Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library | ||
Alphabetical [« »] wzruszenia 1 wzruszy 1 wzywa 1 z 205 za 73 zabaw 1 zabawa 3 | Frequency [« »] 302 sie 270 nie 233 w 205 z 142 na 142 to 119 ze | Julian Ursyn Niemcewicz Powrót Posla IntraText - Concordances z |
Akt, Scena
1 Osob | Podkomorzyny~STAROŚCINA, żona jego z powtórnego małżeństwa~TERESA, 2 Osob | małżeństwa~TERESA, córka starosty z pierwszego małzeństwa, wyhowana 3 Stan | zjednało ci ufność~najlepszego z królów, zjednało szacunek 4 Stan | chlubę moją zakładam. ~Jestem z winnym uszanowaniem Jaśnie 5 Docz | zwraca, i korzyści odbiera z rzeczy, które pod postacią 6 Docz | rozrywki uczą go i bawią, niż z takich, które surowym i 7 Prze | raczyła przyjąć komedię tę z dobrocią i łaskawością, 8 1, I | przecież mrucząc, wyszedł z sali~I na schodach dokończył 9 1, I | AGATKA~Potrzeba zajść w głowy~Z takimi natrętami! czyli 10 1, I | jakichściś wyroków.~Starosta się z nią żeniąc musiał być szalony.~ 11 1, I | za to modniejsza~Byłaby z niej zrobiła pocieszne stworzenie!~ 12 1, I | gada bez pamięci,~Lata z kąta do kąta, wierci się 13 1, I | dość partie; wszak wiesz, z tej tu włości~Starał się 14 1, I | smutne życie,~Mieć męża, co z urzędu daje ludziom plagi,~ 15 1, I | czas już pośpieszyć się z kawą,~Bądź zdrów!~~ 16 1, II | przekonaną?~ PODKOMORZYNA~z tonem sprzykrzonym~Jestem 17 1, II | boku~Ach, jakie ja też nudy z tym człekiem ponoszę!~ STAROSTA~ 18 1, II | Bo jak zważam gazety i z różnych miejsc listy,~Jak 19 1, II | przewiduję -~I zobaczycie z czasem, jeżli nie zgaduję:~ 20 1, II | zakończy,~Że król pruski z cesarzem najściślej się 21 1, II | najściślej się złączy.~Anglia z Francją obronne uderzy przymierze.~ 22 1, II | waleczny na zawżdy złączy się z Duńczykiem,~Turczyn zaś 23 1, II | spokojną mam głowę,~Zawarliśmy z potężnym sąsiadem przymierze,~ 24 1, II | wierzę:~Polska nigdy się z nikim łączyć nie powinna;~ 25 1, II | przymierze chodzi,~Niech się z dalekim łączy, co jej nie 26 1, II | łączy, co jej nie zaszkodzi.~Z Hiszpanią, Portugalią, nawet 27 1, II | Hiszpanią, Portugalią, nawet z Ameryką...~ PODKOMORZYNA~ 28 1, II | Ameryką...~ PODKOMORZYNA~Z Persami, Tatarami albo z 29 1, II | Z Persami, Tatarami albo z Siczą dziką.~ STAROSTA~Pewnie, 30 1, II | STAROSTA~Pewnie, że lepiej z nimi; pożytek stąd czysty, ~ 31 1, II | sprzeczna.~Wchodzi Jakub z listem~ PODKOMORZY~Cóż tam?~ 32 1, II | PODKOMORZY~Cóż tam?~ JAKUB~Z poczty listy.~ PODKOMORZY~ 33 1, II | mężów syn mój mieści,~Co z przemocy i hańby kraj nasz 34 1, II | popisował!~ PODKOMORZYNA~z żywością~W nieuczciwym go 35 1, II | rzeczy jakoweś zgłębianie z daleka,~To śmieszne jakieś 36 1, II | rozumny, co łączy światłu z przekonaniem,~Długu waży, 37 1, II | waży, niźli się odezwie z swym zdaniem:~Obstaje przy 38 1, II | chcieli: Wolim cierpieć, niż z bratem się kłócić!