Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
nich 2
niczego 1
niczym 1
nie 270
nieba 6
niebie 1
niebios 1
Frequency    [«  »]
-----
326 i
302 sie
270 nie
233 w
205 z
142 na
Julian Ursyn Niemcewicz
Powrót Posla

IntraText - Concordances

nie

    Akt, Scena
1 Docz | cząstkę powszechnego rządu, nie tylko prywatnego życia obyczaje, 2 Docz | Pracując około dzieła tego nie miałem na widoku osób, ale 3 Docz | ja w szczególności nikomu nie łaję,~Czołem biję osobom, 4 Docz | Szarmancki, Starosta i Starościna nie znajdują się zupełnie takie 5 Prze | zalety przyznaję się śmiele. Nie chwaliłem - tylko to, co 6 Prze | publicznym urzędem czas nie pozwolił poprawić tej drugiej 7 Prze | na celu - od tego żadne nie odstręczą mię prześladowania. 8 Prze | jeszcze pracować zostaje, póki nie usprawiedliwię i nie zasłużę 9 Prze | póki nie usprawiedliwię i nie zasłużę choć po części na 10 Prze | przyjmuję raczej jak zachęcenie, nie zaś jak zasłużoną już nadgrodę.~ 11 1, I | kłócić, łajać,~Gęba się nie zamknęła przez całą wieczerzę,~ 12 1, I | ostatek, chociaż mu nikt nie odpowiadał,~On jednak, zaperzony, 13 1, I | frasunku,~Zawsze narzeka; nie wiem, co siedzi w tej głowie!~ 14 1, I | nieboszczkiej żony!~Już teraz takich nie ma: to, to pani rzadka,~ 15 1, I | przewrócić gotowy.~Co też on nie wyrabia! gada bez pamięci,~ 16 1, I | kręci,~Każdą zaczepi. Ja mu nie mogę darować,~Wczoraj na 17 1, I | zdobycz ogromnę.~ JAKUB~Nie chcę, ja mu kawałka tego 18 1, I | chcę, ja mu kawałka tego nie zapomnę.~ AGATKA~Nie wiem, 19 1, I | tego nie zapomnę.~ AGATKA~Nie wiem, dlaczego trzpiot ten 20 1, I | samemu Staroście; jeśli nie mylę się,~To podobno zamyśla 21 1, I | wiernym byłem.~ AGATKA~Nie łudziłam się nigdy chciwością 22 1, I | łóżkiem kańczug zawieszony!~Nie chcę, by kto od męża mego 23 1, I | męża mego był dręczony,~Nie przypadł mi do serca urząd 24 1, II | dziś rano.~Cóż, waćpani nie jesteś jeszcze przekonaną?~ 25 1, II | wszystkiemu wierzę.~ STAROSTA~Nie dosyć na tym, bo to zapewne 26 1, II | ponoszę!~ STAROSTA~Waćpani nie pamiętasz wojny siedmioletniej;~ 27 1, II | Wojewodziny sądziliśmy sprawę,~Nie wiem, o dożywocie, czyli 28 1, II | Wojna potrwa i nikt mi tego nie zaprzeczy;~Jedne państwo 29 1, II | zobaczycie z czasem, jeżli nie zgaduję:~Cała ta długa wojna 30 1, II | pewniejsi.~ STAROSTA~Ja temu nie wierzę:~Polska nigdy się 31 1, II | nigdy się z nikim łączyć nie powinna;~Niech cicho siedzi, 32 1, II | cicho siedzi, ale niech nie będzie czynna;~A jeżeli 33 1, II | z dalekim łączy, co jej nie zaszkodzi.~Z Hiszpanią, 34 1, II | tęsknimy.~ PODKOMORZY~Jam nie tęsknił, gdy zadośćczynił 35 1, II | dotąd? a nasi przodkowie~Nie mieliż to rozumu i oleju 36 1, II | juczne !~Człek jadł, pił, nic nie robił i suto w kieszeni.