Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
nici 1
nicosc 1
niczem 1
nie 459
nieba 2
niebem 1
niebezpieczenstwem 1
Frequency    [«  »]
940 i
676 w
475 z
459 nie
451 sie
399 na
344 jak
Adam Mickiewicz
Dziady. Czesc III

IntraText - Concordances

nie

    Part
1 Poem | uporczywej wytrwałości, jakich nie było przykładu od czasu 2 Poem | procedurze rosyjskiej oskarżeni nie mają sposobu bronienia się, 3 Poem | bronienia się, bo często nie wiedzą, o co ich powołano; 4 Poem | obywatelskich, na żadne urzędy nie przyjmowano i aby jej nie 5 Poem | nie przyjmowano i aby jej nie dozwolono ani w publicznych, 6 Poem | zabraniający uczyć się, nie ma przykładu w dziejach 7 Poem | skryślił sumiennie, nic nie dodając i nigdzie nie przesadzając. 8 Poem | nic nie dodając i nigdzie nie przesadzając. I po cóż by 9 Poem | litewskiej lat kilkunastu: nie potrzebował ohydzać rodakom 10 Poem | Zbawiciela: "Córki Jerozolimskie, nie płaczcie nade mną, ale nad 11 CzIII| dłonie;~Chciałem i długo nie śmiałem~Ku niebieskiej wracać 12 CzIII| niebieskiej wracać stronie,~Bym nie spotkał twojej matki;~Spyta 13 CzIII| Ale dlaczego zaszło, nikt nie odpowiada;~Ciemności kryją 14 CzIII| śpią ludzie, żaden z nich nie bada.~Przebudzą się bez 15 CzIII| jak bez czucia spali -~Nie dziwi słońca dziwna, lecz 16 CzIII| tajemniczy,~Życie duszy, czyż nie jest warte badań ludzi!~ 17 CzIII| Mędrcy przeklęci!~Czyż nie umiem rozróżnić marzeń od 18 CzIII| wstaje znowu - idzie do okna)~Nie mogę spocząć, te sny to 19 CzIII| podłożmy,~Śpiewajmy, a cicho - nie trwożmy, nie trwożmy,~ ~ 20 CzIII| a cicho - nie trwożmy, nie trwożmy,~ ~DUCH Z LEWEJ 21 CzIII| ktoś mi wczora prawił;~Nie, skądże to, czy we śnie? 22 CzIII| WIĘZIEŃ~Mam być wolny - tak! nie wiem, skąd przyszła nowina,~ 23 CzIII| i nikt z mojej pieśni nie zrozumie~Nic - oprócz niekształtnego 24 CzIII| tej jednej broni z rąk mi nie wydarły,~Ale mi zepsuto, 25 CzIII| ale błędny, pałasz~I sam nie wiesz, gdzie lecisz, sam 26 CzIII| wiesz, gdzie lecisz, sam nie wiesz, co zdziałasz.~Ludzie! 27 CzIII| przytyka do muru kościoła;~Nie słychać stamtąd, choć kto 28 CzIII| JAKUB~Gdyby się dowiedzieli, nie uszłoby płazem.~(Wchodzą 29 CzIII| merynosy, woły!~Ja, co pierwej nie znałem, co owies, co słoma,~ 30 CzIII| feldjeger ze dzwonkiem. *~Lecz nie wiedziałem, kogo szukają 31 CzIII| wiedziałem, kogo szukają i za co,~Nie należałem dotąd do żadnego 32 CzIII| przecież bez winy w Sybir nas nie wyślą;~A jakąż winę naszą 33 CzIII| największych starań i zabiegów~Nie może w Polsce spisku żadnego 34 CzIII| toczy się tajemnie;~Nikomu nie powiedzą, za co oskarżony,~ 35 CzIII| gwałtem chce nas karać - nie unikniem kary,~Został nam 36 CzIII| Patrz, jak się zasmucił.~Nie wiedział, że dom może na 37 CzIII| żonę zostawić w połogu,~A nie płacze -~ ~FELIKS KÓŁAKOWSKI~ 38 CzIII| datę wiedzieć?~Kalendarza nie mamy, nikt listów nie pisze;~ 39 CzIII| Kalendarza nie mamy, nikt listów nie pisze;~To gorsza, że nie 40 CzIII| nie pisze;~To gorsza, że nie wiemy, póki mamy siedzieć.~ ~ 41 CzIII| parę drewnianych firanek~I nie wiem nawet, kiedy mrok, 42 CzIII| To pan Tomasz! ja poznać nie mogłem Tomasza.~Daj mi rękę, 43 CzIII| liczni, bliżsi przyjaciele;~Nie dojrzałeś mię w tłumie, 44 CzIII| mogłeś!~ ~TOMASZ~Tydzień nic nie jadłem,~Potem jeść próbowałem, 45 CzIII| tygodni leżałem bez czucia.~Nie wiem, ile i jakiem choroby 46 CzIII| jakiem choroby przebywał,~Bo nie było doktora, co by je nazywał.~ 47 CzIII| przywyknienia.~Pytał raz Litwin, nie wiem, diabła czy Pińczuka *:~" 48 CzIII| tak tęsknię jak pierwej, nie mniej -~ ~FREJEND~I nie 49 CzIII| nie mniej -~ ~FREJEND~I nie więcej?~Pan Tomasz tak przywyknął, 50 CzIII| głowy.~On odwyknął oddychać, nie wychodzi z celi -~Jeśli 51 CzIII| potem ni grosza na wino nie straci,~Tylko łyknie powietrza 52 CzIII| masz kogo żałować.~Czy nie mnie? pytam, jaka korzyść 53 CzIII| kocham, ale można kochać,~Nie płakać. Otoż, bracia, osuszcie 54 CzIII| zacznę szlochać,~I herbaty nie zrobię, i ogień zagaszę.