~Niechże 39 1, II | sejmie gotowym?~Czyli się to z rozumem może zgodzić zdrowym,~ 40 1, II | powaga wraca, ~Obywatel z radością podatek opłaca,~ 41 1, II | zapalony,~Chęcią dobra ojczyzny z królem połączony,~Uwodzić 42 1, II | kraju miłości poświęci!~Z dawnym wyborem wkrótce nowy 43 1, II | zgodzę, zaraz protestuję!~z pasją~A gdy zdanie waćpana 44 1, II | zdanie waćpana sprzeczne z moim wszędzie,~Syn jego 45 1, III | PODKOMORZY~Rozumie kto z waćpaństwa, co ten bilet 46 1, III | znaczy?~ PODKOMORZYNA~Kuzynka z francuskiego myśli swe tłumaczy.~ 47 1, III | łożą,~Że mamki i piastunki z zagranicy zwożą.~Któż ich 48 1, III | ta wada:~Wychowanie ich z zalet pozornych się składa.~ 49 1, III | Rzymianek przykłady,~Dzieliły z nami chętnie publiczne nakłady,~ 50 1, III | chętnie publiczne nakłady,~I z skroń pozdejmowawszy przepyszne 51 1, III | wykwintne i modne,~Lecz z życiem, co wieść mają, bynajmniej 52 1, III | śmieszne zwyczaje;~Niech z uwag swych dla kraju pożytki 53 1, III | wychowaniem~Nie zgadza się z humorem waćpana ni zdaniem...~ 54 1, III | Mospanie, gdzie się suma z dobrami zjednoczy,~Tam na 55 1, III | tak silnym powabom któż z nas oparłby się?~Prawda, 56 1, IV | mą córkę.~ STAROSTA~Dobra z niej dziewczyna,~Lecz prawdę 57 1, IV | Bóg wie dostanie się komu;~Z syna przecie i pomoc, i 58 1, IV | poforsować,~Czy ekonoma z intrat ściśle obrachować,~ 59 1, V | cieszyć, czyli mam się smucić~Z skłonnością moją walczą 60 1, V | jak okrutne razy~Schowana z nim w- tym domu, w latach 61 1, 1 | widząc, że Teresa patrzy nań z podziwieniem~Waćpanna dobrodziejka 62 1, 1 | Warszawie,~Kasztelance jednego z koni moich dałem;~Jak ma 63 1, 1 | byłbym najszczęśliwszy z ludzi,~Gdybym się mógł znajdować 64 1, 1 | płomienie~I łzy moje mieszając z rosą niebios wonną.~ TERESA~ 65 1, 1 | onych odwiedzać.~Karpantie z Szodoarem będą się wyprzedzać,~ 66 1, 1 | wyprzedzać,~Który pierwszy z Paryża nowość jej sprowadzi,~ 67 1, VII | wewnątrz, wiem, że dla mnie z miłości szaleje.~Nie takie 68 1, VII | panny człowiek wyprowadzał z głowy.~Ach! żeby tylko mógł 69 1, VII | widzę, czereda wali się z hałasem,~Ja uciekam i frak 70 1, VIII| słabość napada.~ JAKUB~wpada z radością~Panicz nasz starszy 71 1, VIII| rozeznali, choć jeszcze z daleka.~ PODKOMORZY~Wszakżem 72 1, VIII| obiad stanie.~ PODKOMORZYNA~z radością~O Boże! Jakże tkliwe 73 1, VIII| idzie także do okna, Teresa z daleka za nim patrzy~Już 74 1, VIII| wjeżdża w ulicę.~ PODKOMORZYNA~Z radości wstał z powozu i 75 1, VIII| PODKOMORZYNA~Z radości wstał z powozu i chustką znak daje.~ 76 1, VIII| chustką znak daje.~ TERESA~z pomieszaniem na boku~Radość 77 1, VIII| sobie wspominam, kiedym z dyrektorem ~Wracał ze szkół 78 1, VIII| wyrabiali.~ PODKOMORZYNA~z radością~Już wjeżdża w bramę, 79 1, IX | IX~Ciż sami; Walery wpada z radością; matka bieży przeciw 80 1, IX | WALERY~całując ręce matki z rozrzewnieniem~Czuję, matko; 81 1, IX | mi dawałeś,~Prawidłom, co z dzieciństwa w serce mi wpajałeś,~ 82 1, IX | tak sławne po świecie?