Part
1 CzIII| straszą, to ludzą:~Jak te sny mię trudzą!~(drzemie)~ ~DUCHY
2 CzIII| kochany?~Kiedy?~ ~ŻEGOTA~Dziś mię porwali z domu, ze stodoły.~ ~
3 CzIII| Tomasza.~Daj mi rękę, znałeś mię krótko i niewiele:~Wtenczas
4 CzIII| przyjaciele;~Nie dojrzałeś mię w tłumie, lecz ja ciebie
5 CzIII| otwartej panewki.~Lecz jeśli mię w łańcuchach stąd na Sybir
6 CzIII| stąd na Sybir wyślą,~Obaczą mię Litwini bracia i pomyślą:~
7 CzIII| chciał mówić: nie bardzo mię boli.~Wtem zdało mi się,
8 CzIII| widząc, że kapral za suknią mię trzyma,~Myślił, żem uwolniony; -
9 CzIII| to dawno było,~Nim car mię tym oszpecił mundurem szelmowskim -~
10 CzIII| Zasłania wszystkich, okiem mię wyzywa;~Skrzydła ma czarne
11 CzIII| Spójrzał na mnie - w oczy mię jak dymem uderzył,~Myśli
12 CzIII| KS. PIOTR~Nie słucha mię - wróćmy do pacierza.~(modli
13 CzIII| uchodzi)~ ~KONRAD~Dźwigasz mię! - ktoś ty? - strzeż się,
14 CzIII| lilije, wianki~Obwijają mię wkoło. - Ach, jaki sen wonny,~
15 CzIII| dobrze, mój Boże; -~Niech mię na zawsze ten wianek otoczy,~
16 CzIII| Wołając: "Panie, Panie, za coś mię opuścił!"~On skonał!~ ~(
17 CzIII| pochowany, zgniłem,~I toczą mię robaki, szyderstwa, żarciki.~
18 CzIII| Lubił dzieci i często brał mię na kolana,~U dzieci miał
19 CzIII| draby;~Idę w tydzień, on sam mię nie przyjmuje, słaby.~Aż
20 CzIII| wszystkie spadły.~Witam, on mię nie poznał, nie chciał mówić
21 CzIII| CEREMONII~Nie ma dworu! - a to mię dziwi niepomału,~Przecież
22 CzIII| P. ROLLISONOWA~Wypchnęli mię z progu~I z bramy, i z dziedzińca.
23 CzIII| DOKTOR~(do siebie)~Niedawno mię odpychał - ho, ho, Pelikanie!~
24 CzIII| okropnym głosem)~Puszczaj mię! puszczaj...~ ~SEKRETARZ~
25 CzIII| Przeklęty Doktor! żyjąc nudził mię do mdłości,~A jak zdechł,
26 CzIII| widziałem.~On to, zdało się, że mię wyrywał z otchłani.~(do
27 CzIII| znani,~Przynajmniej Ksiądz mię nie znasz: przyjmij dziękczynienie~
28 CzIII| widzisz, jak we łbie ten dukat mię pali,~Jak srebro stopione
29 TenUs| żurawie wiosnę.~ ~Poznacie mię po głosie; pókim był w okuciach,~
|