~( 55 CzIII| dniu inkrutowin * -~Czy nie dosyć w dzień milczym! - 56 CzIII| długa cisza.~ ~JAKUB~Czy nie ma nowin z miasta?~ ~WSZYSCY~ 57 CzIII| smutny; - i jak widać z miny,~Nie ma ochoty gadać:~ ~KILKU 58 CzIII| że łańcucha podźwignąć nie może;~I pokazywał nogę skrwawioną 59 CzIII| Jak gdyby im chciał mówić: nie bardzo mię boli.~Wtem zdało 60 CzIII| mnie napotkał oczyma,~I nie widząc, że kapral za suknią 61 CzIII| gwałtem, ażebym się schował;~Nie chciałem, tylkom stanął 62 CzIII| krzyknął: "Jeszcze Polska nie zginęła". -~Wpadli w tłum; - 63 CzIII| wzbraniał,~Lecz on biedny iść nie mógł, co chwila się słaniał,~ 64 CzIII| odtąd krwi kropli w twarzy nie zostało.~Żołnierz przyszedł 65 CzIII| powoli, długo; ,~Wasilewski nie zemdlał, niezwisnął, nie 66 CzIII| nie zemdlał, niezwisnął, nie ciężał,~Ale jak padł na 67 CzIII| sądów cara ofiarę dziecinną,~Nie tak świętą ni wielką, lecz 68 CzIII| Że nieprzyjaciel drzewom nie przepuszczał w lasach~I 69 CzIII| Jeszcze tak prędko Bożej nie lękam się kary; -~Wasilewski 70 CzIII| Choć ostatni przybyłem, nie chcę cicho siedzieć;~Józef 71 CzIII| carstwie,~Będzie drożyzna, ale nie bójcie się głodu;~Pan Antoni 72 CzIII| grzesznika z rajskiego ogrodu,~Nie chciał przecie, ażeby człowiek 73 CzIII| obejrzał z daleka~I odszedł; bo nie wiedział, co ze zbożem robić.~ 74 CzIII| Nowosilcow pija,~Jezus Maryja,~Nie uwierzę, że nam sprzyja~ 75 CzIII| przy kielichach wara.~Dawno nie wiem, gdzie moja podziała 76 CzIII| moja podziała się wiara,~Nie mieszam się do wszystkich 77 CzIII| świętych z litaniji.~Lecz nie dozwolę bluźnić imienia 78 CzIII| wszystko wyrzuci z kalety,~Nie zgrał się, póki jedną masztukę 79 CzIII| zostawi.~To imię, Panie, nie żart - więc mnie się zdarzyło~ 80 CzIII| do bisa!~Więc umilkli, nie chcąc mieć ze mną do czynienia. -~( 81 CzIII| Francuzi nuż da czapek, i nie mogą włożyć: -~Bo nie było 82 CzIII| i nie mogą włożyć: -~Bo nie było na co wdziać, - bo 83 CzIII| czapce kartka łacińska, pismo nie wiem czyje:~"Vivat Polonus, 84 CzIII| będzie piosenka.~(śpiewa)~Nie dbam, jaka spadnie kara,~ 85 CzIII| spowiedzi?~Feliksie, on nie słyszał zgoła twoich pieni;~ 86 CzIII| i błądzi daleko:~Jeszcze nie wrócił - może przyszłość 87 CzIII| ogień pod powieką,~A oko nic nie mówi i o nic nie pyta;~Duszy 88 CzIII| oko nic nie mówi i o nic nie pyta;~Duszy teraz w nich 89 CzIII| pyta;~Duszy teraz w nich nie ma; błyszczą jak ogniska~ 90 CzIII| goździami przybijem,~By nie powstał i nie był upiorem.~ 91 CzIII| przybijem,~By nie powstał i nie był upiorem.~Z duszą jego 92 CzIII| weźmie skrzydła, ciebie nie dolata,~Tylko o twoję mleczną 93 CzIII| że to słońca,~Lecz ich nie zliczy, nie zmierzy.~ ~Wam, 94 CzIII| słońca,~Lecz ich nie zliczy, nie zmierzy.~ ~Wam, pieśni, 95 CzIII| wieków tyla i z pokoleń tyla,~Nie czuliby własnego szczęścia, 96 CzIII| jestem i rozumny. -~Nigdym nie czuł, jak w tej chwili -~ 97 CzIII| moja na świecie,~Ta miłość nie na jednym spoczęła człowieku~ 98 CzIII| Jak owad na róży kwiecie:~Nie najednej rodzinie, nie na 99 CzIII| Nie najednej rodzinie, nie na jednym wieku.~Ja kocham 100 CzIII| nim cały świat zadziwić,~Nie mam sposobu i tu przyszedłem 101 CzIII| więcej, Moc, której ludzie nie nadadzą,~Mam to uczucie, 102 CzIII| przez słowa.~ ~I Mocy tej nie wziąłem z drzewa edeńskiego,~ 103 CzIII| wiadomości złego i dobrego;~Nie z ksiąg ani z opowiadań,~ 104 CzIII| przyszły Twoje,~Boś i Ty po nie nie chodził:~Masz, nie boisz 105 CzIII| przyszły Twoje,~Boś i Ty po nie nie chodził:~Masz, nie boisz 106 CzIII| po nie nie chodził:~Masz, nie boisz się stracić; i ja 107 CzIII| boisz się stracić; i ja się nie boję.~Czyś Ty mi dał, czy 108 CzIII| żałośną dzwoni,~Lecz póki ich nie puszczę, Twój wiatr ich 109 CzIII| nią patrzę, z miejsca się nie ruszy.~Tylko ludzie skazitelni,~ 110 CzIII| Marni, ale nieśmiertelni,~Nie służą mi, nie znają - nie 111 CzIII| nieśmiertelni,~Nie służą mi, nie znają - nie znają nas obu,~ 112 CzIII| Nie służą mi, nie znają - nie znają nas obu,~Mnie i Ciebie.~ 113 CzIII| bliźnich rozrządzać muszę.