~ 37 1, II | ręku wagę,~Powiedział: "nie pozwalam", i uciekł na Pragę ~ 38 1, II | straciłeś.~Ja, co nigdy nie czytam lub przynajmniej 39 1, II | nieuczciwym go zdaniu nikt nie poszlakował.~ STAROSTA~Nie 40 1, II | nie poszlakował.~ STAROSTA~Nie wiem, czyli złe zdanie, 41 1, II | naszych czasów na to wszystko nie zważano,~Wszyscy byli kontenci, 42 1, II | zdaniem:~Obstaje przy nim nie przez wrzaski przeraźliwe, ~ 43 1, II | przez wrzaski przeraźliwe, ~Nie dlatego, że jego, lecz że 44 1, II | cośmy się go naprosili,~I nie, i nie! Nareszcie bracia 45 1, II | się go naprosili,~I nie, i nie! Nareszcie bracia ustąpili -~ 46 1, II | żeby szli do trybunału,~Nie chcieli: Wolim cierpieć, 47 1, II | tylko o świętym Michale,~Nie więcej jak sześć niedziel, 48 1, II | sejmem bywał przebudzony,~Nie dlatego by radził, lecz 49 1, II | Bez zwłoki! to o sejmie nie można powiedzieć.~Dzisiejszy 50 1, II | Dzisiejszy przez dwa lata nie przestał się biedzić,~I 51 1, II | Wszystko pozaczynali, a nic nie skończyli.~ PODKOMORZY~Narody 52 1, II | rzeczą stało się zwyczajną.~Nie zrobił tyle, co mógł, nikomu 53 1, II | zrobił tyle, co mógł, nikomu nie tajno.~Ale zważając, jakie 54 1, II | wiele winniśmy wdzięczności.~Nie podlegamy nigdy panowi obcemu.~ 55 1, II | uciśnieni,~U postronnych nie znani albo też wzgardzeni.~ 56 1, II | się namowom przewrotnym nie dawał~I w zaczętej już pracy 57 1, II | zaczętej już pracy nigdy nie ustawał.~Niech każdy ma 58 1, II | się połączy~Co pierwszy nie dokonał, to drugi dokończy;~ 59 1, II | intryga pracuje!~Ja się na nic nie zgodzę, zaraz protestuję!~ 60 1, II | mojej córki pewnie mieć nie będzie.~ PODKOMORZY~Cóż, 61 1, II | Żeśmy innego zdania, to nie jego wina.~Porywczo losem 62 1, II | wina.~Porywczo losem córki nie zechcesz rozrządzić,~Raczysz 63 1, III | Bardzo jestem rozgniewana, że nie mogę udać się na przyjemne. 64 1, III | słowy~ PODKOMORZY~Dziwić się nie należy, jeżli Starościna~ 65 1, III | należy, jeżli Starościna~Nie rozumie po polsku, nie jej 66 1, III | Starościna~Nie rozumie po polsku, nie jej to jest wina,~Ale tych 67 1, III | francuskim zwyczajem~I taką na nie baczność od kolebki łożą,~ 68 1, III | dobrze, kto jest Vestris, nie wie, kto Batory.~Powszechniejsza 69 1, III | postępków i skromności wzorem.~Nie - przekładają obcych śmieszności 70 1, III | śmieszności iść: torem.~Wlały w nie wiele nauk ich nauczycielki,~ 71 1, III | cnoty szanuję,~Lecz ganić nie przestanę nierozsądne matki,~ 72 1, III | pojęcie nabywszy o szczęściu,~Nie znajdują go w ciszy i słodkim 73 1, III | ludzie bywali,~Którzy nic się nie ucząc u wszystkim gadali.~ 74 1, III | Wie dobrze, co ananas, a nie wie, co żyto.~ PODKOMORZY~ 75 1, III | Niech przejmuje ich cnoty, nie śmieszne zwyczaje;~Niech 76 1, III | zdobi swój umysł, lecz serca nie psuje.