Part

 1 Kwiaty|           czy też ciała,~Której i śmierć nie pokona.~ ~Bo aż i w
 2 Kwiaty|   szczęściu nie zaszła mu zmiana,~Śmierć sobie co rychłą wyprosił
 3 Kwiaty| rozkosznie, chichocząc z uciechy,~Śmierć miałbyś wśród tańca z serdecznymi
 4 Kwiaty|           mnie dusza, aż skonała,~Śmierć zwłoki tylko zastanie.~ ~
 5 Kwiaty|        stanie?~Jutro przyjść może śmierć blada.~ ~I właśnie może
 6 Kwiaty|          będzie mi bieda. -~A gdy śmierć przyjdzie, toż chociaż nawzajem~
 7 Kwiaty|       zrobię. -~A kiedy przyjdzie śmierć biała:~- Ha! chciałeś właśnie
 8 Kwiaty|     popracować sobie,~Cóż robić - śmierć ci nie dała.~ ~Tak ci nie
 9 Kwiaty|      którym nie ma rady,~Aż chyba śmierć ich uzdrowi.~ ~Wiem, że
10 Kwiaty|           wtem właśnie~Z nagła go śmierć zaskoczyła. -~ ~A jednak,
11 Melod |     wielkiego święta,~Swych ojców śmierć przebaczy - ale dłonie,~
12 Melod |           Mogłem był umrzeć - ale śmierć nie chciała~Serdecznie być
13 Melod |         zgniotą,~Tym pośpieszniej śmierć zwyciężem;~Żegnaj, wdowo
14 Melod |            Z boku na zydlu siedzi śmierć Caryca,~Bezzębną rozwarła
15   1   |                               428~Śmierć, z Bezlitością bladą w ścisłej
16 Wiersz|      świętą,~A i tego z rąk mi na śmierć wzięto.~ ~Ach, jak biednej
17 Wiersz|          Panno, zdrowa -~A jam na śmierć chora białogłowa,~Rzekłeś: -