~Nie bronią - broń broń odbije,~ 114 CzIII| bronią - broń broń odbije,~Nie pieśniami - długo rosną,~ 115 CzIII| pieśniami - długo rosną,~Nie nauką - prędko gnije,~Nie 116 CzIII| Nie nauką - prędko gnije,~Nie cudami - to zbyt głośno.~ 117 CzIII| władasz!~Wiesz, żem myśli nie popsuł, mowy nie umorzył;~ 118 CzIII| żem myśli nie popsuł, mowy nie umorzył;~Jeśli mnie nad 119 CzIII| przywykł chwalić,~Żem nie próbował dotąd, czyli moje 120 CzIII| dotąd, czyli moje słowo~Nie mogłoby jej wnet zwalić.~ 121 CzIII| nieśmiertelni; - wyższych nie spotkałem. -~Najwyższy na 122 CzIII| czujących na ziemnym padole.~Nie spotkałem Cię dotąd - żeś 123 CzIII| mądrością.~Ludzie myślą, nie sercem, Twych dróg się dowiedzą;~ 124 CzIII| dróg się dowiedzą;~Myślą, nie sercem, składy broni Twej 125 CzIII| Wyzywam Cię uroczyście.~Nie gardź mną, ja nie jeden, 126 CzIII| uroczyście.~Nie gardź mną, ja nie jeden, choć sam tu wzniesiony.~ 127 CzIII| pięście,~Przeciw Niebu ich nie wzniosłem.~ ~ ~~~Głos~~ 128 CzIII| sądzisz,~I mówią, że Ty nie błądzisz!~Słuchaj, jeśli 129 CzIII| powodzi;~Jeśli to serce nie jest potwór, co się rodzi~ 130 CzIII| Przypadkiem, ale nigdy lat swych nie dochodzi;~Jeśli pod rządem 131 CzIII| pod rządem Twoim czułość nie jest bezrząd,~Jeśli w milijon 132 CzIII| ludzi krzyczących "ratunku!"~Nie patrzysz jak w zawiłe zrównanie 133 CzIII| świecie Twym potrzebną~I nie jest tylko Twoją omyłką 134 CzIII| szczęścia stworzył!~Milczysz! - nie dasz dla serca, dajże dla 135 CzIII| dzielił się na poły -~Jeślim nie zgadł, odpowiedz - milczysz! 136 CzIII| odpowiedz - milczysz! ja nie kłamię.~Milczysz i ufasz, 137 CzIII| uczucie spali, czego myśl nie złamie -~Widzisz to moje 138 CzIII| naturze;~Jeśli jej w gruzy nie zburzę,~To wstrząsnę całym 139 CzIII| pokolenia:~Krzyknę, ześ Ty nie ojcem świata, ale...~ ~GŁOS 140 CzIII| LEWEJ~Ty bestyjo głupial~Nie pomogłeś mu słowo ostatnie 141 CzIII| tak blisko tej czaszki i nie można deptać!~Widzieć krew 142 CzIII| Widzieć krew w jego ustach, i nie można chłeptać!~Najgłupszy 143 CzIII| uderza rogiem)~A co, nie chybił?~Leć i nie wyłaź 144 CzIII| A co, nie chybił?~Leć i nie wyłaź z piekła - aha, do 145 CzIII| osłabiał. - Konradzie! - nie słucha.~ ~KS. PIOTR~Pokój 146 CzIII| Boga! próżnych modlitew nie prawcie;~Podejmijcie go 147 CzIII| dzieje -~ ~WIĘZIEŃ~Dalibóg nie pojmuję - nic,i oszaleję.~ ~ 148 CzIII| co on śpiewał, ja słów nie pojąłem,~Lecz było coś u 149 CzIII| patrzyli śmiele~W rurę broni, nie chcieli na oczy zasłony;~ 150 CzIII| czoło, i wzrok wcale mi się nie podoba.~Otoż Waćpan spokojnie 151 CzIII| Modlić się? - tu modlitwa nie przyda się na nic -~I byłaż 152 CzIII| bez dna i bez granic? -~Nie wiedziałem - a była.~ ~KAPRALl~ 153 CzIII| i patrz, ażeby nikt tędy nie chodził~I póki stąd nie 154 CzIII| nie chodził~I póki stąd nie wyjdę, nikt mi nie przeszkodził.~( 155 CzIII| stąd nie wyjdę, nikt mi nie przeszkodził.~(Kapral odchodzi)~ ~ 156 CzIII| odchodzi)~ ~KONRAD~(zrywa się)~Nie! - oka mi nie wydarł! mam 157 CzIII| zrywa się)~Nie! - oka mi nie wydarł! mam to silne oko,~ 158 CzIII| zbryzgany,~I ciebie Bóg nie słuchał, i tyś już w rozpaczy;~ 159 CzIII| ściany: -~"Ratunku!" - Bóg nie daje, ja ci dać nie mogę,~ 160 CzIII| Bóg nie daje, ja ci dać nie mogę,~Oko mam silne, spójrzę, 161 CzIII| spójrzę, może cię zabiję -~Nie - ale ci pokażę okiem - 162 CzIII| lepsza niźli ziemi padół;~Tu nie ma braci, matek, narodów, - 163 CzIII| Exorciso...~ ~DUCH~Stój, nie klnij - stój, odstąp od 164 CzIII| progu,~Wyjdę -~ ~KS. PIOTR~Nie wyjdziesz, się upodoba 165 CzIII| tego;~Tylko, księżuniu, nie męcz na próżno: - czyś szatan;~ 166 CzIII| DUCH~W Rzymie.~ ~KS. PIOTR~Nie słucha mię - wróćmy do pacierza.~( 167 CzIII| dlaczego tobie przeor tak nie sprzyja? -~A wiesz, w Apokalipsie 168 CzIII| się tłumaczyć, bo z nim nie brat za brat,~Jestem jako 169 CzIII| skaczę - śpiewam -~Tylko nie klnij - jak gadać? - dusisz - 170 CzIII| niewinnej duszy mojej nie gub.~ ~KS. PIOTR~Jak ratować 171 CzIII| DUCH~Bodajeś zdechł klecho,~Nie powiem.