~ STAROSTA~Mówiłeś 77 1, III | która modnym wychowaniem~Nie zgadza się z humorem waćpana 78 1, III | zamknąć oczy~Zważ Waćpan, jak nie miało ulgnąć me serduszko?~ 79 1, IV | domu~Na wygodzie, staraniu nie zbywa nikomu;~Znam go od 80 1, V | dzisiaj ma się wrócić!~Nie wiem, czyli się cieszyć, 81 1, 1 | Szarmancki~~SZARMANCKI~wpada nie postrzegając Teresy~Latać 82 1, 1 | Latać godzin kilka~I jednego nie ruszyć zająca ni wilka,~ 83 1, 1 | pierwszy koń w świecie; co nie ma przykładów,~Wygrał jeden 84 1, 1 | Ach! gdybym tu już serca nie uwięził mego,~Wraz bym leciał 85 1, 1 | tak chwalebnym zamyśle, nie mogę zgadywać,~Kto by tutaj 86 1, 1 | konno?~ TERESA~Jeszczem nie próbowała.~ SZARMANCKI~W 87 1, 1 | ranny~Inaczej jak na koniu nie wyjadą prawie.~Ja sam teraz 88 1, 1 | SZARMANCKI~Gdyby, pani ofiarą nie wzgardziła sługi,~Cała ma 89 1, 1 | jest naganną, jednak mnie nie łudzi.~ SARMANCKI~Cc za 90 1, 1 | jej wdzięki,~Że jeśli mi nie zechcesz ubliżyć twej ręki,~ 91 1, 1 | mnie każde twe skinienie;~Nie będzie ci zbywało na żadnej 92 1, 1 | i w Warszawie szczęścia nie zakładam.~Kłaniam waćpanu.~ 93 1, VII | mnie z miłości szaleje.~Nie takie panny człowiek wyprowadzał 94 1, VII | Przynajmniej długi człeka nie będą już trapić.~słychać 95 1, VIII| przecież nasza Starościna~Nie ma gorączki, lepiej mieć 96 1, VIII| Ale nigdy podobnych scen nie wyrabiali.~ PODKOMORZYNA~ 97 1, VIII| synowi swojemu~To wcale nie przystoi.~ 98 1, IX | szczęśliwa, że ciebie oglądam!~Nie, już na świecie więcej... 99 1, IX | świecie więcej... niczego nie żądam.~Ty nie wiesz, co 100 1, IX | niczego nie żądam.~Ty nie wiesz, co dla syna serce 101 1, IX | kochanę:~Któż się wtenczas nie wzruszy, któż się nie rozkwili?~ 102 1, IX | wtenczas nie wzruszy, któż się nie rozkwili?~ PODKOMORZYNA~ 103 1, IX | Bodajbyśmy się więcej nigdy nie dzielili!~ WALERY~A z braci 104 1, IX | braci mych żadnego w domu nie zastałem?~ PODKOMORZY~Młodszego 105 1, IX | każdy syn mój służy, żaden nie próżnuje.~ STAROSTA~A ja 106 2, I | ciekawych ustawnie dręczony,~Nie dał i jednej chwili swojej 107 2, II | Tereso, serca twego dla mnie nie zmieniła?~ TERESA~Mógłżeś 108 2, II | Wśrzód tylu roztargnienia nie stałem się zmiennym;~Czas 109 2, II | szacunku zdawała,~Jeźli nie wszystko we mnie podległe 110 2, II | tobie oddane niczym się nie zraża,~Ty mię kochasz, to 111 2, II | tedy dowody:~Momentu być nie możem z sobą bez przeszkody~ 112 2, III | życia mojego połowę,~Lecz nie wydrą pociechy w sercu mym 113 2, IV | strawiłem w stolicy:~Nigdzie nie spotkać?~ WALERY~Mocno tego 114 2, IV | które uczęszczałem,~Może, że nie te były, kędyś waćpan bywał.~ 115 2, IV | pracy takiej~Jakżeś też nie wyjechał i razu na raki?