Part
1 Inc | SPÓŁWIĘŹNIOM, SPÓŁWYGNAŃCOM;~ZA MIŁOŚĆ KU OJCZYŹNIE PRZEŚLADOWANYM,~
2 Poem | zbawienną i polityczną, wziął ją za podstawę swoich działań,
3 Poem | podstawę swoich działań, a za cel położył zniszczenie
4 Poem | nich uczęszczającą uważano za cywilnie umarłą, aby jej
5 CzIII| Nieraz ja na prośbę matki~I za pozwoleniem Bożem~Zstępowałem
6 CzIII| zaświeci,~Brałem duszę twą za rękę,~Wiodłem w kraj, gdzie
7 CzIII| przestrzenie~I wiem, że leży za jej granicą - marzenie.~
8 CzIII| długo!~ ~ANIOŁł~Modlono się za tobą na ziemi i w niebie~
9 CzIII| wiedziałem, kogo szukają i za co,~Nie należałem dotąd
10 CzIII| tajemnie;~Nikomu nie powiedzą, za co oskarżony,~Ten, co nas
11 CzIII| Mam obowiązek cierpieć za was, przyjaciele;~Dodajcie
12 CzIII| wesołością)~Wierzcie mi, tam za kozą same urojenia;~Kto
13 CzIII| lepszym więzieniu, mieć was za sąsiedztwo. -~Łotry! wszystkich
14 CzIII| ubywa - usychasz.~(bierze za rękę Konrada i łzy sobie
15 CzIII| Stałem z dala,~Skryłem się za słupami kościoła. W kościele~
16 CzIII| otwarty -~Widziałem ich: - za każdym z bagnetem szły warty,~
17 CzIII| I nie widząc, że kapral za suknią mię trzyma,~Myślił,
18 CzIII| mnie. -~ ~KS. LWOWICZ~Amen za was.~ ~KAŻDY Z WIĘŹNIÓW~
19 CzIII| was.~ ~KAŻDY Z WIĘŹNIÓW~I za siebie.~ ~JAN SOBOLEWSKI~
20 CzIII| wam radzę szczerze~Zmówić za męczennika spoczynek pacierze. -~
21 CzIII| KS. LWOWICZ~Nieźle by i za tego pomodlić się brata.~ ~
22 CzIII| chciałem mówić, dobrze, żeś ty za mnie zgrzeszył;~Ale pozwól
23 CzIII| pewnie Warszawę nawiedzi~I za tę bajkę znowu z rok w kozie
24 CzIII| Wasze bajki - i co mi to za poezyje,~Gdzie muszę głowę
25 CzIII| stado w piasek grzebie -~Za nimi, hej, za nimi oczy
26 CzIII| grzebie -~Za nimi, hej, za nimi oczy me sokole,~Oczy
27 CzIII| sokole,~Oczy błyskawice,~Za nimi szpony moje! - dostrzegę
28 CzIII| Pieśni ma, tyś jest gwiazdą za granicą świata!~I wzrok
29 CzIII| ziemski, do ciebie wysłany za gońca,~Choć szklanne weźmie
30 CzIII| oklaski~Słyszeli, czuli i za słuszne znali,~I wszystkie
31 CzIII| Głos z prawej~~ ~~Co za szał!~~Brońmy go, brońmy,~~
32 CzIII| wielkim ludem zbratan,~Mam ja za sobą wojska, i mocy, i trony;~
33 CzIII| Nazywam się Milijon - bo za milijony~Kocham i cierpię
34 CzIII| STRONY~Precz - modlą się za nim.~ ~DUCH Z LEWEJ~Widzisz,
35 CzIII| widziałem w ich ciele~Strach, co za życia wstydem i pychą więziony,~
36 CzIII| Osły, powinni ciebie obrać za papieża.~Głupstwo stawią
37 CzIII| ty, co to będzie z Polską za lat dwieście? -~A wiesz,
38 CzIII| to prawnie sługę ukarać za pana~Wszakże ja tu przyszedłem
39 CzIII| tłumaczyć, bo z nim nie brat za brat,~Jestem jako Kreishauptmann,
40 CzIII| męka,~Oby ci policzone były za pokutę,~Obyś o nich zapomniał -~ ~
41 CzIII| nic.~Ten młody, zrób go za mnie sługą Twojej wiary,~
