Dzien

  1 1  |      Przybywszy do Los Alcornoques, ujrzałem przy źródle koszyk nakryty
  2 1  |              Stanąwszy na szczycie, ujrzałem pod sobą dziką i pustą płaszczyznę,
  3 1  |      zdawało. Nareszcie przybyłem i ujrzałem przy wejściu skarbonkę przeznaczoną
  4 1  |          otworzyły się drzwi izby i ujrzałem wchodzącą czarną postać,
  5 1  |      rozstąpiły się w dwa szeregi i ujrzałem wchodzące dwie kobiety;
  6 2  |        trudem zdołałem je podnieść. Ujrzałem niebo, znajdowałem się więc
  7 2  |       zapukałem do drzwi pustelni i ujrzałem wychodzącego zakonnika nader
  8 2  |      Niebawem drzwi się otworzyły i ujrzałem moją macochę w lekkim dezabilu,
  9 2  |            się przekonaj. W istocie ujrzałem zachwycającą Inezillę; spoczy-wała
 10 2  |          przyłożyłem oko do zamka i ujrzałem tysiąc rzeczy, które niełatwo
 11 2  |       rozjaśniło, otworzyłem oczy i ujrzałem już nie Kamillę i Inezillę,
 12 3  |            góry i po godzinie drogi ujrzałem przed sobą warowny zamek.
 13 4  |           wtem nagle mnie obudzono. Ujrzałem wchodzącego mnicha z zakonu
 14 5  |     szczególny krzyk.~Na ten odgłos ujrzałem, jak deski wysuwają się
 15 5  |             już uciszyło w jaskini, ujrzałem wchodzącą Eminę. Jedną ręką
 16 6  | przytomności. Wróciwszy do zmysłów, ujrzałem się obok studni ogrodowej,
 17 6  |              Gdy kareta zajechała i ujrzałem wychodzących, zmieszałem
 18 7  |          murze ogrodowym.~Nareszcie ujrzałem nadchodzący pułk, który
 19 7  |            istocie, po pół godzinie ujrzałem nadchodzącą młodą osobę,
 20 7  |            spostrzeżonym. Natenczas ujrzałem Principina zbliżającego
 21 7  |            rozerwał zasłony łóżka i ujrzałem człowieka wspaniałej postawy,
 22 8  |          otwarta, wyszliśmy i znowu ujrzałem przed sobą przeklętą dolinę
 23 8  |        pustelni.~Zaledwie wszedłem, ujrzałem Paszeka rozciągniętego na
 24 8  |            z chaty i w samej rzeczy ujrzałem naszą białą kozę. która
 25 8  |             w końcu wybiła północ i ujrzałem wchodzącego szatana z ognistymi
 26 9  |             i zdjął kapelusz. Wtedy ujrzałem, że ma owiązane czoło. Wyciągnął
 27 9  |        znowu wziąłem się do pracy i ujrzałem dwie pary nóżek do kostek;
 28 9  |            Podczas tych przygotowań ujrzałem nagle mocne światło na stole
 29 9  |       Przyszedłszy do przytomności, ujrzałem się w miejscu połyskującym
 30 9  |        małżonki.~W tej samej chwili ujrzałem wchodzącego proroka Eliasza;
 31 10 |     otwierającego się namiotu nagle ujrzałem wychodzące obie moje kuzynki
 32 11 |            u kraty. Otworzywszy ją, ujrzałem, że muszę jeszcze dostać
 33 13 |           się o milę od miasta, gdy ujrzałem małe oddziały Zota, które
 34 13 |         olejnymi farbami.~Następnie ujrzałem Herkulesa u nóg Omfali:
 35 13 |     ozdobami. Gdy wieko odskoczyło, ujrzałem wychodzącego kościotrupa,
 36 13 |       wewnętrzny dziedziniec, gdzie ujrzałem kaplicę i mnichów śpiewających
 37 14 |           Wszedłem pod szubienicę i ujrzałem oba trupy leżące wzdłuż
 38 15 |           im przerywać, ale wkrótce ujrzałem, że kabalista dąży w stronę
 39 15 |       znalazłem się w pokoju, gdzie ujrzałem młodą dziewczynę w objęciach
 40 18 |      rzuciłem wzrok na waszą lożę i ujrzałem, że Elwira, pochyliwszy
 41 20 |             Otworzywszy nieco oczy, ujrzałem, że arcybiskup w postawie
 42 20 |      oddałem był Elwirze, i zarazem ujrzałem ją samą. Drugim chłopcem
 43 24 |          szerokość i z zadziwieniem ujrzałem, że wypadła mi prawdziwa
 44 24 |           na połowę boki kwadratu i ujrzałem, że mnożenie połowy przez
 45 24 |             rachunku różniczkowego, ujrzałem wchodzącą ciotkę Antonię
 46 25 |        nagle mój muł się zatrzymał. Ujrzałem się u stóp szubienicy obciążonej
 47 25 |      Obejrzałem się dokoła, ale nie ujrzałem żadnego z moich służących,
 48 25 |           było moje zdziwienie, gdy ujrzałem wchodzącą ciotkę Antonię
 49 25 |           linii krzywych, na koniec ujrzałem zagadnienie izochrony rozwiązane
 50 26 |      nareszcie drzwi się otworzyły. Ujrzałem przeora, penitencjarza i
 51 26 |     usłyszałem hałas na cmentarzu i ujrzałem wchodzącego kapucyna z czterema
 52 26 |      odurzony i prawie bez zmysłów.~Ujrzałem wtedy, jak widma zeskakują
 53 26 |        uczniów gwizdnął trzy razy i ujrzałem, jak podawano przez mur
 54 29 |            raju.~Poszedłem za nim i ujrzałem włosiennice, dyscypliny
 55 29 |             Zbliżyłem się do okna i ujrzałem, że wychodzi na ogród, miły
 56 29 |         pomyśleć o wyborze miejsca. Ujrzałem pod przysionkiem kościoła
 57 30 |       zaszedłem do podziemia, gdzie ujrzałem grobowiec z białego marmuru,
 58 30 |             ciebie.~Zszedłem więc i ujrzałem rzeczy, które z prawdziwą
 59 30 |         nabrania oddechu; nareszcie ujrzałem nad sobą gwiaździste niebo.