~ 116 2, IV | zwyczaje.~Prawdziwie, już nie mogłem w ojczyźnie usiedzieć:~ 117 2, IV | do gabinetu ,~Porzuciłem: nie umiem dochować sekretu.~ 118 2, IV | znacznego majątku,~Z radości nie wiedziałem, co robić z początku...~ 119 2, IV | SZARMANCKI~Wyznam waćpanu: nie wiem, co się z nimi stało,~ 120 2, IV | sławną i wolność, i trudy:~Nie uwierzysz, w Paryżu jakie 121 2, IV | na świecie tak wielkiej nie nadgrodzi szkody.~Panienek 122 2, IV | prawie bez ludzi;~Człowiek nie ma co robić, cały dzień 123 2, IV | się cudzoziemcowi opuścić nie godzi.~Co to za widowisko! 124 2, IV | człek w głowę zachodzi,~Nie możesz pojąć, jeden za drugim 125 2, IV | Winszuję bardzo ustaw, nie zazdroszczę nudów.~ WALERY~ 126 2, IV | Będą się kłaniać, chociaż nie będę pracować.~ WALERY~Będą 127 2, IV | WALERY~Będą się kłaniać, ale nie będą szacować;~Publicznego 128 2, IV | ludziom pożyteczny.~Ale go nie otrzyma, kto tylko próżnuje.~ 129 2, IV | Polska była?~ SZARMANCKI~Nie wiem, co by z nią było, 130 2, IV | SZARMANCKI~Dalibóg, że nie, ale krewne uprzykrzone~ 131 2, IV | krewne uprzykrzone~Pokoju mi nie dają, żebym pojął żonę.~ 132 2, IV | prawideł,~Żadna kobieta jego nie uniknie sideł.~Na dowód, 133 2, IV | że na próżno pochwał mych nie liczę.~Wraz waćpanu pokażę 134 2, IV | bardzo szczęśliwy;~Proszę, nie dowódź tego przez czyn nieuczciwy,~ 135 2, IV | Tych, co mu zawierzyły, nie zdradzaj czułości.~ SZARMANCKI~ 136 2, IV | mi, w ich oczach żadnej nie znajdziesz zalety ~Chciej 137 2, IV | kozak!~ WALERY~Ale wcale nie jestem ciekawy!~ SZARMANCKI.~ 138 2, V | listy, włosy, pierścionki~To nie wszystko! gdzie reszta, 139 2, V | portrecik?~ KOZAK~Jej Bohu, nie znaju .~Szuka w szarawarach 140 2, V | pełnym~ WALERY~Przynajmniej nie chciej waćpan imion ich 141 2, V | powiadać.~ SZARMANCKI~Czemuż nie? tych skrupułów czas by 142 2, V | Kochała we mnie, ja jej nie lubiłem wcale;~Co to były 143 2, V | być od kobiet kochanym,~Nie kochaj nigdy, wskazuj nadziei 144 2, V | wskazuj nadziei promyki.~Oj, nie wiesz jeszcze, co to 145 2, V | nic po takim człowieku nie wrożę,~Który krzywdzi takiego, 146 2, V | krzywdzi takiego, co się mścić nie może.~Osławiać płeć słabą 147 2, V | Niech narzekać na ciebie nie znajdzie przyczyny;~Umiej 148 2, V | ach, przysięgnę śmiele;~Nie masz go z rąk jej: Powiedz, 149 2, VI | Parlez plus bas, wszakże to nie wasze sejmiki~La téte me 150 2, VI | dogodzę:~Chciej zostać, nie lękaj się, ja z miejsc tych 151 2, VII | nieznośnym?~ SZARMANCKI~Nie wiem, skąd mu się wzięło 152 2, VII | skąd znowu? on tego wcale nie rozumie.~Jego rzecz mowy 153 2, VII | Lecz tej tkliwej czułości nie umie pojmować,~Tych rzutów 154 2, VII | STAROŚCINA~Ach! bo mu serca ogień nie pali ukryty~Ni okrutne suwniry!