~ ~KS. PIOTR~Exorciso -~ ~ 172 CzIII| potrzeba?~ ~DUCH~Mam chrypkę, nie wymówię.~ ~KS. PIOTR~Mów!~ ~ 173 CzIII| DUCH~Księżulu,~Ja tego nie wymówię.~ ~KS. PIOTR~Mów!~ ~ 174 CzIII| Ludzie? - Ludźmi gardziłem, nie znałem aniołów.~ ~KS. PIOTR~ 175 CzIII| grzeszniku, nigdy samich nie wyczytał,~Oby cię o znaczenie 176 CzIII| cię o znaczenie ich Bóg nie zapytał -~Módl się; myśl 177 CzIII| co świętych sądów Twych nie pojęli.~ ~ANIÓŁ~Kiedym z 178 CzIII| śpiewali anieli:~Mędrcy nas nie widzieli,~Królowie nie słyszeli.~ ~ 179 CzIII| nas nie widzieli,~Królowie nie słyszeli.~ ~Pastuszkowie 180 CzIII| wieczystym, aniołom czystym, Pan nie przebaczył.~Runęły z niebios, 181 CzIII| ARCHANIÓŁ DRUGIi~On sądów Twoich nie chodził badać jako ciekawy,~ 182 CzIII| chodził badać jako ciekawy,~Nie dla mądrości ludzkiej on 183 CzIII| ARCHANIÓŁ PIERWSZY~On Cię nie poznał, on Cię nie uczcił, 184 CzIII| On Cię nie poznał, on Cię nie uczcił, Panie nasz wielki!~ 185 CzIII| Panie nasz wielki!~On Cię nie kochał, on Cię nie wezwał, 186 CzIII| On Cię nie kochał, on Cię nie wezwał, nasz Zbawicielu!~ ~ 187 CzIII| jak zorze,~A w duszę wniść nie może:~Oświeć, oświeć ich, 188 CzIII| pole i dotąd z przechadzki nie wrócił.~Mama na mszę posłała 189 CzIII| przeczysta, mleczna!~Ty nie z ziemi - tam rosłaś, nad 190 CzIII| wyjęta z rodzinnej trawki?~Nie wzięłam ciebie dla mojej 191 CzIII| krzyżowych biegi,~Drogi długie - nie dojrzeć - przez puszcze, 192 CzIII| Panie! czy przyjścia jego nie raczysz przyśpieszyć?~Lud 193 CzIII| przyśpieszyć?~Lud mój pocieszyć? -~Nie! lud wycierpi. - Widzę ten 194 CzIII| będzie!"~Gal w nim winy nie znalazł i - umywa ręce,~ 195 CzIII| kochanek na niebie, sprzed oczu nie zginął.~Jako trzy słońca 196 CzIII| GŁOWĄ~ ~DIABEŁ I~Spił się, a nie chce spać,~Muszę tak długo 197 CzIII| BELZEBUB~Zwierzyny mi nie płosz.~ ~DIABEŁ I~Ale gdy 198 CzIII| Będzież on spał bez mąk?~Nie chcesz? - ja męczę sam.~ ~ 199 CzIII| Cesarz wchodzi,~A! - co? - nie patrzy! zmarszczył brwi - 200 CzIII| Najjaśniejszy Panie - ach! - nie mogę głosem -~Głos mi zamarł - 201 CzIII| z okucia~Psa złego; lecz nie całkiem, nałożym kaganiec,~ 202 CzIII| wpół zostawim w ciele, by nie tracił czucia;~Drugą połowę 203 CzIII| NIEMOJEWSKI~Krew?~ ~ADOLF~Nie na polu bitwy, lecz pod 204 CzIII| bitwy, lecz pod ręką kata,~Nie od miecza, lecz tylko od 205 CzIII| najniezgrabniej, choć z liczną usługą;~Nie miałem szklanki wina, ułamku 206 CzIII| W sali tańców zgoła nic nie ugrupowano,~Jak na raucie 207 CzIII| pomieszano grupy, toalety,~Nie można było zgoła ocenić 208 CzIII| wyjechał z Warszawy,~Nikt nie umie gustownie urządzić 209 CzIII| gustownie urządzić zabawy;~Nie widziałam pięknego balu 210 CzIII| się uprosić.~ ~LITERAT~Ja nie umiem na pamięć.~ ~JENERAŁ~ 211 CzIII| Tylko niechaj Panie się nie śmieją.~ ~DAMA~Macie robić 212 CzIII| polsku, ale polskich wierszy nie rozumiem.~ ~JENERAŁ~(do 213 CzIII| Czytajże, jeśli ciebie nie będziem słuchali -~To patrz -~( 214 CzIII| do Oficera)~Dobrze, że nie chce czytać, boby nas zanudził.~ ~ 215 CzIII| takich rzeczach słuchać nie bardzo bezpiecznie,~A wyjść 216 CzIII| Wypuszczony? - to dziwna.~ ~ADOLF~Nie znaleźli winy.~ ~MISTRZ 217 CzIII| Pan z Litwy, i po polsku? nie pojmuję wcale -~Ja myśliłem, 218 CzIII| zamorzyli: - mój krewny daleki!~Nie widziałem go dawno, - o 219 CzIII| nas prosił.~Potem długo nie przyszedł, i mówiono w domu,~ 220 CzIII| przyszedł, i mówiono w domu,~Że nie wiedzieć gdzie zniknął, 221 CzIII| Szuka rząd, ale śladu dotąd nie wytropił;~Na koniec powiedziano: 222 CzIII| poznała - on zginąl;~Trupa nie znaleziono - i tak rok przeminął.~ 223 CzIII| Wieczór ciemny i dżdżysty; - nie wiem, czy przypadkiem,~Czy 224 CzIII| prócz tego imienia - nic nie posłyszała.~I znowu lat 225 CzIII| śladu, bez wieści.~Lecz nie wiedzieć kto szerzył w Warszawie 226 CzIII| się wzbrania~I że dotąd nie złożył żadnego wyznania;~ 227 CzIII| mu przez wiele nocy spać nie dozwolano,~Że karmiono śledziami 228 CzIII| karmiono śledziami i pić nie dawano;~Że pojono opijum, 229 CzIII| pogroziwszy: "Jeśli~Wydasz..." - i nie skończyli; jak weszli,odeszli.