42 CzIII| sługą Twojej wiary,~A ja za jego winy przyjmę wszystkie
43 CzIII| się)~(W bliskim kościele, za ścianą, zaczynają śpiewać
44 CzIII| płaczą nad nim, modlą się za nim Twoi Anieli.~ ~ARCHANIÓŁ
45 CzIII| aniołów tłumy,~I deszczem lecą za nimi co dzień mędrców rozumy.~ ~
46 CzIII| północ biła..~ ~EWA~Jużem się za ojczyznę moję pomodliła,~
47 CzIII| pomodliła,~Jak nauczono, i za ojca, i za mamę;~Zmówmy
48 CzIII| Jak nauczono, i za ojca, i za mamę;~Zmówmy jeszcze i za
49 CzIII| za mamę;~Zmówmy jeszcze i za nich pacierze też same.~
50 CzIII| Ja pacierz osobny~Zmówię za tego, co te piosenki ogłosił;~(
51 CzIII| Najświętszą uklęknę,~Pomodlę się za niego; kto wie, czy w tej
52 CzIII| chwili~Ma rodziców, żeby się za nim pomodlili.~(Marcelina
53 CzIII| kochankiem.~Rączęta liliowe za liście splećmy,~Za róże
54 CzIII| liliowe za liście splećmy,~Za róże kwitnące czoła rozniećmy,~
55 CzIII| dasz ich wszystkich wygubić za młodu,~I pokolenie nasze
56 CzIII| Wołając: "Panie, Panie, za coś mię opuścił!"~On skonał!~ ~(
57 CzIII| Wara!~ ~DWAJ DIABŁY~Coś ty za kmotr?~ ~BELZEBUB~Belzebub.~ ~
58 CzIII| odlatuje)~ ~DIABEŁ I~Więc ja za duszę cap;~Aha, łajdaku,
59 CzIII| przyjmuje, słaby.~Aż niedawno za miastem w pojeździe spotkałem -~
60 CzIII| Gdybyś Namiestnikowi wyrzekł za mną słówko,~Moja żona byłaby
61 CzIII| Adio, bona notte - dzięki za perorę!~Tajemną! sam śledziłem
62 CzIII| senacki. * -~Tajemną! - za te nudy, owoż co mam w zysku.~ ~
63 CzIII| Doktora)~Patrz, patrz, jak za nim łazi pochlebca przeklęty,~
64 CzIII| wścibi się mu w łaskę - co to za wykręty!~(podchodzi do Doktora)~
65 CzIII| list)~ ~SENATOR~Ktoż by to za nią pisał?~ ~BAJKOW~La princesse
66 CzIII| ja nie puszczę -~(chwyta za suknię)~ ~PANNA~Faites-lui
67 CzIII| droga!~Wstaw się ty jeszcze za mną, ach, na rany Boga!~
68 CzIII| lokaja)~Słuchaj - ty idź za babą -~(do Pelikana)~Nie,
69 CzIII| Zmusić? - Parions, że ja z mą za rok się rozwiodę~I potem
70 CzIII| PIOTR~Bracie, i ty poszedłeś za jego przykładem!~Policzone
71 CzIII| powiększę połową~I tę skargę za dziesięć lat służby policzę,~
72 CzIII| wystrojonych, urzędników, gości, - za nimi muzyka)~ ~P. GUBERNATOROWA~
73 CzIII| zazdrośny -~ ~GUBERNATOR~(biegąc za Senatorem)~To człek prosty;~
74 CzIII| Bajkow, Bajkow rucha,~Co to za mina, co za ruch!~Skacze
75 CzIII| rucha,~Co to za mina, co za ruch!~Skacze jak po śmieciach
76 CzIII| Dam rękojeścią~(biorąc za karabelę)~- w bok.~ ~LEWA
77 CzIII| łotra zgładzić~Lub obić, co za zysk?~Oni wyszukają przyczyny,~
78 CzIII| JUSTYN POL~Lecz on zapłaci za męczarnie,~Za tyle krwi
79 CzIII| on zapłaci za męczarnie,~Za tyle krwi i łez.~ ~BESTUŻEW~
80 CzIII| BESTUŻEW~Muszę ciebie wywieść za próg.~ ~POL~Czyż go to za
81 CzIII| za próg.~ ~POL~Czyż go to za nas nikt nie skarze?~Nikt
