Dzien

 1 1 |         Emina, a moja siostra – Zibelda. Mieszkamy w Tunisie, ale
 2 1 |         zdrowie, uspokoiłem ją. Zibelda tymczasem pytała, co to
 3 1 | prawdziwego krzyża.~Na te słowa Zibelda cofnęła się i zbladła.~-
 4 1 |      siebie, usiadła przy mnie. Zibelda położyła się z drugiej strony,
 5 1 |        gorącymi westchnieniami.~Zibelda. wierna naukom mistrza,
 6 1 |  byłyśmy w stanie zrozumieć.~Tu Zibelda przerwała siostrze i ściskając
 7 1 |    nieustraszonej odwagi.~Tutaj Zibelda znowu przerwała siostrze,
 8 1 |  naszego pokolenia.~Podczas gdy Zibelda poszła po zaklętą czarę.
 9 1 |    odmawiała arabskie modlitwy. Zibelda wróciła z czarą, która mi
10 1 |     czule mnie uściskała. Potem Zibelda przylgnęła do moich ust
11 4 |       odtąd należymy do ciebie.~Zibelda, która nie przeszkadzała
12 5 |      dostępu do innych rejonów. Zibelda przypomniała sobie rolę
13 6 |        na poparcie zasad cnoty. Zibelda dodała, że można było pokochać
14 7 |   kuzynki. Emina czytała Koran, Zibelda zaś przymierzała perły i
15 7 |    Dałem odmowną odpowiedź, ale Zibelda objęła mnie za szyję i nożyczkami,
16 9 |       wynalazłem imiona Emina i Zibelda. Mocno byłem zdziwiony,
17 9 |       zwie się Eminą, drugi zaś Zibeldą, wszelako nie możemy dotąd
18 10|      Jeżeli piękna Emina i luba Zibelda zawróciły mi głowę ubrane
19 18|        nazywających się Eminą i Zibeldą. Rebeka wzięła mnie pod
20 29|            Być może - przerwała Zibelda - że wówczas zasiadłbyś
21 29|         na mnie czułymi oczyma. Zibelda zarzuciła mi ręce na szyję.~ ~