~z urąganiem~Oj, teraz to dopiero 83 1, IX | wszystko już przewidział z samego początku;~podczas 84 1, IX | podczas gdy Starosta rozmawiał z Podkomorzym, Walery wita 85 1, IX | Podkomorzym, Walery wita się z Starościanką~Ciekawe między 86 1, IX | wszystkie tęsknoty me słodzę.~Z radościąś dom zobaczył?~ 87 1, IX | nie dzielili!~ WALERY~A z braci mych żadnego w domu 88 1, IX | Może, że też już wstała z łóżka Starościna.~ STAROSTA~ 89 2, I | niepewna, troskliwa ,~Gdy każdy z nim rozmawia i wita ochoczy,~ 90 2, II | II~Teresa, Walery ~WALERY~z uczuciem całując ręce Teresy~ 91 2, II | przejęcie!~ TERESA~Jesteś z nami, twój widok troski 92 2, II | wspomnienia;~Przywodzić czasy z tobą strawione tak mile, ~ 93 2, II | wdzięki i ozdobą -~Niejedną z nich równałem w sercu moim 94 2, II | nich równałem w sercu moim z tobą -~Tymeś się szacowniejszą 95 2, II | wstręt we mnie zwycięża.~Z rozrzewnieniem~Z tobą żyć 96 2, II | zwycięża.~Z rozrzewnieniem~Z tobą żyć tylko pragnę, ciebie 97 2, II | przecież wystarczy potrzebie,~Z tcibą milsze mi będzie nad 98 2, II | dowody:~Momentu być nie możem z sobą bez przeszkody~Ani 99 2, II | nim się oddalę, - ;~Dobywa z kieszeni pas szyty~Przyjm 100 2, II | Strzeżona ustawicznie, z pracą się mą kryłam.~Ukradkiem 101 2, IV | SZARMANCKI~ufryzowany, z wielkim halsztukiem i w 102 2, IV | Wiek minął, jakeśmy się z sobą rozdzielili,~Panowie 103 2, IV | ją poznał, kiedym wrócił z zagranicy.~Lecz jak to? 104 2, IV | panem znacznego majątku,~Z radości nie wiedziałem, 105 2, IV | nie wiedziałem, co robić z początku...~Poprawiając 106 2, IV | Puściwszy, rozstałem się z kochaną Warszawą.~ WALERY~ 107 2, IV | SZARMANCKI~To mię też zamieszanie z Francji wypędziło.~ WALERY~ 108 2, IV | waćpanu: nie wiem, co się z nimi stało,~Bo mię wszystkie 109 2, IV | gdyby ich umyślnie obrano z rozsądku,~Na warcie strzegli 110 2, IV | pusty,~Angielczyk jeden, z małą peruczką i tłusty,~ 111 2, IV | nudów.~ WALERY~Ta przyjaźń z którąś waćpan raczył mię 112 2, IV | męczyli, krzyczeli,~Ja, z pudrem i z pomadą włos sczesawszy 113 2, IV | krzyczeli,~Ja, z pudrem i z pomadą włos sczesawszy wonną,~ 114 2, IV | powiewnym chłodzie,~Łajałem wraz z drugimi sejm w Saskim Ogrodzie:~ 115 2, IV | Saskim Ogrodzie:~Wypiłem z przyjaciółmi pończu dużą 116 2, IV | SZARMANCKI~Nie wiem, co by z nią było, leczby się bawiła!~ 117 2, IV | kocha, ma się wkrótce żenić~Z piękną, posażną, grzeczną, 118 2, IV | no i cóż mam rubli~Już z biedy na małżonka trzeba 119 2, IV | Wierz mi, gorszyé się będę z takiego uczynku.~ SZARMANCKI~ 120 2, V | Na stole, te pierścionki z włosów?~ KOZAK~Maju, panie ~ 121 2, V | między wami działo.