~ 155 2, VII | nader smutny!~ STAROŚCINA~Nie wiesz jeszcze, przez jaki 156 2, VII | swymi do nieśmiertelności~Ja nie mam siły sama mówić o tej 157 2, VII | alcyjony!~Szambelan już nie żyje, Szambelan zgubiony!~ 158 2, VII | STAROŚCINA~Ach, czemuś go nie przestrzegł, mieszkający 159 2, VII | stangryt z krwie obciera,~Już nie żył; taka była srogich bogów 160 2, VII | więcej na świecie drugi nie powstanie~Równie piękny 161 2, VII | alcyjony!~Szambelan już nie żyje, Szambelan zgubiony!~ 162 2, VII | I chociaż ten przypadek nie tyka mię z bliska,~Smutny 163 2, VII | nieba zagniewane~Złączyć nie dozwoliły serca tak dobrane?~ 164 2, VII | dziwacznym człowiekiem,~Co się nie zgadza ze mną ni gustem, 165 2, VII | Który nawet wyrazów moich nie rozumie,~Co się attandrysować 166 2, VII | attandrysować ni jęczeć nie umie.~A kiedy ja w najtkliwszym 167 2, VII | Ach, czemuż Starościanka nie idzie jej torem!~ STAROŚCINA~ 168 2, VII | SZARMANCKI~Kocha mię, ale tego nie dość pokazuje,~Podkomorzyc 169 2, VII | się i swata,~Córki naszej nie damy nigdy za sensata.~ 170 2, VII | Zanudziłby na śmierć. Tego nie ścierpniemy!~I ja, i mąż 171 2, VIII| twa córka kochana~Nigdy nie była warta mego Szambelana!~~ 172 2, IX | każą płakać, wzdychać, choć nie ma przyczyny.~Nie w takim 173 2, IX | choć nie ma przyczyny.~Nie w takim matki nasze bałamuctwie 174 2, IX | wesołe, szczęśliwe i zdrowe,~Nie durzyły im głowy dymy romansowe.~ 175 2, IX | widzę, prożna,~Kiedy się nie podobam, to się rozwieść 176 2, IX | połowę rocznego dochodu.~To nie żart, żonę taką trzeba menażować .~ 177 2, IX | się i biorąc za rękę~Nie, robaczku, ja tylko chciałem 178 2, IX | żartować:~To się ciebie nie tyczy, bądź uspokojoną.~ 179 2, IX | Ach, drugiej takiej żony nie znalazłbym pono!~Nie rozdzielim 180 2, IX | żony nie znalazłbym pono!~Nie rozdzielim się nigdy. Lecz 181 2, IX | Lecz czemuż, tak biedna,~Nie chcesz się czym rozerwać, 182 2, IX | innych wart panny Teresy;~Nie refiuzuj mu dłużej.~ STAROSTA~ 183 2, IX | co już jest swym panem:~Nie będę się zatrudniał przynajmniej 184 2, IX | pieniędzy,~Morałami swoimi nie opędzi nędzy,~Nowy przyczyni 185 2, IX | urąga,~Ja za życia mojego nie dam i szeląga.~Niechaj się 186 2, IX | argent Szarmanckiego zapewne nie zwabia,~Au dessus des trésors 187 2, IX | to, o posag przykrzyć się nie będzie?.~ STAROŚCINA~Jamais! 188 2, IX | cichej solitudzie~Żyć będą, nie zważając, co powiedzą ludzie;~ 189 2, IX | powiedz szczerze: to on posagu nie żąda?~ STAROŚCINA~Parole 190 2, IX | honneur! wcale się na to nie ogląda;~Nie myśli o posagu, 191 2, IX | wcale się na to nie ogląda;~Nie myśli o posagu, gdy kto 192 2, IX | moją bierze.~Ja nic mu dać nie mogę: choć te wszystkie 193 2, IX | okrutnie bogaty,~Ja atoli nic nie mam. Nie takie to czasy!