82 CzIII| Panie.~(Słychać krzyk wielki za drzwiami)~ ~PANI ROLLISON~(
83 CzIII| drzwiami)~ ~PANI ROLLISON~(za drzwiami, okropnym głosem)~
84 CzIII| I zapewne służyło dziś za konduktora.~ ~STAROSTA~Ruble
85 CzIII| Piotr)~ ~SENATOR~(patrząc za uciekającymi)~Przeklęty
86 CzIII| A druga powieść taka. - Za czasu dawnego.~Pewny wódz
87 CzIII| Będziem żyć, podziękujmy za życie wodzowi".~Aż jeden
88 CzIII| przyjmij dziękczynienie~Za łaskę, którą tylko zna moje
89 CzIII| połowę~Ubogim, drugą na mszę za dusze czyscowe;~Wiem, co
90 CzIII| pozwolą.~ ~KS. PIOTR~Pozwolą - Za pierścionek ja ci dam przestrogę.~
91 CzIII| wiją się jak padalce;~Dłoń za piasek chwyta, grzebie,~
92 Ustep| I ludzi dobrych używszy za głoski,~Czyliż tu skryśli
93 Ustep| wyższej klasy,~A car da order za oszczędność kasy.~ ~A wtem
94 Ustep| wzrok dumy:~Wielka osoba; za nim wozów tłumy:~To pewnie
95 Ustep| słomą i śniegiem;~Owdzie, za kolumn korynckich szeregiem,~
96 Ustep| z różnych końców ziemi,~Za parkanami stoją żelaznenu,~
97 Ustep| dworskie muchy, ciągnące za wonią~Carskiego ścierwa,
98 Ustep| wonią~Carskiego ścierwa, za nim w miasto gonią.~Teraz
99 Ustep| PETERSBURG~ ~Za dawnych greckich i italskich
100 Ustep| wozy wsiedli i zniknęli;~Za nimi pierzchły piechotne
101 Ustep| wszystkie zbierze i policzy,~Za każdą odda ocean słodyczy.~
102 Ustep| płaszczem, wziąwszy się za ręce:~Jeden - ów pielgrzym,
103 Ustep| grunt dla niego posłano za morze.~Posłano wyrwać z
104 Ustep| pułków przewodnik zwyczajny,~Za nim szeregi ciągną się wzdłuż
105 Ustep| takich trzy zgraje wąsalów.~Za nimi niżsi stali w mnogich
106 Ustep| tym wiedzieli Rusini:~Bo za dobrego konia gwardyjaka~
107 Ustep| Oficerskiego cena jest czworaka,~I za takiego konia dać należy~
108 Ustep| Liczą się zawsze: klacz za dwie kobiety.~ ~Wróćmy do
109 Ustep| tronu zrodzony paniczyk~Ma za strój kurtki kozackie, huzarskie,~
110 Ustep| kurtki kozackie, huzarskie,~A za zabawkę szabelkę i - biczyk.~
111 Ustep| Francuzów i Niemców,~Ujść za rząd silny, mądry i łaskawy.~ ~
112 Ustep| wodę sypie majtków rzesza~Za jednym razem krup ze cztery
113 Ustep| się słupy.~Kolumny jedne za drugimi dążą,~Przed każdą
114 Ustep| zgładził.~ ~Nazajutrz z dala za placem słyszano~Psa głuche
115 Ustep| zmarzł, i śniegu już miał za kolana.~Tu go pies wierny
116 Ustep| sobaka.~O biedny chłopie! za cóż mi łza płynie~I serce
117 Ustep| schody~I zniknął wkrótce za parkan terasu.~Nikt nie
118 Ustep| nikczemni poddani~Naprzód za niego będą ukarani;~Bo piorun,
119 TenUs| bardzo popularne, uważano za rzecz ważniejszą niż zwycięstwo
120 TenUs| przechodzą na wiarę grecką za przykładem niemieckich księżniczek
121 TenUs| przepisanej, można kupić za tysiąc franków. Kobietę
122 TenUs| przedawano w Petersburgu za dwieście franków. Ze wstydem
|