~ WALERY~z grozą~I waćpan z tak haniebnym 122 2, V | WALERY~z grozą~I waćpan z tak haniebnym zdaniem śmiesz 123 2, V | połączyć razem występek z podłością. ,~Jeźli przez 124 2, V | po skutkach poznawać:~Kto z nas szczęśliwszy? czyli 125 2, V | nas szczęśliwszy? czyli ja z niegodziwością,~Czy waćpan 126 2, V | niegodziwością,~Czy waćpan z swą dyskrecją, swą delikatnością?~ 127 2, V | Pokazuje mu portret~ WALERY~z największym zadziwieniem~ 128 2, V | przysięgnę śmiele;~Nie masz go z rąk jej: Powiedz, przez 129 2, VI | STAROŚCINA ~w dezabilu i z miną omdlewającą~Jakiż ja 130 2, VI | wszystkie nerwy mi wstrząsnąłeś;~Z odmianą stroju widzę i tony 131 2, VI | zostać, nie lękaj się, ja z miejsc tych odchodzę.~Wychodzi~~ 132 2, VII | zwierzyć możesz poufale;~Z dawna widzę, że smutek, 133 2, VII | Mimo rodziców chciałam z nim uciec od madam,~Złączyć 134 2, VII | uciec od madam,~Złączyć się z mym idolem . . Kiedy Parki 135 2, VII | przypadek okrutny!~Wyjmuje z kieszeni pulares atłasowy 136 2, VII | kieszeni pulares atłasowy i z niego papier~Oto wierszopis 137 2, VII | wierszopis jeden, znany z swej czułości,~Podał go 138 2, VII | żyje, Szambelan zgubiony!~A z nim zginęły wdzięki, młodość 139 2, VII | próżno zbroczonego stangryt z krwie obciera,~Już nie żył; 140 2, VII | żyje, Szambelan zgubiony!~Z rozrzewnieniem~Ach, co za 141 2, VII | ten przypadek nie tyka mię z bliska,~Smutny będę przez 142 2, VII | razy,~Łącząc mię malgre moi z dziwacznym człowiekiem,~ 143 2, VII | życzemy.~ SZARMANCKI~klękając z zmyślonym zapałem~Wszechmocne 144 2, VII | STAROŚCINA~Ach, wszak to słowa z Nowej Heloizy wzięte!~Jak 145 2, VII | mąż mój uprzykrzony,~Chcę z nim pomówić; waćpan bądź 146 2, VIII| pełne smutku i pełne żałoby.~Z tobą ja, Jungu, mieszkać 147 2, IX | zwabia,~Au dessus des trésors z, nad drogie kamienie~Woli 148 2, IX | strumyka,~Słuchać będzie z Teresą tkliwego słowika. ,~ 149 2, IX | źdźbła nie będzie, toż samo z jarzyną ;~Cieszyłem się 150 2, IX | oźminą,~Alić się dowiaduję z listów ekonoma,~Ze i te 151 2, IX | i w lecie,~Jest karczma z młynem, a w niej szynkuje 152 2, IX | Cóż, że niepiękny? ale mam z niego użytki:~Z karczmy 153 2, IX | ale mam z niego użytki:~Z karczmy tej dwa tysiące 154 2, IX | Eh! Vous me sacrifierez z tak maleńkie względy:~Znieś 155 2, IX | wspomnienia;~A berżerek z daleka, smutnie grając sobie,~ 156 2, IX | waćpani niechaj pomówię wprzód z Zydem,~Może się to ułoży.~ 157 2, IX | łóżko!~Wynoszą Starościnę z krzesłem~Koniec aktu drugiego~ 158 3, I | przebywał kryjomo,~Był to malarz z Warszawy?~ AGATKA~Tu wszystkim 159 3, I | Pewnie żeby się potem mógł z nim popisować.~Żeby się 160 3, III | Chceszże dłużej unikać?~ WALERY~z ogniem~Wyznaję mą winę.~ 161 3, III | Corazem nieszczęśliwsza: z ojcem moim zmownie ~Macocha 162 3, III | zdradzę. WALERY~Miłość z nami, Tereso! ta niech koi 163 3, III | mękę,~Pójdę do ojca twego z moimi prośbami,~Pójdę i 164 3, IV | Jak szczera nasza miłość z latami wzrastała;~Karmiła 165 3, IV | staje.