~ 230 CzIII| widzieć, przyjaciel ostrzega:~"Nie idź dzisiaj, bo spotkasz 231 CzIII| Idę w tydzień, on sam mię nie przyjmuje, słaby.~ niedawno 232 CzIII| Powiedziano, że to on, bo go nie poznałem.~Utył, ale to była 233 CzIII| wszystkie spadły.~Witam, on mię nie poznał, nie chciał mówić 234 CzIII| Witam, on mię nie poznał, nie chciał mówić do mnie,~Mówię, 235 CzIII| ichokiem na wśkróś przebić nie zdołamy:~Straciły przezroczystość, 236 CzIII| towarzystwem - cienie?~Że już się nie udało wesołemu miastu~Zgładzić 237 CzIII| Ścina usta, by słowa same nie wypadły,~Oczy spuszcza, 238 CzIII| spuszcza, by szpiegi z oczu co nie zgadły.~Pytany, myśląc zawsze, 239 CzIII| Krzycząc zawsze dwa słowa: "Nic nie wiem, nie powiem!"~I te 240 CzIII| dwa słowa: "Nic nie wiem, nie powiem!"~I te dwa słowa - 241 CzIII| cierpieniach sam już nic nie wiedział,~Nie pomniał. - 242 CzIII| sam już nic nie wiedział,~Nie pomniał. - Jego pamięć zapisana 243 CzIII| Sam autor zmartwychwstały nie umie w niej czytać,~Rzekł 244 CzIII| Literata)~Czemu to o tym pisać nie chcecie Panowie?~ ~HRABIA~ 245 CzIII| tytuń uleży?~ ~LITERAT I~Nie ma wyraźnych reguł.~ ~LITERAT 246 CzIII| by się zdało,~Że to wcale nie szkodzi, że przedmiot jest 247 CzIII| jest nowy;~Szkoda tylko, że nie jest polski, narodowy.~Nasz 248 CzIII| scen okropnych, gwałtownych nie lubi;~Śpiewać, na przykład, 249 CzIII| się, że Panu przez myśl nie przejedzie,~Aby napisać 250 CzIII| śledzie.~Ja mówię, że poezji nie ma bez poloru,~A polor być 251 CzIII| bez poloru,~A polor być nie może tam, gdzie nie ma dworu:~ 252 CzIII| być nie może tam, gdzie nie ma dworu:~Dwór to sądzi 253 CzIII| Ach, ginie Polska! dworu nie mamy w Warszawie.~ ~MISTRZ 254 CzIII| Warszawie.~ ~MISTRZ CEREMONII~Nie ma dworu! - a to mię dziwi 255 CzIII| pokojówką.~(głośno)~Ale próżno,nie dla nas wysokie urzędy!~ 256 CzIII| wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi;~Plwajmy na skorupę 257 CzIII| princesse nas zwiodła i dziś nie przyjedzie.~Zresztą, en 258 CzIII| Je jure, tych patryjotków nie mieć a ma table,~Avec leur 259 CzIII| Senatorze,~On kozy znieść nie może, Panie Senatorze,~On 260 CzIII| żadnego dowodu;~Jeszcześmy nie trafili w samo jądro wrzodu.~ 261 CzIII| Panu w oczach ciemno!~I nie dziw, po obiedzie - więc, 262 CzIII| Zresztą ojciec lękać się nas nie ma przyczyny,~Jeśli syn 263 CzIII| ważnych rzeczy; wymówić mi nie da.~ ~PELIKAN~(do Senatora)~ 264 CzIII| przy śledztwie, ale tam nie rachowano. -~Pan Botwinko 265 CzIII| żyje!~(do Pelikana)~Nic nie wyznał?~ ~PELIKAN~Prawie 266 CzIII| tylko zaciął,~Krzyczy, że nie chce skarżyć niewinnych 267 CzIII| starożytne dzieje!~Któż nie widzi, że młodzież od tego 268 CzIII| SENATOR~E! rady sobie dać nie umiesz -~Wpuścić; tylko 269 CzIII| z gestem)~tęgo;~Żeby nas nie nudziła więcej swą włóczęgą.~( 270 CzIII| trudno drogi się dopytać,~Nie widzi. -~ ~SENATOR~Ha! nie 271 CzIII| Nie widzi. -~ ~SENATOR~Ha! nie widzi - a to wącha może?~ 272 CzIII| przywożę,~Ona sama i stara, i nie bardzo zdrowa.~ ~P. ROLLISONOWA~ 273 CzIII| Kto poplótł, że go bili, nie wyjdzie na sucho.~Kto mówił?~ ~ 274 CzIII| w północ, tam z muru - nie, nie zwodzę siebie;~Słyszałam 275 CzIII| północ, tam z muru - nie, nie zwodzę siebie;~Słyszałam 276 CzIII| ROLLISONOWA~Jak to? - czyż to nie był głos mojego dziecięcia?~ 277 CzIII| nigdy w życiu spokojnie nie zasnął!~ ~SENATOR~Syn Pani 278 CzIII| P. ROLLISONOWA~Panie, nie rzucaj nas.~W rozpaczy, 279 CzIII| rzucaj nas.~W rozpaczy, ja nie puszczę -~(chwyta za suknię)~ ~ 280 CzIII| SENATOR~(z przyciskiem)~Cesarz nie pozwała.~ ~KS. PIOTR~Księdza!~ ~ 281 CzIII| gdy ciebie płacz matki nie wzruszy,~Bój się Boga, dręcz 282 CzIII| się Boga, dręcz ciało, ale nie gub duszy.~ ~SENATOR~C'est 283 CzIII| sprawiedliwy;~Cesarz księży nie wzbrania, owszem sam posyła,~ 284 CzIII| powróciła.~Nikt jak ja religiji nie ceni, nie lubi -~(wzdycha)~ 285 CzIII| jak ja religiji nie ceni, nie lubi -~(wzdycha)~Ach, ach, 286 CzIII| imaginez-vous - jam o tym nie wiedział!