Dzien

 1 10 |              Widzicie więc. że ten, kogo wzywałem, niedługo kazał
 2 11 |             i ozdoby tej komnaty do kogo należą? do ciebie czy do
 3 11 |             Namiętną miłość, ale do kogo? Do szatanów!".~Łatwo można
 4 11 |            gwardii wallońskiej. jak kogo innego: gdy jednak ci panowie
 5 12 |           uliczkę. Jeśli spostrzegł kogo w oknie naprzeciwko, pozdrawiał
 6 12 |        chwili. w której będzie mógł kogo pozdrowić. Następnie ojciec
 7 15 | umiejętnością uszczęśliwienia tego, kogo pokocham.~- Jak to? więc
 8 16 |            nie chcąc powiedzieć, od kogo pochodzi ta suma. Domyśliłam
 9 17 |         dotkliwe, gdybym mogła była kogo się poradzić, ale nie chciałam
10 29 |        zapytał, czy nie spotkaliśmy kogo w drodze, i kazał płynąć
11 31 |           Toledo - przyznaj się, od kogo zasłyszałeś te przyjemne
12 34 |          zawsze czyni, gdy chce się kogo pozbyć. Niedawno, mało dbając
13 38 |           jednak, że wiedziała, dla kogo tam przychodzę.~Gdy Żyd
14 43 |            cię nad życie i która do kogo innego nigdy słowa nawet
15 55 |             jest na uszczęśliwienie kogo swoją ręką. Stosownie do
16 56 |        Ambrosio, prosząc mnie, abym kogo innego przysłał na jego
17 Dod|              nie pytając nawet, dla kogo ją niosę, i otworzył drzwi,
18 Dod|             za świadka.~- Nie wiem, kogo nazywasz Busquerem - rzekł