Part
1 Kwiaty| NIE MA JEJ~Kiedy o cichej wieczornej
2 Kwiaty| I cóż? Bo oto - nie ma jej na zawsze...~Dokąd odeszła,
3 Kwiaty| przyzwie tęsknota!~ ~Nie ma jej, nie ma!... Mój Boże! toż
4 Kwiaty| mglistych tkanek.~Była i już jej nie ma. Był poranek~I łzami
5 Kwiaty| łzy - to rosa.~ ~Szkoda jej! Była pobożną. Bywało,~Wśród
6 Kwiaty| się - promieńmi złoci się jej szata,~Zda się - niebiesko
7 Kwiaty| Zda się - niebiesko lśni jej wkoło skroni,~Zda się -
8 Kwiaty| przychyla się do niej.~ ~Szkoda jej! Była dobrą. Jeśli kiedy,~
9 Kwiaty| lub się dorozumie.~Świeże jej usta sercem przemawiały,~
10 Kwiaty| nieba był pieniądz, gdy z jej ręki białej.~ ~Nie była
11 Kwiaty| Nie była piękną, jednak z jej spojrzenia~Patrzało niebo;
12 Kwiaty| Patrzało niebo; z jasnymi jej sploty~Lubił się pieścić
13 Kwiaty| przyjęło. Rzekłbyś śmiało:~Że jej lub wiecznie młodą być przystało,~
14 Kwiaty| przepaską błękitną,~Usta jej kwitną i lica jej kwitną,~
15 Kwiaty| Usta jej kwitną i lica jej kwitną,~Niebo w jej oczach,
16 Kwiaty| lica jej kwitną,~Niebo w jej oczach, na czole pogoda.~
17 Kwiaty| targał sobie krętą -~Ale jej nie miał, do licha.~ ~W
18 Kwiaty| zbladła od łez tych twarzyczka jej biała...~ ~Więc gdy jej
19 Kwiaty| jej biała...~ ~Więc gdy jej pierś wzdętą ból tęskny
20 Kwiaty| członkach rozproszy~I błogo jej, że jest wzajemnie kochana.~ ~
21 Kwiaty| tak w mądrość bogatą,~Że jej sam nie mógł zrozumieć dokładnie,~
22 Kwiaty| wianuszek wpina,~Aż się jej skała ujmie spod stopy~I
23 Kwiaty| szklanne zatopy.~ ~Szukał jej chłopiec, konał z boleści,~
24 Kwiaty| wstążeczek;~W światłych jej włosach, nad czołem białem~
25 Kwiaty| wianeczek.~ ~Złożyłem na jej piersi dziewczęcej~W krzyż
26 Melod | Ojczyzno!~ ~Żegna matka, drży jej ręka,~Wyszła żona na rozdroże,~
27 Melod | ogniem popija -~ ~Ogień jej włazi w usta, w oczy, w
28 Melod | kości, w duszy,~W ogniu jej łzy i nadzieje.~ ~Czy też
29 1 | wieko.~- Leż spokojnie - tak jej rzeką.~- Jeśli zechcesz
30 1 | Cóż, gdy wciąż się skrzą jej lica!~Więc tłum wieko w
31 1 | wkładam przekonanie:~Żem jej dał swe wdowie grosze.~ ~
32 1 | dawniej brzmiały.~I w stronę jej chwalebnej strzały~Gołębie
33 1 | wykonawczynie,~Których moc z win jej własnych na nią spadła!~ ~
34 1 | miewać zwykł jedyną,~Lecz jej nie dozna ten, kto własną
35 Wiersz| kobiecie~Widzieć w mękach jej wnętrzności dziecię!~Jak
|