~(do Pelikana)~ 287 CzIII| siódmej godzinie.~ ~P. KMITOWA~Nie płacz tak, pan Senator nie 288 CzIII| Nie płacz tak, pan Senator nie wie o twym synie,~Jak się 289 CzIII| ROLLISONOWA~(uradowana)~Nie wie? - chce wiedzieć? o, 290 CzIII| zawsze mówiłam ludziom; być nie może~Tak okrutny, jak mówią, 291 CzIII| mówiła.~(do Senatora)~Tyś nie wiedział - te łotry wszystko 292 CzIII| łotrów otoczony zgrają;~Nie ich pytaj, nas pytaj, my 293 CzIII| dobrze, o tym pomówiemy,~Dziś nie mam czasu, adieu. - Księżnej 294 CzIII| za babą -~(do Pelikana)~Nie, Panu poruczę.~Skoro wyjdzie 295 CzIII| temu śledztwu prędko łeb nie skręci.~ ~DOKTOR~Właśnie 296 CzIII| PELIKAN~On chory na płuca;~Nie należy w zamknionym powietrzu 297 CzIII| babę, gdy ja kawę piję;~Nie dadzą chwili -~ ~DOKTOR~ 298 CzIII| twój jak Tyber a Capré.~Nie pojmuję, jak oni mogli pannę 299 CzIII| rumu kieliszek.~ ~KS.PIOTR~Nie piję.~ ~SENATOR~No, kapłanie, 300 CzIII| tym wiedział? he? ptaszek nie lada!~Spostrzegł się, że 301 CzIII| Spostrzegł się, że notują, i nie odpowiada.~W jakim klasztorze 302 CzIII| Słyszysz! - ja tobie każę - nie szepc mi po cichu.~Ja w 303 CzIII| każe mówić, milczeć się nie godzi.~(Ksiądz milczy)~A 304 CzIII| Jeśli kto władzę cierpi, nie mów, że jej słucha;~Bóg 305 CzIII| milczysz - już od Boga ty się nie dowiedział -~Kto mówił? - 306 CzIII| Panie, odpuść mu, Panie; on nie wie, co zrobił!~Ach, bracie, 307 CzIII| zaprzątam.~ ~SENATOR~I Pan mnie nie mówiłeś?~ ~DOKTOR~Jaśnie 308 CzIII| mówiłeś?~ ~DOKTOR~Jaśnie Pan nie słuchał;~Ja mówiłem, że 309 CzIII| zgadnąłem, że to sprawa nie dziecinna:~Ja wraz zgadnąłem, 310 CzIII| go zepchnę, i tak, że już nie powstanie.~(do Senatora)~ 311 CzIII| twój już zegar stanął i nie ruszy~Do drugiego południa. - 312 CzIII| kilka dam.~ ~SOWIETNIK~Ale nie o to idzie rzecz;~Ja sobie 313 CzIII| SOWIETNIK~Mój Panie, ja nie tańczę z nikim,~Kto ma tak 314 CzIII| GUBERNATOROWA~I córka balu nie odwiedzi?~ ~STAROSTA~Nie!~ ~ 315 CzIII| nie odwiedzi?~ ~STAROSTA~Nie!~ ~GUBERNATOROWA~Pan tu 316 CzIII| sam.~ ~GUBERNATOR~I żona nie zna Senatora?~ ~STAROSTA~ 317 CzIII| STAROSTA~Moja córka w parach nie bywa,~Jej parę znajdę sam.~ ~ 318 CzIII| zaprasza,~Takiemu dać się drzeć nie żal.~ ~STAROSTA~Po turmach 319 CzIII| ROSYJSKI~(do Bestużewa)~Nie dziw, że nas tu przeklinają,~ 320 CzIII| POL~Czyż go to za nas nikt nie skarze?~Nikt się nie pomści?~( 321 CzIII| nikt nie skarze?~Nikt się nie pomści?~(odchodzą ku drzwiom)~ ~ 322 CzIII| SENATOR~Coż to? Czemu nie grają?~ ~DYREKTOR MUZYKI~ 323 CzIII| różne z opery kawałki,~Oni nie zrozumieli, i stąd zamieszanie.~ ~ 324 CzIII| Ha, tyranie! syn mój, syn nie żyje!~Wyrzucili go oknem - 325 CzIII| jest Zbawiciel!~ ~KS. PIOTR~Nie bluźń, kobieto; syn twój 326 CzIII| biegę, wzięli - i zwłok nie dostrzegłam:~Zwłok mego 327 CzIII| biedna sierota!~Zwłok syna nie widziałam. Widzisz - ta 328 CzIII| INNI~Tu! tu!~ ~KS. PIOTR~Nie tu.~ ~JEDEN~(patrząc w okno)~ 329 CzIII| ostatnim pokoju wytropił,~Nic nie zepsuł i tylko ruble srebrne 330 CzIII| KS. PIOTR~Syn jej jeszcze nie umarł, on jeszcze oddycha,~ 331 CzIII| strach zawsze strachem.~Ja nie chcę dłużej z wami być pod 332 CzIII| jednym dachem?~Mówiłam: mężu, nie leź do tych spraw dziecinnych;~ 333 CzIII| Mój Boże, czemu prostej nie trzymać się drogi!~No i 334 CzIII| najwięcej zgrzeszyłeś! kary nie wyminiesz,~Lecz ostatni 335 CzIII| skórę oskrobię,~Że cię potem nie pozna twa matka rodzona~ 336 CzIII| KONRAD~Dziwna rzecz, nie widziałem nigdy tej postaci,~ 337 CzIII| Przynajmniej Ksiądz mię nie znasz: przyjmij dziękczynienie~ 338 CzIII| KS. PIOTR~Bywaj zdrów! nie mogę.~ ~KONRAD~Jedno słowo...~ ~ 339 CzIII| Jedno słowo...~ ~ŻOŁNIERZ~Nie wolno! każdy w swoję drogę. -~ ~ 340 CzIII| głucha.~ ~KOBIETA~Ja tam nie pójdę, Guślarzu,~Ja chcę 341 CzIII| okiem łowił,~I ani słowa nie mówił.~ ~GUŚLARZ~On żył 342 CzIII| gdym go badał,~Dlatego nie odpowiadał.~Bo na duchów 343 CzIII| cieniu;~Lecz póki żyje, ust nie ma,~Stoi biała, głucha, 344 CzIII| gwiazd błyska.