~ 194 2, IX | bogaty,~Ja atoli nic nie mam. Nie takie to czasy!~Grunta pojałowiały, 195 2, IX | spaliło,~Siana i źdźbła nie będzie, toż samo z jarzyną ;~ 196 2, IX | tylko słoma;~Na przyszły rok nie myślić nawet o fryjorze.~ 197 2, IX | vous e twardej duszy ślady.~Nie znasz się na tej tkliwej 198 2, IX | tego na waćpanu wyprosić nie mogę.~rzuca się na krzesła 199 2, IX | uspokoi me drogie serduszko.~Nie przychodzi do siebie! nieście 200 3, I | wszystkim znajomo.~Ja sama nie wiedziałam (powiem dzisiaj 201 3, I | A przy końcu Szarmancki nie chciał mu zapłacić;~Rozgniewany, 202 3, I | widzę, smutna! Ach, cóż bym nie dała,~Gdybym choć raz 203 3, II | Panna pozwoli, że tu dłużej nie zostanę,~Mam jeszcze dla 204 3, III | nad smutnym mym stanem:~Nie byłem w pierwszym razie 205 3, III | przejęty,~Nieszczęśliwy! nie mogłem atoli winować~Ciebie; 206 3, III | zapłaca.~Ach, gdy w sercu nie zgasły cnotliwe płomienie, ~ 207 3, III | urazy nieznośne.~ TERESA~Nie poszukuj twej krzywdy przez 208 3, III | próżny, zepsuty i hardy,~Nie zemsty, ale raczej godzien 209 3, III | twą rękę?~Dłużej znosić nie mogąc tak okropną mękę,~ 210 3, IV | nasze słodzi,~Nic tobie nie jest tajne, tyś sama patrzała,~ 211 3, IV | Cnotliwe w was skłonności nie były mi tajne,~Nie szłam 212 3, IV | skłonności nie były mi tajne,~Nie szłam nigdy przez drogi 213 3, IV | związki,~Niech się dzisiaj nie spełnia ten przymus tak 214 3, IV | przymus tak srogi. ~Ach! nie pojmujesz mojej żałości 215 3, IV | przyszłym twym szczęści~Nie zas, gwałtowny wybór przywodząc 216 3, IV | znacie czułość dla siebie,~Nie opuszczę was pewnie w tak 217 3, IV | człek z waćpanem nigdy się nie zgodzi~Ale gdzież ten Walery?~ 218 3, V | PODKOMORZY~Ja się na moim zdaniu nie zwykłem zasadzać,~Nawet 219 3, V | zasadzać,~Nawet o polityce nie chciałbym już gadać.~ STATOSTA~ 220 3, V | u takich rzeczach gadać nie powinien!~ WALERY~Ale kiedy 221 3, V | kiedy chce gadać, ja temu nie winien.~Do matki~Smutne 222 3, V | niech się z materią taką nie odzywa,~Bo okrutnych przypadków 223 3, V | już się potem więcej nigdy nie odzywał!~ PODKOMORZY~Prawda, 224 3, V | cicho i nikt się nikomu nie skłoni;~W elekcji każdy 225 3, V | wójtostwa, obietnice, względy,~Nie byłoż to tak dobrze? I cóż 226 3, V | jego nową znajduję odmianę;~Nie szemrzę na nią ani chciwa 227 3, V | w niejakieś umowy,~Lecz nie na piśmie, wszak to było 228 3, V | męstwo przodkom mym nadany,~Nie wydarty ani też podłością 229 3, V | synom. Córki-m jego życzył~Nie dlatego, żeby z nią syn 230 3, V | dobrodziej prośbom mym nakłonić,~Nie chciej, u nóg twych proszę, 231 3, V | By ci dowieść, że synem nie będę odrodnym.