~Wychowując was sama z dzieciństwa oboje,~Wierzcie: 166 3, IV | które Walery i Teresa całują z przejęciem.~O, me dzieci! 167 3, IV | STAROSTA~To próżno: człek z waćpanem nigdy się nie zgodzi~ 168 3, IV | Patrz, jak się lęka, jaka z swym ojcem nieśmiałość!~ 169 3, V | Podkomorzyny~Kłóciłem się z mężulkiem, i cóż to poradzi?~ 170 3, V | Wszak, co dziś przyszło z poczty, już zgadłem we wtorek~ 171 3, V | będziemy mieli sejm gotowy?~Z zgrozą~Godziłoż się w tym 172 3, V | zepsować.~Trzeba go ułagodzić, z wolna postępować.~ STAROSTA~ 173 3, V | odkrywa?~Radzę, niech się z materią taką nie odzywa,~ 174 3, V | sądziłem,~Jeden panicz, chcąc z światłem swym się popisywać,~ 175 3, V | duszy,~Wziął przez łeb krys z piętnaście, a obydwie uszy~ 176 3, V | kraju;~Ten mówi do mnie z miną rubasznie przyjemną:~" 177 3, V | człek się zapomoże.~Prawda, z tego wszystkiego przyjść 178 3, V | Między oświadczeniami, z którymiś się szerzył, ~Powiedziałeś, 179 3, V | tych w ucisku:~Kochali się z dzieciństwa; jakże bez litości~ 180 3, V | majętnego.~szedłem dawniej z waćpaństwem w niejakieś 181 3, V | Pytam się, państwo młodzi z czegóż by żyć mieli?~ PODKOMORZY~ 182 3, V | ani też podłością zebrany;~Z cnotą oddam go synom. Córki-m 183 3, V | życzył~Nie dlatego, żeby z nią syn mój krocie liczył,~ 184 3, V | liczył,~Ale żem sądził, iż z nią szczęśliwym żyć będzie.~ 185 3, V | córka moja przyrzeczona~Otóż z resztę kompanii nadchodzi 186 3, VI | przejęcia~Przyjmuję wyrok z dawna ode mnie życzony.~ 187 3, VI | Żeś się nie chciała wdawać z takim sowizdrzałem:~Chęć 188 3, VI | oddam twej ręki~ TERESA~z uczuciem~Ach, ojcze! przyjm 189 3, VI | waćpana za męża.~ SZARMANCKI~Z wstrętem walczyć nie można; 190 3, VI | wstrętem walczyć nie można; z miejsc się tych oddalę,~ 191 3, VI | umrze na pustyni.~ WALERY~z cicha do odchodzącego Szarmanckiego~ 192 3, VI | Teresy, lub stracisz go z życiem.~ SZARMANCKI~oddając 193 3, VI | nie potrzeba~Tego, co mi z dzieciństwa przyznaczyły 194 3, VI | wzbudził miłość tkliwą,~Z nim jednym tylko w świecie 195 3, VI | zmiękczony?~O cóż chodzi? Mówiłem z samego początku,~Że Walery 196 3, VI | dziewczyna.~ PODKOMORZYNA~Z tej strony chciej swą waćpan 197 3, VI | albo zechce się rozwodzić.~Z żywością~Róbcie sobie, co 198 3, VI | Nauk, rządu, pryncypiów ż sam ich uczyć będę;~Bo Waćpan, 199 3, VII | pozwolenie,~Niechaj i ja się z moją Agatką ożenię.~ PODKOMORZY~ 200 3, VII | Milej mi będzie, że ci, z których żyjem pracy,~Stwierdzą 201 3, VII | dobrej i złej przygodzie z tobą razem wspolni,~Nie 202 3, VII | Antał starego wina każ dobyć z piwnicy;~Niechaj moździerze 203 3, VII | wiwatem,~Niech panna młoda z kumem, a pan młody z swatem,~ 204 3, VII | młoda z kumem, a pan młody z swatem,~Ukłoniwszy się wprzódy, 205 3, VII | bandurka ,~Człek choć stary, z gosposią wytnie się mazurka.~