~ ~KOBIETA~On nie będzie z tymi duchy!~ ~GUŚLARZ~ 345 CzIII| wzrokiem piecze,~Lecz guślarza nie urzecze.~Ha!~ ~KOBIETA~Co 346 CzIII| GUŚLARZ~Trup to świeży!~W nie zgniłej jeszcze odziezy.~ 347 CzIII| ten wyłup mi z głowy.~Ty nie chcesz! ha, kruszec przelewać 348 CzIII| uwiódł, czart zamroczył,~Nie puści go do kaplicy.~Czart 349 CzIII| rozdarty -~Ha! niech go więcej nie widzę!~ ~KOBIETA~Tak się 350 CzIII| tyle gadów!~ ~KOBIETA~On nie będzie z tymi duchy!~ ~GUŚLARZ~ 351 CzIII| się gromady.~ ~KOBIETA~I nie przyszedł on na Dziady!~ 352 CzIII| Wymówiłam -~ ~GUŚLARZ~On nie słucha -~Ja zakląłem.~ ~ 353 CzIII| Ja zakląłem.~ ~KOBIETA~Nie ma ducha!~ ~GUŚLARZ~O kobieto! 354 CzIII| Gusła nasze moc straciły,~Nie pokaże się twój miły.~(Wychodzą 355 CzIII| zadał,~Śmierć z niej uleczyć nie może.~ ~KOBIETA~Ach, ulecz 356 Ustep| Porwane burzą, do lądu nie zdążą/~A widzą obce pod 357 Ustep| widzą obce pod sobą żywioły,~Nie mają kędy spocząć, skrzydła 358 Ustep| tam muszą zginąć.~ ~Oko nie spotka ni miasta, ni góry,~ 359 Ustep| natury;~Ziemia tak pusta, tak nie zaludniona,~Jak gdyby wczora 360 Ustep| zachodu,~Mówi, że ziemia ta nie zaludniona~Już niejednego 361 Ustep| szedł przez te płaszczyzny,~Nie zostawiwszy dróg swojego 362 Ustep| ludów wyszły z tej ojczyzny,~Nie zostawiwszy siadów swego 363 Ustep| Lecz morze śniegów wzdęte nie czernieje,~Wyzwane wichrem 364 Ustep| wulkanów podziemnych,~Jeszcze nie przeszedł ogień do twarzy,~ 365 Ustep| Niezwykłym rzutem źrenic nie poruszy,~Nigdy ich długa 366 Ustep| Nigdy ich długa żałość nie zaciemi;~Z daleka patrząc - 367 Ustep| pustyni krzyżują się drogi:~Nie przemysł kupców ich ciągi 368 Ustep| kupców ich ciągi wymyślił,~Nie wydeptały ich karawan nogi;~ 369 Ustep| zasypał - drogą.~Dróg tych nie dojrzeć w polu między śniegi,~ 370 Ustep| do Kaukazu;~Żaden z nich nie wie, gdzie idzie i po co;~ 371 Ustep| gdzie idzie i po co;~Żaden nie pyta. Tu widzisz Mogoła~ 372 Ustep| wszystko z drogi zmyka,~Kto się nie umknął, kibitka nań wbieży.~ 373 Ustep| Kto w niej jedzie? - Nikt nie śmie zapytać.~Żandarm tam 374 Ustep| i Czuchońcom *?~Tu grunt nie daje owoców ni chleba,~Wiatry 375 Ustep| zmienne jak humor despoty.~Nie chcieli ludzie - błotne 376 Ustep| upodobał, i stawić rozkazał~Nie miasto ludziom, lecz sobie 377 Ustep| każdego mróz goni,~Żaden nie stanie, nie patrzy, nie 378 Ustep| goni,~Żaden nie stanie, nie patrzy, nie gada;~Każdego 379 Ustep| nie stanie, nie patrzy, nie gada;~Każdego oczy zmrużone, 380 Ustep| gdyby myśląc: człowiek ich nie zwali!~ ~Dumali - poszli - 381 Ustep| ulicy~Stał drugi człowiek - nie był to podróżny,~Zdał się 382 Ustep| po dworca szczycie,~Lecz nie miał oczu owego pielgrzyma,~ 383 Ustep| Choć rysów jego twarzy nie pamięta,~Lecz w głosie jego 384 Ustep| Piotr na własnej ziemi stać nie może,~W ojczyźnie jemu nie 385 Ustep| nie może,~W ojczyźnie jemu nie dosyć przestronne,~Po grunt 386 Ustep| brzegu i w górę się wspina.~ ~Nie w tej postawie świeci w 387 Ustep| wzniósł w górę kopyta,~Car go nie trzyma, koń wędzidłem zgrzyta,~ 388 Ustep| wieku stoi, skacze, lecz nie spada,~Jako lecąca z granitów 389 Ustep| Kokietka idąc na bal do pałacu~Nie tyle trawi przed zwierciadłem 390 Ustep| przed zwierciadłem czasów,~Nie robi tyle umizgów, grymasów,~ 391 Ustep| jenerał Żomini,~Że koń, nie człowiek, dobrą jazdę czyni;~ 392 Ustep| intendencie prochu -~Ty, nie zważając na ludzi i konie,~ 393 Ustep| Świecą się wszyscy, lecz nie światłem własném,~Promienie 394 Ustep| Żyją, do cudzych krajów nie ucieka,~Ale nikt nie wie, 395 Ustep| krajów nie ucieka,~Ale nikt nie wie, gdzie się w błocie 396 Ustep| kołnierzem~Złotym. Car nigdy nie zruca mundura;~Mundur wojskowy 397 Ustep| burzliwszą od kotła,~Kiedy w nie projekt komisyja wmiotła~ 398 Ustep| Izba się burzy, szumi i nie słucha;~Ktoś wspomniał wolność, 399 Ustep| wspomniał wolność, lecz nie zrobił wrzątku,~Ktoś wreszcie 400 Ustep| nudy,~Dla łaski carskiej nie chybią przeglądów~I co dzień 401 Ustep| ma na swe usługi,~Że kto nie widział, nigdy nie uwierzy,~ 402 Ustep| Że kto nie widział, nigdy nie uwierzy,~Jaki tu zapał i 403 Ustep| Jak stary szuler, choć już nie ma gracza,~Miesza i zbiera, 404 Ustep| porzucił,~I długo z miejsca nie ruszyło kroku.