 60 31 |       Pokazano mi balkon, na którym ujrzałem człowieka poważnej postaci,
 61 33 |          kogoś potrącić. W istocie, ujrzałem za drzwiami człowieka dość
 62 35 |            w której po raz pierwszy ujrzałem światło dzienne! Cóż to
 63 38 |    naprzeciw pięknego ogrodu, gdzie ujrzałem śpiącego starca. Usiadłem
 64 41 |              Żywe zdziwienie, jakie ujrzałem na jej obliczu, dało mi
 65 41 |          Podniosłem oczy na chorą i ujrzałem, że leży na wpół naga. Aż
 66 43 |       wreszcie stanęliśmy w Burgos. Ujrzałem Elwirę, która przez ten
 67 46 |         Sarę i wyszedłem, gdy nagle ujrzałem w przysionku krzątanie się
 68 47 |      doszedł mnie hałas. Zbiegłem i ujrzałem Toleda wiodącego żywą sprzeczkę
 69 50 |         zmysły.~Nagle zerwałem się: ujrzałem sześć wysokich świec woskowych
 70 51 |        obudziłem. Otworzywszy oczy, ujrzałem panią Santarez siedzącą
 71 53 |        Zdziwiłem się niepomału, gdy ujrzałem wyraźnie komandora opartego
 72 53 |           było moje zdziwienie, gdy ujrzałem seneszala i jego żonę, którzy
 73 53 |      postąpiwszy kilka kroków - cóż ujrzałem na środku sali? Miłościwy
 74 53 |          nocy obudziłem się nagle i ujrzałem przed sobą miłościwego Taillefera,
 75 53 |       stamtąd do Salamanki.~Gdy cię ujrzałem, spostrzegłem na twoim czole
 76 55 |        żaluzje i nic już więcej nie ujrzałem.~Nazajutrz poszedłem do
 77 55 |              Księżyc jasno świecił, ujrzałem Leonorę siedzącą z ochmistrzynią
 78 56 |             mnie ugodzić.~Nareszcie ujrzałem przybywającego Toleda, w
 79 56 |          Wkrótce w domu naprzeciwko ujrzałem światło, które przechodziło
 80 56 |            mnie. Po chwili wyszła i ujrzałem światło na drugim piętrze,
 81 56 |           usiadłem w oknie. Wkrótce ujrzałem już nie kobietę w bieli,
 82 56 |         chciał, zszedłem na ulicę i ujrzałem karła o dwadzieścia kroków
 83 58 |           puszczano. Jak przez mgłę ujrzałem księżniczkę, księżnę Sidonię
 84 58 |           moim życiu.~Wkrótce potem ujrzałem Busquera, który zbliżył
 85 58 |         udałem się na Prado. Dokoła ujrzałem zgiełk niezwykły. Powiedziano
 86 58 |            miejsce ogólnego zjazdu. Ujrzałem kolejno przybywających:
 87 58 |            spokoju.~Obróciłem się i ujrzałem między drzewami tego samego
 88 58 |             się z wolna rozjaśniać. Ujrzałem księżniczkę Manuelę z dziecięciem
 89 60 |        dominikanów.~W dwa dni potem ujrzałem przybywającego sędziwego
 90 60 |      przylądek położony od północy. Ujrzałem żagiel przesuwający się
 91 61 |         otworu w skale, przez który ujrzałem długą, ciemną galerię.~-
 92 61 |        przybyłem do grobowca, gdzie ujrzałem tego samego modlącego się
 93 63 |         szmer wody, obróciłem się i ujrzałem wychodzącą z wodospadu kobietę.
 94 63 |            wymówiłem te wyrazy, gdy ujrzałem wszystkie sztylety wzniesione
 95 63 |          głębi pustyni. Poszedłem i ujrzałem tam okrągły budynek, w dziwnie
 96 64 |             Po raz pierwszy w życiu ujrzałem miasto chrześcijańskiej
 97 66 |      kręconych schodkach i zaledwie ujrzałem światło słoneczne, gdy zarazem
 98 Zak|       Drugie drzwiczki skrzypnęły i ujrzałem wchodzące trzy zasłonięte
 99 Dod|       naprzeciwko jakiegoś okienka, Ujrzałem postać znacznie bardziej
100 Dod|           którego właśnie ubierano. Ujrzałem go poprzez chmurę pudru;