Dzien

 1 3 |               ojca i matka mówiła, że wpadł w takie roztargnienie, iż
 2 5 |         sposobów nabycia ich, wkrótce wpadł w tenże sam smutek, w jakim
 3 6 |               zabił go w lot; kapitan wpadł w morze i już go więcej
 4 6 |            przez jednego z marynarzy, wpadł w morze. Pewna część baryłki
 5 10|           udowodnić, że ma słuszność, wpadł na szczególny pomysł.~Na
 6 10|            cóż to za pomysł, na który wpadł ów młody człowiek?~Ach,
 7 18|             To powiedziawszy geometra wpadł w pewien rodzaj letargu,
 8 18| niedorzeczności.~Naprzód zapytał, kto wpadł w wodę. Gdy mu odpowiedziano,
 9 19|             zaczął gryźć sobie ręce i wpadł w niepomiarkowany napad
10 21|         widział oddalający się okręt, wpadł w taki smutek, że lękano
11 26|             jeszcze bardziej tego, że wpadł w ręce ludzi, którzy się
12 27|              tych słów, gdy Hermosito wpadł w gwałtowną rozpacz. Rozpłakał
13 28|               roztargniony, nareszcie wpadł na sposób, który miał ocalić
14 31|        wiekiem, wskutek tych zachodów wpadł w chorobę, która w kilka
15 31|     najhuczniejszej wesołości od razu wpadł w najposępniejszą rozpacz.~-
16 32|          znękany tylu nieszczęściami, wpadł w przewlekłą chorobę i w
17 32|         doszła do Kadyksu, mój ojciec wpadł w niepohamowany gniew. Następną
18 37|             przybrał zamyśloną minę i wpadł w zadumę, którą u ascety
19 47|        odejściu pani Avalos Busqueros wpadł znowu do pokoju i rzekł:~-
20 48|          powrócisz.~Hervas z początku wpadł w smutek dowiedziawszy się,
21 49|               przejął i biedny uczony wpadł w żółciową gorączkę połączoną
22 50|          Chciał pozbierać szpargały i wpadł w recydywę, która go mocno
23 50|               razem w jeszcze głębszy wpadł smutek aniżeli wówczas,
24 50|            Moreno odszedł, Hervas zaś wpadł w najczarniejszą melancholię.
25 52|          gospodynię, że don Krzysztof wpadł w podejrzenie swych przełożonych
26 54|               zemdlał albo też raczej wpadł w stan zupełnego odrętwienia.
27 54|               nim pośpieszyła.~Ojciec wpadł w rodzaj letargu. Przyszedłszy
28 59|    przynajmniej ze dwieście. W porcie wpadł do szalupy, która go zawiozła
29 62|               ich ręce. Wkrótce szejk wpadł w drugi kłopot. Było nim
30 64|         podróży, ale ten znikł. Szejk wpadł w niepohamowany gniew. Porwano