~ trąby, 405 Ustep| od jazdy; tamtego ubiory~Nie zgadniesz jakie, tak do 406 Ustep| śniadaniem nakryłem,~A jeść nie może mięsa z apetytem.~ ~ 407 Ustep| jak kość zbladła;~Lecz sił nie stracił: wznosił drugą rękę~ 408 Ustep| jakieś rady.~Jakie? nikt nie wie, nie mówią przed nikim.~ 409 Ustep| rady.~Jakie? nikt nie wie, nie mówią przed nikim.~Bojąc 410 Ustep| rekruty oddany,~I że dowódzca, nie lubiąc Polaka,~Dał mu umyślnie 411 Ustep| Lach sobaka".~ ~Kto był, nie wiedzą, i po tym zdarzeniu~ 412 Ustep| i po tym zdarzeniu~Nikt nie posłyszał o jego imieniu;~ 413 Ustep| oszczekał. -~Zmarznął, a w futro nie okrył się ciepłe;~Jedna 414 Ustep| i sługa usiądzie,~Kazał nie ruszać z miejsca, on nie 415 Ustep| nie ruszać z miejsca, on nie ruszy,~I nie powstanie - 416 Ustep| miejsca, on nie ruszy,~I nie powstanie - na strasznym 417 Ustep| szubę~Pilnując, żeby jej nie ukradziono;~Drugą chciał 418 Ustep| ukryć w łono,~Lecz już nie weszły pod płaszcz palce 419 Ustep| grube.~ ~I pan go dotąd nie szukał, nie pytał!~Czy mało 420 Ustep| pan go dotąd nie szukał, nie pytał!~Czy mało dbały, czy 421 Ustep| stolicy niedawno zawitał,~Nie z powinności chodził na 422 Ustep| wyrzekł i futra, i sługi,~By nie rozgłosić, że miał szubę 423 Ustep| że miał szubę z sobą;~Że nie mógł zimna wytrzymać jak 424 Ustep| Ale nabrawszy ciepła, a nie życia,~Zamiast oddechu zionie 425 Ustep| pary~Oko pojazdów rozróżnić nie zdoła;~Widać je tylko po 426 Ustep| widoku~I w pustym miejscu nie zejdą się z szpiegiem.~Szli 427 Ustep| staną i oczy obrócą,~Czy kto nie słucha? - nie zeszli się 428 Ustep| obrócą,~Czy kto nie słucha? - nie zeszli się z nikim.~Nucąc 429 Ustep| wody z latarką człowieka:~Nie szpieg, bo tylko śledził 430 Ustep| przewoźnik, któż pływa po lodzie?~Nie jest rybakiem, bo nic nie 431 Ustep| Nie jest rybakiem, bo nic nie miał w ręku~Oprócz latarki 432 Ustep| pęku.~ ~Podeszli bliżej, on nie zwrócił oka,~Wyciągał powróz, 433 Ustep| Tuż ponad sobą, kto , nie zapytał,~I tylko z ręki 434 Ustep| Umilkli wszyscy, przerwać mu nie śmieli.~Jeden w twarz spojrzał 435 Ustep| dożył;~Będzie to drugą, nie ostatnią próbą;~Pan wstrząśnie 436 Ustep| trzecią widzieć. Panie! nie daj czasu!"~Rzekł i podróżnych 437 Ustep| wkrótce za parkan terasu.~Nikt nie zrozumiał, co ta mowa znaczy;~ 438 Ustep| powracał co żywo.~ ~Jeden nie wrócił, lecz na schody skoczył~ 439 Ustep| skoczył~I biegł terasem; nie widział człowieka,~Tylko 440 Ustep| daleka.~Chociaż w malarza nie zajrzał oblicze,~Choć nie 441 Ustep| nie zajrzał oblicze,~Choć nie dosłyszał, co o nim mówili,~ 442 Ustep| sam z sobą gadał.~ ~"Ty nie śpisz, carze! noc już wkoło 443 Ustep| Śpią już dworzanie - a ty nie śpisz, carze;~Jeszcze Bóg 444 Ustep| sennymi obrazy.~On tak zły nie był, dawniej był człowiekiem;~ 445 Ustep| przejdzie straszne - lecz nie zrozumiane.~ ~Koniec Ustępu~ ~ 446 TenUs| ojczyzny,~Niech zrze i pali, nie was, lecz wasze okowy.~ ~ 447 TenUs| zrozumiałe". W Rosji, ażeby nie być chłopem albo kupcem, 448 TenUs| rozwinął. Czynownik często nie jest urzędnikiem, czeka 449 TenUs| porywa podejrzaną osobę, nie mówiąc nigdy, gdzie powiezie. 450 TenUs| dzwonkiem pocztowym. Kto nie był w Litwie, z trudnością 451 TenUs| 2. Pytał raz Litwin, nie wiem, diabła czy Pińczuka.~ 452 TenUs| jest trojakim kłamstwem: bo nie radzi, nie wie o żadnej 453 TenUs| kłamstwem: bo nie radzi, nie wie o żadnej tajemnicy i 454 TenUs| lub źle widziana od rządu, nie idąc na bal, naraża się 455 TenUs| wziąć w kibitkę. I w istocie nie wiemy, co by odpowiedziano 456 TenUs| Nowosilców często powtarzał: "Nie będzie pokoju, póki nie 457 TenUs| Nie będzie pokoju, póki nie zaprowadzimy w Europie takiego 458 TenUs| mniemaniu Rosjan dziwić się nie należy. Przypomnijmy, 459 TenUs| poety, którego nazwiska nie pomnę.~ ~18. Zgadniesz,


Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License