~ STAROSTA~ 232 3, V | STAROSTA~Gdybym lawet innego nie miał przedsięwzięcia,~Jakże 233 3, VI | sprzeczna rozkazom waćpana~Nie chce za męża chłopca najczulszego 234 3, VI | już raz ułożona dziś się nie odmieni,~Kawaler kończyć 235 3, VI | formalnościach nic dotąd nie słyszę;~Szlub nasz potem 236 3, VI | być za nieważny wzięty;~Nie chcąc zaś nigdy zrywać ten 237 3, VI | otwarcie wiedzieć na piśmie, nie słowy,~Jak wielki będzie 238 3, VI | miłość jego za cel posagu nie miała,~Że się fruktami, 239 3, VI | A, dobrodziko! widzisz, nie o mleko chodzi:~Jegomość 240 3, VI | quelle bassesse! ! ja jej nie pojmuję!~W żadnym romansie 241 3, VI | romansie rzecz się taka nie znajduje!~Fi donc, Monsieuŕ 242 3, VI | Teresiu kochana,~Żeś się nie chciała wdawać z takim sowizdrzałem:~ 243 3, VI | zapałem,~Takiemu paniczowi nie oddam twej ręki~ TERESA~ 244 3, VI | córki mojej przymuszać nie mogę:~Wstrętu jej przełożenie 245 3, VI | Wstrętu jej przełożenie żadne nie zwycięża,~Przez żaden sposób 246 3, VI | zwycięża,~Przez żaden sposób nie chce waćpana za męża.~ SZARMANCKI~ 247 3, VI | SZARMANCKI~Z wstrętem walczyć nie można; z miejsc się tych 248 3, VI | me żale.~Na boku~Tu mnie nie chcą; człek inną szczęśliwą 249 3, VI | odchodzącego Szarmanckiego~Nie chcę cię tu zawstydzać zdrad 250 3, VI | oddając portret~Weź go, nie to rzeczy tak dla mnie 251 3, VI | chciał wchodzić o żonę!~Nie uciekło to jeszcze, co jest 252 3, VI | Wiem, że cię jego strata nie bardzo dotyka,~Zobaczysz, 253 3, VI | ot, tak frysz chłopczyka.~Nie znasz go ani ci się można 254 3, VI | dorozumieć.~ TERESA~Ojcze! nie mogę dłużej uczuć moich 255 3, VI | je twych wyjawiam; szukać nie potrzeba~Tego, co mi z dzieciństwa 256 3, VI | że na mnie spuszczać się nie trzeba.~ PODKOMORZY~I jakże, 257 3, VI | Łzami nieszczęsnej córki nie jesteś zmiękczony?~O cóż 258 3, VI | Wszystko to bardzo dobrze, lecz nie moja wina,~Jeźli będzie 259 3, VI | drugiej matki.~Wierz mi: nie stadło, które wiele bogactw 260 3, VI | twoim ręku, niech się dłużej nie odwleka.~ STAROŚCINA~Mon 261 3, VI | nigdy ni dzieci, ni żony~Nie uczył zdań, którymi sameś 262 3, VII | prośbę miała~Do pani... ale nie wiem... coś jestem nieśmiała...~ 263 3, VII | cóż tam, Jakubie?~ JAKUB~Nie wiem, czy mam powiedzieć?... 264 3, VII | chciwości dalekie,~Rozciągać nie surowość, lecz tkliwą opiekę.~ 265 3, VII | dla mnie święty i radośny,~Nie chcę, ażeby obchód oznaczył 266 3, VII | przygodzie z tobą razem wspolni,~Nie porzuciem cię nigdy, choć 267 3, VII | zabeśpieczy~Do Jakuba~Ja ciebie nie zapomnę.~ STAROSTA~Potrzebne 268 3, VII | STAROŚCINA~Vraiment, mnie się nie bardzo chce być na tej fecie;~ 269 3, VII | czemuż tak późno?~ STAROŚCINA~Nie jest to w mej sile,~Nie 270 3, VII | Nie jest to w mej sile,~Nie lubię tego zgiełku i tego


IntraText® (V89) Copyright 1996-2007 EuloTech SRL