.~Ojciec
 55 25 |            mi do głowy w chwili, gdy miałem opuszczać Ceutę.~Ojciec
 56 25 |    przebaczył? Co do mnie, nigdy nie miałem do niej żalu. Wprawdzie
 57 25 |       wcześnie wybrałem się w drogę. Miałem ze sobą dwóch służących;
 58 25 |             Andujar nic w ustach nie miałem, sądziłem więc, że potrzeba
 59 25 |         uderzył mi do głowy, czy też miałem wzrok oczarowany, słowem,
 60 26 |            ja, doktor Sangre Moreno, miałem słuszność dowodząc, że była
 61 26 |             ucieczkę. W istocie, nie miałem czasu do stracenia, gdyż
 62 26 |          przywiązałem drabinkę i już miałem schodzić, gdy widma ukazały
 63 27 |                Ja - odpowiedziałem - miałem być dziś sądzony przez juntę
 64 29 |           księciem Sidonia. Od dawna miałem zamiar poświęcić się stanowi
 65 29 |             co odpłynęła do Ameryki. Miałem, jak to już mówiłem, listy
 66 29 |              odpowiada stanowi, jaki miałem obrać. Wziąłem węgiel z
 67 29 |            dwadzieścia realów, które miałem starannie zawinięte w papierze,
 68 29 |             wartość chleba i cebuli. Miałem przy sobie nieco więcej
 69 29 |             z którymi już poprzednio miałem do czynienia. Naczelnik
 70 32 |              roztłuczonego naczynia. Miałem wówczas siedem lat i pamiętam,
 71 32 |              odrzekłem, zresztą taką miałem władzę nad mymi towarzyszami,
 72 33 |     niepowściągnionym popędzie, jaki miałem do czytania romansów. Wbiłem
 73 34 |          pisałem, wszelako nigdy nie miałem zamiaru wręczać go pani.
 74 35 |            udałem się do jej ciotki. Miałem szczęście spodobać się pani
 75 35 |           składania odwiedzin.~- Nie miałem zamiaru - odrzekłem - wchodzić
 76 35 |     Wystawiłem go na okaziciela, nie miałem więc prawa nikomu odmawiać
 77 41 |           się szczegółami opieki. Ja miałem udać się z nauczycielem
 78 41 |          kwiat w samym rozkwicie, ja miałem wtrącić w przepaść tyle
 79 43 |             anioła, z którym wkrótce miałem się połączyć. Przypominając
 80 43 |        jakich stąpała moja małżonka.~Miałem wówczas niespełna trzydzieści
 81 45 |             na taką popularność, ale miałem nadzieję, że okażę się jej
 82 45 |          liczb, do których nigdy nie miałem szczególniejszego upodobania,
 83 46 |               jak wtedy właśnie, gdy miałem osiągnąć najgorętszy cel
 84 46 |          pomimo więc przyjaźni, jaką miałem dla niego, musiałem zerwać
 85 47 |         zdziwił, od dawna już bowiem miałem sposobność przekonać się
 86 47 |              don Jose tutaj? Wczoraj miałem zaszczyt spotkać w Prado
 87 51 |          Byłem niezależny, kieszenie miałem pełne pieniędzy, czułem
 88 51 |            nas twoje pieszczoty.~Cóż miałem odpowiedzieć na tak płomienną
 89 51 |             dwa cukierki i zasnąwszy miałem noc nader niespokojną.~O
 90 51 |         myśli, o jakich przedtem nie miałem żadnego pojęcia.~Zorilla
 91 51 |             się z ich objęć, ale nie miałem na to dość siły. Matka weszła,
 92 52 |          nocy. Oto jest wszystko, co miałem ci powiedzieć.~To mówiąc
 93 52 |     odchodząc rzucił mi sztylet. Nie miałem siły go podnieść, a cóż
 94 52 |          Obudziłem się, czyli raczej miałem wrażenie, że się budzę;
 95 52 |              Galicji. Strój pątniczy miałem na sobie.~Wkrótce spostrzegłem
 96 53 |        dwunastu grzeszników, których miałem nawrócić na drogę zbawienia.
 97 53 |           pazia. Opiekunowie, jakich miałem u dworu, wyjednali dla mnie
 98 53 |           ponieważ tymczasem nic nie miałem do czynienia, poszedłem
 99 53 |           był wrażliwy, jednakże nie miałem nadziei, aby mogło obejść
100 53 |             z piątku na sobotę znowu miałem to samo widzenie, z tą różnicą,
101 53 |            według żądania komandora, miałem zanieść jego szpadę. Kawalerowie
102 53 |         warunkowo. Po odbyciu pokuty miałem nie zapomnieć o stu mszach
103 53 |     korzonkami, gotowanymi w wodzie.~Miałem zwyczaj codziennie odmawiać
104 53 |            Spojrzałem na piersi, nie miałem żadnej rany, cios więc,
105 54 |               ale prawie jako równy.~Miałem już dosyć noszenia żebrackich
106 56 |              wychodziła z domu i nie miałem sposobności, by zbliżyć
107 56 |    niezwykłością tego zdarzenia. Nie miałem na to zresztą czasu; Leonora
108 57 |           Poznałem don Busquera. Już miałem mu wypłacić nagrodę za jego
109 57 |             Osłupiałem na ten widok. Miałem order Calatravy i sądziłem,
110 58 |        złączyła się z miłością, jaką miałem ku księżniczce. Za grzech
111 59 |         Poddałem się zatem i wkrótce miałem ujrzeć moją małą Ondynę.
112 59 | Odpowiedziałem, że dotąd żadnych nie miałem.~- Był to znakomity człowiek -
113 59 |              jak to wam już mówiłem, miałem niegdyś zaszczyt poznać
114 61 |          prowadzące do góry, którymi miałem się udać. Zacząłem wstępować
115 63 |             jakby do wysuszenia.~Nie miałem po co dłużej czekać, wróciłem
116 63 |              i nic przeciw niemu nie miałem do powiedzenia.~Don Juan
117 64 |        ażebym został Mahdim. Naprzód miałem się dać uznać na Libanie.
118 64 |           zbyt młody, po wtóre - nie miałem żadnego pojęcia o wojnie.
119 66 |             sam z dwunastu moich żon miałem tylko dwóch synów, którzy
120 Zak|             wtajemniczonych, którego miałem spotkać w Maladze.~Pożegnałem
121 Dod|           długą listę poleceń, które miałem mu załatwić:~- Mój przyjacielu,
122 Dod|        Wybornie - rzekł Busqueros. - Miałem dać ci jeszcze kilka innych
123 Dod|      podnosząc głos, rzekł:~- Senor, miałem zaszczyt powiedzieć ci,